Australia (A-League, Ligi Stanowe)

[prezezo]

Oooooooochieeeeeng! Dobra tam, wracam dalej do roboty bo mnie zaraz wyjebia. Popoludniu analiza jutrzejszego dnia

 

[qowalsky6]

Oooooooochieeeeeng! Dobra tam, wracam dalej do roboty bo mnie zaraz wyjebia. Popoludniu analiza jutrzejszego dnia

Przynajmniej Guardiola asystował ????

 

[badurraf]

1.Adelaide to od kilku meczy nie gra wcale tak, źle...tak wiem, Was nie przekonam ???? ale tym razem naprawdę liczę na ich zwycięstwo ze strasznie nierównymi City...

No i elegancko się tydzień z A-League zaczyna ????

 

[qowalsky6]

Napisałem: "Moja propozycja:
pobrałem handicap 1:0 po 1,66 w BaH (co ciekawe 1x był po 1,59, a przecież w BaH to "to samo" ) za małą stawkę, mam też tą opcję w taśmie. Dlaczego z "podpórką"? - już ostatnio "chodził" mi po głowie remis Redsów, w tym przypadku oba zespoły mają "swoje" problemy.
Jak będzie? Zobaczymy. GL!"
I:
"Dlaczego nie "widzi" mi się 2? Oprócz tego co już napisałem odrobina "teorii spiskowej":
1. Trener MC Michael Valkanis był zawodnikiem (przez lata): the Reds
2. Zakończył karierę zawodnika w - the Reds
3. Jedyny samodzielnie prowadzony klub (2013 r. bilans 2-3-5) - tak the Reds.
Przypadek? Zobaczymy"

PS Jako ciekawostkę podam, że "eksperci" w Australii typowali wynik 0-2 ????
Teraz można klaskać! ????

 

[majekx]

No reputka poszła.. tydzień się zaczyna dobrze.. (było by bardzo dobrze tylko ten ov nie w te stronę)
na jutro też gram bts - @1,66
i do tego dodaje ov2,5+bts - @1,95
i już zupełnie na mini stawkę: Victory+bts - @3,2

A czemu tak gram... faworyt jest jeden.. i musi on gonić lidera. Berisha trzyma poziom i wali bramki na zawołanie.. ale Victory u siebie dużo strzela.. ale i przy prowadzeniu trochę odpuszcza grę. A Brisbane - jak pisałem wcześniej po kompromitacji z Jets będzie chciało się zrehabilitować - i co prawda na urwanie pkt gospodarzą nie wierzę... ale że coś ustrzelą - to jak najbardziej.
pzdr.

 

[badurraf]

2.Tutaj przychylam się do Waszych typów, tylko i wyłącznie wszystko co opłacalne w stronę Victory - zwycięstwo, over 1,5/2,5 gola, hc -1,5...skoro Jets potrafiło wypunktować Brisbane, to tym bardziej Berisha i spółka są w stanie tego dokonać...

Ja dalej podtrzymuję swoje zdanie (oczywiście w tyle głowy mam to "mini Atletico" z Brisbane ???? ), ale Victory to nie jest drużyna, która zadowala minimalnym prowadzeniem, to jest żywioł... a i w maszynce Aloisi coś się zacięło, nie bronię już tak jak na początku sezonu, ostatnie cztery mecze to strata minimum gola...tak więc : Let's go Victory, let's go ????

 

[qowalsky6]

PIĄTEK: Victory - Roar. No nie no. One way match się tu zapowiada. Victory znowu strzeli parę goli. Pewnie pokryją nawet handicap.

2. Mam nadzieję, że Twój scenariusz się sprawdzi, Victory lepsi, oby też na boisku

2.Tutaj przychylam się do Waszych typów, tylko i wyłącznie wszystko co opłacalne w stronę Victory - zwycięstwo, over 1,5/2,5 gola, hc -1,5...skoro Jets potrafiło wypunktować Brisbane, to tym bardziej Berisha i spółka są w stanie tego dokonać...

PIĄTEK: Victory - Roar. No nie no. One way match się tu zapowiada. Victory znowu strzeli parę goli. Pewnie pokryją nawet handicap.

