aka-shakal
Użytkownik
Przy takich statystykach nic dziwnego, że Szwed przegrał.
Cytat przed spotkaniem tych samych par na Mastersie, dużo chyba nie dodam Bryanowie są jeszcze większymi faworytami ponieważ Nestorów nie ma więc z tej pary zrobiły się "teoretyczne dwie mocne ekipy" dodać można jeszcze comeback Bhupathi i Paesa dodać można Frytkę i Matkę ale to jedynie pokazuję że o walce na kolejny Masters i o drugą ekipę sezonu będzie zacięty bój ale tag teamu z USA myślę że nikt przynajmniej tutaj ich nie pokonaTutaj pisania nie będzie dużo. Faworyt do wygrania imprezy prawdziwy tag team w męskim deblu kontra dosyć nowy powiem ale raczej z racji wygranego Szlema bo nie widzę ich za rok w Londynie.
co do dolgopolova, to wygral on owszem z niebyle kim bo tsonga i soderling to klasowi zawodnicy jednak to sa jednostrzalowcy albo winner albo aut, wiec nie sadze zeby ukrainiec sobie poradzil jesli pilki beda mu caly czas wracac. murray wydaje sie byc w rewelacyjnej formie, a przekonuje mnie o tym mecz z melzerem ktory zle tutaj nie gral a ze szkotem ugral 5 gemow. dolgo serwis ma naprawde niezly, szybki jednak nie sadze zeby murray mial jakies wielkie problemy z returnem. ja mysle ze 3:0 jesli hc jest na 6,5 w gemach to tez siadzie bez problemowwitam serdecznie jestem nowy u was na forum sledze juz wasze poczynania juz od jakiegos czasu i zwracam sie do AKA Shakal i moze reszty.
3-0 dla Nadala i Murraya oczywiscie bardzo prawdopodbne, ale Ferrer jak to on mysle ze moze troche zamieszac nawet Nadalowi, a Dolgopolov niby swoje juz ugral na turnieju i raczej przegra 3-0 ale z drugiej strony jest na fali i nic nie traci a pokonał juz nie bylo kogo na tym turnieju. wiec moje pytanie jest takie co sadzicie o typie na Rafe i Andy'iego -6.5 gemow ?? bo wydaje mi sie to chyba bezpieczniejsze niz w obu spotkaniach stawiania 3-0 ??
Różnica 1 miejsca? Np. różnica między 8 a 9 zawodnikiem to różnica być albo nie być w finale w Londynie? A twoje rankingi nie są póki co publicznie uznawane ????Zresztą co to za różnica czy 4 czy 5 miejsce w rankingu . Murray dla mnie jest obecnie 4 rakietą.
30 letni emeryt, który skończył zeszły sezon na 2 miejscu, wygrał 2 turnieje 1000, w 2 kolejnych był w finale, wygrał jednego szlema, w drugim był w półfinale, w dwóch kolejnych w ćwierćfinale, na koniec sezonu wygrany turniej mistrzów, a kolejny sezon rozpoczęty od co najmniej półfinału w AO ... Fakt, czas na emeryturkę :grin:Serb w półfinale pojedzie po emerycie jak po burej suce. Era Federera powoli się kończy i coraz częściej wcześniej będzie opadał z turniejów.
Kolega rozumiem żartuje? Widziałeś jednostrzałowca, który na cegle dochodzi do finału GS? Tsonga może nie jest zbyt cierpliwym zawodnikiem, natomiast Soda opiera swoją grę na płaskich, mocnych wymianach.co do dolgopolova, to wygral on owszem z niebyle kim bo tsonga i soderling to klasowi zawodnicy jednak to sa jednostrzalowcy albo winner albo aut, wiec nie sadze zeby ukrainiec sobie poradzil jesli pilki beda mu caly czas wracac. murray wydaje sie byc w rewelacyjnej formie, a przekonuje mnie o tym mecz z melzerem ktory zle tutaj nie gral a ze szkotem ugral 5 gemow. dolgo serwis ma naprawde niezly, szybki jednak nie sadze zeby murray mial jakies wielkie problemy z returnem. ja mysle ze 3:0 jesli hc jest na 6,5 w gemach to tez siadzie bez problemow
nadal wygrac wygra ale ferrer jest w bardzo dobrej formie, wiec cos tu moze ugrac, seta bym mu dal, osobiscie licze tutaj na kapitalne widowisko bo wymian na poziomie nie powinno zabraknac. nadal bije rodaka na glowe kondycyjnie. ferrer to jest niezwykle doswiadczony gracz i tutaj napewno nie peknie. tak naprwde nie zdziwilbym sie jakby tutaj doszlo do podobnego meczu jak z verdasco chyba 2 lata temu w 1/4 ale mimo wszystko obstaje przy tym ze nie wazne ile ten mecz potrwa nadal bedzie w 1/2