tie-break
Użytkownik
Isner John -Ferrer David 1 handicap +3.5 gemów Bet365 1.83
4:6, 4:6 za optymistyczny typ jednak
VS.
Hiszpan który na mączce rozegrał ponad 450 meczów,a z czego wygrał ponad 315 zmierzy się z Amerykaninem Isnerem, który robi postępy nawet na takiej wolnej nawierzchni w ostatnich latach. Ferrer uważany za największego walczaka,strasznie eksploatuje organizm, jego gra jest jeszcze bardziej mordercza niż Nadala, jestem ciekaw jak jeszcze długo. Ponieważ David co turniej poskreśla, że gra bardzo siłowy tenis i cieszy się z każdego szybko wygranego spotkania. Ostatnie turnieje w Europie w kratkę ponieważ w Monte Carlo doszedł do półfinału pokonując po drodze Chardego, Dimitrova i Nadala po 2:0 i przegrał z Wawrinką 6:1, 7:6. Następnie porażka z Gabashvilim w I rundzie w Barcelonie i teraz w Madrycie pokonał Ramosa 7:6, 5:7, 6:3. John natomiast zaczął znacznie gorzej ponieważ porażką w Houston z Brownem 6:4, 6:7, 7:6. Drugi turniej czyli obecny, Madryt i pokonanie 7:6, 6:4 Gabashviliego oraz Matosevica 7:6, 6:7, 7:5. Spotykam się z opiniami,że Amerykanin nie potrafi grać długich meczów i Ferrer go zajedzie....tylko,że to Isner również słynie z meczów "maratonów". Zapewne w meczu będzie tie brek i to może nie jeden. Powtórzę się,a w rozgrywce dodatkowej wszystko jest zawsze możliwe, dodając fakt,że Isner jest królem tie breaków. Będą to zapewne szybkie gemy, John będzie wygrywał punkty przez serwis i forhend,a Ferrer przez rozrzucenie przeciwnika lewo,prawo czy też skrót. Ferrerowi częściej wpadają się wpadki,a przeciwnik nie należy do ciapciów. Tak jak w poprzednim typie jaki podałem,nie twierdzę,że Isner wygra ten mecz,ale moim zdaniem handicap pokryje.
4:6, 4:6 za optymistyczny typ jednak
Hiszpan który na mączce rozegrał ponad 450 meczów,a z czego wygrał ponad 315 zmierzy się z Amerykaninem Isnerem, który robi postępy nawet na takiej wolnej nawierzchni w ostatnich latach. Ferrer uważany za największego walczaka,strasznie eksploatuje organizm, jego gra jest jeszcze bardziej mordercza niż Nadala, jestem ciekaw jak jeszcze długo. Ponieważ David co turniej poskreśla, że gra bardzo siłowy tenis i cieszy się z każdego szybko wygranego spotkania. Ostatnie turnieje w Europie w kratkę ponieważ w Monte Carlo doszedł do półfinału pokonując po drodze Chardego, Dimitrova i Nadala po 2:0 i przegrał z Wawrinką 6:1, 7:6. Następnie porażka z Gabashvilim w I rundzie w Barcelonie i teraz w Madrycie pokonał Ramosa 7:6, 5:7, 6:3. John natomiast zaczął znacznie gorzej ponieważ porażką w Houston z Brownem 6:4, 6:7, 7:6. Drugi turniej czyli obecny, Madryt i pokonanie 7:6, 6:4 Gabashviliego oraz Matosevica 7:6, 6:7, 7:5. Spotykam się z opiniami,że Amerykanin nie potrafi grać długich meczów i Ferrer go zajedzie....tylko,że to Isner również słynie z meczów "maratonów". Zapewne w meczu będzie tie brek i to może nie jeden. Powtórzę się,a w rozgrywce dodatkowej wszystko jest zawsze możliwe, dodając fakt,że Isner jest królem tie breaków. Będą to zapewne szybkie gemy, John będzie wygrywał punkty przez serwis i forhend,a Ferrer przez rozrzucenie przeciwnika lewo,prawo czy też skrót. Ferrerowi częściej wpadają się wpadki,a przeciwnik nie należy do ciapciów. Tak jak w poprzednim typie jaki podałem,nie twierdzę,że Isner wygra ten mecz,ale moim zdaniem handicap pokryje.