343
janowiczjerzy
Użytkownik
Ogladales mecz Almagro vs Dzumhur ? Czy sam suchy wynik to dla Ciebie cos wartosciowego ?
ATP Tour - Umag, Kitzbuhel, Gstaad, Washington - 18.07-24.07.2016
- Utwórz temat ted
- Rozpoczęty
- Status
343
Prawdka jest taka że Nico wypier***** wszystkich inwestorów w kosmos... Typu nie neguje może okazać się trafny, Fabbiano o dziwo gra najlepiej na hardzie w słabszych challengerach na kontynencie azjatyckim choć wczorajsze zgniecenie gospodarza turnieju powinno dać do myślenia innym typerom...
Żeby nie robić śmietnika...
Huey/Mirnyi Bah 1,90 ZWROT
Wydaje mi się że para Białorusko Filipińska wygra to spotkanie, dużo lepiej radzą sobie na nawierzchni hard niż ich rywale, sporo wygranych spotkań w tym sezonie na hardzie,Huey szybka ręka na returnie kąśliwy serwis, Mirnyi im starszy tym lepszy wybitny deblista, para Kontinen/Peers jest po wygranym turnieju na ziemii tutaj zmiana strefy czasowej, podróż, zmiana nawierzchni, Henri Kontinen to idealny gracz na cegłe jednak na szybszych nawierzchniach sobie po prostu nie radzi i powinien odstawać tutaj najbardziej, wg mnie to spotkanie wygra para Huey/Mirnyi
343
janowiczjerzy
Użytkownik
Nie zrozumiales zamiaru Kolego ! (Jestem profesjonalnym typerem i jak widac nie trace czasu, ani go nikomu nie zabieram i tego oczekuje od drugiej strony ! ). Mnie interesuje przebieg, obraz meczu ! Skoro dales typ na ten rynek to kogo mam o to prosic ? Ciebie ! Wazne abys w analizach przedstawial realny przebieg z ostatnich spotkan (kilka waznych podpunktow - o tym na PW jak chcesz ! ). To beda "TWARDE" analizy z argumentami i Ty podniesiesz swoj SKIL
. A tak sa to analizy bez tkzw "duszy" i maja bardzo mala wartosc (dla mnie osobiscie sa ZEROWE ... ! ) Dodam ze licze na profesjonalny "obraz" tego pojedynku ... (Almagro vs Dzumhur)Pozdr
101
mwrona87
Użytkownik
Cześć Wszystkim. Mam pytanie do Was odnośnie meczu Cacic - Chardy. Handicap gemoy +5,5 na Serba nie jest dobrym betem na dziś? Oglądałem go z Bedene, to grał przyzwoicie choć wiadomo, jak do meczu podszedł sam 'Brytyjczyk'. Nie wiem natomiast nic zupełnie na temat aktualnej formy Chardego, dlkatego chciałem spytać o Wasze opinie. Mecz się zaczyna za chwilę, ale może zdążymy..
e: nie było pytania -.-
e: nie było pytania -.-
7,2K
tie-break
Użytkownik
Jaziri Malek - Anderson Kevin
1 handicap+ 4.5 , Pinnacle Sports 1.56
5:7, 6:4, 7:6
Anderson dalej bez formy
Bukmacherzy tutaj stawiają jasno w roli faworyta Andersona, a moim zdaniem łatwo mieć nie będzie. Kevin to aktualnie 33 rakieta świata,a był znacznie wyżej. Aktualnie jest gdzie jest bo złapały go kontuzję, dwie w tym roku. On ciągle nie wrócił do swojej optymalnej dyspozycji. W tym roku wygrał tylko 7 meczów przegrywając przy tym 12. Miał się odrodzić na sezon trawiasty i co? Jedynie w Nottingham zaliczył ćwierćfinał gdzie pokonał po drodze Dodiga 2:1 i Verdasco 2:0, na Wimbledonie odpadł sensacyjne w pierwszej rundzie z Istominem 3:2 gdzie wygrywał 2:0. Anderson zawsze miał problemy z bekhendem i poruszaniem się, odgrywanie slajsów gdzie musiał schodzić nisko na nogach. Bardzo poprawił te elementy w porównaniu do przeszłości. Oczywiście jeśli Uszatek będzie serwował swoje to ni cholerę Malek go nie przełamie. Jeśli forhend czyli jego druga najgroźniejsza broń będzie ok to rywal nie będzie mógł nawet urwać seta.
No właśnie rywal, czyli Tunezyjczyk z 63 miejsca gdzie najwyższej był 58. Można stwierdzić, że obecnie jest prawie na szycie swojej formy. Malek jeszcze 2-3 sezony temu był zawsze kojarzony z tenisista który ma nadwagę. Dużo się zmieniło ponieważ schudł i id razu było widać efekty w jego grze. Na pewno trzeba się przyczepić do jego bekhendu, w większości przypadków są to slajsy, nie gra często ofensywnie. A tenisista jakim jest Anderson nienawidzi takich zagrań. Malek mimo, że dużo schudł to dalej jest masywnym tenisista który potrafi mocno serwować i jego największą bronią jest forhend. Ten element musi dobrze dzisiaj funkcjonować aby przynajmniej pokryć handicap jaki stawiam.
Panowie grali ze sobą trzykrotnie i trzykrotnie wygrywał reprezentant RSA po 2:0, ostatnio w tamtym roku, w półfinale Winston Salem gdzie Jaziri miał turniej życia. Gdyby Anderson był w optymalnej formie to nie postawiłbym tego zawyżonego handicapu, bo standardowo proponują bam 3.5. Jaziri musiał grać w pierwszej rundzie w przeciwieństwie do rywala i pokonał on tam po trzech tajach młodego mistrza Opelke. Opelka ma 2.13 cm! Więc naprawdę trudno go przełamać mimo, że to jeszcze junior. Pewnie się zmęczył ale bez przesady, że po jednym meczu będę spał jak pies że zmęczenia. Moim zdaniem Tunezyjczyk ten handicap ogarnie, bo rywal jest pod formą.
