dziennie 50e na miesiac 6000 zeta, prosty rachunek, wszystko ładnie...
znaczy jak dziennie 50 to nie ma dnia na minus ?
nie ma serii na minus ?
zawsze jest 50 ?
kazdy miesiac na plus ?
Boże, dopomoż, aby koneser zrozumiał pojęcie średniej...
kurde to rozmawiam z cudotwórca...
czapka z glowy i mam nadzieje że dzieciaki nie wezma tego na serio
prawda jest ze pracowałem u buka, widzialem graczy z dobrym bilansem ale by ktos dziennie wygrywal, ba nawet regularnie miesiac w miesiac był zawsze na plus ? no way kolego Brylant.
wiesz co to znaczy średnio?tzn ze są dni na minus, ale są też na większy plus, np 200-300 e ? rozumiesz już teraz? z resztą takie dniówki to pikuś, są lepsi, dużo lepsi...
Nie wiem czy mozna nazywać cudotwórcą tego, kto trzyma się własnych zasad ustalonych wcześniej.
Poza tym jeżeli pracowałeś (daj Ci boże) u jakieś bukmachera to napewno nie był to
Betfair, w którym gram, bo wtedy widziałbyś prawdziwą kasę, jaką ludzie zarabiają.
Polecam też zapoznać się z tym filmikiem, który już nawet wstawiałem w tym temacie:
http://www.youtube.com/watch?v=6-xsctObvDE&list=FL_D3HrxwB-EhfeahtRt0HMw&index=13&feature=plpp_video
oraz blogiem psyhoffa. Jak ktoś nie wie jak znaleźć zapraszam na PW.
I tak, dzieciaki - weźcie to na serio - to jest możliwe, tylko pamiętajcie, psychika jest najważniejsza. Typy nie wiadomo jakie by nie były super wam nie pomogą,gdy nie będziecie umieli grać.
PS. KoNeSeR nazywa cudotwórcą tego kto robi dziennie 50e, to jak nazwie tego kto robie 5000e? Bogiem?
e/ jeszcze słówko: Jak się komuś chce to przeczytajcie pozostałe posty w/w usera. Żadnej wartości merytorycznej, tylko ''buk to nie caritas'' itp, utarte slogany powtarzane w nieskończoność.
pozdrawiam trzeźwo myślących.