>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

A-League

larkspur 303K

larkspur

Użytkownik
CCM - Jets
1 win @1.80 superbet

Dla obu ekip jest to pierwszy mecz po przerwie na mundial. Z forma i nastawieniem może być różnie ale idę w wygrana Central Coast. Dotychczas wyglądali naprawdę nieźle, szczególnie pokonując WSW na wyjeździe. Jets zalicza dotychczas passę trzech porażek z rzędu i na ich nieszczęście obstawiam po cichu czwarta.
 
Otrzymane punkty reputacji: +633
isztwan 251,4K

isztwan

Użytkownik
Hejka wariaty. Na livie coś takiego zaryzykujemy, strzelili bramkę Jetsi i się uspokoili z atakami, zobaczymy ;]
CCM-Newcastle Jets
Poniżej 2.5 gola
2.30


aha.... no nie pykło :LOL:
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +633
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Live, F3 derby, Marynarze przegrywają 1-2 z Jetsami.
Jest 70 min., gospo mocno się starają wyrównać. 1x po @ 2,65 za drobne pobieram dla lepszego ogladania :) GL
Edit
Marynarze grali do końca ale się nie udało doprowadzić do remisu. Jetsi tylko Częstochowę realizowali. Gruzin zrobił różnicę w meczu. F3 dla Jets...
Ps Rogi trzeba było grać...
 
Ostatnia edycja:
snajp 489,7K

snajp

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
Na 7:00 pobieram win Byków + 4 kartki w meczu GL. @4.8
Złe kierunki dzisiaj .
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +633
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Iive, Byki vs Victory,
Poczatek to kopanina, x ht po @ 2,20 za miedziaka. Oczy mnie rozbolały :)
Edit
Ht 0-0
W tej kolejce były niezłe mecze, to musi być kasztan na koniec. Był gol ale spalony Byków i poza tym nic... 0
Tak to wyglądało i dlatego "aż" miedziak został rzucony na stół...
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1054
sunxl 1,9M

sunxl

Typer
Dyscyplina: Piłka Nożna/A-League
Godzina: 09:45
Spotkanie: Newcastle Jets vs Brisbane Roar
Typ: Powyżej 5.5 kartek (czewona=2)
Kurs: 2.55
Bukmacher: BETFAN
Analiza:


Gospodarze od kilku dobrych lat stali się pośmiewiskiem A-League. Jest to drużyna, która nie rozwijała się od jakiegoś czasu i nie potrafiła się zakwalifikować do play-off. Ostatni raz było to w kampanii 2017/2018, gdzie niespodziewanie Jets zakwalifikowali się do finału i przegrali w nim z Melbourne Victory. Zachłyśnięciem się tym sukcesem spowodowało, że ekipa z Newcastle nie potrafi przebić określonego progu. Być może obecne rozgrywki będą dla nich przełamaniem, ponieważ 6. pozycja na ten moment pozwala myśleć o fazie pucharowej. Naturalnie jeszcze wiele kolejek przed nimi, niemniej jednak ważny jest start, aby zbudować uczucie pewności siebie. W sztabie trenerskim nie doszło do zmian pomiędzy kampaniami, ale sprowadzenie m.in. Trenta Buhagiara z Sydney FC jest na razie strzałem w 10. Wychowanek Central Coast Mariners jest jedną z jaśniejszych postaci swojej drużynie w ofensywie. Współpraca z Beka Mikeltadze wygląda całkiem obiecująco i ten duet może sprawić spore zagrożenie dzisiaj oraz w niedalekiej przyszłości. Czy Jets wykorzysta dzisiaj atut własnego boiska?

Roar również pragnie wyjść z marazmu i nawiązać chociaż trochę do lat 2010-2012, gdzie kompletnie zdominowali A-League.
Od tamtego czasu tylko raz udało się zdobyć mistrzostwo i było to w sezonie 2013/2014. Niestety ostatni okres nie jest najlepszy i są tutaj problemy, aby walczyć o najwyższe cele. Poprzednia kampania było jedna z gorszych w wykonaniu klubu z Brisbane, które zajęło przedostatnie miejsce. Potrzebne były zmiany, aby wrócić na dobre tory i trener Warren Moon pozostał na swoim stanowisku, ale zainwestowano wśród piłkarzy. Jedną z gwiazd australijskiej ekstraklasy ma być Charlie Austin. Doskonale znamy go z występów w Premier League i na ten moment Anglik ma jedynie dwa trafienia na 6 rozegranych meczów. Mało i oczekiwania związane z nim są o wiele większe. Jest też polski akcent i obrońca Rakowa Częstochowa Jordan Courtney-Perkins przeniósł się na wypożyczenie do Roar i z miejsca otrzymał pierwszy skład. Goście notują serię czterech spotkań bez porażki, ale tylko jedna wygrana pojawiła się na ich koncie. Czy dzisiaj nadejdzie drugie zwycięstwo w sezonie?

