vidal
Mistrz Typer Mundial
We wtorek (dziś) już rewanżowe mecze Copa del Rey. Nie byłbym sobą, gdybym nic nie napisał...
Zaczynamy w Andaluzji, a tam Betis podejmie Real Valladolid. U siebie lepszy okazał się beniaminek La Liga pokonując rywala 1:0. W teorii to 'tylko' jednobramkowa przewaga, lecz jakże łatwo popełnić jeden błąd i trzeba już ich strzelić trzy, a to przeciw drużynie jaką jest Valladolid będzie niezwykle ciężko. Styl jaki prezentuje zespół z Kastylii bardzo się przyjął w Primera Division. Najlepsi z obecnych beniaminków do tej pory i wyglądają na najlepiej zorganizowany zespół, mimo że awansowali dopiero po barażach. Betis właśnie takich rywali nie cierpi. Sami chętnie pogrywają z kontry, a w przypadku, gdy muszą gonić wynik, będzie to niemożliwe. Obrona to jednak może być słaby punkt tego zespołu, i goście prawdopodobnie coś ustrzelą. Pewnie ktoś napisze, przecież obrona w meczu z Królewskimi mimo takich samych strat kadrowych w tej formacji (no Angel nie zagra - jako jedyny) spisali się na medal. Tylko, że wtedy wszystkie formacje były ustawione bardzo blisko siebie, mogli sobie pozwolić na kontry. Wtedy nie odczuwa się aż tak braku podstawowych obrońców, bo bardzo dużo pomagają im defensywni pomocnicy. Tym razem będzie to zupełnie inny mecz i odradzam typy na Real Betis - pokonali Real Madryt, pokonają i Valladolid, no nie? Wcale tak być nie musi, a jeszcze zabraknie walczaka jakim jest Salva Sevilla. Ciekaw jestem czy Pepe Mel wyjdzie z Benatem i Canasem w pomocy. Mam cichą nadzieję, że da przynajmniej jednemu z nich odpocząć po ważnym meczu. W weekend bardzo ważny mecz z Depor, można zdobyć łatwe punkty. Co do ekipy trenera Djukica, to oczywiście oszczędzi paru piłkarzy jak Oscar, Manucho (chyba kontuzja), Ebert (też coś narzekał). W pierwszej jedenastce nie powinniśmy zobaczyć Wenezuelczyka Hernandeza, a jego miejsce zajmie Jamie, który strzegł bramki w całym sezonie SD. Bardzo cieszy powrót Marca Valiente, bo to ważny filar defensywy. Wrócił po kontuzji i powinien dziś zagrać. Mimo braku w/w tercetu to Valladolid ma jeszcze kim postraszyć. Dobrze wyszkolony technicznie i szybki Javi Guerra jest głodny gry, gdy wygryzł go ze składu właśnie Manucho. Dziś ma okazje pokazać, że może bić się o pierwsze miejsce w zespole. Daje śmiało, że Valladolid awansuje, bo jest spora szansa na tą jedną bramkę, a wątpię, by Betis stać było na trójeczkę.
@ Real Valladolid - awans [1.45] bwin [5/10]
// EDIT
Casto; Chica, Amaya, Dorado, Nacho; Rubén Pérez, Nono, Nosa; Rubén Castro, Jorge Molina, Joel Campbell. - takim składem ma wyjść Betis.
