>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Biegi narciarskie 2014/2015 - Mistrzostwa Świata w Falun (19.02-01.03)

Status
Zamknięty.
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Niemcy - Francja 1 @ 1,80 Unibet, Triobet ✅✅
Ze stawką nie poszalejemy bo limity ale grosz do grosza... Niemki nie powinny mieć problemów z pokonaniem Francuzek. Niezły skład z mocną Fessel na końcu, dobrze się wspinającą po tej trasie powinny spokojnie pokonać rywalki. Niemcy, USA i Finlandia powalczą o medal jutro.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Sztafeta 4x5km Kobiet
Start: 13:30

Finlandia vs Niemcy 1 @ 1.40 Bet365 ✅ 3-6 (1min,25sek przewagi :razz ????
Nie spodziewałem, że tutaj zbyt wysokiego kursu, ale nawet taki jak najbardziej do gry, gdyż przewaga zespołu fińskiego jest zauważalna.
Finki pobiegną w składzie: Aino Kaisa Saarinen, Kerttu Niskanen, Liisa Riitta Roponen i Krista Parmakoski.
Niemki to zestawienia: Victoria Carl, Stefanie Boehler, Denise Herrmann i Nicole Fessel.
Gdzie tkwi główna przewaga Finek? Przede wszystkim tutaj mamy w składzie cztery doświadczone, solidne zawodniczki. Oczywiście każda z nich jest w lepszej czy to nieco słabszej formie, a ten zespół jest wyrównany i poniżej pewnego poziomu po prostu nie zejdą. Natomiast Niemki mają dwa, a nawet powiedziałbym trzy dosyć nie pewne ogniwa. Pierwsze to oczywiście młodziutka, zaledwie 20-letnia Carl. Biegaczka utalentowana, nie tak dawna dwukrotna mistrzyni świata juniorek, ale w seniorach bez żadnych większych sukcesów. Kolejna to Herrmann, która ten sezon ma słaby, na MŚ formą nie grzeszy i biorąc pod uwagę jej problemy z wytrzymaniem całego dystansu i trudną trasę znowu może coś mocno zawalić. No i też forma Boehler jest zdecydowanie słabsza niż było to na początku sezonu.Powód? Po powrocie z Rosji chorowała i miała trochę przerwy od treningu. Finki od razu w klasyku powinny zbudować sobie jakąś przewagę. Saarinen to oczywiście wielka mistrzyni i mimo, że już jej forma nie jest optymalna to swoim ukochanym stylem te 5km może przebiec w na prawdę bardzo mocnym tempie. Ona jak nikt inny potrafi się znakomicie skoncentrować na rywalizację drużynową i jestem przekonany, że jutro swoje zadanie wykona bez zarzutu. W biegu łączonym co prawda Carl była w stanie utrzymać tempo Finki, ale tam biegły w dużej grupie, nie mogły dawać maxa, gdyż była przed nimi druga cześć dystansu. Z resztą potem Niemka zapłaciła, że to mocne tempo i na drugiej połowie dystansu opadła całkowicie z sił. Może i Saarinen nie zrobi dużej przewagi, ale te 10sek jak najbardziej może spróbować zyskać. Jeżeli się to uda to potem wyruszy Niskanen, która jest w bardzo dobrej dyspozycji. Kerttu biega na tych mistrzostwach znakomicie. 4 miejsce w łączonym, 8 miejsce na 10km dowolnym. O jej występ nawet się nie martwię, bo jest mocna. Na odcinku 7.5km w łączonym była szybsza od Boehler o 50sek. Jutro też jest w stanie kilkanaście sekund dołożyć, bo widać, że Niemka od powrotu z Rybińska wyraźnie obniżyła loty i nie jest tak równa jak to miało miejsce wcześniej. Jutro od startu zapewne pójdzie mocne tempo za sprawą Norweżek i Szwedek. Nie będzie się żadnego wożenia i kto słabszy ten zostanie. Uważam, że Finki po klasyku są w stanie wypracować sobie około 20-30sek przewagi. Trzeci odcinek to pojedynek Roponen vs Herrmann. Jeżeli na półmetku będzie te kilka sekund różnicy to Roponen może spokojnie kontynuować dzieło i powiększać przewagę. Finka na pewno jest bardzo dobrze przygotowana do tych mistrzostw. W Ostersund 7 miejsce na 10km, w łączonym świetny 5 czas na odcinku stylem dowolnym. Start indywidualny jej trochę nie wyszedł, ale akurat ten bieg ze względu na warunki pogodowe na pewno nie może być wyznacznikiem formy poszczególnych biegaczek. Herrmann znowu może niestety się po prostu na tej trasie zarżnąć. Ta zawodniczka ma ogromny problem z odpowiednim rozłożeniem sił i w tym sezonie można było to dostrzec kilka razy. W tym pojedynku znowu widzę przewagę faworytek.
Przed ostatnią zmianą Parmakoski powinna być w komfortowej sytuacji. Nawet biorąc pod uwagę średnią jej dyspozycję to nie wyobrażam sobie, aby mogła całą przewagę roztrwonić. Krista to ambitna zawodniczka, która jutro może walczyć na swojej zmianie po prostu o medal, a wtedy pójdzie mocno, samo jej nastawienie w takim przypadku będzie zupełne inne. Jak będzie trzeba to i na finiszu może być groźna, bo ten element obcy jej na pewno nie jest.
Podsumowując Finki mają na pewno dużo bardziej wyrównany skład. To będzie ich siła i przewaga nad rywalkami. U Niemek zarówno Carl( brak doświadczenia, spora presja) jak i Herrmann nie są zbyt pewnymi punktami. Ważnym czynnikiem może być tutaj też praca nad przygotowaniem nart. Niemieccy serwismeni od samego początku tych mistrzostw mają z tym duży problem. Kompletnie nie potrafią sobie poradzić z mokrym, grząskim śniegiem. Już w sprincie można było dostrzec jak zawodniczki miały źle nasmarowane narty i musiały biegać po za torami, strasznie się męcząc. W łączonym nie było lepiej, a w biegu na 10km łyżwą wyglądało to po prostu fatalnie. Dla mnie Finki są zespołem, który jutro stanie na podium
 
