1/8 Finału Ligi Mistrzów 25-26.02.2014

[giedezet]

Olympiakos - United
typ: 1
Bet365 - 3,70
Patrząc na pary LM, na tym etapie grecko-angielski pojedynek od razu przykuł moją uwagę. Grecy po raz kolejny zdobyli mistrzostwo kraju, więc resztę sił rzucają na LM, gdzie w końcu awansowali do fazy pucharowej. W Pireusie nie ma już Mitroglu, a kontuzjowany jest Saviola, a występ Valdeza i Holebasa niepewny. Moim zdaniem jeśli ktoś ma zrobić na tym etapie niespodziankę, to będą to Grecy. W kolejnym sezonie zdemolowali rywali w swojej rodzimej lidze, bijąc przy tym kolejny rekord. United każdy widzi jak to wygląda. W mojej opinii cudem będzie miejsce Czerwonych Diabłów w top 4 na koniec tego sezonu. Moim zdaniem Greków stać na niespodziankę choćby u siebie i jeśli nie wygrają to uważam, że i tak nie pozwolą wygrać United w Pireusie.

 

[niewidzialny]

Olympiakos-Manu Utd
Typ: over 2,5
Kurs:2,18
Bukmacher:Unibet
Analiza: W 2 spotkaniu dzisiejszego dnia , do Pireusu zawita Manchester United , który w tym sezonie gra dużo poniżej oczekiwań. W dotychczasowych 6 kolejkach , zespól Davida Moyesa zanotował 4 zwycięstwa i 2 remisy , 2 razy w spotkaniach z udziałem United padł over 2,5 . Jak wiadomo zabraknie dziś kilku zawodników , przede wszystkim Juana Maty , który w tej edycji Lm zagrał juz w barwach Chelsea , w spotkaniu nie wystąpią również , Jones , Evans i Nani , natomiast to drużyny wróci Fellaini. W zespole z Pireusu zabraknie Mitroglou , który został sprzedany do Fulham , oraz Wladimira Weissa , którzy w rundzie zasadniczej stanowili o sile ataku Olympiakosu. W dzisiejszym meczu także niepewny występu może być były reprezentant Argentyny Javier Saviola oraz Dimitrios Siovas. Olympiakos w swojej grupie , zajął 2 miejsce , plasując sie za ekipą mistrza Francji. W dotychczasowych spotkaniach zdobyli 10 bramek i 8 stracili , w tym na swoim terenie aż 6. Manu natomiast na wyjazdach zdobyło połowe swojego dorobku ( 6/12). Zespoł z Manchasteru , aby w przyszłym sezonie znaleźć sie w LM , musi sięgnąć po tytuł Champions League, ponieważ w swojej lidze na dogonieni czołówki szanse sa marne. Ekipa mistrz Grecji , 8 kolejek przed końcem rozgrywek zapewniła sobie kolejny tytuł. Dlatego uważam ze mecz będzie szybki i może paść kilka bramek w dwie strony.

Olympiakos- Manu (BTS) @ 1,95

_________________________
Pomogłem,Kliknij Dzięki

 

[kamilos93]

Olympiakos Pireus - Manchester United
Typ: (Czyste Konto) Man Utd - Nie
1,44 Bet365
Typ: Obydwie drużyny strzelą gola - Tak
1,9 Bet365
Pomimo tego jakim wynikiem i czyim zwycięstwem zakończy się ten mecz, uważam, że Olympiakos strzeli przynajmniej jedną bramkę. Forma Manchesteru jak wiadomo nie jest idealna, Olympiakos u siebie, fanatyczni kibice - na pewno będą chcieli postarać się o dobry rezultat. Wg. mnie typ bardzo prawdopodobny. BTS również.

 

[bo86bo]

United z drewnianym Valencia,który nie grał dawno i zaczęło to wyglądać... jeżeli ktoś znajdzie gdzieś to moim zdaniem warto grać przy tym arbitrze na kartkę dla Ekwadorczyka! W Premier League ostatnio kasuje kartka za kartką, do tego zapewne gra bo na prawej obronie nie ma Rafaela a jest Smalling i na bank ma go asekurować. W Lidze Mistrzów dotąd bez kartki... skoro jeszcze w miarę rozumiem miejsce Valencii w podstawie to nijak to się ma do Cleverleya czy Younga. Dziwi mnie szczególnie brak Kagawa ... oby nie była to strategia z meczu z Fulham bo jebne telewizorem przez okno

 

[robson-united]

United z drewnianym Valencia,który nie grał dawno i zaczęło to wyglądać...