Analogiczną sytuację do Andaluzyjczyków ma pampeluńska Osasuna. Na El Sadar podejmą drugoligowy Sporting Gijon. Pierwszy mecz 1:0 dla Asturyjczyków. Odkąd trenerem został Sandoval, większość, wraz ze mną oczekiwała, że ten zespół zacznie iść nawet po awans (po barażach, czemu nie?). Jednak rzeczywistość nie jest tak kolorowa. Przejście na 4-3-3 Sandovala jeszcze się dobrze nie przyjęło, a do tego ogromne problemy w defensywie sprawiają, że przegrali nawet z tymi słabszymi zespołami, które (teoretycznie) biją się o utrzymanie. Przyznam, że znam paru piłkarzy ze Sportingu, bo zostało tam paru z ówczesnego pierwszoligowca. De las Cuevas, Trejo, Mendy, Ivan Hernandez (dziś nieobecny), Bilic (także nieobecny, najlepszy strzelec zespołu), Sangoy, Gregory i jeszcze paru, o których zapomniałem. Wątpię, by trener gości wystawił pełny skład, bo sytuacja w tabeli nie jest najlepsza, a zarząd mimo, że niedawno go zatrudnił może się go szybko pozbyć. Mało komu potrzebny ten PK, tym bardziej że na sukces nie ma co liczyć. Osasuna niby w nie lepszej sytuacji w lidze, ale ewidentnie coś ruszyło i zaczynają ostro punktować i mam nadzieję, że niedługo wydostaną się ze strefy spadkowej. U siebie jest moc, z resztą na wyjeździe wcale nie byli ekipą gorszą, nawet były momenty, w których nieźle przycisnęli przeciwnika. Braki w obronie mogą być zauważalne: Miguel Flano, Damia, Arribas to czołowi obrońcy tej drużyny. Wraca na całe szczęście Bertran i powinien dziś wystąpić razem z Oierem, Lolo i Echaide. Mimo braków, na rywala może wystarczyć. Zresztą na El Sadar, Osasuna mało daje grać rywalom, mocno cisną przez większość część meczu niezależnie z kim grają. Myślę, że awansem, Mendilibar jeszcze bardziej umocni swą pozycję w klubie i po powołaniach widać, że traktuje ten mecz dość poważnie. Jedynie zabraknie Cejudo, a on chyba jest kontuzjowany.
Kadra Sportingu Gijon:
Cuéllar, Raúl, Pedro Orfila, Ricardo, Hugo Vieira, Juan Muñiz, Sangoy, Gregory, Landeira, De las Cuevas, Mendy, Trejo, Álex Menéndez, Álex Barrera, Luis Hernández, Guerrero, Borja i Santi Jara.
@ Osasuna win - 1.87 [6/10] bwin
@ Osasuna awans - 2.55 [1.5/10] bwin
Przenosimy się szybko do Madrytu, tam Rayo Vallecano podejmie Las Palmas. Cały czas wałkujemy jeden temat, czyli gospodarze jako drużyna, która musi zaatakować, odrobić stratę jednej straconej bramki z pierwszego spotkania (1:0). Tam szybko stracona bramka i czerwona kartka dla bramkarza Rayo trochę wypaczyła wynik. Klub ze stolicy mocno cofnął się do defensywy i mimo ,że zapowiadało się na fajny, ciekawy, ofensywny mecz, to tylko ekipa z Kanarów grała swoje. W sumie trudno się dziwić, bo to był trudny teren, a np. 2:0 lub wyżej byłoby już chyba nie do odrobienia. Nie robi sobie nic z tego Paco Jemez i oszczędza najlepszych. Jak wyjdą takim składem jaki awizuje Marca, to jestem bezpieczny o wynik... dla Las Palmas. Na 100% nie zagrają Jose Carlos i Rodri. Do tego wątpliwe występy Amata, Casado, Fuego, Leo, Pitiego. Chyba nie napalają się zbytnio na ten puchar. Rezerwowi na pewno już nie takiej klasy jak Ci z podstawowej jedenastki. Labaka, Galvez, Lass, Nicki Bille, Delibasic może coś pokażą. Zapowiadam ofensywne spotkanie. Drużyna gości złapała wiatr w żagle i gdy pisałem analizę na pierwszy mecz, to ta drużyna była blisko strefy spadkowej, a teraz? Zahaczają o strefę barażową i jak tak dalej będą grać, to na pewno się tam znajdą. Liczę na dużo bramek. Wyspiarze mają na tyle dobrą sytuację, że mogą spokojnie pograć z kontry i karać rywala, a szczególnie tak osłabionego, powinni nawet pokonać.