Otrzymane punkty reputacji: +25
psotnick 967,2K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
MŚ FIS (Falun/SWE) - Sztafeta 4x5 km
Head-to-Head H. Weng/S. Bleckur (1st Leg)
Typ: Sofia Bleckur (SWE) @ 2.30 bwin ⛔ kompletne pudło z oboma typami
Na pierwszej zmianie klasykiem może być ciekawie i wątpię, żeby to Weng dała mocny impuls swoim koleżankom. To nie są jej mistrzostwa, eufemistycznie mówiąc, styl również. Bleckur to specjalistka od klasyka, w Falun startowała tylko w skiatlonie (5 dni temu, czyli sporo czasu na regenerację), w którym spisała się świetnie (5. miejsce), a co ważniejsze na każdej części dokładała Weng solidny bagaż sekund. W klasyku to było jakoś to przewidzenia, choć i tak przewaga robiła wrażenie (22s), ale niespodziewanie Szwedka była szybsza również łyżwą (11s). Dzisiaj okoliczności dość podobne, przynajmniej na pierwszej zmianie: klasyk, start masowy, dystans i trasa zbliżone, różnica jest w formie, którą Bleckur ma, a Heidi nie bardzo (albo skrzętnie ją ukrywa). No i jeszcze Szwedka świeżutka jak poranna rosa, a Norweżka po męczarniach na 10km łyżwą w trudnych warunkach z beznadziejnie posmarowanymi nartami. Taki kurs, że na zmianie to Szwedka pierwsza klepnie swoją koleżankę jest co najmniej value, jeśli nie okazją.
Head-to-Head S. Bleckur/A-K. Saarinen (1st Leg)
Typ: Sofia Bleckur (SWE) @ 1.60 bwin ⛔
Z Saarinen powinno być chyba nawet łatwiej, w części klasycznej skiatlonu Bleckur odsadziła Finkę na blisko 50s, dzisiaj pewnie nie będzie takiego nokautu, ale po zmianie doświadczonej Finki jej koleżanki raczej będą musiały gonić niż utrzymać przewagę. Po prostu forma nie ta.
 
