>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

Copa Libertadores 2012

Status
Zamknięty.
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ciekawa sprawa z tym Lanus, bo według tego co Track piszę to minionej nocy zagrali słabo, a wygrali. A najlepsze jest to, że jak grali z Olimpią czy Flamengo to grali całkiem całkiem, a w obu tych spotkaniach zdobyli razem 1pkt...
Nie wiem na jakiej podstawie skłaniałeś się ku Emelec,czy widziałeś mecze obu ekip w ostatnich tygodniach czy po prostu popatrzyłeś na wyniki i statystyki.Boisko dziś było okrutne dla gospodarzy,ich gra wyglądała nie jak zespołu latynoskiego,tylko jak pierwszoligowego polskiego zespołu-poruszali się o dwa tempa wolniej od gości,zero gry skrzydłami,mnóstwo niecelnych podań i bezsensownych podań górą w pole karne. Nie znam się na personaliach i innych szczegółach CL,ale po obejrzeniu tego meczu jeden wniosek się nasuwa-Emelec słaba ekipa,bez pomysłu na grę.
Co prawda post nie do mnie ale dla mnie też tutaj faworytem był Emelec. Podstawami do postawienia na nich był przede wszystkim kryzys w ekipie gości, którzy w tym sezonie dziwnie jakoś nie zdobywają punktów, po mimo często swojej dobrej gry. Poza tym w Ekwadorze teren jest trudny więc ja tutaj się spodziewałem maks remisu, a tu proszę wreszcie Lanus zaczyna porządnie punktować.
Z kolei Bolivar jest co raz bliżej 1/8 finału, a do szczęścia są im potrzebne punkty przeciwko Catolice. Trzeba przyznać, że piękne bramki padały w meczu Bolivar-Junior i tylko ja żałuje, że ekipa z Kolumbii się tak kompromituje. Na dzisiaj mam dwie propozycje i zobaczymy, co z tego wyjdzie:
VS
Pierwsze spotkanie dzisiejsze odbędzie się w Boliwii i w mojej ocenie powinno tutaj być emocjonująco. Jak wiemy ekipy boliwijskie u siebie są naprawdę mocne i potrafią zrobić wiele kłopotu każdemu. Jeśli brać pod uwagę tylko tą edycję CL to u siebie mają bilans: 4-0-1. The Strongest już mieliśmy okazje oglądać przeciwko Santosowi chociażby. O ile w ofensywie u siebie jest to ekipa naprawdę ciekawa i trudna do zatrzymania, o tyle w defensywie jest istna tragedia. Pokonali ten Santos co prawda 2:1 ale tak po prawdzie, to Peixe powinni im nastrzelać jeszcze z 4,5 bramek i byłoby w miarę sprawiedliwie. Dzisiaj jak widzę gospodarze aż z 3 napastnikami co zwiastuje nam dobre spotkanie. Nie oszukujmy się, jeśli The Strongest chce sensacyjnie awansować, to dzisiejsze spotkanie musi wygrać ale zadanie nie będzie łatwe, bo przyjeżdża zwycięzca CL z roku 2010. Inter co prawda bez D&#39;Alessandro ale to w mojej ocenie tylko pomoże tej ekipie, bo nie będą musieli czekać aż on sobie przyjmie piłkę, zakręci 10 kółek i dopiero zagra, tylko będzie moim zdaniem gra bardziej żywa. Jego miejsce zajmie Jesus Datolo. W pierwszym meczu pomiędzy tymi ekipami Inter naładował goli, a jak widziałem skrót to te bramki strzelali z ogromną łatwością i dzisiaj mniemam, że też swoje zrobią w ofensywie. Jednak bardziej bym się martwił o defensywę, gdyż już Santos obnażył ich braki i przy dobrych, składnych akcjach Indio i Rodrigo Moledo gubili się strasznie. Jednak pamiętajmy, że The Strongest nie ma w swoich szeregach Neymara, a jedynie Alejandro Chumacero czy Pablo Escobara. W mojej ocenie, to i tak powinno wystarczyć by Inter jakiegoś gola stracił, a wtedy będzie potrzebny atak ze strony Colorados więc i z ich strony powinny wpadać bramki więc bts tutaj będzie jak znalazł.
The Strongest: Daniel Vaca; Jair Torrico, Delio Ojeda, Luis Méndez e Gerson García; Alejandro Chumacero, Sacha Lima e Ernesto Cristaldo; Sebastián González, Luis Melgar e Pablo Escobar
Inter: Muriel; Nei, Rodrigo Moledo, Índio e Kleber; Guiñazu, Tinga, Oscar e Dátolo; Dagoberto e Leandro Damião
BTS @ 1,666 Sportingbet✅1:1

VS
Nie wiem czy to tylko moje zdanie ale kursy tutaj z kosmosu. Dwa razy grałem Vasco u siebie i póki co się tylko zawodziłem. Meczu z Allianza nie widziałem ale 3:2 z takim słabeuszem niczego dobrego wróżyć nie może, natomiast porażkę 1:2 z Nacionalem Montevideo widziałem i wtedy Vasco zagrało fatalnie w ofensywie, a i w obronie wcale nie lepiej, gdyż Nacional wyprowadził tyle kontr, że powinien strzelić co najmniej ze 2 bramki więcej. Dzisiaj jeszcze na dodatek trener Cristovao Borges nie będzie mógł skorzystać z Diego Souzy, który pauzuje za czerwoną kartkę sprzed tygodnia. Swoją drogą mam ogromne wątpliwości, co do słuszności tej czerwieni ale cóż jest jak jest. Jak widzimy na składzie poniżej nie wiadomo kto zagra obok Felipe w pomocy. Czy będzie to William Barbio czy Juninho Pernambucano. Jeśli trener wybierze Juninho to stałe fragmenty gry będą groźne ale z gry to raczej ciężko będzie im cokolwiek zrobić, gdyż Juninho to już zawodnik dość stateczny, przypominający Romana Riquelme. Do składu wraca po długiej kontuzji Eder Luis i jeśli będzie grać na swoim normalnym poziomie to z jego strony można być spokojnym o dobrą grę.
Jeśli chodzi o Libertad, to tutaj zabraknie na środku obrony Nery&#39;ego Bareiro, a z kolei w ataku Nuneza, który jest w takiej samej sytuacji co Diego Souza. Przed tygodniem Libertad zagrał dobre zawody i powinien wygrać z Vasco ale właśnie ta czerwona kartka dla Nuneza chyba pokrzyżowała szyki Gumarelos, bo Nunez był i nadal jest ważnym ogniwem w ataku. Dzisiaj jego miejsce zajmie Jonathan Santana, a do ataku z kolei powędruje Rodolfo Gamarra, który drugiego tak katastrofalnego meczu pod rząd w CL mam nadzieję, że nie zagra. Przed tygodniem co prawda brał na siebie ciężar gry ale ilość nie dokładnych podań oraz zmarnowanych sytuacji 100% po prostu nie mieści się w głowie. W ataku znowu od pierwszej minuty Menendez ale w mojej ocenie lepiej by zrobił trener Burruchaga jeśli zagrałby od razu Pablo Velazquez, no ale to już decyzja trenera.
Jak dla mnie szansę jakie bukmacherzy dają w tym meczu Libertadowi są za małe, gdyż uważam, że goście z Paragwaju są w stanie powalczyć tutaj nawet o zwycięstwo, a już spokojnie w ich zasięgu jest 1pkt. Tak więc warto jak dla mnie skorzystać z tych kursów na ich gola oraz minimalną porażkę, jeśli takowa w ogóle będzie miała miejsce.
Vasco: Fernando Prass; Fagner, Dedé, Renato Silva e Thiago Feltri; Eduardo Costa, Rômulo, Felipe e William Barbio (Juninho Pernambucano); Eder Luís e Alecsandro
Libertad: Muñoz; Bonet, Bizera, Benegas e Samudio; Aquino, Cáceres, Santana e Civelli; Gamarra e Menéndez
Libertad strzeli @ 1,65 Bwin⛔2:0
Libertad(+2) @ 1,40⛔
Libertad(+1) @ 2,20⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
levy42 3,9K

