karmol2
Użytkownik
Dzisiaj taka noc, że mamy sporo murowanych faworytów, ale co aż dziwne zdecydowana większość powinna odnieść przekonujące zwycięstwa. Moje propozycje są takie:
Atlanta Hawks - Philadelphia 76ers
Hawks -12

1,83
Bet365
Stawka: 8j
PW: 14,64
Hawks/Hawks @1,33
Bulls/Bulls @1,44
remis do HT, a później łatwo ????
Ako: @1,92

Stawka: 7j
PW: 13,44
Hawks -6
Bulls
Dallas
Ako: @1,97

Stawka: 7j
PW: 13,79
Hawks 31+
@11
WH
Stawka: 1j
PW: 11
Krótko o każdym z typów. Przede wszystkim idę w stronę Atlanty, która podejmuje na własnym parkiecie totalnego outsidera rozgrywek. Atlanta notuje serię 7 zwycięstw z rzędu i już teraz można powiedzieć, że będzie ona przedłużona do ośmiu. Ich koszykówka jest na ten moment jedną z lepszych w całej lidze, a na Wschodzie być może najlepsza. Ciągły ruch piłką, dzielenie się nią, a na sam koniec zazwyczaj doskonała egzekucja to największe atuty tej drużyny. Atutem jest też szeroki skład. Doskonali strzelcy gwarantują też odpowiedni spacing i rozciąganie obrony rywali. Phila w ostatnich trzech meczach wygrała dwa razy i były to pierwsze zwycięstwa tej ekipy w tym sezonie. Jednak nastąpiły one z Pizdons i Wolves, więc kolejnymi drużynami, które są po prostu słabe. Mało tego, 76ers dodatnie handi pokrywali w ostatnich pięciu spotkaniach, ale to tym bardziej przybliża nas, by zobaczyć jakiś efektowny blowout na tej drużynie. Każda pozycja to przewaga Hawks, poukładany basket, pewność siebie, a do tego gra z polotem. To się powinno skończyć wysokim zwycięstwem Atlanty.
Bulls prawie w optymalnym składzie. Nie zagra jedynie Noah, ale pod koszem Chicago ma w kim wybierać i nie będzie to stanowić jakiegoś większego osłabienia, tym bardziej, że Noah w tym sezonie nie jest w pełni dysponowany z powodu problemów ze zdrowiem. Ostatnio grają w kratkę i czas najwyższy wygrać jakieś spotkanie w przekonujący sposób. Nets nie dość, że zawodzą to jeszcze dzisiaj będą osłabieni brakiem ich czołowych zawodników. Na pewno nie zagrają Johnson i Lopez, a i występ Teletovica stoi pod znakiem zapytania.
Ostatnio gruchnęło wiadomością, że dwaj wymienieni powyżej gracze plus Deron są dostępni dla innych na rynku transferowym i Brooklyn chętnie wysłucha ofert za nich. Można więc się spodziewać, że atmosfera w tym zespole też nie należy do najlepszych, a sen rosyjskiego miliardera o stworzeniu mistrzowskiej ekipy chyba prysnął, zanim na dobre mu się przyśnił. Bulls mają wszystkie atuty po swojej stronie. Nic tylko grać.
Dallas i Pelicans... obie b2b, ale to gospodarze mają o wiele większą siłę rażenia i po wczorajszej porażce powinno znów wkroczyć na ścieżkę zwycięstw. Nawet jeśli Davis będzie miał ochotę zaszaleć to goście nie mają odpowiedniego zaplecza, by toczyć wyrównany bój przez całe spotkanie z Mavs. Szczególnie dziura na na pozycji nr.3 może przyprawiać coacha Pelicans o ból głowy bo na tej pozycji ta drużyna nie ma wartościowego zawodnika po kontuzji Gordona, nie mówiąc już o jego zmienniku. Zresztą z ławką jest problem prawie na każdej pozycji bo tak naprawdę oprócz Andersona próżno szukać kogoś kto może dać gościom jakiś pozytywny impuls. Spokojne zwycięstwo Dallas, na to się zanosi.
Atlanta Hawks - Philadelphia 76ers
Hawks -12