malin157 75K

malin157

Znawca - Sporty zimowe
sztafeta -&gt; uwielbiam ????
Mam nadzieję, że Polki w stawce 10 liczących się sztafet powalczą i zajmą 5-6 miejsce, był by to świetny wynik z mojej perspektywy.
Po wynikach na 10km sztafeta szykuje się jeszcze ciekawsza!
elegancko ????
 
johny35 194

johny35

Użytkownik
MŚ FIS (Falun/SWE) - Sztafeta 4x5 km
Head-to-Head H. Weng/S. Bleckur (1st Leg)
Typ: Sofia Bleckur (SWE) @ 2.30 bwin

EDIT: w unibecie nawet wyższy kurs
Zespół, który będzie prowadził po Zmianie 1.
(NorwegiaSzwecja)
Typ: Szwecja @ 2.70 unibet


Na pierwszej zmianie klasykiem może być ciekawie i wątpię, żeby to Weng dała mocny impuls swoim koleżankom. To nie są jej mistrzostwa, eufemistycznie mówiąc, styl również. Bleckur to specjalistka od klasyka, w Falun startowała tylko w skiatlonie (5 dni temu, czyli sporo czasu na regenerację), w którym spisała się świetnie (5. miejsce), a co ważniejsze na każdej części dokładała Weng solidny bagaż sekund. W klasyku to było jakoś to przewidzenia, choć i tak przewaga robiła wrażenie (22s), ale niespodziewanie Szwedka była szybsza również łyżwą (11s). Dzisiaj okoliczności dość podobne, przynajmniej na pierwszej zmianie: klasyk, start masowy, dystans i trasa zbliżone, różnica jest w formie, którą Bleckur ma, a Heidi nie bardzo (albo skrzętnie ją ukrywa). No i jeszcze Szwedka świeżutka jak poranna rosa, a Norweżka po męczarniach na 10km łyżwą w trudnych warunkach z beznadziejnie posmarowanymi nartami. Taki kurs, że na zmianie to Szwedka pierwsza klepnie swoją koleżankę jest co najmniej value, jeśli nie okazją.

Head-to-Head S. Bleckur/A-K. Saarinen (1st Leg)
Typ: Sofia Bleckur (SWE) @ 1.60 bwin

Z Saarinen powinno być chyba nawet łatwiej, w części klasycznej skiatlonu Bleckur odsadziła Finkę na blisko 50s, dzisiaj pewnie nie będzie takiego nokautu, ale po zmianie doświadczonej Finki jej koleżanki raczej będą musiały gonić niż utrzymać przewagę. Po prostu forma nie ta.
Dodam tylko że na bet365 na prowadzenie Szwecji po pierwszej zmianie jest kurs 3.75
 
S 72

siargiej

Użytkownik
Finlandia-Usa 1 zmiana 1 @1.55
Usa top5 @1.25
Szwecja-Finlandia 1 @1.12
Niemcy-Polska 1 @1.5
Buk: milenium

Zastanawialem sie z ktorej strony ugryzc ta sztafete...wiadomo faworytkami sa Norwezki, ktore wystartuja w skladzie z: Weng, Johaug, Jacobsen i Bjorgen i jesli dobrze spisza sie serwismani powinny zgarnac zloto
Za nimi super paka gospodyn: Bleckur, Rydqwist, Kalla i Nilsson, kto wie czy nie sa w stanie zagrozic Norwezkom
Kursy na podium obu ekip sa smieszne: odpowiednio 1.02 i 1.10, nie postawilbym tez na zwyciestwo, bo tutaj moga zadecydowac niuanse, wiec szukamy dalej. Do podium aspiruja ekipy Finlandii, Usa i Niemiec. Po kolei:
Finlandia
Saarinen, Niskanen, Roponen i Parmakoski
Usa
Bjoersen, Brennan, Diggins i Stephen
Niemcy
Carl, Boehler, Hermann i Fessel