levy42

Użytkownik
Według mnie Lanus zagrał dobrze i zasłużenie wygrał-wykorzystał słabości rywala-a chyba o to chodzi w sporcie?;) Dla mnie to wyglądało tak jakby zawodnicy Emelec byli po jakimś ciężkim zgrupowaniu,bo poruszali się jak muchy w smole,a piłka im po prostu przeszkadzała.Wiem,że nie ocenia się zespołu po jednym meczu,ale rozczarowali mnie bo uważałem zawsze Ekwadorczyków za bardzo dobrze wyszkolonych technicznie piłkarzy.No i jak obaj wspominacie-u siebie o wiele groźniejsi niż na wyjazdach.Ale nie tym razem.Powtarzam dla mnie Lanus był lepszy w przekroju całego meczu i wygrał zasłużenie.
 
M 20

morgus

Użytkownik
&quot;Meczu z Allianza nie widziałem ale 3:2 z takim słabeuszem niczego dobrego wróżyć nie może&quot;

@Kapszti

Vasco w tamtym meczu zagralo nawet dobrze, tylko no nie potrafili strzelic bramek ???? Na 3 podyktowane karne wykorzystali tylko 1, oba przestrzelil alecsandro, dopiero juninho jak podszedl to strzelil - ale tez bramkarzowi malo brakowalo do wyjecia. Przez cale spotkanie vasco nie pozwalalo wyjsc alianzy z pola karnego, niestety 2 kontry udalo im sie zrobic i padly 2 bramki i byly to chyba jedyne strzaly jakie oddala alianza.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Według mnie Lanus zagrał dobrze i zasłużenie wygrał-wykorzystał słabości rywala-a chyba o to chodzi w sporcie?;) Dla mnie to wyglądało tak jakby zawodnicy Emelec byli po jakimś ciężkim zgrupowaniu,bo poruszali się jak muchy w smole,a piłka im po prostu przeszkadzała.Wiem,że nie ocenia się zespołu po jednym meczu,ale rozczarowali mnie bo uważałem zawsze Ekwadorczyków za bardzo dobrze wyszkolonych technicznie piłkarzy.No i jak obaj wspominacie-u siebie o wiele groźniejsi niż na wyjazdach.Ale nie tym razem.Powtarzam dla mnie Lanus był lepszy w przekroju całego meczu i wygrał zasłużenie.
Ostatni post
Ogólnie ten mecz był słaby ,zaczęło się od bezsensownego faulu na zawodniku Lanus ,obrona popełniła duży błąd i 1-0 potem więcej przy piłce był Emelec tylko że największe zagrożenie stworzył strzałami z dystansu.Ja nie piszę ,że Bóg wie jak zagrał Emelec ale mecz sądząc po wyniku był jednostronny a tak nie było.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Vélez Sarsfield vs. Deportivo Quito
Faworyt ? Velez i nie ma co się dziwić ,piłkarsko o klasę lepsi ,choć tydzień temu przegrali 3-0 to nie wiele zmienia ,Deportivo dostało karnego z kapelusza a potem już poleciało ,swoje okazje w 1poł mieli (Velez) ale ich nie wykorzystali dwie bramki mogli bez problemu zdobyć.Zapewne straszny niesmak mieli po tamtej porażce ale teraz jest bardzo dobra opcja żeby się zrehabilitować kibicom.Forma jest dobra ,ofensywa bardzo dobrze sobie radzi sporo strzelają .U siebie są bardzo mocni ,goście dla mnie są bardzo słabi nigdy w CL na wyjazdach sobie nie radzili ,ogólnie futbol argentyński od ekwadorskiego dzieli sporo.Policzyłem takie suche staty jeszcze:
od 2004 w 24 meczach Velez u siebie przegrał tylko 2 razy i 4 razy zremisował oczywiście chodzi o mecze w Copa Libertadores i 18 razy strzelał więcej niż jedną bramkę czyli wygląda to naprawdę imponująco.
Deportivo Quito w ostatnich 9 meczach na wyjeździe w CL wygrało raz i dwa razy zremisowało strzeliło 3 bramki ,6 razy tracili więcej niż jedną bramkę.Gości głównym atutem jest stadion i wiadomo jak się gra w Ekwadorze tutaj nie mają tego atutu.Ja w tym meczu bardzo wierzę w gospodarzy ,ogólnie piłkarsko są lepsi,gorycz porażki i chęć jej odkupienia duża.
Typy:
Vélez Sarsfield over 1.5 gola 1.45 Sportingbet⛔????:roll:
Velez Sarsfield -1.5 1.926 Pinnacle⛔????:roll:
FT 1-0

Można mieć pretensję do sędziego ,że nie uznał prawidłowo strzelonej bramki ,ale to co pokazał Velez w ataku ,skuteczność 0 ,lekko mogli strzelić 4 bramki ale po co? minimalizm
takie porażki bolą najbardziej jak oglądasz i widzisz co się dzieje
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Zdecydowanie zgadzam się z typ co Track napisał i uważam, że Velez to peffa typu &quot;133/10&quot; i po prostu dzisiaj zmiażdżą Deportivo. Wynik pierwszego meczu trochę zaciemnia obraz, bo wtedy Velez zmarnował kilka setek w 1połowie, a potem sędzia podyktował takiego karnego, że powinien dostać dożywotni zakaz wykonywania zawodu i co najmniej ze 2 lata więzienia... Mi się tutaj widzi jakieś 3:0 dla ekipy z Buenos. Z kolei potem mamy kolejną peffę:
VS

