>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 200 ZŁ!<<<

Boks - typy z analizami

K 1,1K

komar54321

Użytkownik
Ja też myślałem o Łaszczyku przed czasem ale mało jest istotnych informacji o jego rywalu (poza tym że nie przegrał przed czasem wcześniej) . Najbardziej jednak dał mi do myślenia wywiad w którym Kamil stwierdził że chciałby przeboksować cały dystans żeby sprawdzić formę. Borek też coś wspominał że dobrze byłoby jakby przez 10 rund Łaszczyk powalczył, także odpuszczam ten temat.

Co do Okolie pełna zgoda i fajny kurs.
 
A 32,9K

ar0nek

Użytkownik
O Pany ale wtopa na tym Sosińskim. Ostatnia runda z tym wypluwanym ochraniaczem na szczękę przez Bodzia to jakaś kompromitacja. Punktowanie tez dramat.
Post automatycznie złączony:

Swoją drogą jeden sędzia dal tylko jedna runde Sosinskiemu a pozostali dwie o ile mnie pamiec nie myli. Dla mnie dwie pierwsze i ostatnia dla Sosinskiego
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +36
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
O Pany ale wtopa na tym Sosińskim. Ostatnia runda z tym wypluwanym ochraniaczem na szczękę przez Bodzia to jakaś kompromitacja. Punktowanie tez dramat.
Sosiński 'cepował' całą pierwsza runde i to by było na tyle- w drugiej jeszcze troche sił miał ale potem kondycja to totalny dramat. Nigdy nie wiem w takim razie na czym polegają przygotowania takiego zawodnika który ma potem sił na 6 minut... Bodzioch mi zaimponował opanowaniem i naprawde niezłą lotnością na nogach (przy 115 kg). Nie spodziewałem się tego kompletnie. Ale punktacja to kpina, powinien być remis- bez żadnych wątpliwości 1,2 i 6 dla Sosińskiego. Już nawet nie mówiąc o tym że powinien być ujemny punkt. Niestety tak to bywa w boksie ale tutaj mimo wszystko Bodzioch został niedoceniony..
Co ciekawe na tej samej gali Młodziński też został przepchnięty werdyktem.
 
K 1,1K

komar54321

Użytkownik
Tak jak pisałem Sosiński to napompowany byczek bez techniki i siły ciosu. Wali na oślep te ciosy sierpowe i to wszystko. Zero w tym precyzji, taktyki, tylko siła ile fabryka dała, dzisiaj jeszcze wyszło że nie ma kondycji na więcej niż 2,3 rundy. Styl i umiejętności dyskotekowe...
 
Otrzymane punkty reputacji: +36
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Bodzioch wygrał uczciwie, nie wiem jak można dać remis w walce, w której nawet przez 3 rundy przeciwnik stoi, przyjmuje czyste ciosy na odsłoniętą głowę a pod koniec rundy chwieje się jak po kuflowym mocnym. Jednemu i drugiemu trzeba jednak oddać to że walka była bardzo ciekawa i rewanż jest wskazany.
 
A 32,9K

ar0nek

Użytkownik
Bodzioch wygrał uczciwie, nie wiem jak można dać remis w walce, w której nawet przez 3 rundy przeciwnik stoi, przyjmuje czyste ciosy na odsłoniętą głowę a pod koniec rundy chwieje się jak po kuflowym mocnym. Jednemu i drugiemu trzeba jednak oddać to że walka była bardzo ciekawa i rewanż jest wskazany.
Skoro Sosiński wygral ewidentnie 1,2 i 6runde to należał się remis. Ale na tych malych galach takie werdykty to norma
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Skoro Sosiński wygral ewidentnie 1,2 i 6runde to należał się remis. Ale na tych malych galach takie werdykty to norma
Nie wygrał ewidentnie 2. rundy. Wygrał tylko pierwszą rundę.
6. rundy też nie wygrał, rzeczywiście należał się punkt ujemny za ochraniacz ale ostatecznie nie dostał a runda była remisowa.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Tak jak pisałem Sosiński to napompowany byczek bez techniki i siły ciosu. Wali na oślep te ciosy sierpowe i to wszystko. Zero w tym precyzji, taktyki, tylko siła ile fabryka dała, dzisiaj jeszcze wyszło że nie ma kondycji na więcej niż 2,3 rundy. Styl i umiejętności dyskotekowe...
Równie dobrze można napisać że Bodzioch ma mocną szczęke (przerwanie z Siwym było troche za szybkie). Sosiński sparował z Wachem który jak wiemy raczej umie ocenić siłe ciosu i Mario mówił ze ponoć bije bardzo mocno.. Widocznie wymyślał.