1 zmiane powinna pozamiatac Finka, ktora jest wybitna specjalistka w klasyku, Amerykanka straci kilkanascie sekund, a mloda Niemka powinna biec w tempie naszej Kornelii.
2 zmiana i Niskanen, Brennan i Boehler
Tutaj znow ogromna przewaga Finek. Kertu jest w gazie i powinna dolozyc kolejne kilkanascie sekund do przewagi wypracowanej przez Kaise.
3 zmiana: Roponen, Hermann i Diggins
Tutaj powinna odstawac Niemka, a Amerykanka pewnie rowno z Finka
4 zmiana: Parmakoski, Fessel i Stephen
Tutaj sprawa jasna. Krista dostanie baty od Nicoli i Elizki, pytanie czy az tyle, zeby odrobily straty z poprzednich zmian? Nie sadze, dlatego gram na podium Finek
 
N 59

natraj

Użytkownik
30 km klasykiem
Bjergen - Kalla 1,57 bet365
Kalla juz swoje zrobila na ulubionym dystansie a klasyczką to ona dobrą nie jest.
 
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Sa jakies wywiady jak justyna podchodzi do biegu na 30km ? wieretelny cos sie wypowiadal ktory dystans najwanziejszy ? medal juz jest, justyna fizycznie tragedia i watpie ze w ogole dokonczy taki dystans...
 
X 357

xxxl

Użytkownik
30 km klasykiem
Bjergen - Kalla 1,57 bet365

Kalla juz swoje zrobila na ulubionym dystansie a klasyczką to ona dobrą nie jest.

Jejjjju chłopaku Ty weż i szybko zadzwoń do trenera szwedek , bo to jakiś debil chyba i dzisiaj na 2 zmianie w sztafecie w KLASYKU właśnie wystawił Charlotte , do tego ta &quot;zła klasyczka&quot; wykręciła najlepszy czas w klasyku w biegu łączonym - nie wspomnę nawet o 3 miejscu w klasyku w Rukka czy 7 czasie w pościgowym klasykiem w Lillehamer - wszystko mocne stawki zawodniczek , wszystko na górkach - czy podobnie jak dzisiaj . Gdybyś nie zauważył Kalla poprawiła nieprzeciętnie Klasyk .... jejju ona od 2 lat zrobiła chyba największy postęp w tym stylu w porównaniu do całej reszty biegaczek.

Ręcę mi opadły jak to przeczytałem powaga
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Sa jakies wywiady jak justyna podchodzi do biegu na 30km ? wieretelny cos sie wypowiadal ktory dystans najwanziejszy ? medal juz jest, justyna fizycznie tragedia i watpie ze w ogole dokonczy taki dystans...
Na jakiej podstawie twierdzisz że Justyna fizycznie tragedia jak żadnego długiego dystansu nie biegała od dłuższego czasu i na MŚ?
Od początku była mowa o tym że 30km klasykiem jest docelowym dystansem. Medal w sztafecie sprinterskiej jest tylko dodatkiem.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
S 2,4K

soltysiao

Użytkownik
Na kazdym dystansie procz sprintow wyglada na zdechlaka, nie mowiac juz o aple de cermis gdzie wysilek mozna porownac do 30km.
jako nie widze jej na dystansie z obecnymi problemami.
wyslesz mi jakis wywiad justyny albo trenera na ten temat?
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Jeśli porównujesz Alpe Cermis to nie mamy o czym rozmawiać. Jak można porównywać wyniki z tamtego okresu do obecnej dyspozycji w przypadku Kowalczyk?
Było wiele wywiadów na ES czy na TVP sport gdzie mówiła że będzie dobrze na 30 km. A jak tak mówi to tak będzie. Czy to wystarczy na medal? nie wiem ale na pewno nie będzie to słaby wynik.
Ty już formę Kalli porównywałeś z biegami na początku sezonu a jak pokazały wyniki w żadnym stopniu nie zgadzały się one z Twoimi stwierdzeniami. Biere Twoje posty z przymrużeniem oka.
 