1 handicap+ 4.5 , Pinnacle Sports 1.56
5:7, 6:4, 7:6
Anderson dalej bez formy Bukmacherzy tutaj stawiają jasno w roli faworyta Andersona, a moim zdaniem łatwo mieć nie będzie. Kevin to aktualnie 33 rakieta świata,a był znacznie wyżej. Aktualnie jest gdzie jest bo złapały go kontuzję, dwie w tym roku. On ciągle nie wrócił do swojej optymalnej dyspozycji. W tym roku wygrał tylko 7 meczów przegrywając przy tym 12. Miał się odrodzić na sezon trawiasty i co? Jedynie w Nottingham zaliczył ćwierćfinał gdzie pokonał po drodze Dodiga 2:1 i Verdasco 2:0, na Wimbledonie odpadł sensacyjne w pierwszej rundzie z Istominem 3:2 gdzie wygrywał 2:0. Anderson zawsze miał problemy z bekhendem i poruszaniem się, odgrywanie slajsów gdzie musiał schodzić nisko na nogach. Bardzo poprawił te elementy w porównaniu do przeszłości. Oczywiście jeśli Uszatek będzie serwował swoje to ni cholerę Malek go nie przełamie. Jeśli forhend czyli jego druga najgroźniejsza broń będzie ok to rywal nie będzie mógł nawet urwać seta.
No właśnie rywal, czyli Tunezyjczyk z 63 miejsca gdzie najwyższej był 58. Można stwierdzić, że obecnie jest prawie na szycie swojej formy. Malek jeszcze 2-3 sezony temu był zawsze kojarzony z tenisista który ma nadwagę. Dużo się zmieniło ponieważ schudł i id razu było widać efekty w jego grze. Na pewno trzeba się przyczepić do jego bekhendu, w większości przypadków są to slajsy, nie gra często ofensywnie. A tenisista jakim jest Anderson nienawidzi takich zagrań. Malek mimo, że dużo schudł to dalej jest masywnym tenisista który potrafi mocno serwować i jego największą bronią jest forhend. Ten element musi dobrze dzisiaj funkcjonować aby przynajmniej pokryć handicap jaki stawiam.
Panowie grali ze sobą trzykrotnie i trzykrotnie wygrywał reprezentant RSA po 2:0, ostatnio w tamtym roku, w półfinale Winston Salem gdzie Jaziri miał turniej życia. Gdyby Anderson był w optymalnej formie to nie postawiłbym tego zawyżonego handicapu, bo standardowo proponują bam 3.5. Jaziri musiał grać w pierwszej rundzie w przeciwieństwie do rywala i pokonał on tam po trzech tajach młodego mistrza Opelke. Opelka ma 2.13 cm! Więc naprawdę trudno go przełamać mimo, że to jeszcze junior. Pewnie się zmęczył ale bez przesady, że po jednym meczu będę spał jak pies że zmęczenia. Moim zdaniem Tunezyjczyk ten handicap ogarnie, bo rywal jest pod formą.
3,3K
noname007x
Użytkownik
Ivo Karlovic â Brian Baker(+2,5g) 2 @ 1.97 1xbet 3/10j 
Ivo Karlovic â Brian Baker 2 @ 3.2 1xbet 1/10j
W tym spotkaniu spodziewam się przynajmniej 1 TB lub nawet więcej, także sprawa zwycięstwa jest jak najbardziej otwarta. Na korzyść Amerykanina jest to, że gra u siebie i rozegrał już 1 spotkanie w Waszyngtonie, które pozwoliło mu zapoznać się z nową nawierzchnią.
Karlovic w zeszłym tygodniu wygrał turniej w Newport, który rozgrywany był na nawierzchni trawiastej. Dla niego będzie to pierwszy mecz od dawna na nawierzchni twardej. Często po wygranym turnieju zdarza się regres formy i w tym przypadku liczę na to.
Kolejnym argumentem jest fakt, że Baker wczoraj wygrał z Samuelem Grothâem, który prezentuje podobny styl do Karlovica. Także Brian miał świetną okazję przystosować się do atomowych serwisów. Moim zdaniem dziś ma ogromną szanse na kolejne zwycięstwo i awans do kolejnej rundy. Nawet jeśli przegra to myślę, że mecz będzie na styku, a handicap +2,5g w spotkaniach z udziałem Karlovica jest sporą zaliczką.
Ivo Karlovic â Brian Baker 2 @ 3.2 1xbet 1/10j
W tym spotkaniu spodziewam się przynajmniej 1 TB lub nawet więcej, także sprawa zwycięstwa jest jak najbardziej otwarta. Na korzyść Amerykanina jest to, że gra u siebie i rozegrał już 1 spotkanie w Waszyngtonie, które pozwoliło mu zapoznać się z nową nawierzchnią.
Karlovic w zeszłym tygodniu wygrał turniej w Newport, który rozgrywany był na nawierzchni trawiastej. Dla niego będzie to pierwszy mecz od dawna na nawierzchni twardej. Często po wygranym turnieju zdarza się regres formy i w tym przypadku liczę na to.
Kolejnym argumentem jest fakt, że Baker wczoraj wygrał z Samuelem Grothâem, który prezentuje podobny styl do Karlovica. Także Brian miał świetną okazję przystosować się do atomowych serwisów. Moim zdaniem dziś ma ogromną szanse na kolejne zwycięstwo i awans do kolejnej rundy. Nawet jeśli przegra to myślę, że mecz będzie na styku, a handicap +2,5g w spotkaniach z udziałem Karlovica jest sporą zaliczką.
263,8K
dx2
Użytkownik
G.Muller-Nishioka 2 @2.75 b365
Nishioka +2,5 gema @1.9 (gdzies nawet widzialem hc +3,5 tez po kursie ok. 1.6) b365
Warto na moj gust sporobowac i tyle. Nishioka gra teraz byc moze najlepiej od poczatku swojej kariery. Niedawno wygrany challenger w Winnetce, w kanadyjskim Winipeg polfinal, ale on w tym polfinale kreczowal z Kavcicem raczej chyba troche pod katem tego turnieju w Waszyngtonie (pisze z pamieci te wyniki, takze mozna mnie poprawic ewentualnie.
W ubieglym sezonie Nishioka juz sie pokazal w Waszyngtonie przechodzac kwalifikacje i bardzo dobrym meczem z Alexandrem Zverevem (dodam ze Zverev pozniej zzrobil swietny wynik). Teraz Nishioka gra moze nawet i lepiej, wygrywa mecz za meczem w challengerach, a Muller jest po finale w Newport i moze byc ciezko zaskoczyc, wiec strzelam w underdoga do ktorego przeciez i tak sie wczoraj juz przymierzalem w meczu z Dodigem. Moim zdaniem bedzie tutaj bardzo blisko i moze rozsadniejszy bylby hc gemowy pod Nishioke, ale powiedzmy, ze nie chomikuje. Tym ostrozniejszym oczywiscie proponuje hc.