Zdecydowanym faworytem meczu na Pacaembu będą gospodarze czyli Santos. Póki co obejrzałem dwa spotkania z udziałem aktualnego mistrza Ameryki Płd. i w obu tych spotkaniach byli lepsi. Najpierw widziałem ich pechową porażkę z The Strongest w Boliwii 2:1, a potem widziałem ich popisowe zwycięstwo 3:1 u siebie na Internacionalem. Wtedy pokazali całą swoją klasę, a Neymar mijał obrońców Colorados jak tyczki, chociaż ekipa z Porto Alegre uchodzi za dobrze poukładaną w obronie. Dzisiaj wypadałoby wygrać, gdyż wczoraj remis zanotowały inne dwie ekipy zainteresowane awansem ale tak po prawdzie remis w starciu The Strongest-Internacional oznacza, że ekipa z Boliwii pogrzebała swoje szansę na awans do 1/8 finału co byłoby niesamowitą sensacją. Santos w najmocniejszym składzie z Neymarem na czele. W pomocy Ganso, Ibson i Arouca, a na ławce zasiądzie chociażby Elano, a to świadczy, o tym jakim składem dysponuje Muricy Ramalho. A co może zaoferować Juan Aurich? Obronę przez 90 minut i to byłoby na tyle. Jeśli Santosowi zechce się zagrać na maksa, to wbije tutaj i 7 goli ale jeśli nie, to zobaczymy nudny mecz, bo Juan będzie się bało zaatakować i przede wszystkim nie będzie miało czym to zrobić, a Santos może sobie przebimbać. Jednak ja tutaj liczę na jakieś 3:0 ze strony Peixe.
Santos: Rafael; Fucile, Edu Dracena, Durval e Juan; Adriano, Arouca, Ibson e Paulo Henrique Ganso; Neymar e Borges
Juan Aurich: Penny; Guizasola, Contreras, Fleitas e Quina; Rojas, Ortiz, Kahn e Acevedo; Araujo e Montes
Santos @ 1,125 SB✅2:0
Santos(-1) @ 1,40✅
Santos over 2,5 @ 1,75⛔
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Universidad Chile-Penarol
Wkraczamy powoli w decydującą fazę w grupach.Dziś w nocy czeka nas najlepsze spotkanie w Chile.Gospodarze nie ma co się okłamywać najlepsza ekipa w Chile,grają solidnie i zabójczo w ofensywie ,bardzo dużo strzelają ale również i tracą ,potrafią wychodzi z poważnych opresji po prostu grają do końca nie odpuszczają w CL jak na razie wiedzie im się nie za bardzo ale to głównie dla tego ,że grali tylko raz u siebie gdzie wygrali 5-1 z Godoy(bardzo dobry mecz) reszta to porażka w Kolumbii z Atletico Nacional ale nie ma co się dziwić naprawdę w bardzo dobrej formie są Kolumbijczycy,mocna ekipa zwłaszcza u siebie i remis z Penarolem także na wyjeździe.4pkt zdobyte dają im 3 miejsce w grupie .Penarol w CL gra słabo zdobyli jedynie 1 pkt ,porażka u siebie z Atletico Nacional 4-0 musi boleć , i porażka wyjazdowa z Godoy teraz czeka ich kolejny mecz na wyjeździe gdzie trzeba przyznać grają bardzo słabo ,choć ostatnio można zauważyć ,że sporo strzelają ale i obrona nie jest taka pewna i nie do przejścia jak choćby rok temu .Obie ekipy mają o co walczyć ,obie sporo strzelają jak i tracą ja w tym meczu zaufam gospodarzom i overowi 2.5 .Forma strzelecka obu ekip skłania mnie do overa ,a i babole w defensywie się trafiają ,najlepszy strzelec w CL Chilijczyków J. Fernándes 4 bramki w trzech spotkaniach.U gości .Freitas ma jedną bramkę i tyle.A co skłania mnie do grania na Universidad ? boisko ,u siebie grają bardzo dobrze ,wyjazdy Penarolu nie zachwycają i piłkarsko mimo wszystko lepsi La U.
Typy:
Universidad de Chile 1.53 Pinnacle✅
Over 2.5 1.82 Unibet✅
komentarz:nowych ,siwych włosów nie zliczę
a po meczu można było oglądnąć małe avanti nie z kim innym jak z piłkarzami Penarolu w roli głównej ,nie którzy powinni ich pamiętać z meczu ubiegłorocznego finał z Santosem
 
Otrzymane punkty reputacji: +17
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
F.Gutierrez 2 trafienia
Tutaj jedynie małe sprostowanie, bo Gutierrez gra zdaje się, że w Universidad Catolica ale to tylko tyle. A poza tym wypada się zgodzić z Trackiem i zagrać albo wygraną gospodarzy albo over, chociaż to drugie chyba lepsze, bo kurs wyższy, a pewnie też i coś goście dorzucą, a jeśli nie, to i tak La U sami są w stanie załadować tutaj 3 bramki i wcale by mnie to nie zdziwiło. To tyle o tym spotkaniu i jeszcze krótko:

Nacional Montevideo-Allianza Lima

Dla ekipy z Urugwaju to mecz o być albo nie być w Libertadores. Zwycięstwo w tym meczu przedłuża ich szansę na awans, a każda strata punktów, to praktycznie koniec marzeń o 1/8 finału. Sytuacja w grupie jest taka, że Vasco i Libertad mają po 7pkt, Nacional i Allianza mają po 3pkt. Dlatego dzisiaj Nacional ma szansę dołączyć, do dwóch liderów grupy i powalczyć w dwóch ostatnich spotkaniach o awans, chociaż i to będzie niezwykle trudne. Dzisiaj jednak problemu mieć nie powinni, bo przyjeżdża Allianza, która przeżywa spore kłopoty finansowe z tego co czytałem. Do tego ekipy z Peru na wyjazdach są cieniutkie. Niby zaliczyli porażkę tylko 3:2 z Vasco ale jak widziałem ich w Asuncion przeciwko Libertadowi, to dostali 4:1, a powinni dużo dużo więcej. Nacional z kolei widziałem w meczach z Vasco i Libertadem. W Brazylii zagrali świetne zawody i zagarnęli komplet punktów, a z kolei u siebie przeciwko Gumarelos zagrali nieźle tylko w 1połowie ale to nie wystarczyło na zdobycie choćby punktu. W najbliższym meczu zabraknie Israela Damonte, a miejsce Diego Placente ma zająć Darwin Torres. Z kolei w ataku drużyny z Montevideo zagra Joaquin Boghossian, którego znamy z bramek, gdy grał w Newell&#39;s Old Boys Rosario oraz słabej gry chociażby przeciwko Lechowi Poznań w poprzedniej edycji LE, gdy grał w barwach Red Bull Salzburg. Jak dla mnie tutaj powinna być pewna wygrana gospodarzy.
NACIONAL: Leonardo Burián; Christian Núñez, Andrés Scotti, Alexis Rolín, Darwin Torres; Santiago Romero, Facundo Píriz, Maximiliano Calzada o Matías Vecino, Tabaré Viudez; Joaquín Boghossian y Gustavo Bueno

ALIANZA LIMA:
Salomón Libman; Giancarlo Carmona, Walter Ibáñez, Carlos Ascues, Jesús Rabanal; Paulo Albarracín, Edgar González, Jorge Bazán, Joazinho Arroé; Paolo Hurtado y José Carlos Fernández
Nacional @ 1,35 Bwin✅1:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Olimpia Asuncion-Flamengo

