ale ja pamiętam. "podbieram" typy i jestem spokojny
To co gra Wellington to jakiś dramat i liga podwórkowa.......Wstałem sobie spokojnie i co ja paczę ???? Zdążyłem jeszcze postawić przy 0-2 over 3,5 po 2,60 za garść centów,bo mój miedziak (z dubla) poleciał. Tutaj nie zdążyłem podać, jak wejdzie to przepraszam. Ale kwintesencją tego meczu jest chyba gol i to co się działo od 65 min. do jego utraty przez Phoenix. Dawno czegoś takiego nie widziałem...
Edit. Przepraszam, jak pisałem to wpadła bramka na 1-3. Naprawdę ciężko czasem być "tu i tu".
Nie oglądałem 1 poł. ale jak tylko zobaczyłem kawałek 2 - iej to dałem ten over bo wyglądało, że przy tej farsie będzie 0-5 ???? Jeden koleś z piłką biega/traci/biega/odzyskuje/biega/strzela gola, a koło niego 7 przeciwników! I tak ze 3 min.To co gra Wellington to jakiś dramat i liga podwórkowa.......
Wolałbym 5-0 ale dla Nix. Załatwili mi dubel, live na plus, ale złość jest. Przepraszam, że nie zdążyłem tu podać (ja tu pisałem, a w kilka minut 2 bramki wpadły), ale jak ktoś oglądał to pewnie wyciągnął takie same wnioski jak ja, bo to żadna filozofia była patrząc na to co się wyrabiało w tym meczu.0-5 nie ale 1-4 może być.
Ja dałem over 6 korków Wellington i niestety wtopa. Teraz gram karny w meczu w Sydney. Jak mam przegrać to wole po większym kursie niż granie 1.5 z całym szacunkiem.Wolałbym 5-0 ale dla Nix. Załatwili mi dubel, live na plus, ale złość jest. Przepraszam, że nie zdążyłem tu podać (ja tu pisałem, a w kilka minut 2 bramki wpadły), ale jak ktoś oglądał to pewnie wyciągnął takie same wnioski jak ja, bo to żadna filozofia była patrząc na to co się wyrabiało w tym meczu.
Spoko, każdy postępuje wg. własnego uznania. Ja przedmeczowo Sydney odpuszczam, Roar do tego dla mnie zawsze pechowe.Ja dałem over 6 korków Wellington i niestety wtopa. Teraz gram karny w meczu w Sydney. Jak mam przegrać to wole po większym kursie niż granie 1.5 z całym szacunkiem.
Super, skoro nie grasz TY to ja mogłem zagrać ze spokojem... bo wiesz...gdybyś zagrał (mecz Brisbane) to trzebaby było odpuścić , a tak...za drobne nawet handikapSpoko, każdy postępuje wg. własnego uznania. Ja przedmeczowo Sydney odpuszczam, Roar do tego dla mnie zawsze pechowe.
Cały poprzedni sezon musiałem z tą klątwą żyć ????Super, skoro nie grasz TY to ja mogłem zagrać ze spokojem... bo wiesz...gdybyś zagrał (mecz Brisbane) to trzebaby było odpuścić , a tak...za drobne nawet handikap
Saluto te, KovalEt tu Brute contra me ???? ???? ????
wozu dukatów bym nie miał, ale zagrałem z krzaków parę monet, tylko live chciałem trafić wyższy kurs, poza tym w tej kolejce pierwsze gole strzelali ci, którzy NIE MIELI wygrać ????No widzisz ???? mogłeś na priv zapytać, to byś miał teraz wóz dukatów, a nie się czaić "po krzakach" ????
Potwierdzam - 3 mecze, 3 rozczarowania, 3 diabelskie scenariusze (czerwo, czerwo, karny, samobój).Saluto te, Koval
wozu dukatów bym nie miał, ale zagrałem z krzaków parę monet, tylko live chciałem trafić wyższy kurs, poza tym w tej kolejce pierwsze gole strzelali ci, którzy NIE MIELI wygrać ????
Mówisz i masz ???? Ładna bramka na 3-0.Pokryją ten over czy nie..