Tak z ciekawości- to jaka to religia? [...]
Chrześcijańska.
[...] Dla mnie to "w duchu Bożym" niewiele zmienia. Co to w ogóle znaczy?
Właśnie. Zdefiniowanie pojęć przez autora, być może znajdziemy we właściwej książce. Niekoniecznie na blogu osoby, która przytacza wyrywkowo cytaty.
W tym momencie, rozumiem, iż oznacza to, że przed Bogiem wszyscy są równi. Również to, że wszyscy ludzie są braćmi. I pozostałe uniwersalne wartości chrześcijańskie. Bezsprzecznie, religia chrześcijańska niosła i niesie ze sobą wartości tj. wolność, równość, braterstwo. Inną zaś sprawą, jest nieudolne wprowadzanie tych zasad w życie przez ludzi. Pisałem o tym wcześniej. To wzorzec.
[...] a istniało więcej odłamów chrześcijaństwa, które nie miały żadnej wolności, mimo iż wierzyły w teoretycznie tego samego Boga.
Kościół Katolicki w osobie Papieża, przepraszał za grzechy i winy tego właśnie kościoła. Dla mnie, wystarczy raz. Nie usłyszałem natomiast przeprosin za rzezie popełnione podczas Wielkie Rewolucji Francuskiej. Od któregokolwiek z sukcesorów (od Francji w jakimkolwiek jej porewolucyjnym okresie).
[...] więc nie widzę też za bardzo powodu, żeby wyraźnie oddzielać wyznawców od samych katów, jakby nie mieli ze sobą nic wspólnego.
A ja widzę. Do Kościoła (Jezusa Chrystusa) należy się przede wszystkim dla Boga a nie dla ludzi, którzy są współwyznawcami.
Nienawiść podczas rewolucji kierowała się przede wszystkim (albo, wyraźnie) na kler a nie tzw. wiernych. Raczej może z "naciskiem" na kler. Zostało to ujęte w cyt. materiale. Czy znasz przypadek, gdzie tabuny rozszalałych z nienawiści księży katolickich biega po ulicach szukając ofiar? Nawet podczas Inkwizycji, wyrok ferowała i wykonywała władza świecka.
I powtórzę raz jeszcze, że artykuł dotyczy rzezi, dokonywanych podczas Rewolucji Francuskiej. Będę to powtarzał w nieskończoność.
Możesz oczywiście poczekać albo i nie czekać na rocznicę innej rzezi i przytoczyć tekst o nocy Św. Bartłomieja. Wtedy będzie bardziej a propos.
Dodać należy, rzeź w noc św. Bartłomieja poprzedzały protestanckie rzezie na Katolikach.
Można też napisać o pozostałych rzeziach protestanckich na Katolikach. W Szwajcarii, Niderlandach, Szwecji, państwach niemieckich, w Orleanie ... itd. Tylko w jakim celu?
Odpryski: jeszcze kilka lat temu, katolicki obywatel bodajże Szwecji, nie miał prawa pełnić funkcji publicznej (sławna tolerancja skandynawska).
Wracając do meritum, "w duchu Bożym" zmienia bardzo wiele. Gdyby tylko ludzie wcielali te zasady w życie.
(Osobiście, nie jestem jakimś specjalnym chwalcą demokracji a satysfakcjonuje mnie równość wobec prawa. Pozostałe nierówności są czymś oczywistym i naturalnym - ale to na inną dyskusję).