Gdy tylko spojrzałem na to spotkanie i na osobę sędziego to pierwszą moją myślą były kartki i w tym kierunku też pójdę. Stawiam na to, że ujrzymy ich przynajmniej 6. Dlaczego tak typuje?

Przede wszystkim pamiętam bezpośrednie konfrontacje tych zespołów z przeszłości. W nich bardzo wiele się działo i ostatnie dwa starcia kończyły się odpowiednio 12 i 7 upomnieniami. Bardziej liczę na Newcastle Jets, które gra bardzo agresywnie i w swoim składzie posiada krewkich piłkarzy jak Beka Mikeltadze, którzy potrafią podgrzać temperaturę na murawie. Zerknijmy jeszcze do statystyk poszczególnych drużyn. Gospodarze oglądali do tej pory 5, 2, 3, 3, 4, 4, kartki a goście 1, 1, 6, 0, 1, 1. Charakterystyczny arbiter Kurt Ams często gubi się ze swoimi decyzjami na boisku i tym samym nie panuje nad kartonikami. Jego liczby z tej kampanii to 7, 6, 5. Linia 5.5 jest wysoka, ale w mojej opinii do pokrycia, patrząc na te zespoły i osobę sędziego.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1739
majekx 744K

majekx

Znawca A-League
Ja na dziś skromnie - win Jets - @2,35 (0:1)

Skupiam się na tym co zespoły zagrały w ostatniej kolejce... a właściwie głownie na wynikach. Jets ograli na wyjeździe CCM. Roar zremisowali u siebie z Adelaidą. Na pewno w lepszych nastrojach są gospodarze. Do tego wygrana da im naprawdę wysokie miejsce w tabeli. Mają o co walczyć i na pewno w głowach też mają myśli o wygranej.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +837
O 322,2K

ogon_w44

Typer
Dyscyplina: Piłka Nożna/A-League
Godzina: 09:45
Spotkanie: Newcastle Jets vs Brisbane Roar
Typ: Powyżej 6.5 żołtych kartek
Kurs: 4.00
Bukmacher: Superbet
Analiza:


Ide tym samym tropem co kolega nade mną i też szukam kartek.
Głównym argumentem który mnie do tego skłania jest osobą sędziego, którego już opisał kolega i ja daruję sobie opisywanie go bo temat został wyczerpany .
Linia kartek taka jaka dziś gram została pokryta w ostatnich 2 meczach bezpośrednch drużyn i myślę że i 3 raz się uda .
Oba zespoły na razie zawodzą w tym sezonie, chęć zwycięstwa będzie duża, nie powinno zabraknąć emocji.
Gospodarze ostatnie 5 meczy to 15 kartek czyli całkiem sporo. Goście dużo mniej bo tylko 8, ale myślę że dziś zawyża swoją średnia.
 
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Za chwilę :
Klub na sprzedaż i pod kroplówką finansową czyli Jets vs swego czasu przeklenstwo ligi, antysoccerowe Roar z antysoccerowym trenerem.
To wszystko pod czujnym okiem ryżego ch... Kurta Amsa, czlowieka, który niejeden wynik w meczu przyfixowal...
Czyli wychodzi mi : " nie, dziękuję za udział w tym" teatrze"...
Ps
Pre, pod pistoletem, to dalbym x. I za freebeta (drobne) tak, dla "jaj" uczynię, raczej na live aby się w to wydarzenie ewentualnie zaangażować. Tylko sportowo ofc :) z wlasnej sakiewki nic bym nie dał...
@ jak coś na x 3,50...
Podsumowując mocno śliski mecz więc uprzedzam, żeby nie było...
Grajacym GL!
Edit
Ht 0-0
Jetsi potrafią coś tam z przodu pokazać (patrz poprzeczka), Roar potrafi mecz zabijać... Chyba nikt nie zapłacił za gole w ht więc jest kicha...
W 2 pol. wszystko może się zmienić, pytanie czy w przerwie idą pod stolem czarne walizki od Pana Li? Zobaczymy
...
Edit
Poszły walizki na Roar, ft 0-1, jesli Jetsow nikt dalej nie kupi, to będą oddawać takie mecze, a i o top6 na koniec bedzie mozna tylko pomarzyć... Śliski mecz to był...
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1657
majekx 744K

