Australian Open

[michauowi]

narosdz zgodzę się z Toba co do Domachowskiej ,ale to jest tenis xDD Jakby Marta wygrała z Venus Williams ,a Aga z Pietrowa to by było dopiero.pozdrawiam

 

[krzysztof1985]

narosdz zgodzę się z Toba co do Domachowskiej ,ale to jest tenis xDD Jakby Marta wygrała z Venus Williams ,a Aga z Pietrowa to by było dopiero.pozdrawiam

Zgodzę się z Tobą, ale.... Agnieszka już dla mnie jest tenisiską która potrafi zrobić spore kuku, i teraz daję jej większe szanse na pokonanie Nadieżdy Pietrowej, a co do Domaszki, no cóż.... w grudniu czytałem z nią wywiad i mówiła że ma zamiar zdetronizować Isię Radwańską, bo to dla niej wstyd żeby tak nieopierzona tenisistka była lepsza od niej. Po drugie mówiła że już poukładała sobie w głowce i wie że nie jest super gwiazdą, oraz jest silniejsza psychicznie. Jak to czytałem myślałem że glebnę ze śmiechu.
Potem okazało się że w jakiś tureniejach pokazowych (nie pamiętam, ale tuż przed AO) Domaszka potwierdzała to w 98%, bo miała takie przestoje, ale serwis i wymiana była super, tylko najczęściej grałą 3 setówki, 1 seta zawsze jej ktoś urwał i to nieważne czy był wyżej w rankingu czy niżej.

Dziś po tym jak Domaszka pokonała chinkę Na Li jestem w szoku, ale z Viliamską będzie ciężko :!:

Jedyne co mnie pociesza to to że na niej w tym roku zarobimy krocie ale nie grając tak jak przez ostatnie 2 lata na jej porażki po kursach 2,8 ale na jej zwycięstwa


P.S Po tym jak Adaśko nam nie daje satysfakcji jest taki ktoś jak Andrew GOŁOTA, Radwańska i Domaszka. Very nice

 

[michauowi]

Moim zdaniem Marta będzie miała ciężko ,ale Agi szanse są wyrównane przecież ta Pietrowa do najlepszych nie należy.według mnie ma nadwage i Aga to wykorzysta ,ponieważ biega do każdej piłki i zamęczy ją.:-D

 

[asiek297]

Co prawda nie widziałem meczu Marty ale sercem jestem za nią. Większości wydaje się, że Aga ma łatwiej. Moim zdaniem przeciwnie. Petrova nizej rozstawiona niż Kuznetsova czy nawet Venus moim zdaniem ma łatwiej wygrać z Agą niż Venus z Martą! Dlaczego? Bo Marta jest głodna sukcesów, Venus już swoje wygrała. Dwa lata temu Martusia urwała jej seta, co prawda na cegle ale zawsze. Ja myślę, że tej nocy to dopiero będzie niespodzianka gdy Marta wygra z Venus. Myślę, ze Aga również poradzi sobie ze swoją rywalką jednak coś się bardziej boję o Agę ????

No i tu się całkowicie nie zgodzę. Głodne sukcesów są oby dwie bo przecież Radwańska też nic wielkiego nie osiągnęła. Venus jest teraz w formie. Drabinka dla niej ułożyła się nieźle Co prawda po swej stronie ma Ivanovic ale nie ma Sharapovej, Henin czy swojej siostry. I to może ją trochę rozproszyć że musi dojść dalej. Marta w rewelacyjnej formie i marzyłaby mi się niespodzianka w tym meczu jest Venus to klasa i będzie bardzo, bardzo ciężko. A Radwańska ma naprawdę szansę nawet na półfinał. Petrova może wraca do formy ale nadal nie jest w najlepszej dyspozycji. Na razie trafiała na łatwe rywalki. Poza tym Nadia gra siłowo a taki styl gry odpowiada Agnieszce. Trochę porozrzuca ją po korcie i Rosjanki nie ma. Potem Radwańska zagra najprawdopodobniej z Hantuchową, z którą przecież już wygrała. Trzymam kciuki za Agę i Martę!!! :spokodfhgfh::spokodfhgfh::spokodfhgfh:

 

[ester]

http://www.youtube.com/watch?v=wAZsJ7miyJA Li pokonana!!! -> ostanie 3 gemy meczu

Trzymajmy dziś kciuki za nasze dziewczyny. Petrova nie wydaje się być w najwyższej formie, na pewno jest do ogrania. Z Venus będzie chyba trudniej, ale kto wie, ona też nie zachwyca na razie, może jeśli Marta będzie miała swój dzień... Ale nie podbijamy bębenka i tak już jest rewelacyjnie ????