Kuźwa Moyes to jak coś wymyśli to normalnie ręce mi opadają.
Valencia ? Cleverley ? Obaj graja tragicznie, Valencie opisywałem wiele razy, klapki na oczach, rywal do niego podejdzie i już stoi w miejscu, dośrodkowania nie ma, biega jak głupi bez ładu i składu.. eh. Cleverley też nie wiem co robi w środku pola, Fellaini wrócił i bardzo dobrze zagrał przeciwko Crystal Palace i to on w takim ważnym meczu powinien grać z Carrickiem w środku
Gdzie Januzaj, Fellaini i Kagawa ? A to,ze nie ma Januzaja pozostawje bez komentarza bo najlepszego skrzydłowego i najlepszego gracza pierwszej częsci sezonu nie dać do składu to kpina!
A skoro nie gra Mata to natualnym się wydaje, że powinien grać Kagawa, jego kopia naturalna chociaż nie gra na swojej pozycji w United...
Ciężki mecz będzie w takim składzie.

 

[walt]

Całkowicie podzielam Twoją opinię Robson. Jeśli UTD tego nie wygra dzisiaj a będzie ciężko to znowu to będzie wina Moyesa. Nie wymagam od tego trenera w tym sezonie zbyt dużo bo Ferguson zostawił mu straszny burdel. Co jak co ale dzisiaj wygrana musi być, ewentualnie remis, oczywiście nie bezbramkowy

 

[kutanga]

United powinni zagrac tak:
De Gea - Smalling, Vidic, Ferdinand, Evra - Fellaini - Young, Giggs - Rooney - Welbeck, RVP

 

[bo86bo]

United powinni zagrac tak:
De Gea - Smalling, Vidic, Ferdinand, Evra - Fellaini - Young, Giggs - Rooney - Welbeck, RVP

Bez jaj to gorsze od tego co wymyślił Mojs Welbeck nie grał od dawna - uraz mięśniowy! Giggs jak wchodzi to się słania i łapie kartki... gdybym ja miał się bawić w skład to wyglądałoby to tak;
De Gea
Smalling-Vidic-Ferdinand-Evra
Januzaj-Carrick-Fellaini-Kagawa
Roo-Robin
Carrick zabezpiecza dodatkowo linie obrony, Fellaini pcha piłkę do przodu całkiem fajnie to wyglądało z Palace. Januzaj morduje obrońców a Kagawa to naturalna kopia Mata. Ja jedynie liczę na to,że Mojs próbował tego i ma jakiś plan na mecz - oby nie jak z Fulham gdzie wrzucali jak głupki i nie dochodziło nic.
Pozostaje wierzyć,że Mojs utrzyma passę z Ligi Mistrzów - tylko zwycięstwo!
E: Przerwa!
***** Smalling wywraca się z Valencia o własne nogi... jebać ich! Won z boiska i zagrać nawet na 3 obrońców... na boisko Fellaini za Cleverleya,który pracuje na opuszczenie United. Valencii komentować nie będę bo szkoda czasu,za niego Kagawa i Welbeck za Smallinga!
De Gea
Ferdinand-Vidic-Evra
Carrick
Welbeck-Fellaini-Young
Roo-Robin

 

[aka-shakal]

Apel do osób grających dzisiaj na United!
Postawiliście na drużynę która w roku 2014 przegrała 9 razy, 2 razy zremisowała (w tym raz z najgorszą drużyną w lidze) i 3 razy wygrała nad drużynami z dołu tabeli.
80% analiz w stronę Manchesteru było mniej więcej takich: Manchester musi! Manchester będzie rwał trawę! Rzucą wszystkie siły na Ligę Mistrzów! itd.
***** prawda, to były tylko Wasze wyimaginowane dywagacje. Manchester dzisiaj był bezbarwny, zero groźnych sytuacji, a pierwszy groźny strzał w publiczność to był ten Van Persiego w 81 minucie.
Czemu tak mało osób wspomniało, że Olympiakos też musi, też będzie rwał trawę itd.? Stronnicze analizy w stronę United i pisanie o jakimś value w stronę United? Jakie value? Więcej obiektywizmu Panowie i Panie.
Jak jeszcze jesienią pytałem o szanse Olympiakosu na awans to większość mi odpisała, "to niemożliwe", "Olympiakos jest dużo gorszy".

