Tyron Woodley - Jake Paul
Typy:
walka potrwa pełen dystans @6,00
Forbet
Jake Paul wygra przez decyzję @9,50
Forbet
Ten pojedynek odbędzie się w nocy z Cleveland. Coraz większa popularnością cieszą się walki w których przynajmniej jeden z uczestników jest gwiazdą internetu. Tak jest w tym przypadku, gdyż Jake Paul jest bardzo popularnym youtuberem, podobnie zresztą jak jego brat Logan Paul, który to niedawno zmierzył się w walce pokazowej z samym Floydem Mayweatherem Jr.
Jake Paul nie jest zawodowcem przez co wiele osób go lekceważy, ale podobnie jak jego brat od wielu lat trenuje
boks i ma naprawdę solidne umiejętności. Bukmacherzy to właśnie w nim widzą faworyta tego pojedynku. Dużym atutem Jake Paula będą warunki fizyczne. Jest on dużo wyższy od swojego rywala, gdyż ma 185 cm wzrostu, a Tyron Woodley 175 cm. Jake Paul jest też dużo młodszy od swojego przeciwnika, gdyż ma 24 lata, a Woodley 39.
Tyron Woodley to jest zawodnik
MMA. Swego czasu był jedną z największych gwiazd
UFC, jednak ostatnie cztery walki przegrał i gołym okiem widać, że najlepsze lata ma już za sobą. Woodley to taki typowy twardziejl, którego naprawdę ciężko będzie znokautować i uważam, że dotrwa do końca tego pojedynku. Dla mnie trochę niezrozumiałe jest dlaczego bukmacherzy są tak przekonani o tym, że ta walka zakończy się przed czasem. Owszem, zawodnicy zapewne rozpoczną bardzo intensywnie, ale czasami jest tak, że start jest intensywny, a potem się uspokaja i ja tak właśnie widzę tą walkę. Dystans nie jest bardzo długi, bo wynosi on osiem rund. Obaj zawodnicy nie powinni mieć problemów kondycyjnych, by ten dystans przewalczyć.
Możliwe, że żaden z nich nie ma dostatecznych argumentów, by wygrać przed czasem. Widziałem trochę walk Woodleya w
UFC i to jest naprawdę twardy facet, więc uważam, że nie powinien przegrać przed czasem. Z drugiej strony wątpię, by miał na tyle mocny cios, by w walce bokserskiej wygrać przed czasem z zawodnikiem o dużo lepszych warunkach fizycznych i solidnych umiejętnościach pięściarskich. W
UFC jego ciosy miały wymowę, ale co innego walczyć w małych rękawicach w klatce, a co innego na ringu bokserskim w normalnych rękawicach. Według mnie istnieje niemała szansa na to, że zobaczymy w tej walce pełne osiem rund.
Jeśli walka potrwa cały dystans, to moim zdaniem większe szanse na wygranie na punkty ma Jake Paul. Ma on lepsze warunki fizyczne, umiejętności stricte bokserskie również mogą być po jego stronie. No i najważniejsze- sędziowie. Bracia Paul generują takie zyski, że w interesie wszystkich jest to, żeby Jake Paul wygrał tą walkę i dołożył kolejne zwycięstwo do swojego rekordu (póki co ma trzy zwycięstwa, a to będzie jego czwarta walka). Wobec tego przy w miarę wyrównanym pojedynku sędziowie najprawdopodobniej ogłoszą zwycięstwo Paula.
Kluczowe powinny być pierwsze rundy, bo w nich może być naprawdę ostro. Jeśli obaj przetrwają pierwsze starcia, to według mnie będzie całkiem spora szansa na dotrwanie do werdyktu sędziowskiego.