Po 16 rundzie miał w sumie 16 fragów, 10 z pistoli, więc w sumie pozostałe 14 rund to całkiem słabo ????Flamie kolejny ace... Kocur!
Chyba się ze mną zgodzisz, że 2 ace'y w pistoletówkach na takim poziomie i turnieju to jest jednak coś. Ale zgodzę się, poza tymi akcjami słaba gra w jego wykonaniuPo 16 rundzie miał w sumie 16 fragów, 10 z pistoli, więc w sumie pozostałe 14 rund to całkiem słabo ????
Zgodzę się, nawet w lidze online to spory wyczyn. Tak czy owak s1mple nie dotarł na serwer, NaVi 9-12 czyli bez pistoli ugrali 4 rundy. Faze 12, tez bez pistoliChyba się ze mną zgodzisz, że 2 ace'y w pistoletówkach na takim poziomie i turnieju to jest jednak coś. Ale zgodzę się, poza tymi akcjami słaba gra w jego wykonaniu
Czy to czasami nie on popełnił ten błąd gdzie na full auto nie ustrzelił CT który wracał na bombsite B przy wyniku 10:9? Już mógł być remis ale przez ten fatalny błąd Edward został sam na dwóch zawodników Faze. I zrobiło się 11:9. To mogło im przegrać mapę ale uwaga - Zeus się obudziłChyba się ze mną zgodzisz, że 2 ace'y w pistoletówkach na takim poziomie i turnieju to jest jednak coś. Ale zgodzę się, poza tymi akcjami słaba gra w jego wykonaniu
Nie wiem, ale wiem dlaczego dziwił mnie pick inferno ????Czy to czasami nie on popełnił ten błąd gdzie na full auto nie ustrzelił CT który wracał na bombsite B przy wyniku 10:9? Już mógł być remis ale przez ten fatalny błąd Edward został sam na dwóch zawodników Faze. I zrobiło się 11:9. To mogło im przegrać mapę ale uwaga - Zeus się obudził
Raczej tak. Faworyt gra swoją mapę i powinien odrobić. Ale z tego co pamiętam to na ostatnim majorze ćwiercfinaly/półfinały kończyły się 2;0. Tak jak w meczu np navi z faze. Jestem ciekaw inferno ze strony ence bo na tej mapie to jeszcze ich nigdy nie oglądałem.To co, teraz szybka mapa dla Liquid i potem emocje na Overpassie? ????
Dłużył się ten tydzień od niedzielnego wieczora. Ale w końcu czwartek.
Typ dnia to Liquid 2:0 @1.95 bsf
Dust2-Mirage-Overpass takie mapy powinny być grane, Liquid jest zespołem mocniejszym, ENCE zdarzało się znikać w tym turnieju, mappool po stronie graczy z NA, mapą Finów będzie mirage, na którym zaliczają wzloty i upadki, dwie wygrane w fazie 16 drużyn, ale dwie porażki w fazie wstępnej Majora. Liquid zdecydowanie nie jest bez szans na tej mapie, tym bardziej że wygrali z Navi 16-14 w poprzedniej fazie Majora. Dla bojaźliwych do jakiejś taśmy Liquid win @1.25
Faze win @2.40 bsf
Nie ma szans na to, że w tym meczu jest aż taka dysproporcja jak wskazują kursy. Tak, Faze grało z coL i wymęczyło, ale już dzień później w miarę lekko przejechali się po C9 (tak, był choke na cache'u, dlatego nie łatwo, tylko w miarę łatwo). Mimo jednej przegranej więcej FaZe w Szwajcarze rating obu druzyn niemal bliźniaczy 1.11 i 1.08, mapy: na pewno nie zobaczymy cache i jednej z map overpass/train, FaZe zwyczajnie nie może niezbanować obu tych map. Faze na pewno wybierze D2, Navi raczej jedną z dwóch w/w, ewentualnie mirage, chociaz mam wrażenie, że mogą chcieć mirage zostawić na trzecią z map. Jeżeli Faze doprowadzi do nuke albo inferno to mają spore szanse na wygraną, jeżeli trzecią mapą będzie mirage/train/overpass, to może być ciężko.