 

[roxanne]

Maria Kirilenko - Daniela Hantuchova
typ: Kirilenko
kurs: 2.37

Faworytka tego mecz jest na pewno Rosjanka, dziwne, ze kursy na to nie wskazuja. Daniela ma rozne okresy jesli chodzi o swoja gre, w tej chwili, ze statystyk wynika, ze Daniela nie gra najlepiej. Ona chyba lepiej czuje sie pod koniec sezonu w hali, teraz sie jeszcze nie rozkrecila, w dodatku mam watpliwosci czy jest to nawierzchnia pod nia. Kirilenko zagrala fantastycznie w meczu z Chakvetadze, to jest zupelnie inna Maria niz kiedys. Wojowniczka, swietnie przebija z konca kortu, biega do wszystkiego, wspanialerpacuje na nogach. Swietnie ustawia sie, czyta gre, nie lubie jej ale nie mozna negowac tego jak obecnie gra, jestem pozytywnie zaskoczona. slowaczka gladko wygrala z Ruano a mimo to zrobila w tym krotkim meczu az 27 bledow z tak slabo obecnie rywalka a Kirilenko miala tylko 3 wiecej w trudnyhm 3setowym meczu. Wlasnie tak widze ich pojedynek, Maria spokojnie przebija, czasem atakuje a Daniela psuje. W poprzedniej rundzie MaKiri wygrala gladko 6-1 6-1 a Daniela oczywiscie meczyla sie z Cornet 6-2 7-5 (i tu znow 31 bledow przy 16 wygranych). Dla mnie jest jasne po tych statsach, ze wygrac moze tylko Rosjanka. Maria wygrywa sporo pilek po pierwszym serwisie, drugi tez zly nie jest a jesli na przeciwko gra taka psujka to powinno byc ok.

 

[james_blake]

AUSTRALIAN OPEN IV Runda

(ESP, 22) Juan Carlos Ferrero – David Ferrer (ESP, 5)

Typ: J.C.Ferrero

Analiza:

Jest to spotkanie IV Rundy AO, którego rozpoczęcie planowane jest na godz. 5:00 czasu polskiego. Obydwaj Hiszpanie znają się dobrze, w turniejach ATP grali ze sobą 5 razy (4 razy zwyciężał Ferrer), ale ostatnie z tych spotkań miało miejsce w dwudziestym tygodniu 2006 r.

Faworytem spotkania jest oczywiście Ferrer, ale ja uważam, że dziś górą będzie Ferrero – wskazuje na to jego forma z tego sezonu. Wczorajszej nocy pokonał gładko D.Nalbandiana (6:1 6:2 6:3), który jak pamiętamy wygrał pod koniec ubiegłego sezonu turnieje w Paryżu i Madrycie, pokonując w obydwu Federera i Nadala. Ferrero bardzo dobrze spisał się także w poprzedzającym AO – turnieju w Auckland, gdzie zaszedł do finału, w którym przegrał z rewelacyjnym Niemcem Kohlschreiberem (który tu na kortach w Melbourne stoczył pasjonujący pojedynek z Roddickiem, z którego wyszedł zwycięsko). Ferrer natomiast nie zrobił chyba znaczących postępów w stosunku do końcówki sezonu, kiedy to w turnieju w Szanghaju wyeliminował Djokovicia i Nadala, by spotkać się w finale z Federerem, z którym ostatecznie przegrał. Tutaj w AO spisuje się poprawnie, wygrywa swoje spotkania bez większych problemów, ale przeciwnicy też nie byli wymagający. W Auckland natomiast Ferrer odpadł w 1/4, po przegranym pojedynku z J.Benneteaue (którego potem pokonał w kolejnej rundzie Ferrero).




http://www.youtube.com/watch?v=VQ42WV-ZLE8

AO 2008 4R - Ferrero - Nalbandian od stanu: 2:0 w setach, 4:3 w gemach i 30:0 w punktach

 

[gusto]

Witam! mam pytanie do tych co sie znają na tenisie. Co sądzicie o meczu Novaka Djokovica z Hewittem kto wygra bo ja chce obstawić na Serba. Prosze o odpowiedz.