Nishioka +2,5 gema @1.9 (gdzies nawet widzialem hc +3,5 tez po kursie ok. 1.6) b365
Warto na moj gust sporobowac i tyle. Nishioka gra teraz byc moze najlepiej od poczatku swojej kariery. Niedawno wygrany challenger w Winnetce, w kanadyjskim Winipeg polfinal, ale on w tym polfinale kreczowal z Kavcicem raczej chyba troche pod katem tego turnieju w Waszyngtonie (pisze z pamieci te wyniki, takze mozna mnie poprawic ewentualnie.
W ubieglym sezonie Nishioka juz sie pokazal w Waszyngtonie przechodzac kwalifikacje i bardzo dobrym meczem z Alexandrem Zverevem (dodam ze Zverev pozniej zzrobil swietny wynik). Teraz Nishioka gra moze nawet i lepiej, wygrywa mecz za meczem w challengerach, a Muller jest po finale w Newport i moze byc ciezko zaskoczyc, wiec strzelam w underdoga do ktorego przeciez i tak sie wczoraj juz przymierzalem w meczu z Dodigem. Moim zdaniem bedzie tutaj bardzo blisko i moze rozsadniejszy bylby hc gemowy pod Nishioke, ale powiedzmy, ze nie chomikuje. Tym ostrozniejszym oczywiscie proponuje hc.
343
janowiczjerzy
Użytkownik
ATP Washington
Godz: 0:00
Spotkanie: Brian Baker - Ivo Karlovic ; wynik: 0:2 (3:6 6:7)
Typ: wygrana Brian Baker
Kurs: 3.10
William Hill
Stawka: 2j
Strata: 2j
Czy ktos na tym swiecie zagra Ivo Karlovica po 1.36 z rownie dobrze serwujacym tenisista jakim jest Brian Baker. Uwazam ze nikt powazny tego nie uczyni. Jedynie "duzy" kurs na Bakera badz handicap w jego strone jest odpowiednim ruchem. Gre na 1.36 nalezy odpuscic. Ivo Karlovic pierwszy mecz na twardej nawierzchni. Bazuje on glownie na serwisie i szybkim skracaniu gry grajac do siatki. Chwila slabosci, czy znuzenia meczem i moze stracic podanie, seta jak i caly mecz. Od dluzszego czasu granie wychodzi mu bardzo dobrze (jak na swoj aktualny poziom). Czas na chwile zalamania gry musi nastapic, a nie kiedy jak nie dzis : I runda, przeciwnik z mocnym serwisem. Baker ma statut zmarnowanego talentu po kontuzjach. Odzyl ostatnio. Pozytywny wystep w Newport i pierwsza runda wygrana z dobrze serwujacym Grothem, 2:0 (7:6 7:6). Oznacza to ze nastawienie i rosnaca forma jest odpowiednia badz z nadziejami na lepsza przyszlosc. Mozna dzis liczyc na proby zlamania serwisu Karlovica przez Bakera. Potrafi uderzyc i minac z koncowej linii. Returnem bedzie probowal cos trafic czy dostawic rakiete ???? . Serwis i konczonce zagranie posiada ten tenisista. Licze na przyzwoity mecz Bakera na pelnym skupieniu, a przedewszystkim na zaciecie sie Chorwata, ktoremu strata wlasnego serwisu calkowicie podetnie skrzydla i checi do dalszej rywalizacji.
Godz: 0:00
Spotkanie: Brian Baker - Ivo Karlovic ; wynik: 0:2 (3:6 6:7)
Typ: wygrana Brian Baker
Kurs: 3.10
William Hill
Stawka: 2j
Strata: 2j
Czy ktos na tym swiecie zagra Ivo Karlovica po 1.36 z rownie dobrze serwujacym tenisista jakim jest Brian Baker. Uwazam ze nikt powazny tego nie uczyni. Jedynie "duzy" kurs na Bakera badz handicap w jego strone jest odpowiednim ruchem. Gre na 1.36 nalezy odpuscic. Ivo Karlovic pierwszy mecz na twardej nawierzchni. Bazuje on glownie na serwisie i szybkim skracaniu gry grajac do siatki. Chwila slabosci, czy znuzenia meczem i moze stracic podanie, seta jak i caly mecz. Od dluzszego czasu granie wychodzi mu bardzo dobrze (jak na swoj aktualny poziom). Czas na chwile zalamania gry musi nastapic, a nie kiedy jak nie dzis : I runda, przeciwnik z mocnym serwisem. Baker ma statut zmarnowanego talentu po kontuzjach. Odzyl ostatnio. Pozytywny wystep w Newport i pierwsza runda wygrana z dobrze serwujacym Grothem, 2:0 (7:6 7:6). Oznacza to ze nastawienie i rosnaca forma jest odpowiednia badz z nadziejami na lepsza przyszlosc. Mozna dzis liczyc na proby zlamania serwisu Karlovica przez Bakera. Potrafi uderzyc i minac z koncowej linii. Returnem bedzie probowal cos trafic czy dostawic rakiete ???? . Serwis i konczonce zagranie posiada ten tenisista. Licze na przyzwoity mecz Bakera na pelnym skupieniu, a przedewszystkim na zaciecie sie Chorwata, ktoremu strata wlasnego serwisu calkowicie podetnie skrzydla i checi do dalszej rywalizacji.
16,7K
aka-shakal
Użytkownik
Obsada ćwierćfinałów w Kitzbuhel wygląda jak na jakiegoś Challengera. Do czego to doszło? Jutro pojedynek braci niczym Kliczko. Ciekawe czy organizatorzy jakoś to ustawili, aby Jurgen Melzer wygrał ten turniej, bo każdego ma w zasięgu ręku, ale czy pokona brata? Śmiem w to mocno wątpić po tym co pokazuje Gerald. Chociaż bracia znają się jak psy więc niczym się nie zaskoczą, jedno jest pewne - mecz warty obejrzenia, powinno być ciekawie.
???? Monteiro T. - Simon G.