B 91

blacky777

Użytkownik
Dawid nie do konca tak z Pellegrino , oczywiscie facet w tym sezonie zapieprza ale tutaj sprinty sa rozgrywane w klasyku a to delikatnie ujmujac nie jego bajka . Choc w sprintach wszystko sie moze zdarzyc jak i medal dla wlocha
Ja pogralem over 1,5 zlotych medali dla gospodarzy ✅ sama Charlotka moze to ogarnac a sa jeszcze biegi meskie gdzie stawka jest wyrownana i nie ma takich roznic jak u babeczek
na lajcie i pewnie na tym nie koniec
Soltysiao na serio nie kumam na jakiej podstawie oceniasz Justyne to tak samo jak bylo z Kalla dla Ciebie miesiac przygotowan pod glowna impreze roku to za malo? Bez napinki pytanie
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
30 km klasyk kobiet
Charlotte Kalla - Heidi Weng 1 @ 1,51 Marathon ✅✅✅ śmierć :cool:

Ja mam limit 149 euro i za tyle zagrałem. Nie wyobrażam sobie żeby to nie weszło. Weng nie jest w dobrej formie i to się potwierdzi na tak długim dystansie. Kalla idzie jak koń i jest najlepiej przygotowana na tych MŚ. Niby to nie styl Kalli ale ona tak go poprawiła że jutro z Teresą powalczy o wygraną.
 
W 858

woffi2013

Użytkownik
Od początku była mowa o tym że 30km klasykiem jest docelowym dystansem. Medal w sztafecie sprinterskiej jest tylko dodatkiem.
Ciekawe gdzie? Chyba sobie żarty robisz. Przygotowania i treningi były ustawione pod sprinty, a imprezą docelową był sprint klasykiem. Podobnie jak Soltysiao nie widzę Kowalczyk na 30 km, zwłaszcza, że dziś w sumie pobiegła kiepsko, a to był dystans krótki.
 
D 3,3K

davey_watt

Użytkownik
Johaug wygra 2.0 maraton
Teresie na 30 nikt tu nie zagrozi. Nie na trasie z Moerdarbakken.
Po udanych sprintach akcje Kowalczyk poleciały mocno w górę i jest 3 w kolejce do wygranej :grin:
Ale na dystansach dyspozycja Kowalczyk będzie niespodzianką. Dzisiejszy występ w sztafecie szału nie zrobił, choć w wywiadzie narzekała lekko na narty.
Nijak jej na podium nie widzę, raczej gdzieś spuchnie po drodze razem z AKS. TOP6 to max moim zdaniem.
Dlatego:
Kalla - Kowalczyk 1 1.98 maraton
Szarlota w formie życia. Postęp w klasyku ma piorunujący w ostatnich 2 sezonach.
Wysoko powinna skończyć też Niskanen, może top3 bym nie ryzykował, ale TOP6 z chęcią zagram jak pojawią się kursy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Bieg na 30km stylem klasycznym Kobiet
Start: Sobota 13.30​