Moim zdaniem wygra Hewitt. DLaczego?? Mecz z Bagietą wiele go nauczył, wzmocnił psychicznie, Leyton wygrał w tym meczu z samym sobą. Gdyby przegrał ten mecz (z Bagietą) to tylko i wyłącznie na własne życzenie, jednak przetrzymał to i moim zdaniem po takim kursie można spróbować.

Do tego polecam handi 1.5 na Martusię, kurs 3.3 w betsson, Ferrero 2.31, Cilic 2.11, Agnieszka 1.7, Hantuchova 1.6.

Roxy a co mają błędy do wygrania meczu?? Martusia miał sporo wiecej błędów od Li i wygrała. Myslę, że Daniela po trzysetowym pojedynku pokona piekną Marię.

 

[tosterkm]

Ja zagrałem czyste typy na Radwańską i Domachowską... i to nie za małe stawki ????
Mam nadzieję, że mnie nie rozczarują ???? za parę godzin się okaże ???? ????

jak dla mnie za pozno na granie na polki... im dalej w las tym wiecej drzew jak to mawiaja... trzeba bylo od poczatku... przynajmniej kursy byly konkretne, a teraz na domachowska ok, ale 1,7 na radwanska nie rozpieszcza... chetnie bym zagral, ale nie grywam na polakow no i mi troche kasy umyka bo dzis faceci w reczna i polki z handi by ladnie weszlo... ale jak postawie to nasi nie chca dobrze grac... jakis pech taki...
wydaje mi sie juz ze pewniejszy niz radwanska jest typ na hewitta z handi, z baghdatisem poradzil sobie w bardzo trudnych momentach i zgadzam sie z gusto, to go na pewno wzmocni... djokovic to klasa ale mysle ze hewitta stac na urwanie mu 2 setow, a na betssonie daja na hewitt+1,5 kursik 2,75; mysle ze warto zagrac

 

[gumbi82]

Spotkanie: James Blake - Marin Cilic
Typ: Marin Cilic
Kurs: 2,37
Bukmacher: BWIN

Analiza:

Spotkanie 1/16 finalu tenisowego turnieju australian open w ktorym zmierza sie James Blake z Marinem Ciliciem. Zaczne moze od Blaka ktory po ciezki boju pokonal w poprzedniej rundie francuza Sebastiena Grosejana 4:6, 2:6, 6:0, 7:6, 6:2. Moim zdaniem James mial w tym spotkaniu duzo szczescia gdyz francuz chyba lekko sie podlamal psychicznie przegrywajac 4 seta w taibreku. Marian Cilic natomiast to jedna z rewelacji tej edycji australian open gdyz pokonal on juz na swojej drodze takich zawodnikow jak Nicolas Almagro 7:6, 7:5, 6:2, poczym Jurgena Melzera 6:4, 6:3, 6:4, i w poprzedniej rundzie Fernando Gonzalesa 6:2, 6:7, 6:3, 6:1. Reasumujac widac, ze chorwat jest w bardzo dobrej dyspozycji i moim zdaniem jest on w stanie pokonac amerykanina grajacego bardzo chimerycznie a kurs 2,37 jaki wystawil na to zdarzenie BWIN jest moim zdaniem warty ryzyka.

3:0

 

[pawlikn]

Tylko, żeby Aga za bardzo się nie podpaliła. Pamiętam jak był w jednym z turnieju Wielkiego Szlema. Pokonała Sharapovą, a w następnym meczu dostała lanie od Peer... Jakoś nie wierze, że Polki dzisiaj przejdą dalej...