 

[walt]

Zestawienie defensywy mnie nie zdziwiło bo jest masa kontuzji ale to jak Moyes zestawił linię pomocy woła o pomstę do nieba. Po raz kolejny Valencia NIC nie pokazał, Cleverley - nie lepszy. Dlaczego Kagawa nie grał od początku? Albo nawet i Januzaj który jest naprawdę w tym sezonie ostoją UTD. Niestety muszę powiedzieć, że w klubie panuja taka ponura atmosfera, że to wpływa na minus jeśli chodzi o morale zespołu. Pierwsza akcja UTD mogła się podobać dopiero w 90 minucie ... Troszkę za późno. Co tu dużo powiedzieć, awansu już nie będzie bo wiemy, że na Old Trafford będzie nie lepiej. Zespół musi przejść przemeblowanie, już wiemy na pewno, że trzech obrońców opuści ekipę UTD, Vidic, Evra oraz Ferdinand - stara gwardia UTD. Myślę, że sprowadzenie jednego doświadczonego obrońcy oraz jednego z aspiracjami młodziaka nie byłoby złym posunięciem. Myślę, że po tym sezonie z klubem pożegna się również Valencia, jak na początku pokochałem jego grę w UTD tak teraz jest tylko piątym kołem u wozu, nic nie wnosi. Jego zagrania były w dzisiejszym spotkaniu po prostu ŻAŁOSNE. Ashley Young w tym sezonie nie najgorzej, jeśli chodzi o formę to słabo.. Bramki niby trafia ale to też za mało. Carrick to już przeszłość choć w ubiegły sezon był jednym z lepszych. Można tak jeszcze długo i długo pisać.
Podsumowując, jak dla mnie klub Manchester UTD musi sprowadzić piłkarzy z aspiracjami ale też nie można przesadzać z kasą. Ferguson robił to zawsze z umiarem i z pozytywnym skutkiem. Natomiast transfer Fellainiego, Maty były strasznie kosztowne a jak widać na razie - mało wnoszące do zespołu. To boli. Myślę, że w 40 milionach powinien Moyes znaleźć około 4 graczy którzy sprawią, że gra UTD może nie będzie na miarę 1/2/3 miejsca w następnym sezonie ale na 4 już czemu nie.
//kibic UTD.

 

[benek_27]

Robson i po raz enty wybory Moyesa były fatalne w skutkach. Wszyscy widzą jak gra Cleverley i nie wiem czym Szkot się sugerował by go wziąć do podstawowej jedenastki. Sądził, że Grecy się położą na murawie :?: Już zdecydowanie wolałbym Kagawę, chociaż i on nic nie pokazał, ale na pewno ma większe umiejętności od Toma. A już abstrahując od wyborów. Diabły zagrały dzisiaj mecz tragiczny. Brak strzałów, koszmarne podania w defensywie i zarazem banalnie proste przechwyty gospodarzy. Bezradność obrony była niesamowicie widoczna, brak chęci do gry nawet. Ponadto Van Persie, który nie wykorzystał 100% sytuacji w 81' to już bicie głową w mur. Jeśli Moyes nie ogarnie wyborów i lepszej taktyki to Manchester polegnie z kretesem i na Old Trafford. Przykro patrzeć na taką grę Diabłów.

 

[bo86bo]

AKA nie zesraj się z wrażenia! Nudne jest pisanie po faktach albo granie a bo się uda...fakt, dziś im się udało. United przeszło koło meczu... widać,że bez Mata tracą 70%. Robin zmarnowana setka, Valencia i Cleverley pracują na kontrakt w Championship. Kadra jest słaba, nie ma kto pociągnąć a gol na 1-0 to farfocl jakich mało. Clev nie potrafił pchnąć do przodu, grali jednym skrzydłem bo Valencia chyba ze Smallingiem przeszkadzali sobie nawzajem. Olympiakos miał na tyle komfortu,że miał kozak kibiców,którzy zrobili kocioł niesamowity. Do tego zobaczcie jak odstają obrońcy United - linia defensywna straszy nazwiskami.
Mojs postawił na doświadczenie,schematy i poległ ... jedyny ratunek dla niego w oczach kibiców... wyjebać Cleva, Valencie do rezerw i dawać grać młodym. Na plus Welbeck. Na Atl. Madryt na Barcelone też ludzie stawiali i to kiedy kursy na wyjazdach były w lidze w graniach 1.50.

