Trochę uporządkuję ...
Miałem w zamyśle taki pojedynek: Program - Człowiek. Już nie pamiętam jak się z tego zrobił temat w obecnym kształcie ale świadomie dążyłem do tego aby taki pojedynek się odbył.
Dlaczego nie ma typów zaraz po tym jak je podam Arkowi? Na wniosek jaki tutaj publicznie padł i uważam, że był rozsądny, aby Uczestnicy gry nie sugerowali się typami Programu.
Tak jak to już wcześnie wyszło tu z dyskusji, Arek może przesyłać typy Algorytmu zaraz po przesłaniu przez Uczestnika jego własnych typów.
B_abel faktycznie jest tak, że ja osobiście przypuszczam, iż dlatego, że
Algorytm w obecnym kształcie powstał na bazie poprzednich, podpórkowych więc istnieje duże prawdopodobieństwo jakieś jego ustabilizowanej trafialności/skuteczności. I w istocie mógłbym na tym poprzestać, podawać typy tak jak do tej pory a po stosunkowo niewielkiej ich liczbie już, wiedziałbym na czym stoję w 100%.
Tak jak było z poprzednimi algorytmami, które były konstruowane w oparciu o reprezentatywną grupę badawczą (wskaźnikową) setek wybranych przez mnie spotkań piłkarskich i wyników tych spotkań z lig Świata. Tutaj istotnie idziesz dobrym "tropem". Po cóż wiec ten pojedynek?
Po pierwsze, nie wiem czy naprawdę na 100% zachodzą w tym Algorytmie takie "zjawiska" jak w poprzednich. Przypuszczam, ale nie wiem czy na 100%.
Jednak różni się on tym, że podpórki zostały rozdzielone, "rozbite". Mógłbym jednak faktycznie nadal podawać typy tak jak podawałem albo nie podawać i bardzo szybko i tak dowiedziałbym się jaka naprawdę jest skuteczność obecnego Programu.
Jednak, miałem nadal gdzieś "z tyłu głowy" tę ideę fix, że sama skuteczność to za mało. Porównanie z Człowiekiem, to mnie "nakręcało"
i dawało sprawie szerszy kontekst. Podejście już w 100% utylitarne.
Taka rywalizacja z Człowiekiem miała dać odpowiedź, czy jest on "równy" ludziom. Jeśli nie jest, idzie do "odstrzału" bo po cóż Program, który jest gorszy od tego co sami możemy wykonać?
Poza tym, krótko mówiąc, "kręci" mnie nawet taka rywalizacja ????
I jeszcze jedna rzecz. Może mala ale cieszy (pod warunkiem, że eksperyment zakończony zostanie ze skutkiem pozytywnym): w jakiś sposób publiczne "uwiarygodnienie" tego Programu w oczach polskich typerów. Może i danie sygnału Innym, do nie opuszczania bandery ale nadziei na bardziej skuteczną walkę z "Hydrą"
? I unaocznienie, że można być matematycznym zerem ale liczy się konsekwencja i pomysł?
Ilość rund jest czy może być sprawą dyskusyjną. Może być istotnie tak, że po 25 czy 50 albo i nawet 100 spotkaniach znajdzie się grupa osób, która będzie się trzymała tego jednego, jedynego argumentu, jaki im pozostanie: liczby spotkań, liczby typów. Czyli każda właściwie liczba typów może zostać podważona.
Ja tak dla siebie, wiem mniej więcej jaka liczba meczów może być reprezentatywna w przypadku tak skonstruowanego Algorytmu. Ważna jest tutaj pewna "powtarzalność" trafień.
Reasumując: pojedynek trwa. Jak długo? 100? Zobaczymy.