Według mnie to nie jakaś tajemna wiedza i na takie, a nie inne kursy na Kallę składają się głównie trzy rzeczy:No ja się sam dziwie że niektórzy bukmacherzy stawiają prawie na równo Kowalczyk, Bjoergen i Kalle. Jeszcze Kowalczyk i Bjoergen to mnie tak bardzo nie dziwi, choć też uważam że właściwe kursy powinny być 2.50 na Kowalczyk, 3.0 na Bjoergen. Ale Kalla do faworytek ? Albo o czymś nie wiemy albo buki bazują tylko na biegu na 10km dowolnym. Ale kurs na Kalle to powinien być 6-8, a niektóre buki dają 3.75-4.
Tak ale im dłuższy dystans Kalla nie jest już tak mocna. A jak jeszcze dochodzi klasyk to na pewno. Odpoczywała czy to ważny czynnik ? Nie wiem, to są IO Kowalczyk przygotowywała się wiedząc że pobiegnie co 2 dzień. Według mnie Kalla zostanie odsadzona na klasyku, poprawić mogła ale jak Justyna szarpnie bo nie ma wyboru i Kalla za nią pójdzie to nie wytrzyma całego dystansu, a jak znowu zostanie to straci tak dużo że nie odrobi. Kowalczyk jest bardzo mocna fizycznie, Kalla na pewno tak nie jest.Według mnie to nie jakaś tajemna wiedza i na takie, a nie inne kursy na Kallę składają się głównie trzy rzeczy:
- świetna forma Kalli w ostatnim czasie potwierdzona złotem na 10 km dowolnym
- Szwedka znacznie poprawiła styl klasyczny. W ostatnim starcie w tym stylu na 15 km (16 stycznia) była 4 i przegrała tam tylko o około 2s z Saarinen, 14s z Bjoergen i 16s z Kowalczyk . Jak wiadomo w łączonym klasykiem biegnie się połowę tego dystansu
- Kalla nie startowała dwa dni temu w sprincie, dzięki czemu jest bardziej wypoczęta niż Bjoergen i Kowalczyk
Sądzę, że te trzy czynniki zadecydowały o stawianiu przez bukmacherów Szwedki wśród faworytek tego biegu tuż za Polką i Norweżką.
Olo chodziło oczywiście o klasyczny z KalląKalla wymięknie na dowolnym, bo mimo, że go poprawiła, to nie jest ten level co Justyna.
Smigun widać bardzo dobrze trenowała przed IO, myślę, że Top 6 jest w jej zasięgu.