Zimowe Igrzyska Olimpijskie PyeongChang 2018 - Skoki Narciarskie

[sumada90]

Daniel Andre Tande najlepszy z Norwegów 2,15 Unibet
Tande może skakał tu mało ale tylko ze względu na ból zęba. W czwartek oddał dwa dobre skoki, bo w jego przypadku o to chodziło. Kto ogląda skoki od dechy do dechy wie, że ten zawodnik zazwyczaj nie napina się na wynik w treningach czy kwalifikacjach. Jutro zapowiadają silny wiatr z zachodu. Co to oznacza pisałem już parę dni temu. KLIK
Prócz niego skakać będą w reprezentacji Norwegii Forfang, Johannson i Stjernen. Przy wietrze tylnim mało kto może mu zaszkodzić z tej grupki. Jedynie Forfang ale on pokazał się na treningach tylko gdy wiało pod narty. W tych gorszych warunkach wszyscy Norwedzy mieli spore kłopoty. Tande jest najmocniejszy z nich i najrówniejszy i typ wydaje się bardzo ciekawy. Nawet jeśli odczuwa ból to na konkurs zostanie naszpikowany przeciwbólowymi lekami.
Maciej Kot - Simon Ammann 1,75 Unibet
Maciek na treningach wywalczył sobie miejsce w składzie. Solidne skoki raz po raz dawały mu miejsca w okolicach najlepszej dziesiątki. Co należy pochwalić to bardzo równe próby niezależnie od warunków na skoczni. Ammann zaś miał z tym kłopot. Raz oddawał świetne skoki, innym razem słabiej. Szwajcar jeśli wygrywał z Kotem w kolejnych seriach to minimalnie, Kot natomiast swoją przewagę zaznaczał w dobitny sposób. W kwalifikacjach wylądowali koło siebie z przewagą Szwajcara o 0,3 punkta. Na normalnych skoczniach liczy się styl, a w tym Kot jest dużo lepszy od Ammanna, a nawet sądzę, że jednym z lepszych w całej stawce. Maciej formą wcale nie odbiega od rywala, a punktami za styl jest w stanie zdobyć wiele cennych punktów.

 

[wimiezasad]

Cześć typerzy!
Mój debiut na forum zacznę od naszej koronnej zimowej dyscypliny:
klas. medalowa H2H: POLSKA - Norwegia 1 2.22
Niemcy - Norwegia 1 3.35

konkurs M HS109 H2H: Freitag - Tande 1 1.57 (typy STS.pl)
Skocznie w Pjongczang ustawione są w stronę ENE, a rejon ten ma to do siebie, że w tym okresie wieją wiatry zachodnie od Morza Żółtego, więc podczas wszystkich zawodów możemy spodziewać się prędzej wiatrów w plecy niż pod narty. Prognozy na jutro są średnio optymistyczne, ma wiać około 18-24 km/h i koło 14-15 godziny ma osiągnąć największą wartość. Takie warunki nie faworyzują świetnie latających Norwegów, którzy na treningach i kwalifikacjach prezentują się dobrze, ale nie rewelacyjnie i nie zdziwi mnie jak zostaną bez medalu na normalnej skoczni, gdzie krążki mogą zostać rozdzielone między naszą reprezentacją (Stoch, Kubacki) a Niemcami (Wellinger, Freitag, Eisenbichler). Najgroźniejszy z ekipy Skandynawów na jutro wydaje się Forfang, który ma największe szanse zakręcić się koło podium.
Na skoczni dużej pewnie będzie to lepiej wyglądać dla Norwegów, ale nadal murowanymi kandydatami do medalu będzie Stoch i Freitag, zaraz po nich reszta Norwegów ale też Wellinger, Kubacki, może któryś ze Słoweńców odpali.
W konkursie drużynowym większym zagrożeniem dla naszych Orłów spodziewam się Niemców niż Norwegów, chodź z jednymi i drugimi będzie ciężko, a o wszystkim może decydować ostatnia seria.
A co do ostatniego typu to obaj panowie nie zachwycali na treningach i kwalifikacjach, ale Freitag z każdym skokiem się rozkręca, czego nie widać u Tande. W czwartkowej serii próbnej Freitag +6,4pkt, w kwalifikajach +6,1pkt względem Tande, myśle ze podobna tendencja będzie w jutrzejszym konkursie.
ps: ale szkoda, szczególnie Stefana ???? wiatr każdemu wiał, ale liczy się podmuch w 1 fazie tuż za progiem, do tego ten wiatr był raz boczny raz sprzyjający, chodź zapowiedziany był zachodni (w plecy), ale zasłona zza skoczni sprawia ze kierunek rządzi się swoimi prawami i odjęte punkty nie odpowiadają rzeczywistym warunkom, wiem ze Ameryki nie odkryłem, ale co nam pozostaję jak się nie pocieszyć takim faktem ????