1,83
Bet365
Stawka: 8j
PW: 14,64
Hawks/Hawks @1,33

Bulls/Bulls @1,44

Ako: @1,92


Stawka: 7j
PW: 13,44
Hawks -6

Bulls

Dallas

Ako: @1,97


Stawka: 7j
PW: 13,79
Hawks 31+

@11
WH
Stawka: 1j
PW: 11
Krótko o każdym z typów. Przede wszystkim idę w stronę Atlanty, która podejmuje na własnym parkiecie totalnego outsidera rozgrywek. Atlanta notuje serię 7 zwycięstw z rzędu i już teraz można powiedzieć, że będzie ona przedłużona do ośmiu. Ich koszykówka jest na ten moment jedną z lepszych w całej lidze, a na Wschodzie być może najlepsza. Ciągły ruch piłką, dzielenie się nią, a na sam koniec zazwyczaj doskonała egzekucja to największe atuty tej drużyny. Atutem jest też szeroki skład. Doskonali strzelcy gwarantują też odpowiedni spacing i rozciąganie obrony rywali. Phila w ostatnich trzech meczach wygrała dwa razy i były to pierwsze zwycięstwa tej ekipy w tym sezonie. Jednak nastąpiły one z Pizdons i Wolves, więc kolejnymi drużynami, które są po prostu słabe. Mało tego, 76ers dodatnie handi pokrywali w ostatnich pięciu spotkaniach, ale to tym bardziej przybliża nas, by zobaczyć jakiś efektowny blowout na tej drużynie. Każda pozycja to przewaga Hawks, poukładany basket, pewność siebie, a do tego gra z polotem. To się powinno skończyć wysokim zwycięstwem Atlanty.
Bulls prawie w optymalnym składzie. Nie zagra jedynie Noah, ale pod koszem Chicago ma w kim wybierać i nie będzie to stanowić jakiegoś większego osłabienia, tym bardziej, że Noah w tym sezonie nie jest w pełni dysponowany z powodu problemów ze zdrowiem. Ostatnio grają w kratkę i czas najwyższy wygrać jakieś spotkanie w przekonujący sposób. Nets nie dość, że zawodzą to jeszcze dzisiaj będą osłabieni brakiem ich czołowych zawodników. Na pewno nie zagrają Johnson i Lopez, a i występ Teletovica stoi pod znakiem zapytania.
Ostatnio gruchnęło wiadomością, że dwaj wymienieni powyżej gracze plus Deron są dostępni dla innych na rynku transferowym i Brooklyn chętnie wysłucha ofert za nich. Można więc się spodziewać, że atmosfera w tym zespole też nie należy do najlepszych, a sen rosyjskiego miliardera o stworzeniu mistrzowskiej ekipy chyba prysnął, zanim na dobre mu się przyśnił. Bulls mają wszystkie atuty po swojej stronie. Nic tylko grać.
Dallas i Pelicans... obie b2b, ale to gospodarze mają o wiele większą siłę rażenia i po wczorajszej porażce powinno znów wkroczyć na ścieżkę zwycięstw. Nawet jeśli Davis będzie miał ochotę zaszaleć to goście nie mają odpowiedniego zaplecza, by toczyć wyrównany bój przez całe spotkanie z Mavs. Szczególnie dziura na na pozycji nr.3 może przyprawiać coacha Pelicans o ból głowy bo na tej pozycji ta drużyna nie ma wartościowego zawodnika po kontuzji Gordona, nie mówiąc już o jego zmienniku. Zresztą z ławką jest problem prawie na każdej pozycji bo tak naprawdę oprócz Andersona próżno szukać kogoś kto może dać gościom jakiś pozytywny impuls. Spokojne zwycięstwo Dallas, na to się zanosi.