 

[wanderlei]

AKA SHAKAL pisałem gdzieś tutaj o forumowych małpkach.Jeden poda typ a reszta małpek go tylko powtarza dopisując kolejne strony bezsensownych analiz.Podobnie było z City w tamtym tygodniu.I tak będzie ciągle.Jeden coś palnie a stado poleci za nim.
3 ekipy z Anglii i 3 porażki i wcale się nie zdziwię jak jutro Chelsea ugra max remis , remis którego jeszcze w 1/8 finału nie było.Padł pierwszy BTS , padła pierwsza wygrana gospodarzy to może i czas na pierwszy remis?Oglądam mecze Chelsea i jak dla mnie oni męczą widza i graja strasznie zachowawczo co może jutro niekoniecznie wystarczyć w Stambule.Pisałem już o tym w trakcie ostatniego meczu Chelsea - Everton i nie wyobrażam sobie aby tak samo słabo grająca jak w sobotę Chelsea wygrała mecz w Turcji a więc poleci prawdopodobnie 1x lub czysty x.

 

[yanusz]

Patrząc na ten mecz Olympiakosu z MU, aż żal, że jedna z tych drużyn awansuje do 1/4, bo taki Arsenal czy City (które na 80% odpadną po 1/8) dały więcej futbolu, niż obie te dzisiejsze drużyny razem wzięte. A Olympiakos nie grał jakiegoś kosmicznego meczu. Po prostu Manchester grał momentami jak Podbeskidzie (nie obrażając Podbeskidzia). Piłkarze z Grecji mieli tyle miejsca w środku pola, a MU tyle dziur w obronie, że chyba każdy przeciętnie grający klub by dziś Manchester wypunktował.
A Olympiakos dużo walczył, ale w końcówce sił zabrakło i już wybijał piłki byle dalej i ogólnie przeciętne to dzisiejsze widowisko.

 

[adamo80]

Najśmieszniejsze, że nawet BTS nie wszedł niektórym i to nie przez Olympiakos. Mimo dzisiejszej przegranej zagram na ich awans, zobaczymy jaki będzie kurs - jak ok 3,00 to na pewno w to wejdę. Man Utd nie miał dzisiaj kompletnie pomysłu na grę, no i ta kadra, ale na Old Trafford zdobędą awans. Przypomina mi się Milan vs Barcelona z zeszłego roku, oczywiście przy zachowaniu proporcji. Dzisiaj było gołym okiem widać, że byli źle przygotowani taktycznie, za to Olympiakos świetnie. Nie wiem czy dobrze analizuję, ale wydaje mi się, że Moyes uważał, że Grecy postawią autobus i tak przygotował zespół, a okazało się, że ruszyli z atakami od pierwszej chwili i to zburzyło plan Man Utd. W każdym razie jak teraz odpadną z LM to już po zespole w tym sezonie.

Patrząc na ten mecz Olympiakosu z MU, aż żal, że jedna z tych drużyn awansuje do 1/4, bo taki Arsenal czy City (które na 80% odpadną po 1/8) dały więcej futbolu, niż obie te dzisiejsze drużyny razem wzięte. A Olympiakos nie grał jakiegoś kosmicznego meczu. Po prostu Manchester grał momentami jak Podbeskidzie (nie obrażając Podbeskidzia). Piłkarze z Grecji mieli tyle miejsca w środku pola, a MU tyle dziur w obronie, że chyba każdy przeciętnie grający klub by dziś Manchester wypunktował.

W pełni się zgadzam. Gra i Man City i Arsenalu były o wiele lepsze. Czerwone kartki poustawiały mecze, a dzisiaj po prostu Utd sprawiało wrażenie, jak by pojechało do cioci na imieniny. Zero przyśpieszenia gry, jakiś szybkich akcji. Ten Olympiakos był przecież do ogrania. Pierwszy gol zupełny przypadek.