 

[airkordan23]

Jakiś błąd w uni? Zdobędzie przynajmniej dwa indywidualne medale: Stoch Tak 4,5? Bet w zakładce skoki narciarskie specjalne.
E: to nie jest zakład na złoto przypadkiem? Żadnej wzmianki nie ma ale niżej jest taki sam zakład i tam na Kamila już tylko 1,6...

 

[pitcairn]

Panowie oferuje któryś buk typ : Polak zajmie miejsce na podium ?

Milenium po kursie 1,25

 

[psotnick]

Jakiś błąd w uni? Zdobędzie przynajmniej dwa indywidualne medale: Stoch Tak 4,5? Bet w zakładce skoki narciarskie specjalne.
E: to nie jest zakład na złoto przypadkiem? Żadnej wzmianki nie ma ale niżej jest taki sam zakład i tam na Kamila już tylko 1,6...

Zmień sobie język na angielski i wtedy sprawdź typ. Unibet ma problem z tłumaczeniami, nie wiem chyba jakichś idiotów tam mają i wychodzą dziwadła, które wprowadzają w bład. To samo jest z kategoriami przy Oscarach i jeszcze parę innych w przeszłości.

 

[pinio1111]

Forfang J.A. - Hula S.
2,74 Milenium

Wow!!! Taki kurs na Stefana???!!! To mój ulubiony skoczek, co do grania w tym sezonie bo przynosi dużo zysków. Jest notorycznie niedoceniany przez bukmacherów i tutaj po raz kolejny mamy prezent od buka. Zacznijmy od tego, że wątpię czy zawody się odbędą bo wiać ma bardzo mocno, w porywach nawet do 20m/s. Obawiam się jednak, że organizatorzy będą chcieli przeprowadzić ten konkurs na siłę, gdyż przez kolejne 4-5 dni ma wiać równie mocno. Jeżeli tak się stanie to oczywiście wyniki mogą zostać wypaczone przez aurę i różne rozwiązania są możliwe. Ale co tam, zakładam że konkurs się odbędzie i będzie wiało mocno w plecy, bo z takiego kierunku ma dzisiaj wiać. Tutaj już jest zatem handicap w stronę Stefana, bo jak wiadomo Norwegowie z tylnymi wiatrami radzą sobie słabo, w przeciwieństwie do Polaków. Jak do tej pory obaj spisywali się dość dobrze w treningach i kwalifikacjach. W bezpośrednim pojedynku 1:1, w serii próbnej przed kwalami lepszy Forfang o 3,5metra, ale w jakże skrajnie różnych warunkach? Norweg miał odjęte 1,5 pkt, natomiast Hula dodane 3,5pkt. Stefan z czołowej 10 miał najgorsze warunki, a jednak poradził sobie doskonale. W kwalifikacjach kiedy obaj mieli porównywalne warunki około 3pkt dodane, lepszy był minimalnie Stefan. Dzisiaj ma wiać mocno w plecy i to powinno spowodować jeszcze większą różnicę na korzyść Huli, który skacze dużo stabilniej od Forfanga. Norweg wprawdzie potrafi oddać bardzo dobre skoki, jak chociażby w Willingen, gdzie wygrał drugi konkurs, ale robi to głównie z wiatrem pod narty i na znacznie większych obiektach. Oprócz doskonałych skoków, potrafi on jednak komletnie zepsuć skok kiedy warunki nie są zbyt sprzyjające. Właśnie w regularności Stefana i dzisiejszych warunkach na skoczni upatruję dużą szansę na powodzenie mojego typu. Moim zdaniem szanse są tutaj 45%-55% na korzyść Polaka i kurs 2,74 jest dla mnie prezentem, który przyjmuję z przyjemnością.
Tande D.A. - Eisenbichler M.
2,50 Fortuna
