Witam,
obecna forma algorytmu faktycznie ma ostatnio bardzo ciekawe prognozy.
Nie wiem co Wy o tym sądzicie, ale jeżeli ta obecna forma matematyczna ma mieć dłuższy żywot, to dla większej przejrzystości tematu proponowałbym podstawowe statystyki typów (yield, jednostki), tym bardziej że ostatnio jest się czym chwalić.
Druga sprawa, nie wiem jak Yar000 przeprowadzasz testy, ale dla większego komfortu pracy, róbcie jak najwięcej testów "na sucho", wykorzystując choćby zakończone sezony. Czekanie na kolejne mecze, a teraz przecież piłkarska "posucha", zabiera Ci niepotrzebnie czas na ewentualne poprawki.
Jeśli chodzi o testy, niestety liga lidze nierówna. Jeżeli
algorytm operuje w bardziej ogólnej przestrzeni matematycznej, to te różnice powinien wyłapać. Często w szczegółowych testach, które robiłem i robię samodzielnie, jeden indeks daje złote góry w jakiejś lidze, a w innej przy tych samych "progach" prowadzi do ruiny. Jeżeli chcecie wpuścić
algorytm na "głęboką wodę" to proponuję zrobić testy (nawet je upublicznić) dla np. takich lig jak:
MLS, Francuska National (3 l), Wietnamska. Nie wyciągajcie wniosków po kilku/kilkunastu meczach bo to prędzej czy później prowadzi do ruiny ekonomicznej. Miałem w kwietniu taki przypadek z nowym, na szybko zrobionym indeksem predykcyjnym (nie chciało mi się uruchamiać mojego sprawdzonego narzędzia ...), że w 1-2 dni trafiałem wszystko (w jeden dzień miałem nawet z wybranych singli AKO 46), a w następny weekend z tej samej puli prognozy nie weszło prawie nic!
Problemem w metodach numerycznych jest zazwyczaj początek i koniec sezonu, czyli więcej do powiedzenia mają tutaj spekulanci. Dla świętego spokoju najlepiej tego nie grać, no chyba że ktoś jest w stanie to jakoś sformułować, ale na pewno nie jest to łatwe.
Jeśli chodzi o sieci neuronowe, jeżeli dane wejściowe będą "treściwe" to niestety nie ma chyba lepszego sposobu na predykcję wyników sportowych.
Pozdrawiam
ziz99