 

[konrad140]

Można snuć teraz głupi i głupsze dywagacje ale ja już nie wierzę, że tu Moyes mógł tak zepsuć zespół. Swoje dołożył, wiadomo ale jednak po boisku biegają piłkarze. Zacznę od tego, że od początku sezonu z szatni dobiegały coraz nowe niusy.
- na dzień dobry RVP nie spodobały się metody treningowe Moysa, podobno panowie mieli jakiś zgrzyt, no ale wiadomo że wszystko zostało w szatni. teraz sytuację znowu ożywił trener Holendrów
- o konfliktach Moysa z Rooneyem wiemy już od czasów Evertonu. Pierwsze co chciał Roo po informacji że to Szkot zostanie trenerem to transferu. Angole tak łatwo toporów wojennych nie zakopują więc nie sądzę aby Wayne z Moysem nagle stali się ziomkami.
- Wilf Zaha i jego przeboje z Moysem. Fergi kupuje jeden z większych talentów Angielskiej piłki za niemałe siano, i zonk. Zaha dostaje ledwo kilka minut przez pół roku
- Cziczarito, Groszek też szybko dostał kopniaka od Moysa, trudno się dziwić, że jak dostaje szansę to będzie gryzł trawę skoro i tak wiadomo, że w następnych meczach będzie siedział na ławie
- Ferdinand, jemu znowu nie podobały się metody ogłaszania składów. też im pewnie po drodze nie jest
- Fabio - nie jestem pewien, ale też chyba kiedyś się naciąłem na plotkę o jakimś konflikcie z Moyesm
- Evra i Vidic nagle chcą uciekać
-Kagawa od jakiegoś czasu wali jakimiś szyframi i ogólnikami 1.10 że zmiana trenera leży w jego interesie
Kiedyś w Canal+ był fajny dokument o Mojsie. Phil Neville wypowiadał się, że Moyes zimny człowiek, tyran treningowy i ogólnie typowy szkot. W Evertonie to działało bo jednak reputacja po tych kilkunastu latach jednak działała. Manchester to jednak inna para kaloszy i najwyraźniej w świecie sobie nie poradził, i to teraz piłkarze mają władzę a nie on. A dzisiejszy mecz mnie tylko utwierdził w przekonaniu, że robią wszystko aby się jego pozbyć. Kto normalny w 1/8 finału LM na 5 min przed końcem przegrywając 2:0 gra na czas ? Bez jaj. Moyes może i miał jakiś pomysł na drużynę, ale drużyna tych pomysłów nie chce znać. A jak ktoś tu powie, że brakuje nowych piłkrzy to ja nie wiem. Skoro Moyes potrzebuje 200mln € żeby ograć Olympiakos, to ile będzie potrzebował na ogranie Bayernu?
Teoria o buncie to taki mój domysł bo można upaść jak Liverpool,Inter,Milan ale nie da się tego zrobić w 3 miesiące. Mimo protekcji Fergusona coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że Moyes jednak swojego kontraktu może nie wypełnić.

Nie wiem czy dobrze analizuję, ale wydaje mi się, że Moyes uważał, że Grecy postawią autobus i tak przygotował zespół, a okazało się, że ruszyli z atakami od pierwszej chwili i to zburzyło plan Man Utd. W każdym razie jak teraz odpadną z LM to już po zespole w tym sezonie.

to źle analizujesz. Bo wystawienie Valencii który miał zabezpieczać Smaliinga w obronie i duet Cleverley z Carrickiem mogą świadczyć tylko o tym, ze to Mojs planował ustawić autobus i grać na 0:0 (jak w Doniecku) z tym, że tu OP starało się strzelać z dystansu co przyniosło efekt.

 

[walt]

bo86bo

Przestań tak nawet pisać, wolę klub który osiąga swój cel nawet kosztem kilku lat i wydaje pieniądze rozsądnie - z zyskiem a nie ze stratą. Kasa musi pójść w ruch ale moim zdaniem nie będzie trzeba dużo wydawać. Wg mnie wydawać tyle kasy co na Mate "bo źle się dzieje w klubie i nie ma kto grać" było bezsensownym pomysłem który się raczej nie sprawdzi. Idą w złym kierunku. Potrzebne są rozsądne transfery a te ostatnio przeprowadza często wg mnie Wenger. Jak dla mnie sprowadzenie takiego Flaminiego ZA DARMO było strzałem w dziesiątkę. ????

