Ja raczej walki Wardey- Parker nie typuje bo gdy faktycznie jeden zawodnik dysponuje nokautującym ciosem, do tego jest 'stąd' i rywal zaliczał już deski w karierze to faktycznie może być powtórka z walki z Hunim- ale mi jednak bliżej do Parkera bo wydaje mi się że znalazł idealną wagę- przez z większość kariery ważył w okolicach 110 kilogramów a teraz w okolicach 120 kg i to może być strzał w dziesiątke. Zwycięzca tej walki dostanie najprawdopodobniej szanse starcia z Usykiem i wydaje się że jednak to będzie Parker który odżyl ostatnie lata i być może wchodzi w swój 'prime'.
W każdym razie gram z tej gali w dublu dwie walki gdzie na moje kursy są zaskakująco wysokie.
Pierwsza to walka Juergena Uldelaja. Albańczyk przez wiele lat mieszkał w Niemczech i reprezentował barwy grupy SES ale zrezygnowano z niego (pamiętam w 2019 że oglądałem jego walkę z Krzysztofem Twardowskim i ten mu się postawił). Juergen potemprzeniósł się do Anglii gdzie obecnie mieszka i dostał szansę walk dla gupy Queensberry. Czy to oznacza że widzą w nim prospekta ?- mimo że oczywiście tak mówią i obiecują walki z czołówką kategorii cruiser jak Opetaia czy Ramirez. Ale rzeczywistość jest taka że tu bardziej chodzi o przyciągnięcie Albańskich kibiców, a sam Uldedaj jest po prostu słaby- już sam rekord mówi za siebie: 20 wygranych i ledwo 8 przed czasem, do tego kompromitująca porażka na punkty (nie tak dawno temu) w 2023 roku z nieznanym rywalem. W kwietniu tego roku pokonał na pełnym dystansie aż 10ciu rund Chilijczyka który wówczas miał 3 porażki przed czasem (w 1 i 2 rundach z czego dwie w znacznie niższej kategorii wagowej!). Dzisiejszy rywal- kameruńczyk Rolly Lambert Fogoum wydaje się o pare poziomów solidniejszy od tego chilijczyka. Rolly od paru lat mieszka w Dubaju,
boks zaczynał stosunkowo późno ale miał kilkadziesiąt walk amatorskich, w Afryce i wygląda na twardego zawodnika: toczył wyjazdowe walki w Bułgarii czy Rosji a przed czasem nie przegrywał. Tevrel Pulev z którym w zeszłym roku przegrał przez decyzję wydaje się być na podobnym poziomie jak Uldedaj. Jedyny minus to że tu mamy 12 rund ale jeżeli na dystansie 10ciu Albańczyk nie nokautował słabego Chiylijczyka to o ile nie będzie jakiegoś absurdalnego przerwania albo kontuzji to nie widzę opcji że kameruńczyk tutaj pęknie.
Druga walka to intrygujące zestawienie młodości z jakby to nazwać: weteranem po przejściach. W walce Arnie Dawson- Mitchell Smith ten pierwszy ma 22 lata i jest tutaj tzw stroną A- niepokonany, mocno promowany przez grupę Queensberry ma za sobą sporą liczbe kibiców i sponsorów. Póki co nie zachwyca, sami wątpliwej klasy rywale a wypracowany rekord 8:0. Ta walka ma ciekawą otoczkę bo rywal Dawsona to Mitchell Smith- swego czasu obiecujący pięściarz ale po niespodziewanej porażce w 2015 roku właściwie zrezygnował z boksu i mówiąc dobitnie: stoczył się (narkotyki, alkohol) i trafił do więzienia gdzie jego waga z 60 kg skoczyła niemal dwukrotnie do 110 kg. Przez te życiowe przeboje nie walczył aż 5 lat, ale wziął się za siebie i wrócił w 2022 roku i stoczył od tego czasu ledwo 3 walki, wygrywając z rywalami z ujemnymi rekordami. Docelowo więc takie zestawienie jest tutaj w celu pokazania czegoś więcej niż walki: tzw odkupienia i przemiany Smitha. Tyle że on wziął tą walkę ledwo na 11 dni przed- docelowym rywalem Dawsona miał być kto inny. Wydaje się więc że 32 letni Mitchell powinienen kondycyjnie odstawać i Arnie Dawson jako lokalny prospekt powinien dostać tutaj decyzję niezależnie od tego co się wydarzy (a zdaje się że walka nie jest nawet transmitowana). 10 rund to stosunkowo dużo ale to niska kategoria wagowa i Smith boksować umie to myślę że nawet mimo braków w przygotowaniach może postawić tutaj trudne warunki, kursy zresztą są niejednoznaczne jakby to sugerowały.
Obie walki dają fajne AKO i w w
Betclicu bez podatku.
Juergen Uldedaj przez decyzję @2,87 Betclic
Arnie Dawson przez decyzję @2,62 Betclic
AKO: 7,52