>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Australia (A-League, Ligi Stanowe)

badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
Z grubej rury, zaczytane na miejscowych forach :
W- League :

Sydney FC - Melbourne City FC - x2/dnb 2 - 1,76
✅ /2,75 ZWROT - znawcy tematu upatrują w tych kursach spore value, podobno dziewczyny z Melbourne potencjałem nie odbiegają aż tak bardzo od tych z Sydney, a kursy mocno zawyżone na nie, wiec do jakiegoś dubla można spróbować...Melbourne po czterech meczach be zwycięstwa, Sydney - trzy zwycięstwa z rzędu...powodzenia ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
To jeszcze jeden :
W- League :
Perth Glory- Melbourne Victory - 2 (hc +1,5) ✅, kurs 1,74 ????
Faktycznie całkiem udany weekend z Australią... ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
utro w Gosford widzi mi się over 2,5, który to &quot;teoretycznie&quot; nie może zawieść Oba zespoły bez osłabień, CCM u siebie powinno zagrać &quot;w miarę&quot; otwartą piłkę, a to woda na młyn Sky Blue. GL!
No i jak dla mnie bomba, weekend udany, Panowie zarobieni, miłej niedzieli ???? Oby tak zawsze ????
PS W &quot;naszym&quot; dziale po tym weekendzie to chyba jedne z najlepszych wyników z całego forumka były ????
 
prezezo 2K

prezezo

Użytkownik
Cóż to był za mecz. Niesamowicie się CCM podniosło. Przy 0:2 miałem ogromne wątpliwości czy dadzą radę pokryć tego bttsa. A potem to się modliłem by przestali atakować. Po niestrzelonym karnym myślałem, że się podłamią, a oni kilka minut później na 2:2. Na szczęście sekundy później z milimetrowego spalonego trafił Carney.
Nie pamiętam jeszcze takiego weekendu z Australią. 5/5. Miłej niedzieli wszystkim! A przede wszystkim tym co obejrzeli dzisiejsze przednie widowisko. Warto było się zerwać z samego rańca!
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
majekx 978,5K

majekx

Znawca A-League
Gratuluje Panowie!!!...
człowiek na moment idzie zrobić sobie kawę a tu z 0:2 robi się 2:3.
Nareszcie 3 mecze na miarę A-Ligi. Otwarty, radosny football. Wczoraj Adelaida w drugiej połowie pokazała, że jednak coś tam zostało z mistrzowskiej drużyny - zwłaszcza to prawe skrzydło, dziś CCM pokazało zęby. To powoduje, że start kolejnej kolejki zapowiada się bardzo interesująco.
Adelaida u siebie podejmuje City - czy będą w stanie pójść za ciosem?
Victory natomiast podejmuje Roar - na ten mecz czekam z niecierpliwością... Berisha i spółka kontra Brisbane, które na pewno będzie chciało się zrehabilitować po porażce z Newcastle.

Oby więcej takich meczy i takich weekendów.
Gratuluje jeszcze raz Panowie zwłaszcza @prezezo i @qowalsky - robicie kawał dobrej roboty w tej części forum ????
pzdr
 
prezezo 2K

prezezo

Użytkownik
Piękny weekend powoli odchodzi w zapomnienie. Ale... za kilka dni nadciągnie następny. A co w nim? Oto luźne niedzielno-popołudniowe przemyślenia:

CZWARTEK: Adelaide - City. Gospodarze zagrali z Victory dobrze. Jak na siebie to nawet bardzo dobrze. Kiedyś się odblokują. City gra ostatnio padakę. Kurs na gospodarzy 3,75 i rośnie... Nie wiem czy można zaufać Guardioli, ale kurs będzie mnie kusił.

PIĄTEK: Victory - Roar. No nie no. One way match się tu zapowiada. Victory znowu strzeli parę goli. Pewnie pokryją nawet handicap.

SOBOTA: Phoenix - CCM. Słabi kontra słabsi. Pewnie Krishna i Smeltz rozklepią kilka razy gości. Ale zagrać ich po 1,50 to nie ma sensu. Trzeba będzie się wybrać w jakieś gole.

SOBOTA 2: Sydney - WSW. Derby derbami, ale nie po to szlifują gospodarze rekord bez porażki by ich miał lokalny rywal zatrzymać. Spodziewam się tu ambitnej postawy gości ale wpierdolek będzie.

NIEDZIELA: Jets - Perth. Tu naprawdę ciężko coś sensownego póki co wymyśleć. I jedni i drudzy na fali wznoszącej. Znowu gole grać? Chyba trzeba będzie.

