...
Przygotowująca się do finałów piłkarskich mistrzostw Europy
reprezentacja Polski pokonała szósty zespół szwajcarskiej drugiej ligi FC Schaffhausen 1:0 (0:0) w sparingowym meczu rozegranym w Donaueschingen.
Polacy rozpoczęli mecz w eksperymentalnym składzie i ustawieniu. Na nietypowej dla siebie pozycji - lewej obronie zagrał Paweł Golański, a Radosław Majewski wcielił się w rolę prawego pomocnika. Znacznie lepiej w pierwszych 45 minutach radził sobie gracz Steauy Bukareszt. Najbardziej wysuniętym napastnikiem był natomiast Radosław Matusiak, za którego plecami "operował" Marek Saganowski.
Pierwszą groźną akcję "
Biało-czerwoni" przeprowadzili w 12. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasza Garguły minimalnie niecelnie główkował Marcin Wasilewski. Sześć minut później szwajcarskiego bramkarza Reto Bolliego próbował zaskoczyć Matusiak, jednak - nieatakowany przez nikogo - z sześciu metrów uderzył głową wysoko nad poprzeczką.
W światło bramki podopiecznym Leo Beenhakkera udało się trafić po raz pierwszy - i jedyny w tej części meczu - w 22. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Garguła, do piłki doszedł Wasilewski, którego strzał głową obronił jednak Bolli.
O postawie "Biało-czerwonych" w pierwszych 45 minutach nie dało się powiedzieć nic dobrego. Polakom wyraźnie brakowało pomysłu na grę i próbowali "rozpracować" rywali sygnalizowanymi, długimi podaniami. Sporo pracy miał Łukasz Fabiański, który co chwilę otrzymywał piłkę od własnych obrońców bądź pomocników oraz sędzia-asystent sygnalizujący spalone Saganowskiego i Matusiaka.
W przerwie Leo Beenhakker dokonał pięciu zmian, wprowadzając m.in. Rogera Guerreiro, który niedawno otrzymał polski paszport. Pomocnik Legii Warszawa wniósł nieco ożywienia do gry naszego zespołu, popisując się kilkoma ciekawymi zagraniami.
W 52. minucie fatalną stratę piłki na własnej połowie zanotował Dariusz Dudka. Futbolówkę przechwycił Salvatore Amirante i popędził w kierunku bramki Fabiańskiego. Tuż przed linią pola karnego włoskiego napastnika nieprzepisowo zatrzymał Adam Kokoszka, a sędzia oszczędził młodego obrońcę pokazując mu tylko żółtą kartkę.
W 63. minucie dość licznie zgromadzeni na kameralnym stadionie polscy kibice zobaczyli drugie celne uderzenie "Biało-czerwonych". Lekki strzał Macieja Żurawskiego nie sprawił jednak najmniejszych kłopotów Reto Bolliemu. Kilkadziesiąt sekund później Roger Guerreiro świetnym podaniem uruchomił Tomasza Zahorskiego, ale ten zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i został zablokowany przez obrońcę rywali.
W 73. minucie powinno być 1:0 dla szwajcarskiego drugoligowca. Piłkarz... rezerw tego klubu Marco Steindorfer znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojciechem Szczęsnym, jednak jego strzał z ostrego kąta w "długi" róg był niecelny.
Chwilę później finaliści mistrzostw Europy wreszcie znaleźli sposób na sforsowanie obrony rywali. Jacek Krzynówek zakończył indywidualną akcję płaskim uderzeniem z narożnika pola karnego i szwajcarski bramkarz musiał wyjmować piłkę z siatki.
W samej końcówce spotkania rywale mogli wyrównać, ale i tym razem napastnikowi drugoligowca zabrakło nieco precyzji.
W poniedziałek
reprezentacja Polski rozegra oficjalny mecz międzypaństwowy z Macedonią. Dzień później podopieczni Leo Beenhakkera zmierzą się z Albanią.
FC Schaffhausen - Polska 0:1 (0:0)
Bramka - Jacek Krzynówek (74).
Żółte kartki: Salvatore Amirante - Adam Kokoszka.
Polska: 22-Łukasz Fabiański (70 - 12-Wojciech Szczęsny) - 13-Marcin Wasilewski (61 - 25-Jakub Wawrzyniak), 24-Adam Kokoszka (61 - 6-Jacek Bąk), 2-Mariusz Jop (46 - 14-Michał Żewłakow), 4-Paweł Golański (70 - 16-Jakub Błaszczykowski) - 23-Radosław Majewski (61 - 17-Wojciech Łobodziński), 15-Michał Pazdan (46 - 5-Dariusz Dudka), 19-Rafał Murawski (70 - 8-Jacek Krzynówek), 10-Łukasz Garguła (46 - 21-Tomasz Zahorski) - 26-Marek Saganowski (46 - 20-Roger Guerreiro) - 11-Radosław Matusiak (46 - 9-Maciej Żurawski).
Myślę że w następnym meczu będzie lepiej ! :spokodfhgfh:
pozd
ROWienia ????