 

[michau]

Nikt nie wierzył, że dojdą aż tutaj, więc za przeproszeniem zamknijcie się i już nie gadajcie o tym czy wierzycie czy nie ???? Bądźmy dobrej myśli i miejmy nadzieje, że wasze czarne scenariusze nie sprawdzą się

Mój typ 2-1 dla Marty i Agi

 

[james_blake]

Dziś w nocy gra też mój ulubiony James Blake z niejakim Marinem Ciliciem. Chorwat to już znana postać w świecie tenisa. Wielu na pewno pamięta go chociażby z turnieju w Petersburgu, gdzie pokonał Dawidienkę 1:6 6:5 6:1.
W tym roku Chorwat zdążył już zagrać na dwóch turniejach i na obydwu odpadł dopiero po walce ze znakomitymi tenisistami – z Jużnym w Chennai i z Kohlschreiberem w Adelajdzie. A w tamtym roku (17 letni wówczas Cilić) ograł na trawie Henmana i Tsongę. Ja jednak mam nadzieję, że dziś będzie musiał uznać wyższość Blake.
Amerykanin stoczył w poprzedniej rundzie ciężki pojedynek z Francuzem Grosjeanem, ale należy zwrócić uwagę na fakt, że to zwycięstwo go podniosło na duchu – bowiem do tej pory Amerykanin miał kompleks Francuza – przegrywał z nim często 0:3, i na trawie, i na hardzie, i w Pucharze Davisa i w Wielkim Szlemie. Może być zatem z siebie dumny James, że w końcu przełamał złą passę. To sprawia, że na pewno ma mocniejszą psychikę i dziś będzie chciał wygrać. Życzę mu tego z całego serca.

Poniżej pojedynek Blake z Grosjeanem z poprzedniej rundy od stanu 2:2 w setach i 4:1 w gemach:

http://www.youtube.com/watch?v=JCRYCn_RvEo

 

[czokoziom]

Dzisiaj Rafael Nadal pokona Nieminena. Trzeba przyznać że ,,Król Mączki" ma bardzo łatwych rywali, kolejno : Troicki, Serra, Simon, Mathieu i teraz Jarkko Nieminen. Ma wielką szansę dojścia do finału, będzie musiał w półfinale pokonać Jużnego (oczywiście jeżeli ten poradzi sobie z nieobliczalnym Tsongą).
VAMOS RAFA!!!

 

[james_blake]

AUSTRALIAN OPEN ĆWIERĆFINAŁ

JUSTINE HENIN (BEL,1) - MARIA SZARAPOWA(RUS,5) ​

TYP: Henin – SZARAPOWA 0:2

ANALIZA:

Obie zawodniczki są bardzo utytułowane. Spotykały się ze sobą kilkakrotnie, ostatnio w finale turnieju WTA w Madrycie (45/2007), w którym zwyciężyła Belgijka 5:7 7:5 6:3. Tym razem uważam, że tak nie będzie. Maria jest świetnie dysponowana w Melbourne, o czym świadczą jej wyniki z poprzednich rund. Henin wprawdzie wygrywała swoje pojedynki bez większego wysiłku, ale wydaje się być w gorszej dyspozycji niż w poprzednim sezonie; miała też mniej wymagające do tej pory przeciwniczki niż Maria. Na pewno fizycznie mocniejsza jest Szarapowa – przy tym założeniu jej mecz z Henin będzie wojną charakterów. Uważam, że wojnę tę wygra Rosjanka i będzie chciała zdetronizować Belgijkę – dlatego będzie starała się rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść w dwóch setach..

Poniżej wyniki obu zawodniczek z obecnego sezonu.

Australian Open (AUS):
Maria Sharapova Elena Dementieva (11) 6-2 6-0 Fourth
Maria Sharapova Elena Vesnina (55) 6-3 6-0 Third
Maria Sharapova Lindsay Davenport (51) 6-1 6-3 Second
Maria Sharapova Jelena Kostanic (102) 6-4 6-3 First

Justine Henin Su-Wei Hsieh (158) 6-2 6-2 Fourth
Justine Henin Francesca Schiavone (24) 7-5 6-4 Third
Justine Henin Olga Poutchkova (97) 6-1 7-5 Second
Justine Henin Aiko Nakamura (73) 6-2 6-2 First

WTA Sydney (AUS):
Justine Henin Svetlana Kuznetsova (2) 4-6 6-2 6-4 Final
Justine Henin Ana Ivanovic (3) 6-2 2-6 6-4 ½
Justine Henin Kaia Kanepi (60) 6-2 6-0 ¼
Justine Henin Lucie Safarova (23) w/o Second

