Tym razem napiszę co sądzę o sytuacji wobec Turowa i kary od TSUE... Moim zdaniem jest to efekt polityki "wychodzenia z kolan" i całkowitej nieudolności polskiej polityki zagranicznej od czasów objęcia rządów przez PiS... Za PO takie
Czechy nawet by nam nie podskoczyły... Jak już pisałem wcześniej: deforma wymiaru sprawiedliwości jak i
polityka zagraniczna PiS to ich największe grzechy wśród całej listy innych grzechów... To wszystko nie tylko było robione bezsensownie ale i całkowicie nieskutecznie...
Głęboko nie zgadzam się z działaniami PiS/SP w sprawie wymiaru sprawiedliwości, ale nawet jakbym był ich zwolennikiem co oni osiągnęli ? Mieli wyeliminować powiązanych z PRL sędziów (tzn. raczej tych wywodzących się rodzin PRLowskich sędziów bo takich orzekających z PRL jest bardzo mało). Jaki efekt ? ZEROWY ! 99% sędziów się zjednoczyło i bojkotuje na wszystkie sposoby tych nowych sędziów od Ziobro... Izba Dyscyplinarna powołana już wadliwie wg nowego systemu uwaliła wszystkie wnioski prokuratury Ziobro... Nic nie osiągnął Ziobro oprócz tego, że jesteśmy na cenzurowanym w UE... Nic więc dziwnego, że codziennie obrzydza teraz UE i chce chyba polexitu... Do tego uderzono w LGBT (znów nieskutecznie bo STAN PRAWNY W ICH KWESTII JEST IDENTYCZNY Z TYM Z CZASÓW PO), a ponieważ oni mają ogromne wpływy w UE - sami rozumiecie... I ja wierzę Morawieckiemu, że chciał rozwiązać ten Turów i to Czesi nas wyrolowali, ale ponieważ już mamy ogromne minusy to i TSUE nam przywalił środek zabezpieczający...
Ja wiem, że TSUE powinno być na maxa bezstronne, ale to jest sąd w którym orzekają ludzie, a ci ludzie orzekają wg swojego sumienia... Idziesz na rozprawę w sprawie np. zwolnienia z wykonywania kary pozbawienia wolności i częstą "sztuczką" jest jak żona osadzonego idzie z dziećmi... Sędziowie sami je posiadający się ugną, ale np. stare panny już niekoniecznie... To jest przykład, ale pokazuje, że jak mi powiedział kiedyś kolega - adwokat, praktykujący w zawodzie - sędzia jest Bogiem - może wszystko... A od orzeczenia TSUE nie ma odwołania...
Polska, a w zasadzie ten rząd tak sobie nagrabił już na całym świecie, bo z
USA w sprawie LEX TVN i poparcia Trumpa, z UE o czym pisałem wyżej, a teraz nawet kolega Kaczyńskiego - Orban przyjął z otwartymi ramionami Czechów...
Po 6 latach rządzenia przez PiS zostaliśmy już zupełnie sami i nawet z Czechami się pokłóciliśmy... A teraz jak wygrała lewica w Niemczech to się zacznie jazda bo 2 najsilniejsze kraje UE czyli
Niemcy i
Francja będą rządzone przez lewicę i nie będzie takiego pobłażania na sprawy mniejszości seksualnych jak wcześniej... A jak ktoś myśli, że
Polska może sobie gospodarczo poradzić na globalnym rynku niech jedzie na
Białoruś... W innym wątku ktoś napisał, że wielkie koncerny i tak będą, nawet jak będziemy po za UE. Ale niech właśnie jedzie na
Białoruś bo tam przecież i jest McDonald i zachodnie sieci handlowe i co z tego jak średnie krajowa wynosi 500zł ? Doją ich ile wlezie, ale sami mają przez Łukaszenkę zablokowane rynki zachodnie i nam to grozi w dalekiej perspektywie...
A wracając do kwestii LGBT na koniec powiem, że w sensie prawnym rząd PiS utrzymał dokładnie to samo co było za rządów PO/PSL . Te wygłupy, wszystkie uchwały i przemówienia jedyne co zrobiły to nam zniszczyły reputację na całym świecie... A wiecie dlaczego ? Bo oni po prostu w wymiarze polityki zagranicznej nie umieją rządzić, a pierwsze lata tej polityki z ministrem od San Escobar to była ostra jazda w dół... Po nim próbowano iść w dobrą stronę, ale z kolei póki Ziobro jest w tym rządzie i póki PiS całkowicie nie rozwiąże problemów z KRS, TK i izbą Dyscyplinarną SN póty nawet najlepsi dyplomaci już nic nie zrobią bo za premier Szydło zrujnowano politykę zagraniczną na maxa. Jestem pewien, że Orban by to zrobił 100 razy lepiej..
Oczywiście żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał - to co się robi i robiło w wymiarze sprawiedliwości to naruszenie zasad demokracji i to bardzo złe i ja tego nie popieram, ale pisałem jakby od ich strony...
Efekt jest ostatecznie taki, że z naszych podatków PiS płaci 500 000 dziennie do UE... Co nigdy nie miało miejsca w czasie wszystkich wcześniejszych rządów... A za chwilę może się okazać, że jako jedyny kraj w UE nie dostaniemy wparcia bo Orban jako go znam tak zamiesza, że on dostanie... No, ale cóż jak się ktoś cieszy bo ma 500+ co miesiąc i nie jest na tyle bystry żeby się zastanowić skąd je ma i jaka może być przyszłość jak cały kraj upadnie no to wybiera taką partię... A po za UE to brak 500+ będzie naszym najmniejszym zmartwieniem bo gospodarka runie jak domek z kart...