Monteiro T. +1,5 seta ::: 1,92 ::: 1/3 Pinek
Monteiro to Brazylijczyk, ma dopiero 22 lata, w tym roku wskoczył do ATP, szokował nie raz swoimi wynikami w Ameryce Południowej. Pokonał między innymi Tsongę czy grał zacięty mecz z Cuevasem. Gra tu od kwalifikacji, 2 mecze ma już wygrane. Uwielbia grać na mączce.
Simon Gilles bez formy w tym roku jak już pisałem, jak i zdecydowana większość zawodników, najgorszy sezon moim zdaniem od wielu lat jeżeli chodzi o poziom gry. Francuz często traci sety, na 15/16 ostatnich spotkań stracił. Jedynie z Taylorem Fritzem małolatem ze Stanów co nie potrafi na razie za bardzo grać na mączce w Nicei wygrał 2:0, reszta to albo porażka, albo wygrane ze stratą seta.
Wynik: 6:2 6:4
Zeballos H. - Haase R.
Haase R. ::: 1,95 ::: 1/3 Pinek
H2H 0:2 z 2015 roku, w tym meczach Zeballos był bez szans, ogólnie to jest to zawodnik z pogranicza Challenger. Raz na ruski rok coś mu wyjdzie, ostatnio wygrał Challenger w Bastad, ale to zupełnie inny poziom. Tutaj w 1 rundzie dostał kelnera, zamiast Verdasco który zrezygnował z tego turnieju.
Haase jak już pisałem ma bardzo dobre wspomnienia z tego turnieju (ogólnie z tego okresu czasu np. też Kitzbuhel), niby stracił set w 1 meczu z Bakkerem, ale co z tego? To był jego pierwszy set od Wimbledonu, zwykły wypadek przy pracy. W kolejnych 2 setach oddał zaledwie 4 gemy, widać że się rozkręca.
Wynik: (5)6:7 4:6
???? Monteiro T. - Simon G.
Monteiro T. +1,5 seta ::: 1,92 ::: 1/3 Pinek
Monteiro to Brazylijczyk, ma dopiero 22 lata, w tym roku wskoczył do ATP, szokował nie raz swoimi wynikami w Ameryce Południowej. Pokonał między innymi Tsongę czy grał zacięty mecz z Cuevasem. Gra tu od kwalifikacji, 2 mecze ma już wygrane. Uwielbia grać na mączce.
Simon Gilles bez formy w tym roku jak już pisałem, jak i zdecydowana większość zawodników, najgorszy sezon moim zdaniem od wielu lat jeżeli chodzi o poziom gry. Francuz często traci sety, na 15/16 ostatnich spotkań stracił. Jedynie z Taylorem Fritzem małolatem ze Stanów co nie potrafi na razie za bardzo grać na mączce w Nicei wygrał 2:0, reszta to albo porażka, albo wygrane ze stratą seta.
Wynik: 6:2 6:4
Haase R. ::: 1,95 ::: 1/3 Pinek
H2H 0:2 z 2015 roku, w tym meczach Zeballos był bez szans, ogólnie to jest to zawodnik z pogranicza Challenger. Raz na ruski rok coś mu wyjdzie, ostatnio wygrał Challenger w Bastad, ale to zupełnie inny poziom. Tutaj w 1 rundzie dostał kelnera, zamiast Verdasco który zrezygnował z tego turnieju.
Haase jak już pisałem ma bardzo dobre wspomnienia z tego turnieju (ogólnie z tego okresu czasu np. też Kitzbuhel), niby stracił set w 1 meczu z Bakkerem, ale co z tego? To był jego pierwszy set od Wimbledonu, zwykły wypadek przy pracy. W kolejnych 2 setach oddał zaledwie 4 gemy, widać że się rozkręca.
Wynik: (5)6:7 4:6
A
531
albuquerque
Użytkownik
A 3 spotkania w Bundeslidze, a mecze w Davis Cup?
3K
magik90
Użytkownik
Lajovic + Pavlasek 2:0 / 1:2
|3,35| bet365
Ja dziś gram takiego właśnie dubelka. Czekałem, aż na Serba wzrośnie kurs, ale wygląda na to że już większych skoków nie będzie i tak 1,72 to dla mnie value. Serb jest typowym grajkiem na cegle , od French Open graliśmy na kortach trawiastych więc jego wyniki nie mogły dziwić. Tutaj w Austrii widać od pierwszego gema, że gra na pełnych obrotach i chce tutaj wygrać i ma na to jak najbardziej duże szanse. Dutrea pokonał, pewnie po tb i do jednego, następnie Zvereva również pewnie w dwóch setach, oczywiście Mische. Młody Rosjanin grywa sobie w Challengerach, głównie na cegle i dość przyzwoicie mu to wychodzi, ale jeszcze przed nim cała kariera, które się dobrze nie rozpoczęła. Pokonał tutaj Volandriego, czyli zawodnika na którego grę ja osobiście uwielbiam momentami patrzeć, niektóre jego zagrania są jak wisienka na torcie, ale gorzej z regularnością. Wczoraj pokonał Kolbę i jakoś szczerze mówiąc mnie to zbytnio nie dziwi, Niemiec bez formy, w Hamburgu odpadł z Olivo a wcześniej się przepychał tracąc sety z Kickerem i Berlocq. Dziś czeka go o wiele trudniejsze zadanie bo Lajovc tanio skóry nie sprzeda i w moich oczach jest wyraźnym faworytem i taki kurs trzeba pobierać z pocałowaniem ręki.