On the paper wszystko gra ???? Oba zespoły bez osłabień. Oba będą chciały wygrać. Oba kluby z ambicjami. W aktualnej formie wydaje się być "lepsze" Victory z niezawodnym Berishą, więc gdzie jest "haczyk"?
Piątek 13 ????

 

[qowalsky6]

Panowie: prezezo, baduraff, romeo12345, grabarz01, wilczekl, semperbarca, Jedi KPR, Ehe, no oczywiście ja ???? i in. Aby uniknąć nieporozumień to proponuję po zakończeniu kolejki (np. w poniedziałek) usunąć nasze posty (i inne, które pewnie się tu pojawią), które nie mają nic wspólnego z podawaniem typu np. "o Jezu!" ???? Na chwilę obecną (moim zdaniem) to posty nr: 444,446,449,450,451,452,454,455,456,457,458,459,460,461,462,463,464,465,466.
Umówmy się, że jeśli autor uważa, że jednak jego post (nr...) powinien zostać, to niech mi napisze na priv i w porządku ???? Po zebraniu tego w całość (chyba, że chce to robić ktoś inny?) np. ja w poniedziałek wieczorem poproszę kolegę Karciarza o usunięcie nic nie wnoszących postów. Tym sposobem Związek Australijski sam będzie o "sobie" stanowił ???? , posty nawet 1-zdaniowe "ale sensowne" unikną ewentualnej "bezmyślnej" kasacji. Co Wy na to?
PS Żeby nie zaśmiecać to piszcie do mnie na priv. To na razie pomysł ????
O kwestiach związanych z ustrojem, walutą itd. "pogadamy" później ???? ???? ????

 

[badurraf]

On the paper wszystko gra ???? Oba zespoły bez osłabień. Oba będą chciały wygrać. Oba kluby z ambicjami. W aktualnej formie wydaje się być "lepsze" Victory z niezawodnym Berishą, więc gdzie jest "haczyk"?
Piątek 13 ????

Wiesz ja tutaj szans Brisbane upatruję tylko w tym,że to oni jakimś cudem otworzą wynik i potem swoim antyfutbolem zneutralizują ofensywę Victory...co jak co, ale przy takim scenariuszu,nie ma chyba lepszego zespołu w A-League do zabicia meczu...

 

[qowalsky6]

Wiesz ja tutaj szans Brisbane upatruję tylko w tym,że to oni jakimś cudem otworzą wynik i potem swoim antyfutbolem zneutralizują ofensywę Victory...co jak co, ale przy takim scenariuszu,nie ma chyba lepszego zespołu w A-League do zabicia meczu...

Dlatego jutro razem kibicujemy Victory! Podstawy do tego są, gorzej z kursami ????
W BaH na 1 już tylko 1,68 ????

 

[prezezo]

Qowalsky pogielo cie za przeproszeniem? Jak chcesz sie zajac moderowaniem to sie do nich zglos. Jestem na nie. Uwazam ze kazdy post cos wnosi do dyskusji mamy tutaj swoj swiat i on ma taki byc wg mnie. Ja tam lubie sie cofac i czytac WSZYSTKIE nasze posty. Nie robmy sie tak sztywni jak wszyscy.

 

[badurraf]

Dlatego jutro razem kibicujemy Victory! Podstawy do tego są, gorzej z kursami ????
W BaH na 1 już tylko 1,68 ????

Dziwi mnie to ,że w BaH grasz, przecież tam najniższe kursy chyba na rynku, naprawdę polecam marathonbet ( tam np. złapiesz 1,76). Sam mam w zasadzie już tylko trzy konta, właśnie tam, premium pod niższe ligi polskie i PLH oraz 1x2bet pod granie wszystkiego co dziwne, bo tam każdy rynek, nawet w najdziwniejszych ligach zagrasz... ????

 

[qowalsky6]

Qowalsky pogielo cie za przeproszeniem? Jak chcesz sie zajac moderowaniem to sie do nich zglos. Jestem na nie. Uwazam ze kazdy post cos wnosi do dyskusji mamy tutaj swoj swiat i on ma taki byc wg mnie. Ja tam lubie sie cofac i czytac WSZYSTKIE nasze posty. Nie robmy sie tak sztywni jak wszyscy.