@ Awans Las Palmas 1.40 [4/10] bwin
@ Las Palmas DNB 2.75 [1/10] bwin / zwrot - liniowy dał popis w 90 minucie, byłoby 1v1...
@ BTS 1.62 [3/10] bwin Znowu czerwo.
W dużo cięższej sytuacji natomiast są Baskowie z San Sebastian. Bowiem przegrali oni z Cordobą pierwszy pojedynek 2:0, a więc nadzieje na awans nadal oczywiście są, ale każdy gol przyjezdnych będzie drogo kosztował. By zapobiec stracie bramek i odrobieniu rezultatu z Kordoby, Montanier zapowiedział, że wyciągnie swoje najlepsze karty na stół i w takim wypadku sprawa awansu nabierze rumieńców. Goście ewidentnie mają wahania formy, szczególnie na wyjazdach nie idzie im za dobrze. Raczej się nie mogą pochwalić niechlubnym bilansem 1-3-4 i 8-15 bramkowy (5 bramek strzelonych w jednym meczu z Ponferradiną). Dopóki im idzie gra, to grają na przyzwoitym poziomie, jednak gdy tracą bramkę to zaczynają się kłopoty i często zdarza się, że po chwili hurtem tracą kolejne. To jest jakaś szansa dla gospodarzy, niemniej trener gości nie zamierza się chyba bronić i powiedział w wywiadzie, że celem jest gol w tym meczu. Gdyby tak się stało, to piłkarze z Anoeta musieliby strzelić aż 4 bramki. Wątpliwości co do wygranej to nie mam, tylko czy starczy goli na awans?
@ Real Sociedad wygra - 1.70 [8/10] bwin
@ Awans Sociedad - 3.55 [1/10] bwin (jeszcze rano kurs 4.00)
Co do ostatnich wtorkowych zmagań, to raczej będą to suche typy. Macie powołania, piłkarze są solidni, więc Malaga powinna przypieczętować zwycięstwo, a i Real coś dołożyć do wygranej sprzed ponad trzech tygodni.
@Malaga HT/FT + Real Madryt HT/FT [6.5/10] - [email protected] bwin
/ bez komentarza dzisiejsze wyniki. ????
Zaczynamy w Andaluzji, a tam Betis podejmie Real Valladolid. U siebie lepszy okazał się beniaminek La Liga pokonując rywala 1:0. W teorii to 'tylko' jednobramkowa przewaga, lecz jakże łatwo popełnić jeden błąd i trzeba już ich strzelić trzy, a to przeciw drużynie jaką jest Valladolid będzie niezwykle ciężko. Styl jaki prezentuje zespół z Kastylii bardzo się przyjął w Primera Division. Najlepsi z obecnych beniaminków do tej pory i wyglądają na najlepiej zorganizowany zespół, mimo że awansowali dopiero po barażach. Betis właśnie takich rywali nie cierpi. Sami chętnie pogrywają z kontry, a w przypadku, gdy muszą gonić wynik, będzie to niemożliwe. Obrona to jednak może być słaby punkt tego zespołu, i goście prawdopodobnie coś ustrzelą. Pewnie ktoś napisze, przecież obrona w meczu z Królewskimi mimo takich samych strat kadrowych w tej formacji (no Angel nie zagra - jako jedyny) spisali się na medal. Tylko, że wtedy wszystkie formacje były ustawione bardzo blisko siebie, mogli sobie pozwolić na kontry. Wtedy nie odczuwa się aż tak braku podstawowych obrońców, bo bardzo dużo pomagają im defensywni pomocnicy. Tym razem będzie to zupełnie inny mecz i odradzam typy na Real Betis - pokonali Real Madryt, pokonają i Valladolid, no nie? Wcale tak być nie musi, a jeszcze zabraknie walczaka jakim jest Salva Sevilla. Ciekaw jestem czy Pepe Mel wyjdzie z Benatem i Canasem w pomocy. Mam cichą nadzieję, że da przynajmniej jednemu z nich odpocząć po ważnym meczu. W weekend bardzo ważny mecz z Depor, można zdobyć łatwe punkty. Co do ekipy trenera Djukica, to oczywiście oszczędzi paru piłkarzy jak Oscar, Manucho (chyba kontuzja), Ebert (też coś narzekał). W pierwszej jedenastce nie powinniśmy zobaczyć Wenezuelczyka Hernandeza, a jego miejsce zajmie Jamie, który strzegł bramki w całym sezonie SD. Bardzo cieszy powrót Marca Valiente, bo to ważny filar defensywy. Wrócił po kontuzji i powinien dziś zagrać. Mimo braku w/w tercetu to Valladolid ma jeszcze kim postraszyć. Dobrze wyszkolony technicznie i szybki Javi Guerra jest głodny gry, gdy wygryzł go ze składu właśnie Manucho. Dziś ma okazje pokazać, że może bić się o pierwsze miejsce w zespole. Daje śmiało, że Valladolid awansuje, bo jest spora szansa na tą jedną bramkę, a wątpię, by Betis stać było na trójeczkę.