Kerttu Niskanen vs Heidi Weng 1 @ 2.10 Bet365 ✅ 4-8

Oczywiście nie jest to żadna &#39;&#39;peffka&#39;&#39;, ale kurs jak najbardziej warty gry. Weng ostatni dobry występ na 30km czy to w pucharze świata czy innej mistrzowskiej imprezie zanotowała w 2013 roku. To był ten okres, gdzie Norweżka była w bardzo dobrej formie. Na MŚ w Val di Fiemme na 30km klasykiem zajęła 4 miejsce, a kilka dni później u siebie w Oslo na 30km dow powtórzyła ten wynik. Jednak wtedy jej dyspozycja była nie porównywalnie lepsza niż ma to miejsce teraz. Ostatnie biegi długie w jej wykonaniu to istna katastrofa. Na IO w Sochi na 30km dow 19 miejsce, kilka dni później 13 pozycja w Oslo klasykiem. Do tego można jeszcze dołożyć jeden beznadziejny występ na mistrzostwach Norwegii i mamy obraz sporych jej problemów w tak długim biegu. Dyspozycja Weng na tych mistrzostwach jest mocno przeciętna. Jeżeli ona sama mówi, że nie czuje się tak mocno jak podczas Tour de Ski to na pewno coś jest na rzeczy. Z resztą widać to w każdym jej starcie, a największe braki można zauważyć w sferze kondycyjnej. Tour mocno nadszarpnął jej siły. Biegała tam na 120% i teraz po prostu za to płaci. Ciężko jest zbudować dwa szczyty formy w ciągu sezonu i jej się to nie udało. 5-10km może przebiec w swoim stylu ale na 30km mogą zacząć się problemy. Sam styl klasyczny mocno utrudni jej sprawę, a jak do tego dojdzie grząska trasa, mokry śnieg, a takie warunki są wielce prawdopodobne to już kompletnie nie widzę tej dziewczyny walczącej o medale. Jak to w klasyku ogromną rolę odegra smarowanie, a norweskim smarowaczom myślę, że ona już sama nie do końca ufa, bo już dwa razy utrudnili jej zadanie.
Natomiast dyspozycja Niskanen wygląda bardzo dobrze. Ona swój szczyt formy przygotowała idealnie na mistrzostwa. Uwielbia ten bieg. Dla niej czym dłuższy dystans tym nawet lepiej. Na dodatek bieg rozgrywany jej ukochanym stylem powoduje, że w mojej osobistej opinii może spokojnie nawet powalczyć o brązowy medal, a już na pewno o lokaty 4-5. Finka w ubiegłym sezonie w Oslo w dokładnie takim samym starcie zajęła wysokie 3 miejsce, na IO w Sochi łyżwą 4 miejsce. Wcześniej też dużo wysokich lokat. Niskanen potrafi doskonale rozłożyć siły, biegnie swoim równym, mocnym tempem i dlatego w takich zawodach zawsze jest niezwykle groźna. Dyspozycja, długość i styl rozgrywania biegu faworyzują Finkę. Jeżeli uda się jej odpowiednio zregenerować siły (dużo biegała na tych MŚ) to myślę, że w tej rywalizacji ma na prawdę sporo atutów, aby zwyciężyć.
 
Otrzymane punkty reputacji: +23
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Mamy już składy na męską sztafetę 4x10km. Widać, że niektóre reprezentacje poszły podobnym tokiem myślenia jak w dzisiejszej rywalizacji dziewczyny ze Szwecji. Przede wszystkim Rosjanie zdecydowali się trochę zmienić ustawienie. Wystawili Vylegzhanina już na pierwszy odcinek. Możemy zakładać, że chcą w ten sposób jak najdłużej utrzymywać się blisko Norwegów i Szwedów. Tym bardziej, że na drugiej części pobiegnie bardzo dobry w stylu klasycznym Bessmertnykh i tutaj większych strat być nie powinno. Na łyżwie Sasza Liegkow i Biełow.
Norwedzy tak jak można było przypuszczać: Dyrhaug, Toenseth, Gloeersen i Northug.
Szwedzi: Richardsson, Olsson na klasyku i drobna zmiana na odcinkach 3/4. Kończył będzie Halfvarsson, tuż przed nim Marcus Hellner.
Francuzi niestety mają taki problem w stylu klasycznym, że znowu muszą poświęcić wicemistrza świata na 15km dow. Manificat na tą cześć biegu. Obok niego Gaillard. Trzeci odcinek też całkiem solidny, bo mają Duvillarda. Jednak znowu brakuje im czwartego. Tym razem cała odpowiedzialność spocznie na barkach 23-letniego Backschneidera, który wśród seniorów na razie bez rewelacyjnych wyników.
Włosi sporo ryzykują, bo sztafetę kończył im będzie Pellegrino i przy mocniejszym tempie może być problem z jego wytrzymałością.
Tutaj lista startowa: http://mobile.fis-ski.com/uk/mobile/mobile-result.html?seasoncode=2015&amp;amp;sectorcode=CC&amp;amp;sector=Cross+Country&amp;amp;catcode=ALL&amp;amp;category=&amp;amp;raceid=24167&amp;amp;pageid=4704&amp;amp;startlist=true
Sztafeta 4x10km Mężczyzn