Niestety, jest też smutna wiadomość. Przede wszystkim dla mnie. Otóż w najbliższych tygodniach (miesiącach) będę notorycznie chodził do roboty na ranki i to nawet w sobotę :/. Także obejrzenie i działanie lajf będzie praktycznie niemożliwe z mojej strony. Tak wiem, płaczecie z Tego powodu. Ale niestety tak jest i będzie :/
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
CZWARTEK: Adelaide - City. Gospodarze zagrali z Victory dobrze. Jak na siebie to nawet bardzo dobrze. Kiedyś się odblokują. City gra ostatnio padakę. Kurs na gospodarzy 3,75 i rośnie... Nie wiem czy można zaufać Guardioli, ale kurs będzie mnie kusił.
PIĄTEK: Victory - Roar. No nie no. One way match się tu zapowiada. Victory znowu strzeli parę goli. Pewnie pokryją nawet handicap.
SOBOTA: Phoenix - CCM. Słabi kontra słabsi. Pewnie Krishna i Smeltz rozklepią kilka razy gości. Ale zagrać ich po 1,50 to nie ma sensu. Trzeba będzie się wybrać w jakieś gole.
SOBOTA 2: Sydney - WSW. Derby derbami, ale nie po to szlifują gospodarze rekord bez porażki by ich miał lokalny rywal zatrzymać. Spodziewam się tu ambitnej postawy gości ale wpierdolek będzie.
NIEDZIELA: Jets - Perth. Tu naprawdę ciężko coś sensownego póki co wymyśleć. I jedni i drudzy na fali wznoszącej. Znowu gole grać? Chyba trzeba będzie.
1. Trochę &quot;chodził&quot; mi po głowie już x w ostatnim meczu Redsów, City mi &quot;podpadło&quot; ostatnio (mimo, że wygrali) i chętnie bym się na nich &quot;odegrał&quot; po dobrym kursie nawet na 1x.
2. Mam nadzieję, że Twój scenariusz się sprawdzi, Victory lepsi, oby też na boisku ????
3. Idę w bramki/bts, myślę, że nikt nie będzie murował tu własnej bramki.
4. No nie wiem, derby to derby, &quot;on the paper&quot; Sydney bezkonkurencyjna ale...
5. Niech walą bramę za bramą w tym meczu ???? , nie będę obstawiał tego meczu 1x2 chociaż statystyki z ostatnich spotkań są bardzo korzystne dla Glory.
PS Stary, już mi popsułeś humor ???? swoimi wieśćmi, kto to rankiem będzie teraz ogarniał?!!!
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
Piękny weekend powoli odchodzi w zapomnienie. Ale... za kilka dni nadciągnie następny. A co w nim? Oto luźne niedzielno-popołudniowe przemyślenia:
CZWARTEK: Adelaide - City. Gospodarze zagrali z Victory dobrze. Jak na siebie to nawet bardzo dobrze. Kiedyś się odblokują. City gra ostatnio padakę. Kurs na gospodarzy 3,75 i rośnie... Nie wiem czy można zaufać Guardioli, ale kurs będzie mnie kusił.
PIĄTEK: Victory - Roar. No nie no. One way match się tu zapowiada. Victory znowu strzeli parę goli. Pewnie pokryją nawet handicap.
SOBOTA: Phoenix - CCM. Słabi kontra słabsi. Pewnie Krishna i Smeltz rozklepią kilka razy gości. Ale zagrać ich po 1,50 to nie ma sensu. Trzeba będzie się wybrać w jakieś gole.
SOBOTA 2: Sydney - WSW. Derby derbami, ale nie po to szlifują gospodarze rekord bez porażki by ich miał lokalny rywal zatrzymać. Spodziewam się tu ambitnej postawy gości ale wpierdolek będzie.
NIEDZIELA: Jets - Perth. Tu naprawdę ciężko coś sensownego póki co wymyśleć. I jedni i drudzy na fali wznoszącej. Znowu gole grać? Chyba trzeba będzie.
Niestety, jest też smutna wiadomość. Przede wszystkim dla mnie. Otóż w najbliższych tygodniach (miesiącach) będę notorycznie chodził do roboty na ranki i to nawet w sobotę :/. Także obejrzenie i działanie lajf będzie praktycznie niemożliwe z mojej strony. Tak wiem, płaczecie z Tego powodu. Ale niestety tak jest i będzie :/
1.Adelaide to od kilku meczy nie gra wcale tak, źle...tak wiem, Was nie przekonam ???? ale tym razem naprawdę liczę na ich zwycięstwo ze strasznie nierównymi City...
2.Tutaj przychylam się do Waszych typów, tylko i wyłącznie wszystko co opłacalne w stronę Victory - zwycięstwo, over 1,5/2,5 gola, hc -1,5...skoro Jets potrafiło wypunktować Brisbane, to tym bardziej Berisha i spółka są w stanie tego dokonać...
3.Liczę na &quot;wesoły&quot; mecz i pójdęw stronę dużej ilości goli, jakiś over 4 ( zwrot) chodzi mi po głowie
4.Hmm...po dzisiejszym meczu zastanawiam się nad derbami...coś mi się wydaje,że Sydney znowu łapią mini zadyszkę, seria bez porażki musi się kiedyś skończyć, a WSW są w stanie tego dokonać...Popovic pilnie oglądał dzisiejszy mecz, więc myślę,że swoich ustawi dobrze...zagram jakieś x2, i oczywiście kilka bramek ????
5.Tutaj liczę na Castro i spółkę...gram x2
Oczywiście wszystko do weryfikacji na przestrzeni tygodnia i informacji klubowych...
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
badurraf 1,8K

badurraf

Użytkownik
Człowiek się napoci, edytuje post,a tu u ktoś usuwa...nie chce mi się pisać tego jeszcze raz, więc w kontekście najbliższej kolejki - Rojas zagra z Roar - uraz z meczu z United nie był groźny, Aritz Borda - WSW - zawieszony na trzy mecze.Kibice Adelaide wywołali małe zamieszki po meczu z Victory,manifestując sowje niezadowolenie z wyników i brak rekacji zarządu na to, domagają się wzmocnień - w odpowiedzi usłyszeli,że 100% salary cap jest wykorzystane...może być ciekawie w następnych tygodniach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
prezezo 2K

prezezo

Użytkownik
No bez jaj, czy admin mógłby generalnie się odpie*** od tej strony? Komu to do **** jasnego przeszkadza ze my tutaj sobie gaworzymy? Moze zamiast tego niech sie zajmie rozwinieciem wątku o Bułgarii, Węgrach czy stu czternastu innych krajów leżących odłogiem na tym forum. Mam w nosie to, że za chwilę pewnie dostanę jakieś ostrzeżenie za krytykę wielmożnych moderatorów. Za chwilę wam ten wątek tak samo zdechnie jak 80% innych wątków na tym forum.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
R 367

romeo12345

Użytkownik
Tu nie dają ostrzeżeń tylko odrazu bana. Nic Ci nie powiedzą co i jak, nie dadzą wytłumaczyć tylko odrazu ban. Co do usuwania postów to któryś z użytkowników prosił o usunięcie postów od numeru.... bo bałagan się zrobił. No i mod pewnie je usunął.
 
grabarz01 2,9K

grabarz01

Użytkownik
Panowie moderatorzy nie psujcie proszę jednego z najlepiej prowadzonego wątku o ligach zagranicznych. Chłopaki świetnie zorientowani w temacie tych rozgrywek i nie pieprzą jakichś głupot byle wyszła &quot;analiza&quot;. I co najważniejsze trafiają niemal wszystko a o to tu chyba chodzi. Zaraz kolejni wartościowi typerzy stąd pouciekaja...
 
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
Coś mi się zdaje, że ta &#39;prośba&#39; qowalskyego to była ironia. Przynajmniej ja to tak odebrałem.
Panowie to moja wina, nie wiem czy przeczytaliście mojego posta (&quot;wtedy&quot; nr 439), zapytałem Was czy nie macie nic przeciw żeby te nasze &quot;pogaduszki&quot; po pewnym czasie usunąć cyt. &quot;... włącznie z moim oczywiście&quot;. Co mieliśmy &quot;pogadać&quot; to &quot;pogadaliśmy&quot;, poprosiłem kolegę Karciarza, aby po pewnym czasie usunął posty, które nic nie wnosiły do typów.
Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie, ale uważałem, że my &quot;tu&quot; sami potrafimy utrzymać porządek. Jeśli Was Panowie uraziłem tym &quot;ruchem&quot; to bardzo przepraszam, po prostu trochę to już mało merytorycznie wyglądało.
Żeby nie &quot;zaśmiecać&quot;, jutro spotkanie &quot;papierowego&quot; mistrza jakim w tym sezonie jest zespół the Reds z moim (przewidywanym swego czasu) jednym z &quot;faworytów&quot; do mistrzostwa A - league: Melbourne City.
Sytuacja kadrowa:
Do zespołu gospodarzy powracają La Rocca i Carrusca - ważni piłkarze, ale jak z ich aktualną dyspozycją (?), natomiast wypadli: Elrich i Mileusnic - tego napastnika na pewno będzie brakować gospodarzom. W zespole gości pojawił się za to Brandan, osłabień nie zauważyłem.
Forma:
Oglądałem ostatni mecz MC, to były katusze pomimo tego, że wygrali, ale gra na czas z przewagą jednego zawodnika w meczu u siebie? Nerwów straciłem co niemiara i pomyślałem, że następny mecz zagram przeciw nim i co widzę? ????
Adelaida, trochę lepiej, ale znowu &quot;na tarczy&quot;. Pytanie ile można przegrywać i dostawać w d..., no ile?
Może w końcu się przełamią, mecz u siebie, zespół gości z nowym trenerem bez większego doświadczenia (ciekawostka: w 2013 r. przez kilka miesięcy był trenerem Adelaidy). No i gra o honor by nie zostać &quot;czerwoną latarnią&quot; ligi do końca sezonu.
Kursy:
pospadały z 3,50 (3,75) na czystą jedynkę do poziomu ok. 3,0 - 3,20.
Moja propozycja:
pobrałem handicap 1:0 po 1,66 w BaH (co ciekawe 1x był po 1,59, a przecież w BaH to &quot;to samo&quot; ???? ) za małą stawkę, mam też tą opcję w taśmie. Dlaczego z &quot;podpórką&quot;? - już ostatnio &quot;chodził&quot; mi po głowie remis Redsów, w tym przypadku oba zespoły mają &quot;swoje&quot; problemy.
Jak będzie? Zobaczymy. GL!
 
majekx 978,5K

majekx

Znawca A-League
Żeby było merytorycznie.. zastanawiam się nad jutrzejszym meczem -
Adelaide - City..
City ostatnie 3 wyjazdy to remisy bramkowe.. i po za Sydney z zespołami nie najsilniejszymi: WSW i CCM.
Adelaida u siebie za to zupełnie bez polotu (ofc wyniki), ale za to gościła dwa najsilniejsze teamy ligi.
Dlatego dziś wpadłem na pomysł pogrania bts i kilka typów połączonych z btsem. Wychodzi mi takie coś (kursy z bet365):
bts - @1,56 ✅
2+ov2,5 - @3 ⛔
2+bts - @3,6 ⛔
\\edit - i skończyło się 2:1... najważniejsze że bts siadł - i to dość szybko bo juz po 10 minutach

oczywiście te 2 ostatnie typy bez forsowania się jakimiś dużymi stawkami. Jakieś podpowiedzi, konstruktywna krytyka?
pzdr.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
oczywiście te 2 ostatnie typy bez forsowania się jakimiś dużymi stawkami. Jakieś podpowiedzi, konstruktywna krytyka?
Dlaczego nie &quot;widzi&quot; mi się 2? Oprócz tego co już napisałem odrobina &quot;teorii spiskowej&quot;:
1. Trener MC Michael Valkanis był zawodnikiem (przez lata): the Reds
2. Zakończył karierę zawodnika w - the Reds
3. Jedyny samodzielnie prowadzony klub (2013 r. bilans 2-3-5) - tak ???? the Reds.
Przypadek? Zobaczymy ????
 
W 30

walsystem

Użytkownik
Jeżeli chodzi o Sydney to pewnie wygrają. Widzę nawet wypowiedzi zawodników że chcą udowodnić kto tak naprawdę rządzi w Sydney i kto jest tutaj starszy. Patrząc wypowiedzi kibiców nawet widać wielkie zaangażowanie, biletów się sprzedają jak świeże bułeczki, na najlepsze miejsca biletów już nie ma, jeśli chodzi o drugi zespół nie widać takiej motywacji, kibice sami piszą w komentarzach na fb że będzie powtórka z rozgrywki.
Jeśli chodzi o mecz Adelaide United to widać jak spadają kursy. Ciekawie co z tego będzie a typ 1x bardzo ciekawy.
 
