na jutro... Adelaida - Victory
Z jednej strony Adelaida, która od zawsze reprezentuje jakiś poziom... jak tak patrzę to Adelaida zawsze miała plan, zawsze ten zespół był poukładany i zawsze był minimum środek tabeli. Do tego własny stadion, dobre nastroje po wygranej z mistrzami i to jest już jakiś przepis na gole. Z drugiej strony jest Victory.. podbudowane efektownym zwycięstwem z Jets, zespół wzmocniony Diego i oczekiwania... tutaj też mogą paść gole... mój pomysł na ten mecz to:
ov2,5+btts - @1,85
(3:0)
Sobota:
SFC - WSW
Wielkie derby Sydney. Atmosfera na pewno będzie dopisywać (jednym z moich marzeń to zobaczyć na żywo te derby). Jednak patrząc po zmianach w kadrze, to w tym roku nie widzę zawodników, którzy mogli by być jakimś atutem. W porównaniu z zeszłym sezonem i wynikiem 3:2:
-
Le Fondre - z roku na rok, lat przybywa
- Buhagiar - odwiesił byty na kołek
- Hemed - już wrócił w rodzinne strony
- Troisi - w WU jeszcze się nie odnalazł
- Ninkovic - w tym roku w WSW - ale z roku na rok jak by gasł
- Petratos - w Indiach
- Baccus -
Szkocja
- Kosta - Nixi
Boję się, że tym razem mecz będzie szachami... (obym się mylił), ale ak tak patrzę w przeszłość,patrzę po nazwiskach i patrzę na formę obecnych zawodników to mi przychodzi na myśl typ:
un2,5 - @2
(0:1)
Jets - City
Krótko i na temat. Chciał bym, żeby Jets coś powalczyli... ale rozum podpowiada, że nie ten poziom.. Zagram więc w zgodzie z sercem (niska stawka) i rozumem (typ w stronę obywateli)
2 HA - 1,5 - @2,95
1:2
Pozostałe spotkania zostawiam na później
GL & pzdr