Start: 13:30

Rosja vs Francja 1 @ 1.50 Unibet ⛔ 4-3
Rosja w TOP 3 @ 1.50 Bet365 i @ 1.75 Unibet. ⛔

Po takim kursie to po prostu trzeba grać. Rosjanie w składzie: Maxim Vylegzhanin, Alexander Bessmertnykh, Alexander Legkov i Evgeniy Belov.
Francja: Jean Marc Gaillard, Maurice Manificat, Robin Duvillard i Adrien Backschneider.
Od razu na pierwszym odcinku mamy przewagę sztafety rosyjskiej. Gaillard jest świetnym zawodnikiem, ale przede wszystkim w stylu dowolnym. Oczywiście o klasyku też ma pojęcie, ale na tle takiego speca jak Vylegzhanin nie wygląda to już tak różowo. Francuz dosyć ładnie zaprezentował się w biegu łączonym, ale tam tempo było spacerowe. Jutro od razu czy to Richardsson, Dyrhaug czy właśnie będący w doskonałej formie Vylegzhanin będą chcieć na pierwszej zmianie zbudować sobie przewagę. Do pomocy przy dyktowaniu tempa będą mieć jeszcze Połtoranina, który będzie otwierał po stronie Kazachów. Tutaj jeżeli ktoś ma odpaść i stracić kontakt z czołówką to właśnie Gaillard. Drugi odcinek to rywalizacja specjalisty od tego stylu Bessmertnykha i doskonałego Manificat. Jednak u Francuza dysproporcja między obiema technikami jest zauważalna. Rosjanin jest także dużo mniej zmęczony i na tej trudnej trasie zawierającej Moerdarbakken może to mieć znaczenie. Jednak po części pokonywanej stylem klasycznym różnicę nie powinny być zbyt duże. Trzeci odcinek i pojedynek Legkov - Duvillard zbyt wiele nie zmieni. Gdyby Rosjanin był w swojej najlepszej dyspozycji to spokojnie mógłby dołożyć rywalowi kilka sekund. W Sochi na tej zmianie pobiegł jak szalony, po prostu fruwał po trasie. Teraz jego dyspozycja nieco słabsza, ale i tak może spróbować gdzieś zaatakować. Na pewno stać go na dużo więcej niż pokazał to w starcie na 15km, gdzie mimo wszystko warunki nie dla wszystkich były do końca równe. Zakładając nawet, że obie sztafety wbiegną na ostatnią zmianę blisko siebie to Biełow na ostatnim odcinku po prostu musi zrobić to co do niego należy. Nad swoim rywalem ma ogromną przewagę w aktualnych możliwościach. W biegu łączonym, biegnąć łyżwą dołożył mu 40sek. Francuz to młody zawodnik, ale nie mający zbyt wielkiego doświadczenia na takich imprezach. W tym sezonie na prawdę słabe wyniku na pucharowych trasach. On tutaj nie jest wzmocnieniem tylko uzupełnieniem tego składu. Wątpię, aby sobie poradził i w takim bezpośrednim pojedynku po prostu jego szanse są bardzo mizerne. Rosjanie mają równą czwórkę, w której każdy może dołożyć swoje. Francuzi mają jeden słaby punkt, a już dzisiejsza rywalizacja kobiet i chociażby przykład równie młodej Niemki Carl pokazał nam jak niezwykle ważnym czynnikiem w biegach sztafetowych jest wyrównany skład. Rosjanie mają skład na medal i ich gra na podium też do rozważenia.
Finlandia vs Niemcy 1 @ 1.50 Betsafe ⛔ 8-7 (był potrzebny cud i się wydarzył. Heikkinen pomylił zawody).
Jak dla mnie kurs super. Okey, Finowie może nie grzeszą formą na tych mistrzostwach. Po chorobach nie zdołali przygotować swojej najlepszej formy, ale nie porównujmy uznanych biegaczy, medalistów MŚ do trzech zdolnych, młodych chłopaków i jednego solidnego Tscharnke.
Klasyk to gigantyczna przewaga Suomi. Jauhojaervi i Niskanen to na tych dwóch zmianach zrobią po prostu całą robotę. Obaj mają potencjał na &#39;&#39;10&#39;&#39; pucharowych zawodów. Przecież Jauhojaervi w tym sezonie stał na podium, a Niskanen wygrał nawet zawody. Było to dawno, ale potencjał tych biegaczy jest kilka razy większy. Oni tutaj w biegu łączonym nie dawali maxa, łyżwa nie dla nich. Jednak jutro zrobią robotę. Przecież taki Niskanen, który w biegu łączonym po części klasykiem był w czubie stawki to Niemca Binga odstawi na amen. Po dwóch odcinkach jak dla mnie grubo ponad 30sek przewagi na korzyść Finów. Trzecia zmiana to pojedynek Heikkinen vs Notz. Florian Notz, bo o nim mowa to nie tak dawny mistrz świata młodzieżowców. Okey, fajny wynik, zdolny chłopak, może się rozwinie. Jednak jaki sens jest porównywać zawody U23 z poważną imprezą seniorów? Nie ma żadnego. To co daje mistrzostwo świata w tej kategorii to wystarcza na miejsca 30-40 w zawodach najwyższej rangi takiej jak MŚ. Różnica w poziomie tych imprez jest kosmiczna. Heikkinen do tej pory biegał jak na swoje możliwości po prostu kiepsko, ale zarówno w łączonym jak i na 15km po prostu swojego rywala nokautował. Na 15km dołożył mu 50sek, a w łączonym... lepiej nie mówić, bo młody Niemiec chyba zamarł pod Moerdarbakken. Tutaj ta przewaga się powiększy do ogromnych rozmiarów. Ostatnia zmiana to pojedynek biegaczy o porównywalnych umiejętnościach i w żadnym stopniu nawet 30sek tutaj Niemiec nie będzie w stanie odrobić. W tej rywalizacji Finowie mogą tylko przegrać wtedy jak dostaną podobne deski jak Norweżki w biegu na 10km. W normalnych warunkach jest to po prostu nie realne.​
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
egreg 942