 

[buleczka]

Teoria o buncie to taki mój domysł bo można upaść jak Liverpool,Inter,Milan ale nie da się tego zrobić w 3 miesiące. Mimo protekcji Fergusona coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że Moyes jednak swojego kontraktu może nie wypełnić.

Nie ma takiej opcji, żeby Moyes'a wywalili. W każdym innym klubie Moyes wyleciałby gdzieś w okolicy października, ale ma to szczęście, że prowadzi Man United i dano mu ogromny kredyt zaufania. Niezależnie od tego jak fatalnie będzie grało United do końca sezonu to pozostanie na stanowisku. W lecie dostanie kase na transfery i jak nie zbuduje drużyny i United będzie grało tak samo do dupy jak teraz, to dopiero wtedy go zwolnią.
Gdyby nawet hipotetycznie zwolniono Moyes'a po sezonie, to który trener chciałby przejąć United? Tak samo jak teraz najlepsi piłkarze nie chcą grać dla United, tak samo niewielu trenerów z wyższej półki chciałoby przejąć drużynę. Widać, że Moyes sobie nie radzi i na pewno każdy inny trener obawiałby się tego samego, bo to ogromna presja prowadzić tak wielki klub. Jedną z opcji byłby pewnie powrót Fergusona i jestem przekonany, że dałoby to ogromnego kopa drużynie. Z drugiej strony byłoby to przyznanie się Fergusona do porażki, bo to on namaścił Moyes'a.

 

[konrad140]

Nie ma takiej opcji, żeby Moyes'a wywalili. W każdym innym klubie Moyes wyleciałby gdzieś w okolicy października, ale ma to szczęście, że prowadzi Man United i dano mu ogromny kredyt zaufania. Niezależnie od tego jak fatalnie będzie grało United do końca sezonu to pozostanie na stanowisku.

Ja wiem jakie są realia, wiem co mówił SAF na pożegnanie itp. I wiem, że SAFowi łatwo by nie przyszło przyznanie się do tego, że nominacja Moyesa to był jego błąd.

W lecie dostanie kase na transfery i jak nie zbuduje drużyny i United będzie grało tak samo do dupy jak teraz, to dopiero wtedy go zwolnią.

Z tego wychodzi, że Moyes ma dostać kasę na budowę zespołu na walkę ze Olympiakosem, Stoke, Fulham,Sunderlandem itp itd. A gdzie tu walka z najsilniejszymi klubami? Moyes skład powinien aby uzupełniać, a nie szykować 200 baniek na lato i robić rewolucję. A przypomnę, że Fellaini i Mata już dołączyli.

Gdyby nawet hipotetycznie zwolniono Moyes'a po sezonie, to który trener chciałby przejąć United?

Giggs na już uprawnienia, jest jeszcze Rene Meulensteen czy nawet Mike Phelan do duetu. Ktoś by doholował sezon do końca.

tak samo niewielu trenerów z wyższej półki chciałoby przejąć drużynę. Widać, że Moyes sobie nie radzi i na pewno każdy inny trener obawiałby się tego samego, bo to ogromna presja prowadzić tak wielki klub.

A ja uważam odwrotnie. Moyes "swoje" już zebrał, i teraz każdy nowy trener nie byłyby pod taką presją jak Moyes. Porównywano by go do Moyesa, a nie Fergusona i stąd potencjalny trener miałby łatwiej. Aczkolwiek jak pisałem wyżej, też się nie spodziewam żadnych zmian.
A druga sprawa, o tym potencjalnym buncie w drużynie:
Interview: Do you know what is wrong with this United?
RvP: Yeah but, I won't point fingers, because I'm not like that.

 

[gwiazda2010]

Trzeba zacząć od tego jakim cudem gość bez osiągnięć ma pchać ten wózek .
W dalszym ciągu szrot który nic nie wnosi typu Valencia , Clev a nawet Smalling gra , Januzaj jak pisali poprzednicy jedyny trzyma grę skrzydlem a tu nawet nie ma go na ławie przecież to zgroza. Moyes myśli e tam 1 sezon jakoś to będzie dostane 150mln to zrobie transfery wiadomo przebudowa jest potrzebna jednak nie za taką cene .
Jeżeli chłop miałby jaja ściaga młokosów z rezerw i dogrywa nimi sezon typu Lingard , Keane itp Gorszym od Valenci czy Younga nie da się być .