Bodzioch wygrał uczciwie, nie wiem jak można dać remis w walce, w której nawet przez 3 rundy przeciwnik stoi, przyjmuje czyste ciosy na odsłoniętą głowę a pod koniec rundy chwieje się jak po kuflowym mocnym. Jednemu i drugiemu trzeba jednak oddać to że walka była bardzo ciekawa i rewanż jest wskazany.
Nie ma opcji żeby 1,2,6 nie poszły w strone Sosińskiego. Po prostu nie ma, totalnie klarowne rundy.

No ale najważniejsze, że że brałeś 36 do reputacji. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Tak się kończą analizy oparte na "jestem pewny".
Zakład jakich wiele, kursy były zaskująco duże biorąc pod uwagę Bodziocha- co potwierdziło się po ważeniu gdzie znowu wniósł 115 kg. Cieżko było się spodziewać ze będzie tak szybki przez całe 6 rund. To on tutaj pozytywnie zaskoczył.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Nie zgadzam się z tym, że były to klarowne rundy i powinny iść dla Sosińskiego, ale to moje zdanie.
Czy Bodzioch pozytywnie zaskoczył? Raczej Sosiński zawiódł, bo gdyby miał lepszą kondycję to mógłby skończyć Bodziocha. Jeśli chodzi o tę 6. rundę to mieliśmy ciekawą sytuację z tym ochraniaczem. Nie wiem czy Bodzioch wypluwał go aby zyskać czas bo był już zmęczony, czy może zaczął panikować że Sosiński był bardziej eksplozywny.
Po pojedynku Bodzioch wypowiadał się dosyć składnie, natomiast Sosiński dyszał jakby wcześniej stoczył dodatkowe 12 rund...
 
Otrzymane punkty reputacji: +102
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Nie zgadzam się z tym, że były to klarowne rundy i powinny iść dla Sosińskiego, ale to moje zdanie.
Czy Bodzioch pozytywnie zaskoczył? Raczej Sosiński zawiódł, bo gdyby miał lepszą kondycję to mógłby skończyć Bodziocha. Jeśli chodzi o tę 6. rundę to mieliśmy ciekawą sytuację z tym ochraniaczem. Nie wiem czy Bodzioch wypluwał go aby zyskać czas bo był już zmęczony, czy może zaczął panikować że Sosiński był bardziej eksplozywny.
Po pojedynku Bodzioch wypowiadał się dosyć składnie, natomiast Sosiński dyszał jakby wcześniej stoczył dodatkowe 12 rund...
Nie będę drugi raz oglądał walki ale jestem prawie przekonany że 2 runda to zdecydowana inicjatywa Sosińskiego i więcej trafionych ciosów. Natomiast 6 runda- w boksie nie ma czegoś takiego jak 'remisowa'. Chociażby z tego powodu właśnie przerywania walki przez Bodziocha raczej nie ma opcji żeby poszła w jego stronę.
Sosiński to się można było spodziewać że ma kondycje na 2 rundy, bo na ile ma mieć skoro ma 114 kg przy 180 cm wzrostu i jednak troche mięśni. Ale spodziewałem się że jednak będzie konkretniejszy w tych 2 rundach.
A uważam że Bodzioch zaskoczył pozytywnie właśnie z tego powodu że nie spanikował. Wyobrażasz sobie np Artura Szpilke jakby ktoś go tak cepował ? Od razu ręce opuszczone. Myślałem że Bodzioch to ten poziom albo i niżej ale jednak okazuje się że jakieś obeznanie ringowe ma i jest całkiem szybki na nogach.
 
K 1,1K

komar54321

Użytkownik
Równie dobrze można napisać że Bodzioch ma mocną szczęke (przerwanie z Siwym było troche za szybkie). Sosiński sparował z Wachem który jak wiemy raczej umie ocenić siłe ciosu i Mario mówił ze ponoć bije bardzo mocno.. Widocznie wymyślał.
xavi90 xavi90 ale skąd to przeświadczenie o sile ciosu Sosińskiego? na 5 walk z zawodnikami, z których 4 można oceniać niemalże jak debiutantów, nie ma żadnego KO. Jedno wyliczenie na stojąco przez sędziego i tyle. A słowa Wacha o sile ciosu....no błagam Cię... Wypowiedzi pięściarzy o swoich sparingpartnerach czy kolegach to trzeba jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać :)

Mi szkoda tego typu na punktowe zwyciestwo Sosinskiego, jakby miał kondycje jak profesjonalny zawodnik to mogłby te rundy tymi swoimi furiackimi atakami skraść...A tak to dla mnie max 2 rundy dla niego.
 