egreg

Użytkownik
Na jakiej podstawie twierdzisz że Justyna fizycznie tragedia jak żadnego długiego dystansu nie biegała od dłuższego czasu i na MŚ?

Od początku była mowa o tym że 30km klasykiem jest docelowym dystansem. Medal w sztafecie sprinterskiej jest tylko dodatkiem.
Możesz przytoczyć gdzie i kiedy o tym Kowalczyk mówiła ? Bo słyszałem że na tych MŚ nastawiała się przede wszystkim na sprint klasykiem .
Kowalczyk ma duże braki w przygotowaniach kondycyjnych przed sezonem , których już się nie dało nadrobić w jego trakcie i stąd nastawianie się tylko na sprinty.
Obawiam się że tych 30 km to może nawet nie ukończyć.
Kurs 1.127 że nie wygra (Pinnacle) to lokata... :razz: ✅
Miejsce na podium - NIE @ 2 (Bet365)... Peffka ✅
Mam nadzieję że się nie rozmyśli i wystartuje chociaż.
 
dawid.400 14K

dawid.400

Forum VIP
Francja - Włochy 1 @ 1,60 Betsafe ✅✅ śmierć

Nie powinno być żadnych problemów z tym typem. Francja wg. mnie powalczy o strefę medalową. Gaillard, Manificat, Duvillard i na końcu nieobliczalny Backscheider. Brakuje Francuzom tego 4 do kolekcji, przydałby się Martin Fourcade ;) Nie mniej młody Francuz potrafi przyzwoicie pojechać w PŚ na miejsce ok 30. Włosi na ostatniej zmianie ze sprinterem Pellegrino czyli bez szans na dobry wynik. Pellegrino raz jechał w tym roku na 10km F i był... 80.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom