yem-uoniaki
Użytkownik
Głosowanie fanów to od jakiegoś czasu jedno wielkie nieporozumienie, bo nie ASG jadą nie najlepsi, tylko najpopularniejsi. Na szczęście ranga tego eventu jest już tak mała, że zawodnicy których pominięto nie będą się czuli jakoś bardzo dotknięci. Może od razu trzeba było wysłać całą drużynę z Chicago? :roll: Nie widzę sensu wymieniania wszystkich niezrozumiałych wyborów, ale jak inaczej wytłumaczyć obecność Seabrooka? Co on takiego zrobił w tym sezonie, że dostał tyle głosów? No chyba że zbłaźnienie się w Winter Classic daje +5000 głosów. Zaglądając do własnej zagrody - Carlson.. czwarty w ilości punktów wśród wszystkich D w lidze, +15, w większości spotkań praktycznie bezbłędny. Nie znalazł uznania w oczach kibiców. Brent Seabrook znalazł ???? Pomijanie Backstroma (41pts/41gp) to już taka mała tradycja, zasłużył na ten występ 2 razy bardziej od Oviego, ale co tam. Elias?? No ludzie... ASG nie powinien być nagrodą za przywiązanie do barw klubowych, tylko wyróżnieniem najlepszych zawodników. Elias oprócz 3 dobrych spotkań nie wyróżnił się absolutnie niczym. Jedyne na co będzie warto w tym roku zerknąć, to pokaz skillów przed spotkaniem. Co do strojów na ASG.. rzygam na sam widok, dawno nie widziałem czegoś tak obrzydliwego.http://www.nhl.com/ice/news.htm?id=748015&navid=nhl:topheads
Opinie?
Łotysz dobry grajek z papierami na długoletnią karierę w NHL, ale ilość głosów mimo wszystko zaskakuje (dobrze Łotysze pogłosowali :razz ????
Wiadomo, że z każdego klubu ktoś powinien być stąd też znalazło się miejsce dla Nugenta-Hopkinsa, Ryana czy Faulka. Wśród bramkarzy jednak bym nieco zmienił Rinne, Price oraz Luongo na pewno zasłużyli. Dziwi mnie troszkę brak Fleury'ego. Nie lubię zarówno jego jak i Pingwinów, ale na pewno swoimi występami zasłużył na All Star Game. Bobra i Howarda zastąpił bym kimś z trójki Halak, Fleury czy Bishop.
E: Na Łotwie Zemgus jest półbogiem, panuje tam prawdziwa euforia na punkcie tego chłopaka, powstają o nim piosenki, nawet władze kraju są zainteresowane jego poczynaniami. Głosował na niego praktycznie każdy - niezależnie od tego, czy ma coś wspólnego ze sportem. Taka koalicja ku poparciu rodaka. Trzeba też przyznać, że Girgs w tym małym szambie Sabres prezentuje się nad wyraz dobrze i jest to zasłużona nominacja.