majekx

Znawca A-League
Od razu sobie napiszę o moich przemyśleniach na jutro..

Wellington Phoenix - Adelaide United - 1+ov2,5 - @3,3 (3:1)

do tego ov2,5+btts - @1,79 (3:1)

Myślę, że to całkiem fajna okazja. Mecz będzie rozgrywany na Sky Stadium, czyli po miesiącu Nixi wracają do domu. Ostatni mecz na tym stadionie, z WU pozostawiał wiele do życzenia i wiele do poprawy...Do 83' wszystko było pod kontrolą gospodarzy.. i starzy wyjadacze - Prijovic i Diamanti popsuli święto w Nowej Zelandii. Gospodarze powinni wyciągnąć z tego meczu wnioski, dodatkowo Adelaida nie dysponuje takimi zawodnikami. To bardziej wyrównany zespół z jockerem Blackwoodem - moim zdaniem to jednak zawodnik o półkę niżej niż zmiennicy z WU.. Do tego, na tym stadionie w ostatnich 3 spotkaniach były wysokie overy. Ostatni under, to mecz 1:1 właśnie z Adelaidą - pora więc na przełamanie. Zawodnicy obu drużyn już powinni być w rytmie meczowym po MŚ i dlatego spodziewam się zaciętego i wyrównanego meczu. Myślę, że własne 4 ściany będą tutaj decydującym atutem i ostatecznie to Nixi zdobędą 3 punkty.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +2401
larkspur 303K

larkspur

Użytkownik
Jets - Roar
Właśnie oglądalem cała pierwsza połowę.
Szkoda czasu i nerwów. Pomijając już to że mają problemy to ta liga to stan umysłu.
Kilka lat wstecz płacili im chyba za to żeby robić radosny futbol czyli dużo goli, lamaki, gole 45+3 , gole 90+6 po prostu mieli grać ofensywny futbol i taki też grali.
Teraz bez wahania mogę napisać że chyba jest na odwrót tzn ktoś im chyba płaci za anty futbol i brał goli styl defensywny.
Tylko na przykładzie tej połowy nóż się otwierał w kieszeni. Ileż można toczyć grę tuż przy linii autu, Newcastle non stop gra do bramkarza, milion podań między obrońcami.... Ale gdy już stwierdzili podam do przodu to coś się działo ale nie mają na tyle ambicji odwagi chęci żeby grać po prostu grać. Albo za to dobrze im płacą... Kibice wychodza z trybun a się nie dziwię tsk kaleczac....
Roar jakością skrzydłami zjadł ich w pierwszej połowie. Ale zabrało wykończenia.

Za do nieudolne "granie" Obstawilbym under 0.5 FT ale znając pajaców to przekornie pewnie Ze 2 wbija....
 
Otrzymane punkty reputacji: +210
grendel 79,2K

grendel

Użytkownik
CCM - Sydney FC
Kolega wyżej opisał dokładnie to jak teraz wygląda liga kangurza , a jak to było dawniej , można było grać overy w ciemno , dzisiejszy nocny mecz był chyba powrotem do minionych dni , gratuluje majekx majekx niezłe kursy ustrzelone.

I w związku z tym ja dziś chcę powrotu do tamtych dni
Over 2.5 + btts+CCM over 3.5 rzutu rożnego @ 2.20
Melbourne City - Melbourne Victory
Rzuty rożne MC over 3.5 + gole over 1.5 + MC wygra @3.0
Ako@ 6.6
I tak zagram , pozdrowiena dla wszystkich grających .
No i tak to się skończyło , pierwszy mecz na plus a pózniej wielka zadyma a wszystko oczywiście przez Australijski związek piłki kopanej i kiboli , którym nie spodobała się decyzja o przyznaniu następnych trzech finałów A-League Sydney . Bez komentarza https://keepup.com.au/news/live-blog-isuzu-ute-a-league-highlights-reaction-analysis-december-17
Do jutra koledzy .
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1290
majekx 744K

majekx

Znawca A-League
Na szybko, bo mecz właściwie już się zaczął... pobieram win gości:

CCM - SFV - 2 - @2,38 (2:1) - jednak marynarze złapali wiatr w żagle...