@ Real Valladolid - awans [1.45] bwin [5/10]
// EDIT
Casto; Chica, Amaya, Dorado, Nacho; Rubén Pérez, Nono, Nosa; Rubén Castro, Jorge Molina, Joel Campbell. - takim składem ma wyjść Betis.
Analogiczną sytuację do Andaluzyjczyków ma pampeluńska Osasuna. Na El Sadar podejmą drugoligowy Sporting Gijon. Pierwszy mecz 1:0 dla Asturyjczyków. Odkąd trenerem został Sandoval, większość, wraz ze mną oczekiwała, że ten zespół zacznie iść nawet po awans (po barażach, czemu nie?). Jednak rzeczywistość nie jest tak kolorowa. Przejście na 4-3-3 Sandovala jeszcze się dobrze nie przyjęło, a do tego ogromne problemy w defensywie sprawiają, że przegrali nawet z tymi słabszymi zespołami, które (teoretycznie) biją się o utrzymanie. Przyznam, że znam paru piłkarzy ze Sportingu, bo zostało tam paru z ówczesnego pierwszoligowca. De las Cuevas, Trejo, Mendy, Ivan Hernandez (dziś nieobecny), Bilic (także nieobecny, najlepszy strzelec zespołu), Sangoy, Gregory i jeszcze paru, o których zapomniałem. Wątpię, by trener gości wystawił pełny skład, bo sytuacja w tabeli nie jest najlepsza, a zarząd mimo, że niedawno go zatrudnił może się go szybko pozbyć. Mało komu potrzebny ten PK, tym bardziej że na sukces nie ma co liczyć. Osasuna niby w nie lepszej sytuacji w lidze, ale ewidentnie coś ruszyło i zaczynają ostro punktować i mam nadzieję, że niedługo wydostaną się ze strefy spadkowej. U siebie jest moc, z resztą na wyjeździe wcale nie byli ekipą gorszą, nawet były momenty, w których nieźle przycisnęli przeciwnika. Braki w obronie mogą być zauważalne: Miguel Flano, Damia, Arribas to czołowi obrońcy tej drużyny. Wraca na całe szczęście Bertran i powinien dziś wystąpić razem z Oierem, Lolo i Echaide. Mimo braków, na rywala może wystarczyć. Zresztą na El Sadar, Osasuna mało daje grać rywalom, mocno cisną przez większość część meczu niezależnie z kim grają. Myślę, że awansem, Mendilibar jeszcze bardziej umocni swą pozycję w klubie i po powołaniach widać, że traktuje ten mecz dość poważnie. Jedynie zabraknie Cejudo, a on chyba jest kontuzjowany.
Kadra Sportingu Gijon:
Cuéllar, Raúl, Pedro Orfila, Ricardo, Hugo Vieira, Juan Muñiz, Sangoy, Gregory, Landeira, De las Cuevas, Mendy, Trejo, Álex Menéndez, Álex Barrera, Luis Hernández, Guerrero, Borja i Santi Jara.
