Witam, z ciekawością czytam wpisy. Gram amatorsko, za bardzo małe stawki, więc nie chcę się specjalnie wymądrzać. Chciałbym się dowiedzieć czy rozpatrywane były w "Antyfaworycie" dyscypliny bez remisu-
siatkówka,
tenis...Już sama możliwość wytypowania 1 z 2 niż 1 z 3 w piłce nożnej wydaje mi się, że daje większą skuteczność w wyłonieniu przegranego. Ale jak napisałem wcześniej nie chcę się wymądrzać...
Witaj,
nie wymądrzasz się bo oczywiście masz rację, że w siatkówce czy w tenisie skuteczność byłaby większa.
"Antyfaworyt" powstał na podstawie doświadczeń z wcześniejszymi algorytmami dotyczącymi piłki nożnej. Obecnie, bazuje na danych z kilkuset meczów piłki nożnej.
Niestety, dotychczasowych z nim doświadczeń nie można wprost przenieść na inne dyscypliny sportu. Tzn. można ale do niczego to nie doprowadzi pozytywnego. Próbowałem już tak kiedyś zrobić z meczami hokejowymi. Nic z tego nie wyszło bo wyjść nie mogło (dane dotyczyły innego sportu, inna specyfika) ale próbowałem. W konsekwencji stworzyłem kiedyś
algorytm na hokeja, z "podpórkami" opierającego się na danych z hokeja oczywiście.
Odnośnie siatkówki czy tenisa trzebaby więc tworzyć odrębne algorytmy. Na to nie mam czasu. Poza tym nie kłamiąc, mogę dodać, że ostatnio bardzo mnie wciągnęły mecze z przyporządkowanymi bardzo wysokimi kursami.
Pozytywne w "Antyfaworycie" i w odniesieniu do piłki nożnej jest to, że przy tak bardzo wysokich kursach, często do typu X2 lub 1X bukmacher przyporządkowuje kursy 2.00 i wyższe, czyli w zasadzie możnaby przyjąć, że mógłby to być wybór pomiędzy dwiema możliwościami a nie trzema.
Druga a może i podstawowa rzecz jest taka, że zwłaszcza przy tak wysokich kursach,
Algorytm jest tylko narzędziem wspomagającym.
Jeśli ktoś "siedzi" w bukmacherce i jest typerem, to chyba nawet nieprzyzwoitością byłoby wymagać od jakiegoś "narzędzia" aby mu ono przedstawiało gotowy wynik na tacy?
Obecny przekaz "Antyfaworyta" jest więc taki: ukazuję Ci konkretne spotkanie, gdzie istnieje większe prawdopodobieństwo niż w innych, że faworyt nie wygra.
Sugeruję Ci przy tym dwie możliwości typów. Jedna z kursem wysokim, druga często z bardzo wysokim. Ponadto masz możliwość pójścia trzecią drogą, z atrakcyjnym aczkolwiek mniejszym kursem (dwudrogowe).
Czy to niewiele?