majster93 2,8K

majster93

Użytkownik
Nie będę drugi raz oglądał walki ale jestem prawie przekonany że 2 runda to zdecydowana inicjatywa Sosińskiego i więcej trafionych ciosów. Natomiast 6 runda- w boksie nie ma czegoś takiego jak 'remisowa'. Chociażby z tego powodu właśnie przerywania walki przez Bodziocha raczej nie ma opcji żeby poszła w jego stronę.
Sosiński to się można było spodziewać że ma kondycje na 2 rundy, bo na ile ma mieć skoro ma 114 kg przy 180 cm wzrostu i jednak troche mięśni. Ale spodziewałem się że jednak będzie konkretniejszy w tych 2 rundach.
A uważam że Bodzioch zaskoczył pozytywnie właśnie z tego powodu że nie spanikował. Wyobrażasz sobie np Artura Szpilke jakby ktoś go tak cepował ? Od razu ręce opuszczone. Myślałem że Bodzioch to ten poziom albo i niżej ale jednak okazuje się że jakieś obeznanie ringowe ma i jest całkiem szybki na nogach.
Pod tym względem zaskoczył bo rzeczywiście mógł się rozsypać już po tych kilku mocnych seriach. Wyciągnął wnioski z walki z Siwym.
 
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
xavi90 xavi90 ale skąd to przeświadczenie o sile ciosu Sosińskiego? na 5 walk z zawodnikami, z których 4 można oceniać niemalże jak debiutantów, nie ma żadnego KO. Jedno wyliczenie na stojąco przez sędziego i tyle. A słowa Wacha o sile ciosu....no błagam Cię... Wypowiedzi pięściarzy o swoich sparingpartnerach czy kolegach to trzeba jednym uchem wpuszczać a drugim wypuszczać :)

Mi szkoda tego typu na punktowe zwyciestwo Sosinskiego, jakby miał kondycje jak profesjonalny zawodnik to mogłby te rundy tymi swoimi furiackimi atakami skraść...A tak to dla mnie max 2 rundy dla niego.
Wydaje mi się że jeżeli ktoś był w okresie przygotowawczym w którym przygotowywał z Siwym, Wachem czy Masternakiem i go chwalili to coś niby umie.. Inaczej nie rozumiem dlaczego miałby sparować z krajową czołówką. Według mnie to czy siłę ciosu miał 3/10 czy 6/10 nie ma większego znaczenia- to Bodzioch idealnie amortyzował ciosy, czy to garda czy odchylaniem sie- nawet nie chodzi o ich siłe i precyzje ale jednak większość panikuje jak dostaje serię takich cepów.

Tak czy siak- drugi raz przejechałem się grubo na gali MB, w poprzedniej na Ślusarczyku i Parzęczewskim. Pewnie jak 90% typerów.
 
elkaraso0o 723

elkaraso0o

Użytkownik
No ale najważniejsze, że uzbierałeś 36 do reputacji. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Tak się kończą analizy oparte na "jestem pewny".
Naucz się czytać :)
Kurs spadł i tego właśnie byłem pewny.
Zagrałem na Sosińskiego bo po takim kursie uważałem to za value bet. Przy kursie okolo 2.10 na Bodziocha, zagrałbym na Bodziocha.
Myślisz, że mi zależy na punktach reputacji? 🙈🙈🙈
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
xavi90 172,1K

xavi90

Znawca - Boks
Na dziś w nocy polecam wygraną Yamila Peralta'y przed czasem. 29letni Argentyńczyk to bardzo ciekawa postać, wydaje mi się że ma naprawdę spore umiejętności. To bardzo solidny amator, uczestnik Igrzysk Olimpijskich, brązowy medalista igrzysk panamerykańskich. Po przejściu na zawodowstwo nie zachwyca- oczywiście 6 wygranych w rekordzie ze słabymi rywalami ale tylko 2 wygrane z tego przed czasem. Co mnie bardzo dziwi bo on jak na kategorię juniorciężką ma naprawde bardzo dobre warunki fizyczne. Właśnie głównie z tego powodu wydaje mi się że w drugiej fazie walki przełamie rywala. Marcos Karalitzky rekord 7 wygranych/ 3 porazki/ 2 remisy z czego ani razu przed czasem wiec wydaje się że jest raczej twardym zawodnikiem tylko jest tutaj jedno ALE- Marcos to nie jest zawodnik kategorii junior ciężkiej tylko kategorii wagowej półciężkiej a wiec 10 kg mniejszej. Widać to było doskonale- 88.6 kg na wadze Karalizky'iego czyli 2 kg pod limitem. Peralta na pewno zbijał więc dziś w dniu walki to może być nawet 10 kg różnicy. Wydaje mi się że Yamil przyśpiesza karierę i aby wskoczyć na wyższy poziom musi rywali nokautować (ostatnio znokautował), a tutaj jest to jak najbardziej możliwe.



