Simon v Anderson 1 @3,05 Marathonbet
Value jak fix. Bez przesady żeby na 13 zawodnika w rankingu przeciwko 37 dawali taki kurs?! Haha żal. Na poważnie to 'rankingi? Ty się przymknij.' Simona stylu przedstawiać zbytnio nie trzeba. Przebijak, czyha na błąd rywala. Tutaj nie wiedzie mu się najlepiej. Męczarnie z Lorenzim(szac za comeback) i z Płare. No ale wygrał. Anderson niby ciupie życiówke. Z Hanescu jednak trochę pomęczył, 1 set słabo. Z Ferrerem ponoć super mecz, nie oglądałem niestety, no ale fakt faktem odprawić Davida to trzeba coś zagrać. Wczoraj gładko odprawił Nieminena z którym grać potrafi. Na papierze wygląda lepiej Kevin, obaj -teoretycznie - po obu stronach barykady, jednak @1,4 na Andersona? Francuz spokojnie może zaskoczyć. Kevin może robić więcej UE. W 1 secie z Dawidem gdy ten wrzucił wyższy bieg Anderson nie miał nic do powiedzenia. Otwarcie przyznaje, Gilles 2 pierwsze spotkania zagrał słabo. Mimo wszystko ma potencjał. Po takim kursie zwyczajnie warto pograć, nie wierzę że kogoś zadowoli kurs @1,4-@1,45 na Andersona, jeśli tak to jest głupcem tudzież laikiem w tej grze. Wierzę jutro, że Gilou stanie na wysokości zadania, zagra swoje. Co Cię nie zabije to Cię wzmocni.
Nadal v Gulbis (-3,5) 1 @1,94
H2H 4/0 Nadal. To, że Król mączki męczył się w każdym meczu nie ma znaczenia. Po prostu, Gulba w końcu musi poczuć zmęczenie #pozdro Shakal. Nie no, oglądałem spotkanie Ernesta z Vasselinem w finale Delray, zagrał nieźle ale bez błysku. Irytował się często. Francuz miał dużą szanse na wygranie 1 seta ale zwyczajnie się ścipił i wtopił na własne życzenie. Potem klasyk 3/2 -> 3/6. Rafa wiadomo, kolano. W tych spotkaniach na mączce nie błyszczał, męczył i gdy wydawało się, że wtopi z Ferrerem ten zagrał cudo i zmiażdzył rodaka. Tutaj jakoś podświadomie czuję, że Gulba się wystrzela. Hiszpan niby mówi, że jak odpadnie to nic się nie stanie, kolano najważniejsze.. Zapewne jest w tym trochę prawdy ale nie wierzę, że Rafa ot tak odpuści. Gulba jak to Gulba, bananowiec, od zawsze miał potencjał ale hajs mu się zgadzał to po co treningi i wyczerpujące mecze? Bilans 13/0 robi wrażenie, aczkowiek.. Po prostu czuję tutaj wygraną Nadala, zagra swoje, konsekwentnie, aż Łotysz w końcu pęknie.