Serena Williams - wygra turniej (1,95)
trwa
Agnieszka Radwańska wygra swoją kwartę (2,75)
trwa
Agnieszka Radwańska - Bojana Bobusic - 1 set over 7,5 gemów (1,66)
T. Pironkova - R. Oprandi - 1 (1,50)
M. Barthel - K. Pervak - 2 (2,75)
C. Dellacqua - M. Keys - poniżej 20,5 gemów (1,72)
Yung-Jan-Chan - Daniela Hantuchova - +3,5 gemów Yung Jan-Chan (1,80)
A. Ivanovic - M. Czink - under 18,5 gemów (1,53)
---------------------------------------------------------
C. Wozniacki - S. Lisicki - 1 (1,50)
Pinnacle Sports
Poziom gry C. Wozniackiej jest średni. Absolutnie Dunka nie kwalifikuje się do czołówki, ani do faworytek AO. Wozniacka bez przerwy używa tego samego stylu gry polegającego na przebijaniu piłki i wyczekiwania na błąd rywalek. Oczywiście używa do tego dużej siły. To wszystko fajnie gra jeżeli jej podanie funkcjonuje również. Jednak z tym jest bardzo różnie a pod koniec ubiegłego roku była nawet fatalnie. W ostatnim turnieju Wozniacka serwowała na dobrym poziomie. Przegrała po 3 setach z Kuznetsova która była na niezłym haju. Cały turniej Syndey Rosjanka może uznać za rewelacyjny. Uważam że forma Karoliny idzie w górę. Sabina Lisick co prawda rozczarowuje bez przerwy. Co turniej pokładane są w niej wielkie nadzieje, jak wiaodmo Niemka dysponuje atomowym serwisem. Pytanie tylko jak ze skutecznością. Zaciekawiło mnie jej niedawne spotkanie z V. Azarenką. Mecz się skończył 6:3, 6:3. Oznacza to ni mniej ni więcej że Niemka musiała coś w tym meczu ciekawego pokazać. Oprócz 5 podwójnych błędów zauważyłem return na poziomie 46% skuteczności. Całkiem nieźle. Serwis znowu nierówno.. Mam na uwadze drugie podanie. Potężne rozbieżności w meczu z L. Safarova była 69% w meczu z V. Azarenką 29%.. S. Lisicki jest nierówna. Jeżeli zagra mecz życia zniszczy C. Wozniacki. Ale czy tak będzie? Osobiście uważam że po mękach bo tak ten mecz będzie pewnie wyglądać, wygra Dunka.
S. Williams - E. Gallovits-Hall - under 15,5 gemów (1,72)
bet365
Serena otwarcie mówi że chce wrócić na pozycję numer jeden i na pewno tego dokona. Amerykanka nie ma litości ostatnio dla rywalek w wielkich szlemach i rozwala je natychmiastowo wręcz oszczędzając siły na kolejne rundy. Tak powinno być dzisiaj. Williams wie że na kursie stoi V. Azarenka i to przed finałem więc siły warto magazynować. Dzisiejsza jej rywalka to zupełnie inny świat. Nie sądzę aby udało jej się przełamać Amerykankę. Sama swojego podania nie umie utrzymać przez cały gem. Ostatnio L. Robson nie będąca w formie w tej chwili (w porównaniu do tego co prezentowała w ubiegłym roku) rozwaliła 6:2, 6:1. Jej spotkania z czołową dziesiątką słabo wyglądają... Ostatnio ze Stosur przegrała 6:3, 6:0. Biorąc pod uwagę jak Australijka gra nierówno od długiego już czasu to wynik do sukcesów Rumunka zaliczyć nie może. Z S. Errani na cegle przegrała 6:1, 6:1. Oczywiście to inna nawierzchnia a porównanie ma celu pokazanie jak różne są światy Rumunki a czołówki tenisa damskiego. Oczywiście zdarzają się słabsze dni, jednak Amerykanka podchodzi do Szlemu z wielkim zaangażowaniem, taką rywalkę powinna połknąć.
by scotratez