WTA Hong Kong (HKG):
Venus Williams (8) Maria Sharapova 6-4 6-3 Final
Maria Sharapova Anna Chakvetadze (6) 6-4 6-2 ½
Maria Sharapova Caroline Wozniacki (64) 6-2 6-2 ¼

Do tego dołożyłbym:

J. Jankovic - S. Williams => typ: S. Williams
Tsonga Jo Wilfried - Youzhny Mikhail => typ: M. Youzhny

 

[james_blake]

http://www.youtube.com/watch?v=nJhUYkpL_rU

Agnieszka Radwańska / Marta Domachowska - Polki w AO 2008.

 

[tosterkm]

Do tego dołożyłbym:
J. Jankovic - S. Williams => typ: S. Williams
Tsonga Jo Wilfried - Youzhny Mikhail => typ: M. Youzhny

jankovic nie przekonala mnie w meczu z dellacqua, mysle ze nei jest w formie i dlugo nie pogra w tym turnieju, mam pytanie o forme williams, wychodzi ze jest niezla, nie stracila jeszcze seta, ale czy typ na nia jest pewny? kurs nie rozpieszcza i szkoda byloby jakby najmniejszy kurs zawalil kupon:/
co do youzhny'ego to mam podobnie, sam michail jest w formie i podoba mi sie jego gra ale nie wiem nic o tsonga, zamierzam dac williams i youzhny'ego na dubelku i prosze o opinie
pozdrawiam

 

[ester]

jankovic nie przekonala mnie w meczu z dellacqua, mysle ze nei jest w formie i dlugo nie pogra w tym turnieju, mam pytanie o forme williams, wychodzi ze jest niezla, nie stracila jeszcze seta, ale czy typ na nia jest pewny? kurs nie rozpieszcza i szkoda byloby jakby najmniejszy kurs zawalil kupon:/

Jankovic faktycznie nie zachwyca, od początku turnieju miała problemy zdrowotne, bodajże z pośladkami, utrudniało jej to bieganie. Teraz jest już chyba lepiej, ale tak czy owak forma nie jest u niej najwyższa. Myślę, że odpadła by już wcześniej, ale nie bardzo kto miał ją wyeliminować. Dell'Acqua, Razzano to jeszcze nie ta półka, nawet na średnio dysponowaną Serbkę są jeszcze za słabe. Serena nie przegrała w tym roku meczu, w AO prezentuje się świetnie, w sumie obok Marysi zrobiła na mnie największe wrażenie. Bez większych problemów rozprawiła się z Azarenką, potem Vaidisovą. Świetnie serwuje (80 parę procent wygranych piłek po pierwszym serwisie), jak zawsze dużo kończących piłek, wcale też wiele nie psuje. Jest na pewno zdeterminowana, w końcu broni tytułu i punktów. Myślę, że dziś sobie spokojnie poradzi z Jankovic. W H2H jest 2:2, ostatni pojedynek odbył się rok temu w czwartej rundzie AO, dość gładkie 6:3 6:2 dla Williams, Serena zdaje się być w podobnej formie co przed rokiem, Jelena z kolei chyba w gorszej, nie widzę dzisiaj innej możliwości niż zwycięstwo Amerykanki.

 

[zludna]

