Kocham tego piegusa, we wszystkich turniejach prócz WS-ów i sporadycznie Davis Cupa gra dla zabawy, a potem ludzie w analizie opisują w jakim stylu nie przegrał z Go Soedą i jak to go nie rozjedzie Paire, a co dopiero Bagieta.
Gra dla zabawy? Weź się człowieku nie kompromituj.
Można to odwrócić w drugą stronę i to baaardzo łatwo i taka teoria może brzmieć "Wawrinka gra dla zabawy w szlemach. W USO11 odpada w drugiej rundzie z Youngiem, na Wimbledonie w 3 setach z Bolellim! Za to wygrywa takie turnieje jak w Chennai czy Casablance." :grin:
Oczywiście ta teoria też nie ma nic wspólnego z prawdą.
W 2010 Wawrinka doszedł do finału w Chennai, w 2011 wygrał Chennai, ale nagle przyszedł Kuchcik i wytłumaczył wszystkim, że jest taki Szwajcar co olewa takie turnieje i ma w dupie obronę tylu punktów. Szanujmy się. ????
typy na 4 dzień AO:
Monfils
Na pewno nie ma sensu grać na Gaela, że wygra w 3 setach. Za duże ryzyko w wypadku takiego showmana. Ale granie na wygraną w tym meczu to już bardzo pewny typ. Francuz nie rezygnując ze swojego atrakcyjnego stylu gry dodał do niej w ostatnich miesiącach jeszcze trochę jakości i pewności. Wydaje się on bardziej ustabilizowanym tenisistą niż do tej pory. Wygrana w Sztokholmie czy finał w Doha mówią same za siebie. Bellucci trochę niespodziewanie poradził sobie z Selą, ale pamiętajmy, że pomiędzy Selą a Monfilsem jest jednak duuuża różnica.
Mahut
3sety Mahuta w pierwszej rundzie z faworyzowanym Stepnakiem zrobił wrażenie chyba na wszystkich. W kolejnej rundzie teoretycznie dużo łatwiejszy rywal. Skąd się Ito wziął w drugiej rundzie AO? Dostał Starace w pierwszej rundzie i tutaj można było się spodziewać niespodzianki.
Andujar
Na hardzie z Chelą grał raz i wygrał szybko w dwóch setach - było to w 2011 (rok temu grali też na clayu i wygrał również Andujar). Andujar wygrał w Kunitsynem w pierwszej rundzie w 3 setach, chociaż 'zdeklasował' byłoby tu bardziej trafnym stwierdzeniem. Kurs atrakcyjny. Nie wypada nie zagrać.
Bogo
W ostatnich latach Llodra zatrzymywał się w AO albo na pierwszej albo drugiej rundzie. Nie są to raczej jego ulubione warunki do gry w tenisa. 4sety z Gulbisem w pierwszej rundzie raczej nie robią na mnie większego wrażenia. Gulbis chyba już dawno stracił ochotę na podjęcie jakiegoś większego wysiłku i odbudowanie dyspozycji na miarę swojego talentu. Bogomolov w Sydney pokonał Troickiego i Haase, tutaj szybicutko Gimeno Travera. Wszystko wygląda dobrze. Alex to już kaliber takiego tenisisty, który nie powinien mieć problemu ze znalezieniem sposobu na prosty i jednak trochę ograniczony sposób gry Francuza.