gwiazdarocka
Użytkownik
W sumie mimo przegranej Szpilki to jakoś dużo w analizie się nie pomyliłem. Naprawdę Artur dobrze realizował plan taktyczny, a Wilder nie wiedział co z tym zrobić. Niestety, jedna akcja i było po wszystkim. Szkoda, ale według mnie Szpilka jeszcze będzie Mistrzem Świata. Po tym co pokazał zamknął gęby niektórym hejterkom.
Jak widzę, że Martin ma pas IBF, to aż mnie skręca. Wasyl niech robi wszystko, aby Szpilka stał się oficjalnym pretendentem, bo Artur na luzie go pokona. Tylko jest jeden problem, bo promuje go Leon Margules (tak jak Szpilkę) i raczej to wyklucza możliwość pojedynku.
Szpilka mistrzem świata ? Haha a to dobre.Chyba mistrzem polsatu,albo więzienia i to też tylko jakiegoś podrzędnegglądałem walkę i dla mnie Szpilka nic nie pokazał,tylko się gibał jak małpa na drzewie.Wilder wiedział że jest wielu polskich kibiców i nie chciał robić im przykrości dlatego nie wiele atakował na początku,by "przypadkiem" zbyt szybko nie znokautować Szpilki.
Koniec też wręcz komiczny,znosili go na noszach.Nie jestem jakimś hejterem,no ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy,za słaby jest,nie ta liga.
down:no gdyby walczył o pas mistrza świata z Jackiem Wiśniewskim ex piłkarzem Cracovii to MOŻE by wygrał ,chociaż też nie jestem pewien
.