Jeśli chodzi o spotkanie Gruzina z Czechem to dla mnie Pavlasek spokojnie to dziś bierze, nawet bym się pokusił zagrać 2:0, ale jednak wiadomo, że bezpieczniejszy będzie win. Obaj panowie grywają sobie w Challengerach, ale oczywiście nie zawsze. Pavlasek wygrał ostatnio turniej w Pradze, gdzie w finale pokonał Roberta 2:1. Tutaj pokonał Gonzaleza 2:0, który żadnym gościem do bicia nie jest i wczoraj pewnie wygrał z Pujolem również w dwóch setach. Jest w bardzo dobrej formie i to nie podlega dyskusji. Gruzin pokonał tutaj Rosola 2:0, ale dobrze wiemy, że Czech ostatnio w dobrej dyspozycji nie jest, zresztą Pavlasek też klepał ostatnimi czasy swojego rodaka. Wczoraj pokonał jeszcze Sijslinga 2:1. Jak dla mnie Czech jest zawodnikiem bardziej kompletnym i regularnym a dodatkowo w zdecydowanie lepszej formie od Gruzina.
|3,35| bet365
Ja dziś gram takiego właśnie dubelka. Czekałem, aż na Serba wzrośnie kurs, ale wygląda na to że już większych skoków nie będzie i tak 1,72 to dla mnie value. Serb jest typowym grajkiem na cegle , od French Open graliśmy na kortach trawiastych więc jego wyniki nie mogły dziwić. Tutaj w Austrii widać od pierwszego gema, że gra na pełnych obrotach i chce tutaj wygrać i ma na to jak najbardziej duże szanse. Dutrea pokonał, pewnie po tb i do jednego, następnie Zvereva również pewnie w dwóch setach, oczywiście Mische. Młody Rosjanin grywa sobie w Challengerach, głównie na cegle i dość przyzwoicie mu to wychodzi, ale jeszcze przed nim cała kariera, które się dobrze nie rozpoczęła. Pokonał tutaj Volandriego, czyli zawodnika na którego grę ja osobiście uwielbiam momentami patrzeć, niektóre jego zagrania są jak wisienka na torcie, ale gorzej z regularnością. Wczoraj pokonał Kolbę i jakoś szczerze mówiąc mnie to zbytnio nie dziwi, Niemiec bez formy, w Hamburgu odpadł z Olivo a wcześniej się przepychał tracąc sety z Kickerem i Berlocq. Dziś czeka go o wiele trudniejsze zadanie bo Lajovc tanio skóry nie sprzeda i w moich oczach jest wyraźnym faworytem i taki kurs trzeba pobierać z pocałowaniem ręki.
Jeśli chodzi o spotkanie Gruzina z Czechem to dla mnie Pavlasek spokojnie to dziś bierze, nawet bym się pokusił zagrać 2:0, ale jednak wiadomo, że bezpieczniejszy będzie win. Obaj panowie grywają sobie w Challengerach, ale oczywiście nie zawsze. Pavlasek wygrał ostatnio turniej w Pradze, gdzie w finale pokonał Roberta 2:1. Tutaj pokonał Gonzaleza 2:0, który żadnym gościem do bicia nie jest i wczoraj pewnie wygrał z Pujolem również w dwóch setach. Jest w bardzo dobrej formie i to nie podlega dyskusji. Gruzin pokonał tutaj Rosola 2:0, ale dobrze wiemy, że Czech ostatnio w dobrej dyspozycji nie jest, zresztą Pavlasek też klepał ostatnimi czasy swojego rodaka. Wczoraj pokonał jeszcze Sijslinga 2:1. Jak dla mnie Czech jest zawodnikiem bardziej kompletnym i regularnym a dodatkowo w zdecydowanie lepszej formie od Gruzina.
263,8K
dx2
Użytkownik
Bellucci-D.Brown 1 @ 1.45 exp 6-2 6-5 40-15* i 2 meczowe Bellucci... co wiecej obydwie pilki w grze...
W sumie to powielam wczorajsze propozycje, poniewaz pozniej braknie mi czasu na napisanie czegokolwiek. Ogolnie turniej Bellucicego, gdzie dwukrotnie Brazylijczyk wygrywal, ostatnio wygrany challenger w Brunszwiku, zagral w Pucharze Davisa i mial wolny los na pocztaku turnieju. Na pewno Bellucci ponizej pewnego dobrego poziomu w Gstadd nie schodzil. Brown zna ten turniej, jakies tam wygrane na cegle miewal w Bastad. W pierwszej rundzie Brown ogral Monaco, ale tez podejrzewam jak zagral Argentynczyk. Na moj gust Bellucciemu determinacji powinno zabraknac. Typ kombinacyjny.
L.Mayer-J.Sousa 2 @1.88 ex
Leo nie wyglada zbyt dobrze w tym sezonie. Joao Sousa zagral tutaj w ubieglym sezonie chyba jeden z dwoch-trzech sowijch najlepszych turniejow, gdy w drodze do finalu z Thiemem pokonal Fogniniego i Bautiste. Ogolnie dobry okres byl to dla Portugalczyka, wiec bardziej bedzie zalezec na punktowaniu i adze, ze zagra duzo lepiej niz w ubieglym tygodniu.
Klizan-And.Martin 2 @4.3
I taki duzy underdog, bo i tak w tym tygodniu zbyt duza liczba typow niewspomierna do jakosci. Od strony sportowej w tej chwili to Klizan na pewno duzo lepszy, ale Klizan ledwo co wygral tez duzy turniej w Hamburgu i moze zrobi uklon w strone rodaka i troche odpusci cos jak Thiem w kierunku Melzera. Podejrzany ten mecz.
6-2 6-5 40-15* i 2 meczowe Bellucci... co wiecej obydwie pilki w grze...W sumie to powielam wczorajsze propozycje, poniewaz pozniej braknie mi czasu na napisanie czegokolwiek. Ogolnie turniej Bellucicego, gdzie dwukrotnie Brazylijczyk wygrywal, ostatnio wygrany challenger w Brunszwiku, zagral w Pucharze Davisa i mial wolny los na pocztaku turnieju. Na pewno Bellucci ponizej pewnego dobrego poziomu w Gstadd nie schodzil. Brown zna ten turniej, jakies tam wygrane na cegle miewal w Bastad. W pierwszej rundzie Brown ogral Monaco, ale tez podejrzewam jak zagral Argentynczyk. Na moj gust Bellucciemu determinacji powinno zabraknac. Typ kombinacyjny.
L.Mayer-J.Sousa 2 @1.88 ex
Leo nie wyglada zbyt dobrze w tym sezonie. Joao Sousa zagral tutaj w ubieglym sezonie chyba jeden z dwoch-trzech sowijch najlepszych turniejow, gdy w drodze do finalu z Thiemem pokonal Fogniniego i Bautiste. Ogolnie dobry okres byl to dla Portugalczyka, wiec bardziej bedzie zalezec na punktowaniu i adze, ze zagra duzo lepiej niz w ubieglym tygodniu.