Bardzo ciekawie zapowiada się starcie w grupie numer 2 pomiędzy Olimpią, a Flamengo. W pierwszym meczu między tymi ekipami padł remis 3:3, po mimo, że do 75 minuty Fla prowadzili 3:0. Tamto spotkanie było jednym z najlepszych, w obecnej edycji Libertadores i warto było sobie je ściągnąć i obejrzeć znając już wszystkie fakty. Jeśli chodzi o sytuację w grupie to prezentuje się ona tak: Prowadzi Lanus z 7pkt i jednym meczem więcej. Flamengo jest drugie z 5pkt, a za nimi Olimpia o oczko mniej. Tak więc to spotkanie ma ogromne znaczenie dla układu tabeli i dalszych szans na awans do 1/8 finału. Dla gości w tym meczu remis jest jeszcze do przyjęcia, bo tak naprawdę nic się tutaj nie zmieni ale dla gospodarzy np. remis to będzie wynik zły, a porażka to praktycznie koniec marzeń o 1/8 finału i tyle. Jeśli chodzi o składy, to gospodarze w najmocniejszym zestawieniu z tego co widzę. W ofensywie wiadomo królować będzie Vladimir Marin, który jest motorem napędowym zespołu. Również Sergio Orteman to ważne ogniwo. W ataku jest wybór, bo mamy 3 fajnych zawodników: Pablo Zeballos, Luis Cabellero i były gracz Fla, Maxi Biancucchi. Z kolei Flamengo już wreszcie z Leo Moura i Williansem. Skład praktycznie najmocniejszy ale widać, że jest trochę respekt dla rywala, bo zestawienie Williansa, Muralhy i Luiza Antonio razem w pomocy zwiastuje trochę gry zachowawczej ale też może to być element taki, że więcej swobody dostaną Leo Moura i Junior Cesar, którzy i bez tej swobody na bokach robią cuda. W ofensywie trio Bottinelli, Ronaldinho i Vagner Love czyli trzech naprawdę mocnych zawodników i to od nich będzie tutaj wszystko zależało w ofensywie.
Mecz zapowiada się interesująco i liczę na bramki z obu stron, a Bet365 oferuje nam naprawdę dobry kurs, który moim zdaniem jak najbardziej warto pobrać.
Olimpia: Martín Silva; Nájera, Romero, Enrique Meza e Ariosa; Aranda, Orteman, Fabio Caballero e Marín; Zeballos e Maxi Biancucchi (Luis Caballero)
Flamengo: Felipe; Leonardo Moura, González, David Braz e Júnior César; Willians, Muralha, Luiz Antônio e Bottinelli; Ronaldinho Gaúcho e Vágner Love