Sydney po słabym początku nabierają tempa i gonią czołówkę tabeli. Myślę, że w Gosford nie będzie łatwej przeprawy, ale jednak 3 punkty wywiozą gości. Marynarze? - chyba jeszcze dziś nie powiemy że złapali wiatr w żagle.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +859
sunxl 1,9M

sunxl

Typer
Dyscyplina: Piłka nożna/A-League
Godzina: 9:45
Spotkanie: Melbourne City vs Melbourne Victory
Typ: powyżej 5.5 kartek (czerwona=2)
Kurs: 2.34
zwrot 🔄
Bukmacher: ETOTO
Analiza:

W poprzedni weekend w Sydney oglądaliśmy intensywny i ciekawy mecz, w którym na końcu liczy się wynik i to rywale lidera A-League sięgnęli po zwycięstwo.
Trzeba przyznać, że wygrana The Sky Blues była zasłużona i przeciwnicy stworzyli sobie lepsze sytuacje od City. Była to jednak pierwsza kolejka po wznowieniu rozgrywek i dzisiaj gra formalnych gospodarzy powinna wyglądać jeszcze lepiej. Ważną informacją jest fakt, że ojciec sukcesów ekipy z Melbourne, a więc trener Patrick Kisnorbo przeniósł się w trakcie Mistrzostw Świata do Francji, a konkretnie do Troyes, które będzie bić się o utrzymanie w Ligue 1. Jest to spora strata dla City, ponieważ szkoleniowiec ten był charakterystyczną postacią w szatni i wystarczy obejrzeć kilka nagrań, aby się o tym przekonać. Jak na razie trwają poszukiwania nowego trenera i rolę tymczasowego przejął Rado Vidosic. Jego debiut nie był udany, niemniej jednak ma już teraz okazję, aby wykazać się w derbach Melbourne. Czy formalni gospodarze sięgną po drugą wygraną z Victory w tej kampanii?

Big V rozegrało znakomity poprzedni sezon. Wydawało się w pewnym momencie, że jest to klub, który sięgnie po mistrzostwo A-League, ale play-offy są nieubłagane. Możesz przez dłuższą część fazy zasadniczej brylować formą, aby w decydujących momentach zawieść. Tak było w przypadku formalnych gości, którzy polegli w rewanżu półfinału z Western United aż 1:4. Jedno spotkanie zadecydowało o braku awansu do finału i taka szansa może się trafić raz na kilka lat. Naturalnie na stanowisku trenera pozostał Tony Popovic, który liczy na poprawienie tego rezultatu w tej kampanii, ale zadanie będzie trudne. Victory wzmocnił swoją kadrę i najgłośniejszym nazwiskiem, które udało się pozyskać to Nani. Portugalczyk najlepsze lata ma już za sobą, ale technika i talent cały czas w nim drzemie. Niestety na swoim koncie ma do tej pory tylko jedną asystę i fani liczą na więcej ze strony byłego gwiazdora Manchesteru United. Bruno Fornaroli to kolejny piłkarz, który jest znany na australijskich boiskach. Czy napastnik ten popisze się trafieniem w meczu przeciwko swojej byłej drużynie?

Przed nami derby Melbourne, które od dobrych lat rozgrywane są na AAMI Park i nie ma mowy o atucie własnego stadionu, ponieważ jedni i drudzy w praktyce występują w roli gospodarza. Możemy spodziewać się pełnego obiektu, ponieważ City oraz Victory mają sporą rzeszę kibiców, co dodatkowo ubarwi nam to spotkanie.

