Cilic M. - Kuznetsov An. +4 gemy 2 @1,79 Pinnacle ::: 1/3j
Dla mnie idealna opcja na to spotkanie. Nie wykluczam wygranej Marina 2:0, ale Rusek powinien powalczyć. Od początku roku dobrze wygląda. Tutaj ograł już dość pewnie Pouille i Halysa. Cilic od dłuższego czasu nie może odnaleźć formy w jakiej był, kiedy wygrywał US Open. Porażka z Alexandrem Zverevem, Kohlschreiberem, ostatnio strata seta z Robinem Haase. Serwis po stronie Cilicia, ale i Kuznetsov potrafi przyłożyć. W wymianach powinien górować mimo wszystko Andrey, Cilic po paru przebiciach piłki na jego stronę zaczyna wyrzucać. W dodatku słabo returnuje. Mocno liczę na Kuznetsova, powinien powalczyć.
Kyrgios N. - Gasquet R. 1 @2,45 Pinnacle ::: 0,25/3j
Jeden z większych młodych talentów kontra Rysiek Gaske. Postanowiłem właśnie Kangurowi zaufać w tym spotkaniu. Gasquet niedawno wrócił po kontuzji, to właściwie jego drugi i to będzie jego najsilniejszy rywal z jakim w tym roku się zmierzy. Nick od początku turnieju dobrze wygląda, bardzo dobrze trzyma serwis, ciężko go przełamać. Na serwisie górą powinien być Nick, return trochę lepszy ma jednak Francuz. W tych krótszych wymianach górować powinien Kangur, w dłuższych Francuz. W mojej opinii może to być naprawdę wyrównany mecz. Rysiek po kontuzji jeszcze nie jest w pełni formy, dopiero ją buduje. Dlatego liczę na Nicka, który jeśli się nie spali psychicznie może tutaj zrobić dobry wynik.
Mirnyi M./Huey T. + Venus M./Pavic M. @2,39 1xbet ::: 0,5/3j
Mirny/Huey zmierzą się z Marachem/Martinem. Wyżej cenię pierwszą parę, która zresztą jest faworytem. Po wpadce w Memphis, gdzie przegrali z Fritzem i Harrisonem, w tym turnieju idą bardzo pewnie i są już w półfinale. Oba mecze bez straty seta, ograli m.in. Fyrstenberga i Gonzaleza, zwycięzców poprzedniego turnieju w dwóch setach, z których Marach i Martin przegrali. Odnośnie Francuza i Austriaka - rywali mieli łatwych, ciężko było spodziewać się ich porażki. Teraz dostają rywali, którzy niedawno byli choćby w ćwierćfinale
Australian Open. I moim zdaniem przegrają.
Venus/Pavic kontra Bury/Zelanay. Pavicie troszkę słabsza forma niż jeszcze kilkanaście dni temu. Ale mimo wszystko trzymają poziom i wygrywają. Bury i Zelanay mają spore szczęście, że są na tym etapie - z Junaidem i Marrayem byli blisko odpadnięcia po dwóch TB, z których jeden przegrali do 9, a drugi to 9 wygrali. W STB ostatecznie sobie poradzili już gładko. Pavicie do tej pory 2 trzysetowe spotkania, ale mimo wszystko wygrywane pewnie. Ponownie liczę na nich.
Bryan B./Bryan M. - Chardy J./Paes L. 2 @3,98 Marathon ::: 0,25/3j
Typ przeciwko Bryanom. Obaj od jakiegoś czasu zawodzą, już w zeszłym sezonie sporo porażek po wysokich kursach, a w tym póki co jest chyba jeszcze gorzej. Drabinkę mieli łatwą, to i są w półfinale. Ostatnio przegrali z Monroe i Krajickiem. Jeszcze wcześniej z Erlichem i Flemingiem. Chardy i Paes to bardzo dobrzy debliści. Oczywiście, Paes się roztył i już nie gra tego co wcześniej. I to przy jego serwisie jest więcej problemów z domknięciem gema niż przy serwisie Francuza. Ale Bryany ostatnio w tak nędznej formie, że moim zdaniem warto spróbować pograć przeciwko nim. Jeśli dzisiaj uda im się jeszcze wygrać, nie zdziwię się specjalnie, ale wątpię, by byli w stanie cały turniej wygrać.
Cuevas P. - Delbonis F. 1 @1,58 1xbet ::: 1/3j
Pablo typowy ziemniak, kontra Delbonis, też typowy ziemniak. Jak z tych ziemniaków to Urugwajczyk jest graczem o większych umiejętnościach. Obdarzony lepszym serwisem, w wymianach powinien być górą. Niby są sąsiadami w rankingu, ale to Pablo osiągał ostatnio lepsze wyniki w turniejach na clayu. Z Monteiro trochę się męczył, ale gość naprawdę nieźle tutaj grał. Wcześniej nie miał kłopotów Pablo z Bagnisem, któremu pozwolił ugrać 2 gemy. Delbo z kolei ogrywał Socka i Lorenziego w niezłym stylu. Teraz jednak moim zdaniem przeszkoda okaże się nie do ogrania.
Cabal/Farah + Soares/Melo @1,60 1xbet ::: 0,5/3j