BTS @ 1,83 Bet365✅3:2
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP

Przed nami kolejne emocje w Copa Libertadores. W tym tygodniu zmagania zaczynamy od bardzo ciekawego meczu Lanus-Olimpia. Obie ekipy z 7pkt prowadzą w grupie 2, i wobec tego kompletnie nie rozumiem kursów na to spotkanie, gdyż X2 po 2,05 to w mojej ocenie bardzo ciekawa oferta, a już bts przy kursie 2,00 to naprawdę ogromne value i aż szkoda by nie skorzystać, a przy okazji ja oczekuje ciekawego meczu, bo jednak obie ekipy mają ogromną szansę na awans do następnej fazy kosztem faworyzowanego Fla. Również wiele emocji powinno być w Mendozie, gdzie Godoy zmierzy się z Universidad de Chile i dla gospodarzy jest to praktycznie ostatnia szansa na awans, gdyż remis im tutaj praktycznie nic nie daje. Ja z niecierpliwością czekam na brazylijski hit w Porto Alegre. W pierwszym meczu Santos rozjechał Inter 3:1. Teraz raczej na powtórkę nie ma co liczyć ale i tak uważam, że Santos na chwilę obecną na lepszy skład, bo Inter po tych zawirowaniach z Oscarem i ostatnio kontuzją D&#39;Alessandro wiele stracił. Na deser też starcia w grupie 5, gdzie o awans walczy Libertad, Vasco i Nacional. Przed szansą na zapewnienie sobie awansu stoja dwie pierwsze ekipy, a do szczęścia potrzebne są im po 3pkt. Do tego ciekawie powinno być w Guayaquil, gdzie Emelec zagra z Flamengo. Ekipa z Ekwadoru meczem z Lanus u siebie praktycznie pogrzebała szansę na awans ale to nie oznacza, że Fla będą mieli łatwą przeprawę, a w przypadku braku wygranej będą musieli drżeć o awans do końca i też mogą znaleźć się w sytuacji, że nawet wygrana nad Lanus w ostatniej kolejce może im nie dać awansu. Do tego bardzo ważny mecz w Kolumbii rozegra Universidad Catolica i w przypadku wygranej mogą się przybliżyć do awansu ale porażka może im te szanse odebrać, gdyż w ostatniej kolejce czeka ich trudny wyjazd do Boliwii. A jeśli jesteśmy przy Boliwii to nie sposób wspomnieć o The Strongest, który gra wyjazdowy mecz z Juan Aurich. Jeśli goście wygrają to spotkanie, to jeszcze jakimś cudem mogą awansować do 1/8 finału, a wyprzedzić chociażby Inter POA to byłaby nie lada sensacja.
Zapraszam do dyskusji
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Dep. Tachira - Cruz Azul
Ważny mecz dla obu drużyn ,Tachira ostatnio w dołku choć u siebie nie są tacy źli ,ten mecz dla nich jest o być albo nie być muszą wygrać jeśli jeszcze o czymś marzą,Cruz Azul to solidna ekipa z Meksyku (więcej można poczytać o nich w analizach w odpowiednim dziale) ostatnio mieli ciężki kalendarz ale oglądnąłem ich z San Luis i mimo okrojonego składu zagrali bardzo dobrze ,skuteczność super.Ja wiem ,że obie ekipy ostatnio nie strzelają za dużo ale kurs przesadzony ,zwłaszcza że mecz dla obu bardzo ważny i z tego co zaobserwowałem w CL Cruz Azul na wyjazdach gra lepiej.Po prostu czuję ten mecz co wam będę ściemniał,czuję w nim minimum 2 bramki.Widzę progres w drużynie Cruz Azul i nóż na gardle w Dep.Tachira.
Typ:
over 2.0 1.60 azjan Bet365 zwrot
szkoda bo nie strzelony karny ,i sporo innych okazji
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Lanus-Olimpia Asuncion
Na dzisiejszą noc wybieram sobie mecz w Argentynie. Wg. buków zdecydowanym faworytem są gospodarze ale w mojej ocenie aż tak to różowo na korzyść El Granate to nie wygląda. Co prawda ostatnio Lanus wygrali dwa mecze w CL z Emelec ale jednak w lidze grają dalej cienko i ostatnie zwycięstwo odnieśli 19 lutego z Independiente. Lanus ma taką ciekawą zależność w CL, bo jak zagrali dwa niezłe mecze z Olimpią w Paragwaju oraz byli o wiele lepsi z Flamengo u siebie to zdobyli razem 1pkt, a jak zagrali dwa przeciętne mecze z Emelec to ugrali komplet oczek... El Granate jednak zagrają dzisiaj w najmocniejszym zestawieniu z trójką, która pograła w Europie, a mianowicie Camoranesi, Mario Regueiro i Mariano Pavone. Wszyscy ci zawodnicy mają sporo doświadczenia i wielkie umiejętności i jeśli je tutaj dobrze spożytkują to bramki spokojnie padną. Olimpia co prawda dzisiaj bez Maxiego Biancucchiego ale są inni ciekawi zawodnicy. Marin, Orteman, Fabio Caballero czy Pablo Zeballos to zawodnicy, którzy tutaj mają zrobić różnicę i myślę, że ją zrobią.
Na pewno na początku zaatakują gospodarze, a to przy okazji stworzy szansę na kontry dla gości i dlatego też liczę na gole z obu stron. Najważniejsze, żeby szybko wpadła pierwsza bramka, bo potem to już pójdzie, gdyż obie ekipy walczą o awans do 1/8 finału więc będzie tutaj walka przez pełne 90 minut.
LANÚS: Agustín Marchesín; Carlos Araujo, Paolo Goltz, Diego Braghieri, Luciano Balbi; Matías Fritzler, Guido Pizarro; Diego Valeri, Mauro Camoranesi, Mario Regueiro; y Mariano Pavone
OLIMPIA: Martín Silva; Valdimir Marín, Adrián Romero, Raúl Cáceres y Sergio Ariosa; Carlos Paredes, Osvaldo Hobecker, Sergio Orteman y Fabio Caballero; Sergio Almirón y Pablo Zeballos
BTS @ 1,95 Bwin⛔6:0...
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
Alianza Lima - Vasco da Gama
Mecz w którym powinno być sporo walki, zaangażowania i sytuacji podbramkowych, a co za tym idzie bramek. Oba zespoły walczą o awans i bliżej tego celu są goście, którzy obecnie mają siedem punktów i ich przewaga nad trzecim Nacionalem wynosi tylko jeden punkt. Natomiast Lima ma po czterech kolejkach tylko trzy punkty i bardzo ciężko będzie awansować. Szanse wciąż ma, ale według mnie raczej tylko matematyczne, chociaż nie takie rzeczy tamtejsza piłka widziała. W meczu nikt nie będzie odpuszczał, a wiedząc jakie usposobienie ofensywne mają oba zespoły jestem przekonany, że zobaczymy tam parę bramek, szczególnie ze strony brazylijskiego zespołu. Do Peru przyjeżdżają w niemal najsilniejszym składzie, z najskuteczniejszymi zawodnikami na czele, takimi jak : Suoza 5 bramek, Juninho 4 bramki czy Alecsandro 10 bramek w 11 spotkaniach. Lima to drużyna raczej własnego boiska i tam szczególnie jest groźna, strzelając praktycznie w każdym meczu ( w tym sezonie lekko zbili z tonu, bo często grają drugim składem ). Defensywa jednych jak i drugich nie jest jakoś bardzo szczelna i błędy się im zdarzają. Dlatego myślę, że zakład obie strzelą będzie dla tego spotkania bardzo dobrym rozwiązaniem.
Alianza Lima - Vasco da Gama | BTS - 1,80 Bet365 ✅ 1:2
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
Atletico Junior - U.Catolica
Wczoraj BTS pięknie wszedł, więc i dzisiaj spróbuję zagrać podobnie. Mecz ważny dla gości, którzy mają duże szanse na wyjście z grupy. Tracą jeden punkt do Bolivar&#39;u i U.Espanoli, a że oni grają teraz między sobą to będzie okazja do przeskoczenia któregoś z nich. Kolumbijski zespół gra w tym momencie tylko dla siebie i dla kibiców, bo z jednym punkcikiem na koncie nie ma o czym marzyć.
Obie ekipy są dość overowe, często w ich meczach pada mnóstwo bramek. Atletico ma słabą defensywę i co mecz rywale strzelają im parę bramek. Zazwyczaj są w stanie odpowiedzieć jakimś trafieniem, lecz to za mało. Mało tego, że obrona słaba to jeszcze dzisiaj mocno osłabiona. Nie zagra podstawowy bramkarz Viera (B, 9/0), obrońcy Gonzalez (O,6/0) i Quinones (O, 4/1). Oprócz nich gospodarze będą musieli poradzić sobie bez dwóch motorów napędowych zespołu Gomeza (P, 7/0) i Hernandeza (P, 6/5). Co do osłabień Catolici nie jestem w 100% pewien, ale z tych ważniejszych zabraknie podstawowego obrońcy Alvareza (O, 7/0).
Atletico u siebie strzela w niemal każdym meczu przynajmniej jedną bramkę, ale też i traci sporo. Catolica też podobnie, ostatnie dwa mecze wyjazdowe bez bramki, więc czas na przełamanie, zważywszy na fakt, jak ważne dla nich jest to spotkanie. W Chile padł remis 2:2.
U gospodarzy wypadł najlepszy strzelec, ale wciąż ma tam kto strzelić, natomiast u gości ofensywa pełna, więc bramek nie powinno zabraknąć. Takie braki i statystyki obu zespołów skłaniają mnie do zagrania obie strzelą, po w miarę sympatycznym kursie.
Junior - U.Catolica | BTS - 1,80 Bet365 ⛔ 3:0
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Godoy Cruz-Universidad de Chile
Pierwszy dzisiejszy mecz w CL odbędzie się w Mendozie. W grupie 8 jest to praktycznie decydujący mecz o awans do kolejnej fazy. Co prawda to jeszcze kolejka 5 ale pamiętajmy, że La U mają nad swoim dzisiejszym rywalem 2pkt przewagi i remis w Argentynie praktycznie zapewnia im awans, gdyż nie chce mi się wierzyć, w ich porażkę w ostatniej kolejce u siebie z Atletico Nacional. Dzisiejszy mecz się zapowiada więc bardzo ciekawie, gdyż obie ekipy walczą o ten awans, więc ani jedni, ani drudzy na pewno nie odpuszczą. Gospodarze co prawda w lidze sobie słabo radzą, gdyż zajmują dopiero 15 miejsce po 8 kolejkach. Co prawda w lidze w meczach z ich udziałem pada mało goli, ale już w CL to jest zupełnie inaczej. Po 4 kolejkach mają bilans bramkowy 8:11 a to robi wrażenie, bo widać, że w każdym meczu coś się dzieje. Dzisiaj do tego jeszcze zagrają osłabieni brakiem Leonardo Sigaliego, który dostał czerwoną kartkę w meczu z Atletico Nacional w Kolumbii, a przy okazji napiszę dwie ciekawostki. W Kolumbii gracze Godoy ujrzeli w sumie 10 żółtych i 1 czerwoną kartkę, co robi ogromne wrażenie na mnie, a przy okazji jeszcze o Sigalim, to powiem, że to on był strzelcem jedynej bramki dla Godoy w meczu w Chile, gdy to La U wygrali aż 5:1. Pamiętam tamto spotkanie doskonale i wtedy to gospodarze dzielili i rządzili na boisku i tak po prawdzie, to te 5:1 to był najniższy wymiar kary, bo Junior Fernandes i spółka powinni wtedy odprawić gości do Argentyny z dwucyfrowym wynikiem. Skład La U jak widzę najmocniejszy, chociaż w podstawowym składzie nie ma takich zawodników jak kontuzjowany ostatnio Raul Ruidiaz, a poza tym brak Francisco Castro ale przecież mając tylu świetnych zawodników, to zawsze ktoś będzie poszkodowany.
Co tu dużo mówić, zapowiada nam się super spotkanie i znowu liczę na sporo bramek z obu stron, a ja jestem by to goście wyjechali z kompletem punktów, albo chociaż z punktem, gdyż naprawdę lubię tą ekipę i mam nadzieję, że daleko zajdą w tej edycji CL.
GODOY CRUZ (ARG): Sebastián Torrico; Jorge Curbelo, Nicolás Sánchez, Zelmar García; Lucas Ceballos, Federico Lértora, Ariel Rojas, Marcelo Cardozo; Diego Villar; Facundo Castillón o Leandro Caruso y Rubén Ramírez
UNIVERSIDAD DE CHILE (CHI): Johnny Herrera; Albert Acevedo, Osvaldo González, José Rojas; Matías Rodríguez, Charles Aránguiz, Marcelo Díaz, Eugenio Mena; Gustavo Lorenzetti, Angelo Henríquez y Junior Fernandes

BTS @ 1,57 Bwin⛔0:1 ale okazji było mnóstwo z obu stron
Over 2,5 @ 1,75
⛔
Internacional-Santos

