Hm. Korci mnie aby zrobić z tym algorytmem coś szalonego. Na 10 meczów trafił tylko 3.
Zatem, może odwrócę generowane wyniki? Podobnie jak z "systemem" na kiepskich typerów. Trzeba je po prostu interpretować na opak ????
W takim "szaleństwie" może faktycznie być jakaś metoda. O ile bowiem w przypadku kiepskich typerów, nie ma żadnej zasady mocującej ich typowanie to program posiada w sobie pewien schemat/
algorytm.
Jego podejście do meczów gwarantuje pewną schematyczną powtarzalność.
Sytuacja jest wyrazista a nie jakaś dwuznaczna, 7 nietrafionych. Fakt, kilka remisów było a program remisów nie generuje, ale jeśli miałby przewidywać wynik remisowy to powinien on zostać wyartykułowany komunikatem "Nie Grać!".
Ta wyrazistość to mógłby być jakiś cień szansy na powtarzalność takich typów w przyszłości.
Przecież napisałem kiedyś, że nic na siłę. Z koniem się kopał nie będę
Owszem, można modyfikować albo czekać na kilkaset wygenerowanych wyników. Prawdę mówiąc, nie chce mi się a patrząc na te ostatnie 10 wyników, mam niedobre przeczucia.
Można też
algorytm po prostu wyrzucić ale na przeszkodzie aby wykorzystać odwrotność wygenerowanych typów, nie stoi nic. I niewiele albo nic nie stracimy zwłaszcza, jeśli zagramy "na sucho".
... no nic ... To takie luźne rozważania.
Edit:
kwestia remisów i abstrahując od wyżej wymienionego typowania "odwrotnego".
(Były aż 4 remisy!)
Popatrzcie, co zyskujemy, jeśli zamiast typu czystej jedynki, program wygenerowałby komunikat "1X"?
Otrzymujemy wówczas 6 trafień na 10. To już jakieś światełko w tunelu. Kiedy dodamy podpórkę dla typów "2" to trafność w tych dziesięciu meczach wynosi siedem.
Tylko wtedy, robi się nam tutaj już algorytm "podpórkowy". Ze skutecznością 7/10 jeśli chodzi o te powyżej podane i przykładowe spotkania.
Jednak ta argumentacja mnie przekonuje: jeśli nie potrafimy wyodrębnić remisów a stanowią one sporą liczbę typów, to dodajmy je w uzupełnieniu, jako "podpórki".