Nepraeyva - Hennig [1] 1.60 efortuna
1 miejsce - 5 miejsce
Rosjanka dostała noworoczny prezent od Fridy Karlsson. To za sprawą Szwedki Natalia znajduje się na czele cyklu TdS. Trzeba powiedzieć to wprost, bo gdyby nie upadek Diggins w ćwierćfinale sprintu, to zapewne właśnie Amerykanka byłaby liderką i główną faworytką do kolejnego triumfu w TdS. Ale do rzeczy. Dzisiaj klasyk, czyli styl który preferuje Rosjanka. Będąc liderką cyklu ona dzisiaj będzie tak naładowana, że zrobi wszystko, by powiększyć przewagę nad rywalkami w klasyfikacji cyklu. W zeszłym roku była w nieco gorszej formie, a właśnie ten etap w Val di Fiemme wygrała. Ma ona świadomość, że dzisiaj musi dołożyć do tej przewagi, którą ma nad Diggins i Andersson, bo jutro to one będą odrabiały. W parze z Rosjanką wybrałem Hennig. Niemka po znakomitym początku sezonu, jakby spuściła z tonu. Niemniej uważam, że dzisiaj będzie jej najlepszy etap w tegorocznym cyklu TdS, ale jakoś nie widzę możliwości, by miała zgubić Rosjankę na trasie, a na finiszu, to właśnie Rosjanka będzie faworytką.
De Fabiani - Golberg [2] 2.20 iforbet
37 miejsce - 22 miejsce
Włoch prezentuje się bardzo dobrze w ostatnich dniach, w ubiegłym sezonie był tutaj na podium. Ale Golberg także wystrzelił z formą na TdS i także notuje bardzo dobre wyniki. Oboje bardziej preferują styl klasyczny i uważam, że wszystko rozegra się między nimi na końcówce dzisiejszego etapu. A, że lepszym finiszem dysponuje Norweg, to idę w jego stronę, tym bardziej widząc taki kurs.
I na koniec jeszcze jedna pozycja, lekko, bo to nic pewnego, ale spróbować trzeba...
H. Weng - Diggins [2] 2.60 sts
2 miejsce - 13 miejsce
Typ przeciwko Norweżce, która nie zachwyca. Do tego klasyk, czyli styl w którym ostatnio notuje gorsze wyniki. Diggins co prawda też klasykiem biega słabiej, ale ona dzisiaj pobiegnie na takiej sportowej złości, że ta ją powinna ponieść. Amerykanka ma świadomość, że jeśli dzisiaj nie starci za dużo, to jutro jest jeszcze w stanie odrobić. W zeszłym roku jeśli dobrze pamiętam pobiegła grubo ponad minutę szybciej od Nepraeyvej i niewiele wolniej od Andersson na ostatnim etapie, więc jeszcze nie wszystko stracone. Dzisiaj trzeba po prostu dać z siebie wszystko.
Zgodnie z planem u Pań. U mężczyzn też pięknie, chociaż liczyłem na nieco więcej emocji, a tu De Fabiani dzisiaj szybko skapitulował
Typ z Diggins był trochę życzeniowy, ale lekko pograny, więc nie żal.
1 miejsce - 5 miejsce
Rosjanka dostała noworoczny prezent od Fridy Karlsson. To za sprawą Szwedki Natalia znajduje się na czele cyklu TdS. Trzeba powiedzieć to wprost, bo gdyby nie upadek Diggins w ćwierćfinale sprintu, to zapewne właśnie Amerykanka byłaby liderką i główną faworytką do kolejnego triumfu w TdS. Ale do rzeczy. Dzisiaj klasyk, czyli styl który preferuje Rosjanka. Będąc liderką cyklu ona dzisiaj będzie tak naładowana, że zrobi wszystko, by powiększyć przewagę nad rywalkami w klasyfikacji cyklu. W zeszłym roku była w nieco gorszej formie, a właśnie ten etap w Val di Fiemme wygrała. Ma ona świadomość, że dzisiaj musi dołożyć do tej przewagi, którą ma nad Diggins i Andersson, bo jutro to one będą odrabiały. W parze z Rosjanką wybrałem Hennig. Niemka po znakomitym początku sezonu, jakby spuściła z tonu. Niemniej uważam, że dzisiaj będzie jej najlepszy etap w tegorocznym cyklu TdS, ale jakoś nie widzę możliwości, by miała zgubić Rosjankę na trasie, a na finiszu, to właśnie Rosjanka będzie faworytką.
De Fabiani - Golberg [2] 2.20 iforbet
37 miejsce - 22 miejsce
Włoch prezentuje się bardzo dobrze w ostatnich dniach, w ubiegłym sezonie był tutaj na podium. Ale Golberg także wystrzelił z formą na TdS i także notuje bardzo dobre wyniki. Oboje bardziej preferują styl klasyczny i uważam, że wszystko rozegra się między nimi na końcówce dzisiejszego etapu. A, że lepszym finiszem dysponuje Norweg, to idę w jego stronę, tym bardziej widząc taki kurs.
I na koniec jeszcze jedna pozycja, lekko, bo to nic pewnego, ale spróbować trzeba...
H. Weng - Diggins [2] 2.60 sts
2 miejsce - 13 miejsce
Typ przeciwko Norweżce, która nie zachwyca. Do tego klasyk, czyli styl w którym ostatnio notuje gorsze wyniki. Diggins co prawda też klasykiem biega słabiej, ale ona dzisiaj pobiegnie na takiej sportowej złości, że ta ją powinna ponieść. Amerykanka ma świadomość, że jeśli dzisiaj nie starci za dużo, to jutro jest jeszcze w stanie odrobić. W zeszłym roku jeśli dobrze pamiętam pobiegła grubo ponad minutę szybciej od Nepraeyvej i niewiele wolniej od Andersson na ostatnim etapie, więc jeszcze nie wszystko stracone. Dzisiaj trzeba po prostu dać z siebie wszystko.
Zgodnie z planem u Pań. U mężczyzn też pięknie, chociaż liczyłem na nieco więcej emocji, a tu De Fabiani dzisiaj szybko skapitulował
Typ z Diggins był trochę życzeniowy, ale lekko pograny, więc nie żal.
Ostatnia edycja: