A.Murray vs R.Nadal
Typ:
Powyżej 21.5 @ 1.63 4-6 1-6 Murray wyglądał jak nie przymierzając Coric, czy inny szczyl..
Typ:
Ponad 113.5 Minut @ 1.87 junibet
Sety — zakłady z handicapem:
Nadal, Rafael (+1.5) @ 1.59
Murray wyrósł ostatnio na etatowego vice-Djokovicia, tylko problem w tym, że od Serba dzieli go dokładnie taka przepaść sama jak Federera, Wawrinkę czy Nadala. To jego wice liderowanie to umówmy się tylko nazewnictwo, bo blisko 7,000 punktów między liderem a wiceliderem to największa różnica w historii rankingu
ATP. Na przestrzeni roku Szkot był słusznie drugim najlepszym tenisistą świata, ale czy tak musi być również w Finałach
ATP? Nie sądzę. Po pierwsze rywale podnieśli swój poziom, co chyba najbardziej widać właśnie po Nadalu, który biedował cały sezon, ale już jesień była jego wykonaniu bardzo dobra, a momentami widać było nawet tryb turbo Rafy (finały w Pekinie i Bazylei, półfinał w Szanghaju), przegrywał tylko z najlepszymi (Djokovic, Federer, Tsonga, Wawrinka). Wprawdzie w tym roku Murray 2 gładkie zwycięstwa nad Hiszpanem, ale było to na początku roku, kiedy jego forma była kiepska, teraz to już inny zawodnik i wydaje się, że całkiem prawdopodobny będzie scenariusz zaciętego meczu na dwóch mistrzów defensywy. Już w Londynie obaj bez straty seta, Murray planowa wygrana z Ferrerem (6-4 6-4), za to Nadal zaskakująco łatwo zlał Wawrinkę (6-2 6-3). Jeśli Nadal zagra swój najlepszy
tenis z ostatnich tygodni, to stać go nawet na wygraną, a na pewno na przysporzenie faworytowi sporych kłopotów, moim zdaniem całkiem możliwe, że podzielą się setami, a wtedy kurs na doga będzie miał już zdecydowanie większą wartość. Over minutowy również całkiem rozsądnie wygląda biorąc pod uwagę styl gry obu graczy i fakt, że te gładkie wygrane Murraya z Nada lem z tego roku (6-2 6-0 i 6-3 6-2) trwały po 90 minut, dzisiaj gładko być w żadnym razie nie powinno i ta linia do przekroczenia nawet w 2 zaciętych przedłużonych setach, nie mówiąc już o pełnym dystansie meczu.
Kursy z Marathonu