Ten mecz to jest dopiero hit. Spotykają się dwaj ostatni triumfatorzy Libertadores odpowiednio z 2010(Inter) i 2011(Santos). Pierwszy mecz między tymi ekipami na Vila Belmiro skończył się zwycięstwem 3:1 Santosu. Wtedy to Peixe zmiażdżyli gości i pokazali swoje prawdziwe oblicze. Jednak dzisiaj czeka nas z pewnością bardziej wyrównane widowisko, gdyż mecz w Porto Alegre, a tam Inter nie zwykł przegrywać, a tym bardziej dostawać jakieś baty. Jednak Dorival Junior nie będzie miał tak łatwo, gdyż dalej kontuzjowani są Guinazu i D&#39;Alessandro, a ta afera z Oscarem też wydaję się, że nie ma końca i najbardziej na tym wszystkim cierpi sam Oscar. Jednak Inter w ofensywie ma dalej świetnych graczy, bo Datolo, Dagoberto i Leandro Damiao to naprawdę dobre grajki. Jednak w tym meczu duża będzie rola bocznych obrońców Neia i Klebera, którzy potrafią się włączyć w ofensywie i robią to naprawdę bardzo dobrze. A Santos? Santos to przede wszystkim Neymar, który po pierwszym meczu z pewnością śnił się Rodrigo Moledo i Indio, gdyż ogrywał ich z taką łatwością, że aż szkoda było patrzeć. Ale poza nim mamy wielu świetnych graczy jak Borges, Ganso czy ta trójka niby to bardziej defensywnych pomocników: Ibson, Henrique, Arouca. Jednak tak po prawdzie ta trójka, którą wymieniłem to też wiele potrafi dać zespołowi w ofensywie.
Dla Interu to mecz ostatniej szansy na awans na pierwsze miejsce, a daje im to tylko zwycięstwo. Tak więc można się spodziewać, że Inter zagra ofensywnie, bo tak po prawdzie to nawet awansu jeszcze pewnego nie ma, chociaż ciężko mi uwierzyć, że The Strongest ich wyprzedzi, no ale to Colorados sami muszą sobie wywalczyć. A jak Inter zaatakuje, to i Santos będzie miał więcej miejsca, więc liczę tutaj na gole z obu stron, a faworytem dla mnie jednak jest Santos, bo personalnie wygląda lepiej ale to jednak wyjazd więc zobaczymy jak to będzie.
Internacional: Muriel; Nei, Índio, Rodrigo Moledo e Kleber; Elton, Sandro Silva, Tinga, Dátolo e Dagoberto; Leandro Damião
Santos: Rafael; Fucile, Edu Dracena, Durval e Juan; Arouca, Henrique, Ibson e Paulo Henrique Ganso; Neymar e Borges
BTS @ 1,67 Bwin✅1:1
Over 2,5 @ 1,83⛔
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Libertad-Nacional Montevideo
Bardzo ważny mecz dzisiejszej nocy w Asuncion. Libertad staje przed szansą awansu do 1/8 finału ale to zapewni im dzisiaj tylko zwycięstwo. Nacional z kolei jeśli tutaj nie wygra, to będzie w ciężkiej sytuacji, bo niby remis daje im jeszcze szansę na awans ale w ostatniej kolejce albo by musieli ograć dwoma bramkami Vasco albo musieli liczyć na wpadkę Libertadu, a sami również wygrać. Jeśli idzie o składy to Libertad dzisiaj w najmocniejszym zestawieniu chociaż brakuje na środku obrony Nery&#39;ego Barreiro. Jego miejsce zajmie Cristian Nasuti. Do ataku wraca Nunez, który w meczu z Vasco pauzował za kartkę z pierwszego meczu. Libertad u siebie widziałem w tym sezonie CL w każdym z 3 spotkań i zawsze byli drużyną lepszą, dominując po kolei El Nacional, Allianze i Vasco. Nacional tak poziomem to widzi mi się lepsze od dwóch pierwszych ekip ale jednak słabsze od Vasco. Dzisiaj trener Gallardo nie ma problemów ze składem, a do wyjściowej &quot;11&quot; wracają Andres Scotti czy Israel Damonte, a więc kluczowe ogniwa jego układanki.
Kurs na gospodarzy może i nie zachwyca ale jednak to oni są gospodarze i w moim odczuciu powinni tutaj sięgnąć po komplet punktów i sobie zapewnić awans do 1/8 finału, tak by w ostatniej kolejce w Limie na luzie zawalczyć o to pierwsze miejsce w grupie numer 5, które dałoby teoretycznie słabszego rywala, bo przecież na zwycięzców grup może czekać Internacional Porto Alegre albo Boca Juniors...
LIBERTAD (PAR): Rodrigo Muñoz; Carlos Bonet, Cristian Nasuti, Ismael Benegas, Miguel Samudio; Sergio Daniel Aquino, Víctor Cáceres, Jonathan Santana, Luciano Civelli; José Ariel Núñez y Pablo César Velázquez
NACIONAL (URU): Leonardo Burián; Cristian Núñez, Jadson Viera, Andrés Scotti, Alexis Rolín; Matías Vecino, Maximiliano Calzada, Israel Damonte, Matías Abero; Tabaré Viudez y Vicente Sánchez
Libertad @ 1,95 Expekt✅2:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Deportivo Quito-Defensor Sporting
Przed ostatnia kolejka w grupie numer x i bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli. Co prawda Defensor na miejscu drugim ale w mojej ocenie ich szanse na awans są minimalne, gdyż mają przed sobą wyjazdy właśnie do Quito i potem do Buenos na mecz z Velezem. Deportivo z kolei ma przed sobą dwa mecze u siebie i jak dla mnie to oni powinni zająć drugie miejsce na koniec rozgrywek grupowych. Jednak by tak się stało, to dzisiaj bezwzględnie muszą ograć Urusów i w mojej ocenie to zadanie nie powinno należeć, to przesadnie trudnych. Gospodarze co prawda bez trójki: Luis Checa(kontuzja) oraz Isaac Mina i Alex Bolanos(obaj kartki) ale wracają do składu Marcelo Elizaga, Giovanny Espinoza i Luis Saritama. Widziałem w tej edycji Deportivo w dwóch spotkaniach z Velezem. U siebie wygrali 3:0 ale wynik trochę zaciemnia obraz gry, gdyż Velez w pierwszej połowie dominował ale do Depor prowadziło 1:0 po golu z karnego, którego nie było... Potem jednak byli zdecydowanie lepsi. Z kolei w drugim meczu Velez dominował pełne 90 minut ale wygrał jedynie 1:0. Pamiętajmy, jednak że ekipy z Ekwadoru, a szczególnie z Quito, gdzie jest bardzo wysoko u siebie potrafią wygrywać z dużo lepszymi od siebie ekipami. A jako że Defensor w mojej ocenie jest mniej więcej na równi z Deportivo to raczej gospodarze powinni tutaj sięgnąć po komplet punktów, tym bardziej, że goście będą osłabieni brakiem swojego kapitana Andresa Fleurquina.
Kurs może nie za wysoki ale jak dla mnie jest to chyba jeden z lepszych betów na ten tydzień więc warto pobrać gospodarzy, do jakiegoś dubla albo po prostu mocniej ich przycisnąć w singlu.
Deportivo Quito: Marcelo Elizaga; Pedro Velasco, Giovanny Espinoza, Luis Romero y Mauricio Folleco; Dixon Arroyo, Freddy Olivo, Luis Fernando Saritama y Juan Carlos Paredes; Matías Alustiza y Fidel Martínez.

