Jak Redsi przegraja, to WU ma 3 jeszcze mecze żeby ich przeskoczyć więc sami wiecie, rozumiecie Nawet 3 punkty im niczego pewnego nie dawały... No ale niech grają, ci co grają overy pewnie czekają z niecierpliwoscia...No zaczęło się hohoho ale nie w tą stronę karwasz twarz
Ładnie udało się po przerwie zbudować zakładJa po przerwie z A-League spróbowałem zbudować zakład w Betsson na dzisiejszy mecz: over 2,5 & BTS & over 10,5 rożnych. Kurs: 3,30
Więcej szczęścia niż rozumu na plus dołożony btts w 1 na minus czerwo City pomogloCity-Adelaide mecz z pozoru łatwy City win i część...Ale nie nie Adelaide gra ostatni swój mecz jeżeli myśli o graniu dłużej to musi ten mecz wygrać i dzwonić do pana Li żeby świeżakom wybił z głowy chęć awansu..Zobaczymy jak to się potoczy bo jak widać nawet u kantorów zaczęły się w.........kto ma wygrać przegra itd...Dosc beblania Adelaide over 1.5 gola i drugi typ Adelaide over 5.5 rogala
Berisha nie pozwoli na zabawe w kotka i myszkę jak będą chcieli grać na 0:0 to goście ich (mam nadzieję!!) skarcąDziś mogą nabić rożne - przynajmniej w Glory - WU. To mecz o stawkę, dlatego powinno WU zależeć na 3 punktach. Zwłaszcza, że dzieli ich od playoffów 3 punkty i dwa mecze - właśnie z Glory i z Sydney FC.
Ja tutaj gram 2 DNB - @1,89
Oile Perth może sobie już odpuścić spotkanie to WU powinno ruszyć do ataku. Boję się tylko, że Perth zagra na zniechęcenie i spotkanie zakończy się jakimś 0:0.... no ale wtedy będę miał 'zwrot'.
Proszę Cię nie zachowuj się jak chat na fortunie. "Tu już nic nie wpadnie", "Mam over 2,5 to znajac zycie nie będzie 2 nawet", "szybki gol i pewnie na jednym się skończy". Mamy jeszcze drugą połowę A Australia ostatnio lubi drugie połowy Spokojnie. Jeszcze godzinkaTa liga to jest taka hobby player, że aż głowa boli, poziom orlika. 4 rożne po 25 minutach i zamiast grać to sobie podają od 20 minut bez celu. Nawet głupie 8,5 rożnych nie wejdzie.
Mi też coś ostatnio o czat z Fortuny zachaczałeś - chyba za dużo czasu tam spędzasz
Śledzę mecze na tym buku i tam oglądam jeśli są transmisje. Ja po prostu nie lubię marudzenia. Jeśli nie wejdzie to rozumiem że można się wkurzyć, ale jeśli śledzicie Australię to wiecie, że tam moga być cuda w doliczonym czasie, a co dopiero mówić o całej drugiej połowie Czekamy do końcaMi też coś ostatnio o czat z Fortuny zachaczałeś - chyba za dużo czasu tam spędzasz