Tutaj również zaskoczenie co do oceny szans obu zawodników. Tande od momentu wygranych MŚ w lotach, cały czas ma jakieś perturbacje zdrowotne, co z pewnością nie mogło wpłynąć korzystnie na jego dyspozycję, a wręcz przeciwnie. Widać tutaj zdecydowanie, że Norweg nie skacze najlepiej. Do tego wiadomo, że preferuje on duże skocznie co daje dodatkowe szanse Niemcowi. Markus natomiast skacze zadziwiająco dobrze i widać, że ten obiekt mu pasuje. Do tej pory dwa razy lepszy Eisenbichler, w serii próbnej, mimo 2metry krótszego skoku, był jedną pozycję wyżej od Norwega(0,1pkt) z uwagi na punkty za wiatr. W kwalifikacjach, przy podobnych warunkach w wypadku obu skoczków, Markus był już lepszy o 4,7pkt. Jak już pisałem, dzisiaj ma wiać mocno w plecy, dlatego większe szanse daję Niemcowi gdyż, przy tylnych wiatrach, prezentuje się on tutaj lepiej od Norwega.
Kamil Stoch - V
2,75 Fortuna
Kamil skacze tutaj bardzo dobrze i w trudnych warunkach powinien poradzić sobie najlepiej spośród kandydatów do złota. Jest on chyba najsilniejszym mentalnie zawodnikiem spośród czołówki światowej i powinno to dzisiaj pomóc mu w obronie złota olimpijskiego.
Kubacki D. miejsca 1-5?
TAK - 1,75 Milenium
Bardzo fajny kurs na Dawida w pierwszej piątce. Przed IO pisałem już wiele razy, że liczę na medal Kubackiego na igrzyskach i dalej idę w tym kierunku. Widać że Dawid przygotowywał się typowo pod olimpiadę. W ciągu sezonu skakał bardzo dobrze, ale zawsze czegoś brakowało podczas konkursów. Od Willingen skacze już jednak rewelacyjnie i bardzo powtarzalnie, zarówno w treningach jak i konkursach. W Niemczech miał trochę pecha do warunków, ale i to nie przeszkodziło mu w zajmowaniu wysokich miejsc. Tutaj skacze od pierwszego skoku bardzo równo i daleko, zajmując cały czas czołowe lokaty. Liczę na medal dla Dawida, co również gram po kursie 3,00, ale tutaj proponuję znacznie pewniejszy zakład na TOP5.
Najlepszy z grupy: Johansson,Hula,Ammann,Kot?
Hula - 2,40 Milenium
Tutaj ponownie w stronę Stefana. Już trochę o Polaku napisałem, zatem krótko i na temat: Uważam, że jedynym zagrożeniem może być tutaj Norweg, ale przy mało sprzyjających warunkach Hula powinien być lepszy. Na IO w bezpośrednim pojedynku 1:1, z tym że wąsacz okazał się minimalnie lepszy kiedy miał zdecydowanie lepsze warunki od Stefana. W kwalach, z wiatrem w plecy, lepszy już zdecydowanie Polak i dzisiaj też tak powinno być. W Simona i Maćka jakoś nie wierzę, żeby mogli stanowić zagrożenie dla mojego typu.
Co za konkurs, a było tak pięknie po pierwszej serii ????

 

[airkordan23]

Zmień sobie język na angielski i wtedy sprawdź typ. Unibet ma problem z tłumaczeniami, nie wiem chyba jakichś idiotów tam mają i wychodzą dziwadła, które wprowadzają w bład. To samo jest z kategoriami przy Oscarach i jeszcze parę innych w przeszłości.

Super, dzięki za odpowiedź ???? zielonego dzionka!

 

[zabix00]

Ja ide chyba w strone tandego najlepszego z norwegow. A napalilem sie na hayboeck-amman 2 kurs 2.01. Moze sie odnieść do trgo typu? Wydaje mi sie ze amman jest w stanie go pokonac. On na igrzyskach czuje sie jak ryba w wodzie. W dodatku nie ma tragicznej formy. Hayboeck strasznie himeryczny, co uwazacie?