Klizan-And.Martin 2 @4.3
I taki duzy underdog, bo i tak w tym tygodniu zbyt duza liczba typow niewspomierna do jakosci. Od strony sportowej w tej chwili to Klizan na pewno duzo lepszy, ale Klizan ledwo co wygral tez duzy turniej w Hamburgu i moze zrobi uklon w strone rodaka i troche odpusci cos jak Thiem w kierunku Melzera. Podejrzany ten mecz.
Basic - Youzhny 1(+1,5s) (2.25)
Pojedynek drugiej rundy turnieju w Gstaad między sklasyfikowanym na 139. miejscu Mirzą Basiciem, a niegdyś czołowym tenisistą świata, dzisiaj powoli schodzącym ze sceny, Mikhailem Youzhnym. Youzhny ciągle jednak "coś gra" więc nie można go do końca lekceważyć, jednak nigdy nie był to typowy ziemniak (bilans 147/136 w karierze), a właśnie mączka jest nawierzchnią tego turnieju. Youzhny rok temu w Gstaad odpadł już w pierwszej rundzie, więc nie ma mowy o mobilizacji związanej z obroną dużej ilości punktów. W pierwszej rundzie tegorocznego turnieju pewnie pokonał występującego z dziką kartą reprezentanta gospodarzy z dziewiątej setki rankingu. Basic natomiast to tenisista ciągle w idealnym wieku, nigdy to nie był i pewnie nie będzie żaden czołowy zawodnik, jednak coś tam potrafi i od już 2 latach trzyma się w drugiej setce rankingu. Na cegle ma dość dobry bilans 102/70, jednak trzeba mieć na uwadze, że spora ilość meczów to challengery z wątpliwej jakości przeciwnikami. Jest to pierwszy start Basicia w Gstaad. W pierwszej rundzie turnieju pokonał wyżej sklasyfikowanego Istomina, który skreczował już w pierwszym secie przy wyniku 4-2 dla Bośniaka. Rosjanin na pewno jest faworytem tego spotkania, i bardzo możliwe, że to on awansuje do kolejnej rundy, jednak nie uważam, żeby było to dla niego łatwe spotkanie. Handicap gemowy lub setowy w stronę Basicia uważam za warty gry. Ja wybrałem ten setowy.
Proszę dopisać bukmachera./Macko18
Pojedynek drugiej rundy turnieju w Gstaad między sklasyfikowanym na 139. miejscu Mirzą Basiciem, a niegdyś czołowym tenisistą świata, dzisiaj powoli schodzącym ze sceny, Mikhailem Youzhnym. Youzhny ciągle jednak "coś gra" więc nie można go do końca lekceważyć, jednak nigdy nie był to typowy ziemniak (bilans 147/136 w karierze), a właśnie mączka jest nawierzchnią tego turnieju. Youzhny rok temu w Gstaad odpadł już w pierwszej rundzie, więc nie ma mowy o mobilizacji związanej z obroną dużej ilości punktów. W pierwszej rundzie tegorocznego turnieju pewnie pokonał występującego z dziką kartą reprezentanta gospodarzy z dziewiątej setki rankingu. Basic natomiast to tenisista ciągle w idealnym wieku, nigdy to nie był i pewnie nie będzie żaden czołowy zawodnik, jednak coś tam potrafi i od już 2 latach trzyma się w drugiej setce rankingu. Na cegle ma dość dobry bilans 102/70, jednak trzeba mieć na uwadze, że spora ilość meczów to challengery z wątpliwej jakości przeciwnikami. Jest to pierwszy start Basicia w Gstaad. W pierwszej rundzie turnieju pokonał wyżej sklasyfikowanego Istomina, który skreczował już w pierwszym secie przy wyniku 4-2 dla Bośniaka. Rosjanin na pewno jest faworytem tego spotkania, i bardzo możliwe, że to on awansuje do kolejnej rundy, jednak nie uważam, żeby było to dla niego łatwe spotkanie. Handicap gemowy lub setowy w stronę Basicia uważam za warty gry. Ja wybrałem ten setowy.
Proszę dopisać bukmachera./Macko18
7,2K
tie-break
Użytkownik
Lorenzi Paolo - Struff Jan-Lennard, 1
Pinnacle Sports 2.04
6:2, 6:7, 7:5 ???? Co za mecz! Z jednej strony przepiękny,a z drugiej patologia. 3 godziny i 8 minut, 32 BP, 14 podwójnych Struffa...co z tego,ze ciągle ładował po 200-215 km/h jak mu to nic nie dało. Lorenz mógł wygrać 6:2, 6:4 gdzie się połamał przy meczowej. Najważniejsze że plus
Dziwią mnie te kursy, ja wystawiłbym to odwrotnie. Kursy na Lorenza spadają więc mi to w sumie na rękę. Ale najpierw o lekkim faworycie bukmacherów, jest nim Niemiec Struff, który obecnie bazuje na 86 miejscu ATP a jego rekord to 46 pozycja. Tak naprawdę Niemiec nie jest ostatnio w dobrej formie. Od razu zaznaczam, że nie patrzę na wyniki meczów Bundesligi, ponieważ te rozgrywki są dla mnie śmieszne. Struff po Wimbledonie grał sporo, ale ze słabymi osiągnięciami. W Braunschweig challenger przeszedł pierwszą rundę, aby później odpaść z Tarko jako faworyt, w Hamburgu porażka w pierwszej rundzie z Medevedem. Tak naprawdę tutaj odbudowuje jakąś formę, ponieważ w dwóch rundach nie stracił seta, ale w pierwszej rundzie miał jakiegoś kelnera, a w drugiej Munoza De La Navę, który sezon ma fatalny! Jan-Lennard to dla mnie bardzo dziwny tenisista, bo potrafi grać dobrze na mączce i na halach na twardych kortach już nie. Największą bronią Niemca jest serwis, mierzy on 196 cm więc jak podanie mu siedzi bardzo trudno go przełamać nawet na kortach ziemnych. Z minusów to na pewno bekhend oraz drugi serwis, jeśli jedynką nie trafia to ma ogromne problemy. No i ma duże problemy, jak dostaje piłki gdzieś pod nogi.
