Uważam, że takie gdybanie kto będzie najlepszym rywalem, a kto najgorszym dla Legii nie ma większego sensu. Zgoda, wśród tych pięciu potencjalnych rywali są ekipy mocniejsze i słabsze, ale czy drużyna, która aspiruje do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów może bać się którejkolwiek z nich...