Peralta- Karalitzky mniej niż 9.5 rund @3.21 Efortuna
 
Ostatnia edycja:
5xharoldx5 1,4M

5xharoldx5

Znawca - Szachy
Oleksandr Usyk - Dereck Chisora
Typ: Dereck Chisora zostanie ukarany odjęciem punktu przez sędziego ringowego
Kurs: 8,50
Bukmacher: eTOTO

Bukmacher eTOTO wystawił ciekawą ofertę na ten pojedynek i można tam znaleźć zakłady, których u innych bukmacherów nie ma. Moją uwagę zwrócił zakład na to, czy Dereck Chisora zostanie ukarany odjęciem punktu przez sędziego ringowego i uważam, że po takim kursie można spróbować to zagrać.

Będzie to walka dwóch zupełnie różnych styli. Oleksandr Usyk jest genialnym technikiem, wielu porównuje go do wielkiej legendy boksu Muhhameda Ali. Usyk w wadze cruiser osiągnął wszystko, teraz marzy o pasie w wadze ciężkiej. Pojedynek z Dereckiem Chisorą to będzie jego pierwszy poważny sprawdzian w tej kategorii wagowej. Usyk w wadze cruiser dokonał czegoś wielkiego, pokonał właściwie wszystkich najlepszych pięściarzy tej kategorii. Największe wrażenie zrobiło jego zwycięstwo z Muratem Gassievem w finale turnieju Super Six. Tu już nie chodzi o samą wygraną, ale o sposób w jaki tego dokonał. Oleksandr Usyk był lekkim faworytem tamtego pojedynku, ale spodziewano się, że walka może być wyrównana, a Usyk zdeklasował swojego przeciwnika bardzo wysoko wygrywając na punkty i nie będąc ani przez moment zagrożonym.

Dużym faworytem bukmacherów jest Usyk i co ciekawe obecnie większe szanse są na to, że Usyk wygra to przed czasem niż na punkty. Dereck Chisora od dawna mówi wprost, że od samego początku pójdzie na wojnę, że będzie chciał, by ta walka bardziej przypominała bójkę niż pojedynek pięściarski. On doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w typowo sportowym starciu nie ma najmniejszych szans z tak genialnie technicznie bokserem jakim jest Usyk. Chisora miał okazję dwukrotnie mierzyć się z innym świetnym technikiem w wadze ciężkiej. Chodzi oczywiście o Tysona Fury. Tyson Fury bezlitośnie rozprawił się z Chisorą w obydwu pojedynkach. Jednym słowem tego typu przeciwnicy(czyli świetni technicznie z bardzo dobrą pracą nóg) mu nie odpowiadają.

Dereck Chisora wie, że musi uczynić ten pojedynek brudnym, musi prowokować swojego rywala, wybijać go z rytmu nawet faulując... W przeciwnym razie walka ta będzie podobna do tej Usyka z Gassievem. Trenerem Chisory jest David Haye, który jest cwany i on zapewne wymyślił już coś ciekawego na Usyka.

Chisora musi próbować wszystkiego. Jeśli będzie wysoko przegrywać na punkty(co jest bardzo prawdopodobne), to pozostaną tylko furiackie ataki, a w takich atakach czasem pojawiają się faule i liczę na to, że za którymś razem sędzia ringowy odejmie Dereckowi Chisorze punkt.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +102
K 245

kensei

Użytkownik
Ogólnie ciekawa propozycja, z tym obstawianiem na odjęcie punktu od 5xharoldx5 i o ile zgadzam się z całą analizą, odnośnie przewagi Usyka, moim zdaniem, lepiej w tym wypadku zagłosować odwrotnie, a mianowicie, na to, że Chisorze punktu nie zabiorą.
Chisora na pewno będzie miał w tej walce problemy i będzie sfrustrowany, ale wielokrotnie udowadniał, ze ma serce do boksu i nie jest jednym z tych bokserów, którzy zaczynają bić po jajach czy uderzać w tył głowy, gdy są do tyłu na punkty.
Ciosy mogą wylądować nieczysto, przez 12 rund, ale wątpię, żeby były to ciosy celowe i nie spodziewam się odejmowania punktów.
 
Otrzymane punkty reputacji: +102
Do góry Bottom