Dzisiaj jego rywalem będzie cholernie doświadczony Paolo Lorenzi z 48 miejsca ATP i UWAGA! Włoch ma niespełna 35 lat i to jest jego najlepszy ranking w życiu! Lorenzi to kolejny gracz, który pokazuje nam, że szczyt formy często przychodzi na bardzo zaawansowane lata. Włoch czuje się najlepiej na clyau i tam zjadł zęby razem z protezami ???? Rozegrał około 700 meczów na samych kortach ziemnych. Nie wygrał on co prawda nigdy żadnego turnieju ATP, ale to taki mocny challangerowiec albo gość do II-III rundy turniejów ATP. W tym roku wygrał dwa challengery, na początku roku na hardzie i później w czerwcu już na clayu. W międzyczasie zaliczył dobry występ w Quito gdzie doszedł do półfinału, ćwierćfinał w Buenos Aires.W tym turnieju pokonał Carballes Baena 6:2, 6:2 więc wynik napawający optymizmem. Lorenz w tamtym roku dotarł tutaj do ćwierćfinału gdzie zagrał wtedy dwa znakomite mecze. Paolo to gracz bardzo regularny, właśnie tą regularnością czy z forhendu, czy z bekhendu zabija większość graczy z poziomu challanger. Ale jak ktoś gra bardziej agresywnie to Paolo ma już problem no i serwis to raczej słabiutki. Moim zdaniem dzisiaj wygra Włoch, ponieważ jest w lepszej formie patrząc na ogół całego sezonu. Często młodzi gracze, a takim jeszcze jest Niemiec przegrywają z bardzo doświadczonymi graczami. Jak serwis będzie siedział Niemcowi to łatwo nie będzie, ale jak zacznie to szwankować to Lorenz wygra to bardzo łatwo. Stawiam na wytrzeszcza ????
Pinnacle Sports 2.04
6:2, 6:7, 7:5
???? Co za mecz! Z jednej strony przepiękny,a z drugiej patologia. 3 godziny i 8 minut, 32 BP, 14 podwójnych Struffa...co z tego,ze ciągle ładował po 200-215 km/h jak mu to nic nie dało. Lorenz mógł wygrać 6:2, 6:4 gdzie się połamał przy meczowej. Najważniejsze że plus Dziwią mnie te kursy, ja wystawiłbym to odwrotnie. Kursy na Lorenza spadają więc mi to w sumie na rękę. Ale najpierw o lekkim faworycie bukmacherów, jest nim Niemiec Struff, który obecnie bazuje na 86 miejscu ATP a jego rekord to 46 pozycja. Tak naprawdę Niemiec nie jest ostatnio w dobrej formie. Od razu zaznaczam, że nie patrzę na wyniki meczów Bundesligi, ponieważ te rozgrywki są dla mnie śmieszne. Struff po Wimbledonie grał sporo, ale ze słabymi osiągnięciami. W Braunschweig challenger przeszedł pierwszą rundę, aby później odpaść z Tarko jako faworyt, w Hamburgu porażka w pierwszej rundzie z Medevedem. Tak naprawdę tutaj odbudowuje jakąś formę, ponieważ w dwóch rundach nie stracił seta, ale w pierwszej rundzie miał jakiegoś kelnera, a w drugiej Munoza De La Navę, który sezon ma fatalny! Jan-Lennard to dla mnie bardzo dziwny tenisista, bo potrafi grać dobrze na mączce i na halach na twardych kortach już nie. Największą bronią Niemca jest serwis, mierzy on 196 cm więc jak podanie mu siedzi bardzo trudno go przełamać nawet na kortach ziemnych. Z minusów to na pewno bekhend oraz drugi serwis, jeśli jedynką nie trafia to ma ogromne problemy. No i ma duże problemy, jak dostaje piłki gdzieś pod nogi.
Dzisiaj jego rywalem będzie cholernie doświadczony Paolo Lorenzi z 48 miejsca ATP i UWAGA! Włoch ma niespełna 35 lat i to jest jego najlepszy ranking w życiu! Lorenzi to kolejny gracz, który pokazuje nam, że szczyt formy często przychodzi na bardzo zaawansowane lata. Włoch czuje się najlepiej na clyau i tam zjadł zęby razem z protezami ???? Rozegrał około 700 meczów na samych kortach ziemnych. Nie wygrał on co prawda nigdy żadnego turnieju ATP, ale to taki mocny challangerowiec albo gość do II-III rundy turniejów ATP. W tym roku wygrał dwa challengery, na początku roku na hardzie i później w czerwcu już na clayu. W międzyczasie zaliczył dobry występ w Quito gdzie doszedł do półfinału, ćwierćfinał w Buenos Aires.W tym turnieju pokonał Carballes Baena 6:2, 6:2 więc wynik napawający optymizmem. Lorenz w tamtym roku dotarł tutaj do ćwierćfinału gdzie zagrał wtedy dwa znakomite mecze. Paolo to gracz bardzo regularny, właśnie tą regularnością czy z forhendu, czy z bekhendu zabija większość graczy z poziomu challanger. Ale jak ktoś gra bardziej agresywnie to Paolo ma już problem no i serwis to raczej słabiutki. Moim zdaniem dzisiaj wygra Włoch, ponieważ jest w lepszej formie patrząc na ogół całego sezonu. Często młodzi gracze, a takim jeszcze jest Niemiec przegrywają z bardzo doświadczonymi graczami. Jak serwis będzie siedział Niemcowi to łatwo nie będzie, ale jak zacznie to szwankować to Lorenz wygra to bardzo łatwo. Stawiam na wytrzeszcza ????
308
roxed94
Użytkownik
Melzer Jurgen - Melzer Gerald
Melzer Jurgen kurs 1.72 Unibet
Idę w stronę starszego i dużo bardziej doświadczonego z braci, który ma rozegrane zdecydowanie więcej meczy na poziomie ATP niż jego brat, mimo iż wraca po kontuzji ja tutaj w nim widze faworyta spotkania. Wczoraj z Thiemem zagrał kapitalny mecz, aktualnie plasuje się na miejscu ponad 400 a sądzę, że jeszcze bedzie chcial troche pograć i odbudować troche swój ranking a w turnieju rozgrywanym u siebie jest ku temu znakomita okazja, zwlaszcza ze Ci co zostali w tym turnieju są w jego zasięgu. Bracia juz raz grali ze sobą i wygrał Jurgen.