Przechodząc już do typu, stawiam na kartki. Tak jak wczoraj pobieram linię 5.5. Są to zazwyczaj gorące derby. Nikt nie odstawia nogi, pojawiają się upomnienia i też czerwone kartoniki. Pierwsza konfrontacja tych zespołów w tym sezonie zakończyła się wygraną City, a w niej oglądaliśmy 1 czerwień i 6 żółci. Po obu stronach barykady mamy piłkarzy, którzy potrafią zbyt mocno nakręcić się na tę rywalizację. Mowa tutaj o Joshua Brillante, Marco Tilio, Nicholas D’Agostino, czy też o Andrew Nabbout. Liczę na mecz pełen walki od pierwszych minut. Warto jeszcze wspomnieć o statystykach sędziego Alexa Kinga z tej kampanii i są to liczby: 6, 5, 4, 5, 10. Ciekawostką jest fakt, że arbiter ten prowadził właściwe derby Melbourne w marcu tego roku i tam sięgał 6-krotnie do kieszonki. Oby w tę sobotę było podobnie.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +859
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Live Gosford,
CCM vs Sky Blues 2-1...
Co tu dużo gadać, era dominacji zespołu z Sydney to melodia przeszłości. Kilka lat inwestycji w stadion plus brak pomysłu na zespół AD 2022 właśnie widać.
Do tego goście czasami kręcili dziwne wyniki właśnie z Marynarzami jeszcze od czasów Arnolda, ktory był couchem jednych i drugich...
Ad rem, dziś jeszcze coś "powinno" wpaść. Over 3,5 po @ 2,2 za drobne pobieram... GL!
Edit
Nie wiem jak jedni i drudzy mogli spitolic tyle okazji... Corica out!!!
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +1157
majekx 744K

majekx

Znawca A-League
83' Live CCM - SFC - 2:1 - poberam ov3,5 - @2,42 (2:1)
Może w końcówce coś tam jeszcze wpadnie.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +634
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
83' Live CCM - SFC - 2:1 - poberam ov3,5 - @2,42 (2:1)
Może w końcówce coś tam jeszcze wpadnie.
No masakra, słabo to wyglądało, na koniec jeszcze mordobicia brakowało. Corica wyczerpał formułę jaka znalismy w Sydney. Trudno, czas się z nim pożegnać!!!
Edit
Widać było po grajkach Sydney, że są wk..., że nic się nie klei (szczegolnie 2 pol.), że niemoc. A Corica spacerował pod palmami. Już lepiej aby krzyknął "parówki w górę i golimy frajerów (tu Rozbitkow28)" niż łaził jak jakiś cuckold po trawie, ze smętna twarzą. Taki Muscat ryknąłby : comeone!!! Nieważne czy przegraja 3-1, czy 2-1.Chodzi o walkę do końca. Zabrakło jaj...
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +211
larkspur 303K

larkspur

Użytkownik
Ja oczywiście znów pechowo bo jak nie gram to im się akurat chcę i pokrywają overy a w przerwie dałem over 4.5 to nic nie wpadło.
Sydney trochę zabiło mecz w drugiej połowie, za dużo podan w obronie a za malo ofensywy. CCM bardzo dobrze grali w defensywie szczelnie i blisko siebie. Ale takie kontry co mieli chociażby ta z 88 min bodajże to trzeba wykorzystywac. Wychodzą 3 na 2 i psują atak.
Cóż miały być gole w pierwszej połowie to były kto miał zarobić ten zarobił ale niestety nie ja.
Australia ostatnio o wiele za dużo mi zabiera więc chyba czas odpuścić na jakiś czas....
 
qowalsky6 1,1M

qowalsky6

Znawca A-League
Ja oczywiście znów pechowo bo jak nie gram to im się akurat chcę i pokrywają overy a w przerwie dałem over 4.5 to nic nie wpadło.
Sydney trochę zabiło mecz w drugiej połowie, za dużo podan w obronie a za malo ofensywy. CCM bardzo dobrze grali w defensywie szczelnie i blisko siebie. Ale takie kontry co mieli chociażby ta z 88 min bodajże to trzeba wykorzystywac. Wychodzą 3 na 2 i psują atak.
Cóż miały być gole w pierwszej połowie to były kto miał zarobić ten zarobił ale niestety nie ja.
Australia ostatnio o wiele za dużo mi zabiera więc chyba czas odpuścić na jakiś czas....
Australia uczy pokory... Fajerwerki się skończyły pare lat temu. Teraz jest orka na ugorze...
A-league albo sie kocha, albo nienawidzi :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +253
Do góry Bottom