@ Osasuna win - 1.87 [6/10] bwin
@ Osasuna awans - 2.55 [1.5/10] bwin
Przenosimy się szybko do Madrytu, tam Rayo Vallecano podejmie Las Palmas. Cały czas wałkujemy jeden temat, czyli gospodarze jako drużyna, która musi zaatakować, odrobić stratę jednej straconej bramki z pierwszego spotkania (1:0). Tam szybko stracona bramka i czerwona kartka dla bramkarza Rayo trochę wypaczyła wynik. Klub ze stolicy mocno cofnął się do defensywy i mimo ,że zapowiadało się na fajny, ciekawy, ofensywny mecz, to tylko ekipa z Kanarów grała swoje. W sumie trudno się dziwić, bo to był trudny teren, a np. 2:0 lub wyżej byłoby już chyba nie do odrobienia. Nie robi sobie nic z tego Paco Jemez i oszczędza najlepszych. Jak wyjdą takim składem jaki awizuje Marca, to jestem bezpieczny o wynik... dla Las Palmas. Na 100% nie zagrają Jose Carlos i Rodri. Do tego wątpliwe występy Amata, Casado, Fuego, Leo, Pitiego. Chyba nie napalają się zbytnio na ten puchar. Rezerwowi na pewno już nie takiej klasy jak Ci z podstawowej jedenastki. Labaka, Galvez, Lass, Nicki Bille, Delibasic może coś pokażą. Zapowiadam ofensywne spotkanie. Drużyna gości złapała wiatr w żagle i gdy pisałem analizę na pierwszy mecz, to ta drużyna była blisko strefy spadkowej, a teraz? Zahaczają o strefę barażową i jak tak dalej będą grać, to na pewno się tam znajdą. Liczę na dużo bramek. Wyspiarze mają na tyle dobrą sytuację, że mogą spokojnie pograć z kontry i karać rywala, a szczególnie tak osłabionego, powinni nawet pokonać.
@ Awans Las Palmas 1.40 [4/10] bwin
@ Las Palmas DNB 2.75 [1/10] bwin / zwrot - liniowy dał popis w 90 minucie, byłoby 1v1...
@ BTS 1.62 [3/10] bwin Znowu czerwo.
W dużo cięższej sytuacji natomiast są Baskowie z San Sebastian. Bowiem przegrali oni z Cordobą pierwszy pojedynek 2:0, a więc nadzieje na awans nadal oczywiście są, ale każdy gol przyjezdnych będzie drogo kosztował. By zapobiec stracie bramek i odrobieniu rezultatu z Kordoby, Montanier zapowiedział, że wyciągnie swoje najlepsze karty na stół i w takim wypadku sprawa awansu nabierze rumieńców. Goście ewidentnie mają wahania formy, szczególnie na wyjazdach nie idzie im za dobrze. Raczej się nie mogą pochwalić niechlubnym bilansem 1-3-4 i 8-15 bramkowy (5 bramek strzelonych w jednym meczu z Ponferradiną). Dopóki im idzie gra, to grają na przyzwoitym poziomie, jednak gdy tracą bramkę to zaczynają się kłopoty i często zdarza się, że po chwili hurtem tracą kolejne. To jest jakaś szansa dla gospodarzy, niemniej trener gości nie zamierza się chyba bronić i powiedział w wywiadzie, że celem jest gol w tym meczu. Gdyby tak się stało, to piłkarze z Anoeta musieliby strzelić aż 4 bramki. Wątpliwości co do wygranej to nie mam, tylko czy starczy goli na awans?
@ Real Sociedad wygra - 1.70 [8/10] bwin
@ Awans Sociedad - 3.55 [1/10] bwin (jeszcze rano kurs 4.00)
Co do ostatnich wtorkowych zmagań, to raczej będą to suche typy. Macie powołania, piłkarze są solidni, więc Malaga powinna przypieczętować zwycięstwo, a i Real coś dołożyć do wygranej sprzed ponad trzech tygodni.
@Malaga HT/FT + Real Madryt HT/FT [6.5/10] - [email protected] bwin
/ bez komentarza dzisiejsze wyniki. ????