Chris Harris-Ben Barker(+1,5) 2 @ 2,00 Tobet
Wiem, że ryzykownie ale spróbuje, co mi tam. Harris to chyba jedyny taki Brytyjczyk, który lepiej jeździ na kontynencie, aniżeli w Anglii. Naprawdę średnio spisuję się w barwach Brummies, a dzisiaj niezwykle ciężki mecz przed gośćmi. Harris pod 1, natomiast Barker pod 2 więc obaj trzy razy pojadą w parze. Mnie by zadowoliło 2:1 na korzyść Harrisa nawet, pod warunkiem, że ich nikt nie przedzieli. Z resztą Harris ma piekielnie trudny bieg 13, a Barker jedzie w 8, gdzie rywale o dużo słabszej klasie i dlatego taka linia. Z resztą skoro jadą w jednej parze, to liczę, że Barker Harrisowi coś zabierze, a bet wygląda całkiem fajnie.
Swindon Robins-Birmingham Brummies 1 @ 1,65 Tobet
Gdyby był Hansio Lansio i Kildemand, to pewnie kurs byłby o wiele niższy ale mamy Watta i Schleina. Czy to osłabienie? Moim zdaniem nie, bo Watt jest w świetnej formie, co pokazuje na Wyspach, a także w Polsce, do tego Schlein w parze z Kennettem też swoje przywiozą. Podobnie Batchelor, a jakieś tam oczka dorzucą pewnie Birks i Gomólski. U gości poza Kingiem i Doyle'm ciężko szukać takich liderów z prawdziwego zdarzenia. Bomber pod formą w Anglii, Barker też nie błyszczy, a Auty to chyba najsłabszy zawodnik na numerach 1-5. Na rezerwie powinien latać Smoła ale nie liczę na taki występ jak wczoraj, bo Wilki wczoraj poza Tajskim i Fredem nie miały zawodnika godnego do walki z nim, a dzisiaj takowych trochę jest, do tego wyjazd więc będzie trudniej.
Ogólnie, to Rudziki wyglądają lepiej i myślę, że powinni w miarę spokojnie wygrać, chociaż pogromu nie ma co się spodziewać.