Pinnacle oferuje całkiem przyjemny zakład - Henin nie wygra 2-0. Obie panie na razie w turnieju bez zgrzytów - troszkę w dwóch pierwszych rundach męczyła się Henin, ale wynik tego nie odzwierciedla. Zdecydowanie trudniejszą drabinkę miała Maryśka. Oddała tylko 4 gemy Lindsay i tylko 2 Dementievej. H2H 6-2 na korzyść Belgijki, ale dwa wygrane mecze za oceanem (akurat nie tym, ale nie szkodzi) i oba na tej nawierzchni. Po tym, co Rosjanka pokazała w pierwszych czterech rundach, można śmiało stwierdzić, że będzie walczyła o zwycięstwo. Handicap zbyt ryzykowny, mało opłacalny, lepiej zagrać czystą dwójkę. Szanse na to, że Sharapova nie powalczy są takie, jak na to, że prawdziwa miłość mojej współlokatorki odezwie się do niej.
Jeszcze jedno spotkanie u pań - Serena Williams zagra z Jeleną Jankovic. Jankovic nic ciekawego nie prezentuje w Melbourne. Już nie ma problemów z oddychaniem (bo nie kreczuje, póki co), ale popełnia za dużo błędów. Serena Australię lubi, grały tu rok temu i Jankovic wywalczyła tylko 5 gemów, teraz może być podobnie, szczególnie po tym, co pokazała w poprzednich meczach. Z Paszek powinna odpaść, Austriaczka po prostu nie wytrzymała. Meczu z Gallovits nie widziałam, ale łatwo chyba nie było. Z Razzano męczyła się niemiłosiernie, a z H2O miała spore problemy, wykorzystała zmęczenie rywalki, ale pierwszego seta powinna przegrać. Serena bez problemów z utalentowaną Azarenką; z Vaidisovą również, ale Czeszka czuje zbyt duży respekt do wyżej notowanych i chyba boi się z nimi wygrywać. Jelena out. Może w deblu z Mattek powalczy?!
Znalazłam też ciekawy pojedynek deblowy - Azarenka / Peer i Husarova / Penetta. Tu skłaniam się ku zwycięstwu drugiej pary Husarova/Pennetta. Włoszka ogólnie nieźle dysponowana, w singlu odpadła po walce z Razzano, a Husarova - doświadczona deblistka, ja ją kojarzę przede wszystkim z występów z Shaughnessy. Peer w singlu nie zabawiła, Azarenka dość przeciętnie, warto chyba spróbować.
Powodzenia ????
Henin nie wygra 2-0 @1.621 [pinnacle]
Husarova J./Penetta F. @2.1 [BaH]
Sharapova +1.5s @1.45 [BaH]

 

[ester]

Jankovic 6:3 6:4. Przykro było patrzeć na Serenę. Nieskoncentrowana, psuła co się dało, serwowała beznadziejnie, w drugim secie RAZ udało jej się ugrać gema przy własnym serwisie. Do tego w ważnych momentach fatalnie, nawet jak już miała rozrzuconą rywalkę, to zamiast mocnej piłki szły nonszalanckie zagrania pozwalające Serbce na ripostę. Nie wiem, chyba przekonana o własnej wielkości, mając w pamięci problemy zdrowotne i ostanie mecze rywalki myślała, że ta zadowoli się samym Wielkim Zaszczytem gry ze wspaniałą Sereną Williams i potulnie odda jej mecz dziękując przy tym Opatrzności, że pozwoliła jej w ogóle wymienić kilka piłek z nadzwyczajną panną SW. ????
Trochę przesadzam w tej krytyce, w końcu każdy może mieć gorszy dzień i taki niewątpliwie miała dziś Serena. Ale zdenerwowałem się, Serenka popsuła mi niezły kupon, więc musiałem dać nieco upustu mojej złości. :roll: Mam nadzieję, że fani Amerykanki się na mnie nie obrażą...
A co do Jankovic to trzeba oddać jej co cesarskie... Grała dzisiaj świetnie, znakomicie rozgrywała wymiany, fantastycznie w defensywie, w ataku też dobrze, ile to razy trafiała dzisiaj w linie końcowe czy boczne, nie zlicze. I to wszytko mimo kłopotów zdrowotnych, przecież dziś też interweniował lekarz, a mimo to na korcie to ona wyglądała bardziej rześko. Niewątpliwie wielka z niej wojowniczka, zobaczymy na kogo trafi w półfinale, ale na pewno nie wolno już jej lekceważyć ani nawet odrobinkę. Dziś pokazała świetny tenis, szczególnie w ważnych momentach, gdy Serena powoli zaczynała łapać rytm potrafiła zagrać fantastycznie i utrzymać Amerykankę w ciągłej niepewności co do wyniku i co do własnej gry. Brawa za to.

Ale dość już o tym meczu, wiadomy jest już bowiem program jutrzejszych gier. I tak, Agnieszka Radwańska wraz z Danielą Hantuchovą jako pierwsze wyjdą na kort Rod Laver Arena. A więc o 1:00 czasu polskiego usiądźmy przed telewizorami i zaciskajmy kciuki. Powtórka z Zurichu jest na pewno możliwa!