Gdybym miał nie czekac na mapy, to Faze win, bo kurs zachęca do takiej próby, ewentualnie mocniej Faze+1,5 @1.51
Podsumowując:
Liquid 2:0 @1.95
Liquid win @1.25
Faze win @2.40
Faze+1,5 @1.51
Faze 2:1 @4.10
bsf
Dubelek morderca to Faze+1,5 i Liquid -1,5 @2.94 tutaj leci na pewno grubas
Z typem się zgadzam, ale analizę przeprowadziłeś źle. KDR to ilość zabójstw na jedną śmierć, nijak ma się to do ilości fragów na mapę. Można mieć 26-28 i mieć KDR 0.9~ i można mieć 21-7 i mieć KDR 3.0 a bet mimo trzykrotnie większego KDR nie wejdzie. Zamiast tego powinieneś się przyjrzeć wskaźnikowi KPR czyli kills per round. Tutaj jks ma ratio 0.75, TACO 0.58, ewentualnie ręcznie policzyć fragi/mapa gdzie jks ma 20 fragów per mapa, a TACO 14,4.Na dziś znalazłem w ofercie uni konkretny bet i gram go grrrrrubo. Mianowicie kd młodego australijczyka. Do tej pory kd obu zawodników prezentuje sie następująco: 1.24 jks i 0.94 taco.
Linia fragow na 1 mapę wystawiona 17.5 taco i 19.5 jks, a więc nawet tutaj widać że buk wie że jks jest lepszym szczelcem. Kurs 1.7 na widniejące wydarzenie jest moim zdaniem za wysoki. A tak ścislej rzecz biorąc to kompletnie źle dobrane są te osoby ze sobą. Taco pełni zupełnie inna funkcje w zespole niż jks. Rzadko wychyla pierwszy, gra jakąś agresje. On jest w tym zespole supportem, zwłaszcza odkąd doszedł znów Felps. Wierze że nastukana wiecej tych fragow od Brazylijczyka i osiągnie lepsze kd, do tej pory na turnieju jak mówiłem 1.24, to sporo wiecej niż 0.94 a kurs zachęca bardzo. Zwłaszcza ze MIBR taktycznie wyglada bardzo kiepsko. Dużo zawdzięczają coldzerze który strzela tak jak do tego przyzwyczaił.
Wiem co to KD, i wiem ze jak stukasz dużo fragow ale tez dużo deadów to masz je słabe. Napisałem jakie do tej pory w turnieju ma kd ratio i jeden i drugi. Może jedynie co moge sobie zarzucić w tej analizie to to że rzeczywiście nie wspomniałem o śmierciach a skupiłem się na fragach. Niemniej nie powiedziałbym że źle to zanalizowałem. Współczynnik śmierci dla taco to 0.62 na rundę a jks to 0.6. Czyli nie dość że Australijczyk wiecej zabija to minimalnie mniej padaZ typem się zgadzam, ale analizę przeprowadziłeś źle. KDR to ilość zabójstw na jedną śmierć, nijak ma się to do ilości fragów na mapę. Można mieć 26-28 i mieć KDR 0.9~ i można mieć 21-7 i mieć KDR 3.0 a bet mimo trzykrotnie większego KDR nie wejdzie. Zamiast tego powinieneś się przyjrzeć wskaźnikowi KPR czyli kills per round. Tutaj jks ma ratio 0.75, TACO 0.58, ewentualnie ręcznie policzyć fragi/mapa gdzie jks ma 20 fragów per mapa, a TACO 14,4.
Dobra, dziwnym trafem myślałem że typ to "więcej fragów". Zatem mój błąd.Wiem co to KD, i wiem ze jak stukasz dużo fragow ale tez dużo deadów to masz je słabe. Napisałem jakie do tej pory w turnieju ma kd ratio i jeden i drugi. Może jedynie co moge sobie zarzucić w tej analizie to to że rzeczywiście nie wspomniałem o śmierciach a skupiłem się na fragach. Niemniej nie powiedziałbym że źle to zanalizowałem. Współczynnik śmierci dla taco to 0.62 na rundę a jks to 0.6. Czyli nie dość że Australijczyk wiecej zabija to minimalnie mniej pada
Edit: dopiero teraz zrozumiałem o co ci chodzi. Wlasnie dobrze napisałeś a potem sobie zaprzeczyłeś. Posłużę sie twoimi liczbami - załóżmy że taco ma 26/28 staty a jks 21-7. I bet wtedy wlasnie wchodzi, bo nie chodzi o KPR a o K/D rating. Czyli najlepszy stosunek fragow do deadów. Nie chodzi też o rating 2.0 bo uni miał juz tego typu zakłady i używają tej terminologii z hltv.