Melzer Jurgen kurs 1.72 Unibet
Idę w stronę starszego i dużo bardziej doświadczonego z braci, który ma rozegrane zdecydowanie więcej meczy na poziomie ATP niż jego brat, mimo iż wraca po kontuzji ja tutaj w nim widze faworyta spotkania. Wczoraj z Thiemem zagrał kapitalny mecz, aktualnie plasuje się na miejscu ponad 400 a sądzę, że jeszcze bedzie chcial troche pograć i odbudować troche swój ranking a w turnieju rozgrywanym u siebie jest ku temu znakomita okazja, zwlaszcza ze Ci co zostali w tym turnieju są w jego zasięgu. Bracia juz raz grali ze sobą i wygrał Jurgen.
Dolgopolov 2,39 +1,5 seta 1,50 Betsson
Widziałem mecz Querreya ze sprzedawczykiem Fratangelo i gra Sama nie napawała optymizmem, Fratangelo rozrzucał go od prawej do lewej jak przysłowiowy worek treningowy, zmuszając do wielu prostych błędów i w 1 secie zasłużenie wygrał, w 2 secie oglądałem mecz do przełamania Sama i potem poszedłem spać, jednak to sam Bjorn połamał się podwójnymi i prostymi błędami, momentami gdy oglądałem Querreya widziałem w nim starego drewnianego Sama, gra Querreya opiera się głównie na serwisie i kończącym uderzeniu z Fh, jednak naprzeciw siebie będzie miał jednego z najlepszych returnerów w tourze, zawodnika o bardzo dobrym podaniu serwującego wiele asów, grającego świetne kąty z 2bh i grającego też sporo skrótów z czym Querrey będzie miał mega problemy, zawodnika o bajecznej technice potrafiącego też skończyć akcję przy siatce, i zawodnika który jest nieobliczalny na korcie i jak mu idzie i ma dzień jest w stanie wygrać z dosłownie każdym zawodnikiem w tourze z Djokovicem na czele, Ukrainiec lubi wygrywać jak jest przysłowiowym dogiem, jeśli jest faworytem buków nie stawiam na niego ani złotówki jednak widząc grę Sama i mając przed oczami zalety Dolgopolova i spadający kurs na Amerykanina jestem zmuszony zagrać w stronę Ukraińca który właśnie na takich turniejach rangi ATP 500 buduje swój ranking, kurs na Querreya w moim odczuciu nieopłacalny i typuje zwycięstwo Alexandra
Isner 1,32 Betsson
O Isnerze pisałem już w poprzedniej analize i zdania nie zmieniam, bardzo pewne zwycięstwo z Duckworthem i widać że ten zawodnik będzie mega mocny w tym turnieju, zawsze dobrze grał w Waszyngtonie i dochodził tutaj do finałowych rund turnieju, podanie praktycznie nie do odbioru jak i wydaje mi się że poprawił poruszanie się po korcie, Baghdatis to bardzo doświadczony gracz jednak z moich obserwacji meczy z Newport to w obecnej dyspozycji returnowej i zza końcowej linii nie sprosta Big Johnowi w tym spotkaniu, h2h dla Isnera i ja myślę że dzisiaj nawet w tie breakach (jeśli do nich dojdzie) będzie mocniejszy psychicznie i w tych najważniejszych punktach przyłoży mocniej serwisem a Baghdatis już ostatnio nie wytrzymał meczu pod presją z Karlovicem i zasłużenie z nim przegrał, podsumowując Isner jest tutaj w bardzo dobrej dyspozycji i z całym szacunkiem dla Cypryjskiego tenisisty to w obecnej dyspozycji nie widze jego wygranej w tym meczu.
Widziałem mecz Querreya ze sprzedawczykiem Fratangelo i gra Sama nie napawała optymizmem, Fratangelo rozrzucał go od prawej do lewej jak przysłowiowy worek treningowy, zmuszając do wielu prostych błędów i w 1 secie zasłużenie wygrał, w 2 secie oglądałem mecz do przełamania Sama i potem poszedłem spać, jednak to sam Bjorn połamał się podwójnymi i prostymi błędami, momentami gdy oglądałem Querreya widziałem w nim starego drewnianego Sama, gra Querreya opiera się głównie na serwisie i kończącym uderzeniu z Fh, jednak naprzeciw siebie będzie miał jednego z najlepszych returnerów w tourze, zawodnika o bardzo dobrym podaniu serwującego wiele asów, grającego świetne kąty z 2bh i grającego też sporo skrótów z czym Querrey będzie miał mega problemy, zawodnika o bajecznej technice potrafiącego też skończyć akcję przy siatce, i zawodnika który jest nieobliczalny na korcie i jak mu idzie i ma dzień jest w stanie wygrać z dosłownie każdym zawodnikiem w tourze z Djokovicem na czele, Ukrainiec lubi wygrywać jak jest przysłowiowym dogiem, jeśli jest faworytem buków nie stawiam na niego ani złotówki jednak widząc grę Sama i mając przed oczami zalety Dolgopolova i spadający kurs na Amerykanina jestem zmuszony zagrać w stronę Ukraińca który właśnie na takich turniejach rangi ATP 500 buduje swój ranking, kurs na Querreya w moim odczuciu nieopłacalny i typuje zwycięstwo Alexandra
Isner 1,32 Betsson
O Isnerze pisałem już w poprzedniej analize i zdania nie zmieniam, bardzo pewne zwycięstwo z Duckworthem i widać że ten zawodnik będzie mega mocny w tym turnieju, zawsze dobrze grał w Waszyngtonie i dochodził tutaj do finałowych rund turnieju, podanie praktycznie nie do odbioru jak i wydaje mi się że poprawił poruszanie się po korcie, Baghdatis to bardzo doświadczony gracz jednak z moich obserwacji meczy z Newport to w obecnej dyspozycji returnowej i zza końcowej linii nie sprosta Big Johnowi w tym spotkaniu, h2h dla Isnera i ja myślę że dzisiaj nawet w tie breakach (jeśli do nich dojdzie) będzie mocniejszy psychicznie i w tych najważniejszych punktach przyłoży mocniej serwisem a Baghdatis już ostatnio nie wytrzymał meczu pod presją z Karlovicem i zasłużenie z nim przegrał, podsumowując Isner jest tutaj w bardzo dobrej dyspozycji i z całym szacunkiem dla Cypryjskiego tenisisty to w obecnej dyspozycji nie widze jego wygranej w tym meczu.
- Status