Defensor Sporting:
Yhonathan Irrazábal; Pablo Pintos, Ramón Arias, Néstor Moiraghi y Manuel Rodríguez; Federico Pintos, Diego Ferreira, Diego Rodríguez y Brahian Alemán; Nicolás Olivera y Matías Brito
Deportivo @ 1,50 Bwin✅2:0

Zamora-Arsenal Sarandi
W Wenezueli mecz ostatniej szansy dla Arsenalu, chociaż nawet wygrana w tym meczu może i najprawdopodobniej nic im nie da. Arsenal po dwóch porażkach z Boca Juniors jest w naprawdę cienkiej sytuacji, bo do awansu potrzebuje dwóch wygranych, co niby jest możliwe, chociaż wygrana z Flu będzie ciężka, to jednak Boca w tym wypadku mogłaby maksymalnie zdobyć 2pkt ale chyba nikt nie wierzy, że Los Bosteros mogliby stracić u siebie jakiekolwiek punkty w ostatniej kolejce z Zamorą... Dlatego, też trener Arsenalu Gustavo Alfaro zdecydował się wystawić dość rezerwowy skład, bo nie ma w nim takich graczy jak: Leguizamón, López, Zelaya, Burdisso, López, Ortiz i Carbonero. Jak więc widać straty ogromne i co by nie mówić goście tutaj odpuszczają. To szansa dla Zamory na zdobycie pierwszych i jedynych ich punktów, bo jak już pisałem szansę na punkty na La Bombonera będą bliskie zeru. Jednak łatwo wygrać tu nie będzie, bo Arsenal mocny jest w obronie, co widać w lidze, gdzie w 9 meczach stracili jedynie 6 goli, z czego połowę z mocnym Velezem. W CL w 4 meczach stracili 5 bramek ale jednak tacy rywale jak Boca czy Fluminense im strzelali więc wstydu nie ma. W bramce jest Campestrini, który raczej błędów nie popełnia. Zamora w CL póki co nie tylko bez punktów, bo nawet i bez gola. W lidze ich atak też szału nie robi, bo 15 goli w 12 spotkaniach cienkiej ligi wenezuelskiej na nikim wrażenia nie robi. Obrona u siebie całkiem całkiem, bo w CL Boca i Flu razem strzelili im tylko jednego gola i to z rzutu wolnego.
Dlatego jedyna rzecz jaka tutaj jest do postawienia to chyba under, a tak poza tym można rozważyć zagranie braku gola ze strony gospodarzy, bo mi się wydaję, że mogą zostać w tej edycji CL jedyną ekipą, która w fazie grupowej nie strzeli gola. Kurs naprawdę ciekawy więc warto spróbować.
Zamora: Álvaro Forero; Dollbyz Rodríguez, Moisés Galezo, Nelson Semperena, Jaime Bustamante, Layneker Zafra; Oscar Noriega, Luis Vargas, César González, Darío Figueroa; Luilly García o John Córdoba. DT: Oscar Hernán Gil.
Arsenal de Sarandí: Cristian Campestrini; Adrián González, Cuesta, Nervo y Pérez; Sergio Sena, Iván Marcone, Gonzalo Espinoza y Nicolás Aguirre; Jorge Córdoba y Gustavo Blanco
Under 2,5 @ 1,65 Bwin✅0:1
Zamora nie strzeli @ 2,40✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Atletico Nacional-Penarol

Wielkie przeprosiny za to co napisałem odnośnie Atletico Nacional. Zaszła pomyłka i to Penarol zagra z wieloma rezerwowymi, w związku z czym gramy na Kolumbijczyków. U siebie są jak pisałem już niezwykle mocni i potrafią strzelać hurtowo bramki. Do tego tacy zawodnicy jak Pabon, Macnelly Torres czy Luis Fernando Mosquera albo Pajoy to naprawdę gwarancja dobrej gry ofensywnej szczególnie u siebie. Penarol nie ma o co grać, bo i tak i tak nie wyjdą z grupy i nie powtórzą ubiegłorocznego sukcesu. Atletico Nacional z kolei dzisiaj zdobywając punkt zapewnia sobie awans, a wygrywając to spotkanie awansuje na miejsce pierwsze i wtedy remis w Chile starcza im do wygrania grupy, jednak ja uważam, że tak czy tak to Universidad de Chile wygra tą grupę.
ATLÉTICO NACIONAL: Gastón Pezzuti, Alexis Henríquez, Cristian Tula, Elkin Calle, Juan David Valencia, Alexander Mejía, Alejandro Bernal, Sebastián Pérez, Macnelly Torres, Luis Fernando Mosquera, y Dorlan Pabón

PEÑAROL:
Danilo Lerda; Alejandro González, Emilio MacEachen, Emiliano Albín, Marcelo Silva, Nicolás Freitas, Bruno Montelongo, Sebastián Cristóforo, Facundo Guichón, Rodrigo Mora y Maximiliano Perez

Atletico Nacional over 1,5 @ 1,60 Bwin✅3:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ten tydzień zaczęty wspaniale, bo nocka 4/4 i aż szkoda, że mam przerwę w graniu za pieniądze i póki co tylko typy na sucho. Minionej nocy awans do 1/8 finału zapewniły sobie dwie ekipy: Union Espanola, który pokonał Bolivar 2:1 oraz Atletico Nacional po zwycięstwie 3:0 nad Penarolem. Dzisiaj w nocy kolejne trzy mecze, a ode mnie póki co jedna propozycja:
Chivas Guadalajara-Velez Sarsfield
Na pięknym, nowoczesnym Estadio Omnilife dojdzie, do niezwykle ważnego starcia w grupie 7. Dla Chivas to mecz, który może im przedłużyć szansę na awans, natomiast dla Velezu, to mecz o awans, który da im tutaj chociażby 1pkt. Póki co Velez prowadzi z dorobkiem 9pkt, przed Deportivo Quito, które po zwycięstwie nad Defensorem ma punktów 7, ekipa z Urugwaju 6, a póki co zamyka tabelę Chivas z 4 &quot;oczkami&quot; ale nie zapominajmy, że w ostatniej kolejce odwiedzą oni Estadio Atahualpa w Quito i wtedy pomiędzy tymi ekipami rozstrzygnie się awans do 1/8 finału. Dzisiaj Chivas jak widzę przystępuję bez swojego podstawowego bramkarza Luisa Ernesto Michela, a jego miejsce zajmie Hugo Hernandez. Poza tym jak patrzę to zagrają raczej zawodnicy podstawowi, a przynajmniej takie info znalazłem ale jak już nie raz w tej edycji CL się z Trackiem przekonaliśmy, to niestety brak pewnego info nt. składów ekip z Meksyku. Velez z kolei w najmocniejszym zestawieniu z Obolo i Martinezem w ataku. Ostatnio Velez mnie zawiódł w spotkaniu z Deportivo u siebie, gdy to wygrali ledwie 1:0, a powinni chyba z 10 goli nastrzelać, bo przewagę mieli niesamowitą. Jeśli idzie o mecz w Buenos Aires, pomiędzy Velezem i Chivas to był to w miarę wyrównany mecz. Co prawda Velez wygrał wtedy 3:0 ale gole zdobywał dość późno, a tak wcześniej swoje szanse mieli również goście z Guadalajary.
Ten mecz mi się widzi jako ciekawe starcie, dwóch dobrych ekip. Velez to jak wiemy jedna z najlepszych ekip w Argentynie, a Chivas w 2010 roku doszło do finału Libertadores, a to chyba najlepsza ich reklama. Myślę, że w tym meczu padną bramki z obu stron, a kurs na bts jest w moim odczuciu nieco przesadzony więc warto z tego skorzystać.
Chivas: Hugo Hernández; Kristian Álvarez, Héctor Reynoso, Jonny Magallón, Patricio Araujo; Xavier Báez, Marco Fabián, Edgar Mejía, Julio César Nava; Omar Arellano y Erick Torres. DT: Ignacio Ambriz.
Vélez Sarsfield: Marcelo Barovero; Sebastián Domínguez, Emiliano Papa, Fernando Ortíz, Fabián Cubero; Augusto Fernández, Francisco Cerro, Víctor Zapata, Federico Insúa; Juan Manuel Martínez y Mauro Óbolo
BTS @ 1,83 Bwin⛔0:2