prezezo 2K

prezezo

Użytkownik
Pora zaczynać, kolejne cztery dni z A-League przed nami.
Adelaide United - Melbourne City
Znów zaczynamy od bardzo ciekawego meczu. Wiadomo jakie jest moje zdanie na temat Adelaide. Grają słabo. Raz bardzo słabo, raz tylko słabo. W otoczeniu też nie dzieje się najlepiej. Podobno kibice zaczynają się wybitnie niecierpliwić, a to w Australii rzadkość przeogromna. Ostatni mecz Adelaide przegrała u siebie z Victory 0:2. Jak już poprzednicy pisali nie grali źle, ale niestety brakuje im przede wszystkim skuteczności. W ostatnich pięciu meczach - raptem jeden strzelony gol! Jutro w pierwszym składzie powinniśmy zobaczyć podstawowego stopera Iacobo La Roccę oraz jedną z gwiazd Manuela Carruscę (pomocnik). Obaj mają już być gotowi do gry po kontuzji. Bardzo istotny może też być element zmiany w środku ataku. Pojawia się nacisk na trenera Amora by zrezygnował z notorycznego ustawiania Guardioli na środku ataku. Może go zastąpić albo Henrique (chociaż ja osobiście wolę go na skrzydle) albo Cirio. Zdecydowanie bym zdecydował się na ten drugi wariant. Ten chłopak w tym sezonie praktycznie nie dostaje okazji do gry. A pamiętam go z przed dwóch tygodni, kiedy w meczu z Wellington (0:0) wszedł w końcówce pierwszej połowy i w drugiej części meczu sam sobie stworzył dwie dogodne okazje bramkowe, pomimo, że jego zespół już wtedy właściwie tylko się bronił.
Rywalem City, czyli zespół który ostatnio gra bardzo słabo. Samym Cahillem i Fornarolim jak widać grać się nie da. Kamau (notabene pozyskany przed sezonem z Adelaide) póki co zawodzi. Myślę, że liczono na więcej ze strony Colazo. Do składu po absensji kartkowej wraca Fernando Brandan. Ostatnio sporo się mówiło o zachowanym przez City czystym koncie z WSW (1:0). Pierwszym od.... pierwszej kolejki!!! Ale pamiętajmy jak ten mecz wyglądał. WSW dostało czerwoną kartkę jeszcze w pierwszej połowie. A pomimo tego miało sporo okazji by doprowadzić do wyrównania. A sama gra City była cieniutka strasznie.
Co więc wydarzy się jutro. Mamy przed sobą nieskuteczny atak kontra słaba defensywa (z bardzo nerwowym Bouzanisem w bramce). Z drugiej strony solindy Galekovic w bramce przeciwko Fornaroliemu i spółce. Nie podejmę się ocenienia kto to wygra. Jeżeli Amor odpuści granie z Guardiolą na szpicy (a myślę, że tak się w końcu stanie) to Adelaide się przełamie. Strzeli w końcu gola. I to otworzy mecz. Spodziewam się goli. Granie overa 2,5 po 1,60 dla mnie bez sensu. Czy padną cztery gole? Nie zaryzykowałbym. Ale pójdę w coś innego. Rzadko to gram, ale jutro muszę spróbować. Słaba linia obrony kontra przebudzający się atak (oby bez Guardioli):
Adelaide - City: Adelaide over 1,5 @ 2,30 betano ✅✅ 2:1
Kick off 09:50. Niestety jestem w pracy. Ale wierzę, że będzie dobrze ????
Edit: Ponownie księgujemy. Ależ cudowna bramka tego Murzynka w końcówce ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
qowalsky6 1,3M

qowalsky6

Znawca A-League
Czy padną cztery gole? Nie zaryzykowałbym. Ale pójdę w coś innego. Rzadko to gram, ale jutro muszę spróbować. Słaba linia obrony kontra przebudzający się atak (oby bez Guardioli):
Adelaide - City: Adelaide over 1,5 @ 2,30 Betano
Kick off 09:50. Niestety jestem w pracy. Ale wierzę, że będzie dobrze
Ja myślę że ten mecz będzie kluczowy dla całego klubu z Adelaidy oraz kibiców, którzy wzięli ostatnio sprawy w swoje ręce. Spotkanie z włodarzami i sztabem szkoleniowym oraz przedstawicielami Red Army zakończyło się komunikatem (w skrócie i wolnym tłumaczeniu): &quot;Musimy wygrać. Będzie ciężko, ale musimy ten mecz wygrać&quot;. Mam nadzieję że chociaż nie przegrają ???? , ale po ostatnich &quot;popisach&quot; MC, będę Redsom kibicował ???? A poza tym patrz &quot;moją teorię spiskową&quot;.
PS prezezo, nie wiem czy Cię to &quot;ratuje&quot;, ale jak mi się uda to coś skrobnę na live- jak mecz wygląda, ewentualnie coś &quot;sensownego&quot; tutaj &quot;zapodam&quot;. Pozdrawiam i GL!
 
Do góry Bottom