forehand39
Użytkownik
Tenis - Marseille ATP 18:30
Nick Kyrgios - Vasek Pospisil 1 1.42 Expekt
Jak dobrze wiemy, obaj panowie dysponują niezłą petardą przy serwisie, także jeśli pierwszy serwis będzie siedział na wysokim procencie skuteczności, może się to skończyć TB. Idę w stronę Australijczyka (którego z resztą nie lubię) ponieważ to coostatnio widziałem w wykonaniu Vaska to był istny "low show" . W debelku triumf w parze z Mahutem, wszystko fajnie pięknie, no ale mecz singlowy ze Zverevem? Ci co oglądali to wiedzą o co chodzi - w skrócie: to tego meczu nie wygrał Zverev, on go dostał podanego na złotej tacy. O ile pierwszy set był powiedzmy "jakiś", że była tam "walka" to w drugim strzelania na wiwat. Vasek do wszystkiego był po prostu spóźniony no i co za tytm idzie, gdy dochodził do piłki o wiadomo, że ją wyrzucał. Postawa fizyczna jak i mentalna w singlu nie dają efektów jak narazie oczywiście, zawsze coś się może zmienić . A Kyrgios? Nie lubie go za jego zachowanie itd itd, ale uważam, że lepiej się porusza na korcie (od ostatniej wersji Vaska jaką widziałem), forehand też wydaje mi się że po stronie Nicka, po za tym mam nadzieję, że Australijczyk nie będzie pajacował, tylko będzie głodny gry po ostatniej porażce z Berdychem na AO.
Nick Kyrgios - Vasek Pospisil 1 1.42 Expekt
Jak dobrze wiemy, obaj panowie dysponują niezłą petardą przy serwisie, także jeśli pierwszy serwis będzie siedział na wysokim procencie skuteczności, może się to skończyć TB. Idę w stronę Australijczyka (którego z resztą nie lubię) ponieważ to coostatnio widziałem w wykonaniu Vaska to był istny "low show" . W debelku triumf w parze z Mahutem, wszystko fajnie pięknie, no ale mecz singlowy ze Zverevem? Ci co oglądali to wiedzą o co chodzi - w skrócie: to tego meczu nie wygrał Zverev, on go dostał podanego na złotej tacy. O ile pierwszy set był powiedzmy "jakiś", że była tam "walka" to w drugim strzelania na wiwat. Vasek do wszystkiego był po prostu spóźniony no i co za tytm idzie, gdy dochodził do piłki o wiadomo, że ją wyrzucał. Postawa fizyczna jak i mentalna w singlu nie dają efektów jak narazie oczywiście, zawsze coś się może zmienić . A Kyrgios? Nie lubie go za jego zachowanie itd itd, ale uważam, że lepiej się porusza na korcie (od ostatniej wersji Vaska jaką widziałem), forehand też wydaje mi się że po stronie Nicka, po za tym mam nadzieję, że Australijczyk nie będzie pajacował, tylko będzie głodny gry po ostatniej porażce z Berdychem na AO.