Łolaboga ???? nie ma sprawy ???? Właśnie o to mi chodziło, żeby nie było "kwasów". Te "nasze" luźne posty tak czy siak pewnie znikną. Już raz jakaś "kapusta" donosiła do modów "na nas" i posty zniknęły. Chciałem wypracować wspólny front przeciwko takim działaniom. Ale może jestem pogięty ????
PS prezezo, nie kibicujesz/fanujesz "widzę" Najwyższemu Porządkowi" ????
PS 2 Zamykam temat wobec tego, założyłem "jednomyślność" w tej kwestii.

 

[qowalsky6]

Dziwi mnie to ,że w BaH grasz, przecież tam najniższe kursy chyba na rynku, naprawdę polecam MarathonBet

Ja po prostu nie lubię ruskich ????
(w sensie carskiej/totalitarnej/autorytarnej/sowieckiej/"tatarskiej" państwowości) - do ludzi nic nie mam, poznałem i byłem "goszczony" przez ludzi zza wschodniej granicy i bliżej mi do nich, niźli do sąsiadów np. zza Odry ????
PS "Odwiedzam" strony BaH, bo nie mam z nimi (i kilkoma jeszcze "operatorami&quot żadnych problemów ????

 

[prezezo]

Mecz nr 2 obecnej kolejki:
Melbourne Victory - Brisbane Roar
Przed nami dwa zespoły na przeciwległych biegunach formy. Zaczynamy od gospodarzy:
Victory to obecnie jedyny zespół który może zrobić jeszcze krzywdę liderom z Sydney pod względem lokaty w tabeli. Bo o ile Sydney coś tam pewnie kiedyś przegra to dogonić w tabeli mogą ich tylko Victory z Melbourne. Jutro wyjdą na boisko napakowani pewnością siebie. Wygrali ostatni pięć meczów, a z ostatnich ośmiu tylko raz zremisowali! I to jak? Miażdżąc przez cały mecz Perth u siebie. Skończyło się na 1:1, a mogło śmiało na 4:1 albo wyżej. Drużynę do sukcesów prowadzi niezawodny Besart Berisha do spółki z Marco Rojasem. Ostatnie dwa mecze u siebie - po 4 zdobyte gole. Przed tym pechowym meczem z Perth także kanonady: 3:0 z WSW, 6:1 z Phoenix. Skład - najsilniejszy. Za żółte kartki wisi Alan Baro. Ale... Kto to jest? No to jakiś tam defensor, skoro dopiero teraz się dowiedzieliśmy o jego istnieniu to na pewno nikt istotny.Jeszcze jeden fakt. Powołany do kadry na mecz został Maximilian Beister. Nie wiem czy ktoś z czytających go pamięta. Ale to piłkarz który kilka lat temu był nadzieją niemieckiej piłki w barwach Hamburgera SV. Potem jego kariera potoczyła się bardzo dziwnie i wylądował w Australii. Tu też na razie nie wiedzie mu się niestety najlepiej. Strzelił gola w swoim debiucie (3:0 z WSW) ale potem tylko wchodził z ławki by ostatnio w ogóle zniknąć ze składu. Ja powiem szczerze wierzę w to, że ten chłopak w Australii się odrodzi. Może jutro wejdzie i odegra kluczową rolę?
W drugim narożniku Brisbane Roar - czyli 'topory z Queensland' Oglądać ich gry za bardzo nie idzie. Forma cieniutka jak polsilver. Ostatnio trzy gole i wygraną z ich boiska wywieźli Jetsi (3:2). Wcześniej gładkie bęcki w Sydney i remis u siebie z WSW. Kadrowo wyglądają tak samo jak ostatnio. Nie ma tylko kontuzjowanego od dłuższego czasu Bretta Holmana. Na wyjazdach Roar w tym sezonie wygrał dwa razy. Oba mecze z CCM-em (2:1 i 1:0). Ponadto defensywka i liczenie na gole MacLarena. Zazwyczaj to się udawało. Remisy 1:1 niejako tradycją tej drużyny.
Co będzie jutro? Jutro będzie inaczej. Victory zagra na pewno ofensywnie i przebierg tego meczu może mieć dwa scenariusze. Albo szybko strzelą gola i Roar się otworzy co spowoduje kolejne okazje Berishy i spółki. Albo - co też dla typu złe nie będzie - Roar wyjdą z kontrą i MacLaren coś wciśnie. A to będzie woda na młyn na gole dla Victory. Ostatnio upodobałem sobie troszkę inne typy co można było zaobserwować choćby dziś. Jutro podobnie. Idę w gole i proponuję.
Melbourne Victory over 2,5 gola @ 3,00 betano 3:2
Dodatkowo zagram over 1,5 do przerwy @ 2,40 betano 3:2
Podobają mi się te kursy. A nie zdziwie się jak się skończy 3:1 (1:1), albo 3:2 (2:1). Tego sobie i tym co z nami pograją serdecznie życzę.
Dlaczego nie gram handi? Boje się, że defensywa Victory da się dwa razy zaskoczyć. I wtedy może być ciężko o pokrycie handicapu. Jestem spokojny o dwa gole Victory. Trzeci będzie kluczowy dla main betu.
Powodzenia!
Kick off 09:50.
Ja tradycyjnie w robocie :/
Edit: Ale najbardziej dumny jestem z ostatniego akapitu. Victory dało się dwa razy zaskoczyć...

 

[badurraf]

Ja po prostu nie lubię ruskich ????
(w sensie carskiej/totalitarnej/autorytarnej/sowieckiej/"tatarskiej" państwowości) - do ludzi nic nie mam, poznałem i byłem "goszczony" przez ludzi zza wschodniej granicy i bliżej mi do nich, niźli do sąsiadów np. zza Odry ????
PS "Odwiedzam" strony BaH, bo nie mam z nimi (i kilkoma jeszcze "operatorami&quot żadnych problemów ????

Takiego argumentu nie przebiję...co do ludzi to sam mam miłe doświadczenia z podróży pociągiem nad Bajkał z czasów studenckich a z tymi "operatorami" problemów nigdy nie miałem a marathonbet jest wręcz wzorowy co do wypłat - zlecenie wypłaty trafia na konto skrill kilkadziesiąt sekund później...

 

[qowalsky6]

Do końca sezonu zasadniczego pozostało jeszcze 14 kolejek dla Victory i 13 dla Sydney FC.
14 spotkań to (czysto matematycznie) 42 punkty. Teoretycznie nawet przegrany dzisiaj MC tracący do lidera 13 punktów, nie stoi na straconej pozycji w walce o kluczowe/dogodne (1-2) miejsca przed fazą play-off. Na pewno ciekawa do końca będzie rozgrywka o pozostałe miejsca (3-6). To oczywiście nie zmienia faktu, że wszystko co prezezo napisał to święta prawda i wszyscy kibicujemy jutro Victory ????
PS Postaram się jak dziś "nadawać" na live ????
PS2 "topory z Queensland" - oby, oby 13-ego nie "wycięły" numeru.

 

[qowalsky6]

Takiego argumentu nie przebiję...co do ludzi to sam mam miłe doświadczenia z podróży pociągiem nad Bajkał z czasów studenckich

To może zahaczyłeś o szlak zesłańców polskich? To byłaby super wyprawa, wiem, że się takie odbywają.
Aha, no i "uroki" kolei transsyberyjskiej też są już legendarne ????

 

[badurraf]

To może zahaczyłeś o szlak zesłańców polskich? To byłaby super wyprawa, wiem, że się takie odbywają.
Aha, no i "uroki" kolei transsyberyjskiej też są już legendarne ????

Nie, to była wyprawa paleontologiczna (przyjaciel dość wziętym naukowcem PAN-u jest), ja później wracałem samochodem z kilkoma osobami, a kolega kontynuował wyprawę aż po Mongolię...uroki potwierdzam, zwłaszcza jak się jedzie w najtańszej kategorii na "plackartach"...kolejną taką wyprawę planowałem na Krym, to mi go zaaneksowali i marzenie na razie trzeba odłożyć...

 

[qowalsky6]

...kolejną taką wyprawę planowałem na Krym, to mi go zaaneksowali i marzenie na razie trzeba odłożyć...

Ja pamiętam czasy, kiedy kolega w hotelu, w Odessie płacił "etażowym" 20 $ i rozwalał z fantazją ułańską wszystkie drzwi na danym piętrze, a przed hotelem za garść $ dyżurowała taksówka 24 h/dobę do dyspozycji ????