Odpuszczam mecz w Asuncion, gdyż kurs na Corinthians fatalny i myślę, że jednak jakiś remis tutaj może się zdarzyć więc lepiej ten mecz w mojej ocenie omijać szerokim łukiem.
W Rio de Janeiro oczywiście hit ale trochę traci ten mecz na uroku, gdyż Fluminense już pewne awansu, a Boca też praktycznie awansowała, bo ma 1pkt przewagi nad Arsenalem i w ostatniej kolejce grają u siebie z cieniutką Zamorą i spokojnie zdobędą wtedy 3pkt. W zespole gości zabraknie Riquelme i w sumie na siłę można by grać na Flu ale ekipy z Brazylii przyzwyczaiły nas do tego, że jeśli nie muszą się męczyć, to zazwyczaj tego po prostu nie robią i sobie odpuszczają, a tak czy tak, to Flu raczej zostanie najlepszą drużyną spośród tych, które wygrały grupę. Dlatego ten mecz również nie do grania wg. mnie.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Czwartkowa noc w Libertadores będzie stała pod znakiem decydujących spotkań w grupie 2. Oczywiście ostatnie dwa spotkania tej grupy odbędą się równolegle by zapobiec jakimś machlojom... Sytuacja jest taka, że awans pewny do 1/8 finału ma Lanus z 10pkt, dalej jest Olimpia 7pkt, Emelec 6pkt i Flamengo 5pkt. Ja się chce skupić na meczu w Asuncion, gdyż spotkanie Flamengo-Lanus raczej odpuszczę, gdyż tam można się spodziewać wszystkiego. Flamengo daje się ogrywać każdemu i jeśli El Granate pojadą do Rio po zwycięstwo to nie wykluczone, że je wywiozą... Tak więc słów kilka na temat spotkania Olimpia-Emelec:
Olimpia Asuncion-Emelec
Faworytem tej potyczki będą naturalnie gospodarze czyli Olimpia, a mecz po raz kolejny odbędzie się na narodowym stadionie Defensores del Chaco. Sytuację w grupie przedstawiłem powyżej więc tego powtarzać nie muszę ale możliwości już warto napisać. Olimpii do awansu jest potrzebne zwycięstwo i wtedy mają gdzieś wynik z drugiego meczu, natomiast jeśli zremisują, to muszą liczyć na stratę punktów Flamengo. Emelec tutaj urządza tylko i wyłącznie zwycięstwo, które też im da awans bez względu na wynik w Rio. Co ciekawe, żeby awansowało Flamengo to sami brazylijczycy muszą wygrać swoje spotkanie, a dodatkowo w meczu Olimpia-Emelec musiałby paść remis ale jakoś na to się wg. mnie nie zanosi.
Co prawda Olimpia w poprzednim tygodniu dostała porządnie w zęby, bo przyjęli aż 6:0 w Argentynie ale co ciekawe źle nie zagrali... Wiem, że to brzmi dziwnie przegrać 6:0 i nie zagrać źle ale właśnie tak było, bo podopieczni Gerardo Pelusso starali się atakować ale ich ataki kończyły się na obrońcach Lanus, a potem gospodarze wyprowadzali skuteczne kontry, które po prostu tak rozbiły Olimpię. Na pewno też spory wpływ na taki wynik i brak strzelonej przez nich bramki miał fatk, że jeszcze w pierwszej połowie z powodu urazu musiał zejść Vladimir Marin, a jak wiadomo ten kolumbijski rozgrywający to mózg drużyny i bez niego dużo ciężej Olimpii się gra. Jednak jak wyczytałem, to ten zawodnik zagra z Emelec i poza tym praktycznie nie ma problemów kadrowych, a jedynie nie pewny jest występ Luisa Caballero ale jego miejsce akurat może zająć Maxi Biancucchi więc powinno być dobrze.
Emelec może i w najmocniejszym składzie ale ile razy ja już pisałem, że ekipy z Ekwadoru na wyjazdach nie istnieją?... Po prostu nie wierzę, w to że Emelec w jakikolwiek sposób zagrozi gospodarzom tego meczu i zdobędzie chociażby punkt, a co dopiero 3pkt, które dałyby im awans. Póki co na wyjazdach w tej edycji CL nie strzelili jeszcze gola i nie zdziwię się, jeśli to się utrzyma, gdyż nie bardzo widzę możliwości dla nich na bramki. Może stałe fragmenty gry? To chyba byłoby najlepsze rozwiązanie, bo kto oglądał ich mecz z Flamengo ten pamięta, że obie bramki Luciano Figueroa zdobył po uderzeniach głową, a trzeci gol padł z karnego, podobnie jak gol z Olimpią w pierwszej kolejce. Tak więc Emelec ma problemy z &quot;normalnym&quot; strzelaniem goli i właśnie to im m.in. przeszkodzi w tym, że po prostu nie awansują.
Jak dla mnie każdy inny wynik, aniżeli zwycięstwo Olimpii będzie tutaj sporą niespodzianką i dlatego myślę, że powinni oni bez problemu awansować do kolejnej rundy, czego im życzę, gdyż fajnie ogląda się tą ekipę.
Olimpia: Martín Silva; Adrián Romero, Enrique Meza, Sebastián Ariosa(Salustiano Candia), Sergio Órteman; Fabio Caballero, Vladimir Marín, Eduardo Aranada; Pablo Zeballos y Luis Caballero(Maximiliano Biancuchi)
Emelec: Esteban Dreer; Wilson Morante, Gabriel Achilier, José Luis Quiñónez y Óscar Bagüí; Pedro Quiñónez, Fernando Gaibor, Énner Valencia y Fernando Giménez; Luciano Figueroa y Marcos Mondaini
Olimpia @ 1,62 Bwin⛔2:3
Emelec nie strzeli @ 2,05
⛔

Po końcowych rozstrzygnięciach w grupie 2, przyjdzie czas na grupę 6. Jednak tutaj sprawa awansu już jest rozstrzygnięta niestety. Piszę niestety, bo nie będziemy mogli delektować się emocjami do samego końca, a przecież oto nam chodzi. Jedyne emocję będą dotyczyły walki o pierwsze miejsce, które stoczą pomiędzy sobą Libertad i Vasco. Póki co mają po 10pkt i bilans bramkowy 9:6. Większe szanse ja osobiście daje ekipie z Paragwaju, bo mają niby łatwiejszego rywala ale jak to wyjdzie, to zobaczymy, chociaż mnie osobiście jakoś te mecze nie &quot;kręcą&quot;.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom