Live Brisbane, Roar vs Glory, upał, kilka minut ht 0-0...
Kopanina z przewagą Glory, biorę x ht po @ 1,95
za drobne...
Szału nie ma, zobaczymy...
Ht 2-1, Roar fartem w 45 min. zabiera mi drobne, ba Glory w doliczonym mogło wyrównać. Sam mecz mimo bramek to żadne widowisko. Coś tam jeszcze może w 2 pol. wpadnie...
Edit
Dalej 2-1, 80 min. Glory nie powinno odpuścić, walczą o remis, ale i na kontre mogą się nadziać.
Jeszcze raz drobne rzucę tym razem na over 3,5 po @ 2,20
...
Chociaż uprzedzam, mecz bez szału jesli chodzi o xG
GL!
Edit 2
Lachmana karetka zabrała, mecz sie przez to przedłuży, zawodnicy wybici z rytmu, groźnie to wyglądało...
Edit 3
Doliczony, strzał petarda, Roar ratuje słupek... Masakra...
Bez goli w drugiej połowie. Ktoś się dziwi, że nie lubię ani jednych, ani drugich?