 

[karciarz]

J. Damjan - J. Kobayashi
typ: Kobayashi @1.8
LVBet
W serii próbnej, jak i w kwalifikacjach Jernej była dwa razy lepszy od Japończyka. To nie były duże różnice. Damjan nie skacze jakoś wybitnie. Potrafi w jednym konkursie oddać dwa dobre skoki, żeby w następnym skoczyć dużo gorzej. Japończyk wyżej jest uplasowany w tabeli Pucharu Świata, gdzie ma oddane dwa skoki mniej. Pokazał, że trzeba na niego uważać. W ostatnich zawodach nie brał udziału - on jak i jego koledzy przygotowywali się pod Olimpiadę. Myślę, że to będzie kluczem, żeby dziś być lepszym od Damjana.
Freitag 1-3 @2.15
Uni

Niemca nie trzeba zbytnio przedstawiać. Każdy wie, jak skacze i że jest jednym z faworytów do dzisiejszego złota. Stoch, Wellinger, może Tande, może Forfang. Tak to może wyglądać. Może jeszcze Hula i Kubacki jeśli wytrzymają ciśnienie, bo byliśmy świadkami, że głowa nie dawała rady, a tutaj trzeba być skupionym cały czas. Tacy zawodnicy, jak Kamil czy Richard, oni wygrywanie mają zapisane, radzą sobie z tym wszystkim zupełnie inaczej. Freitag będzie dziś liczył się w walce o krążki.
Dawid Kubacki 1-6 @1.55
Uni

Nie wyobrażam sobie, że Dawid zajął dziś miejsce poza pierwszą szóstką. Skacze bardzo dobrze. Widać, że forma jest co bardzo cieszy. Więc tutaj liczę na dwa dobre skoki, co najważniejsze głowa Dawida musi wytrzymać.

 

[lukas88]

Dzisiaj zapowiada się nieco loteryjny konkurs, wiatr ma osiągać 5-6 metrów na sekundę, a w porywach nawet do 15. O ile na normalnym obiekcie wiatr nie ma aż tak znaczącego przełożenia na osiągane odległości to bonifikaty punktowe mają już bardzo duże znaczenie. Tym bardziej że wiatr tutaj strasznie kręci i zawodnicy skaczący nawet po sobie mają zupełnie inne wskaźniki. Na takiej skoczni ciężko jest zdecydowanie odlecieć od reszty stawki, cała czołówka ląduje w rozstawie 2-3 metrów, dlatego tutaj jak nigdzie indziej ogromne znaczenie mają wskaźniki wiatrowe i noty za styl. Uważam że dziś nie ma sensu się pchać w pseudo faworytów po 1,5, tylko trzeba próbować szczęścia w wyższych kursach.
Stoch- Freitag 2 @ 3,20
Kamil skacze tutaj dobrze, powiedziałbym nawet że bardzo dobrze, ale idę w kierunku Niemca z kilku względów: po pierwsze po słabych początkowych treningach, rozkręcił się i ostatnie treningi i kwalifikacje były dla niego udane, po drugie nie oszukujmy się ale Niemiec w tym sezonie wielokrotnie miał pecha z warunkami, czy z upadkiem w TCS, w naturze musi być równowaga, dlatego być może dziś jemu warunki będą sprzyjać.
W serii próbnej przed kwalifikacjami Rysiek wygrał z Kamilem o 3,2 pkt, a w kwalifikacjach przegrał o 2,6 pkt. Także wszystko na styku, przy wietrznej pogodzie wystarczy 2-3 punkty różnicy wskaźnika i przy porównywalnych skokach może być różnie, dlatego mimo ogromnego szacunku dla Kamila nie odważę się zagrać na niego po kursie 1,30.
Tande- Hula 2 @ 2,35
Tutaj podobna sytuacja, Stefan stabilny, i mocny na progu, co na normalnych obiektach ma ogromne znaczenie, do tego też chłopakowi zabrakło w Zakopanem trochę szczęścia. Przy porównywalnych warunkach i na dużym obiekcie stawiałbym Norwega, jednak na normalnym obiekcie i przy zmiennym wietrze idę w kierunku Stefana, który nawet przy wietrze z tyłu powinien sobie poradzić, natomiast Tande jako lotnik będzie miał problemy. W dodatku w skokach treningowych i kwalifikacyjnym to Stefan spisywał się lepiej.
Forfang- Hula 2 @ 2,35 (gdyby nie loteriada byłby plus, brakło metra w II serii)
To samo co powyżej, Forfang to lotnik, w dodatku, jest strasznie nierówny, potrafi zepsuć pierwszy skoki być w 3 dziesiątce, po to by w drugim skoku odrobić i wskoczyć do top 10. Jednak tutaj nie odrobi już tylu pozycji jak na skoczni dużej. Uważam że powtarzalność Stefan tutaj zaprocentuje.
Jochannson- Hula 2 @ 1,84 (gdyby nie loteriada byłby plus, brakło metra w II serii)
Kolejny typ na Stefana w parze z Norwegiem, który słynie z dobrych osiągnięć na mamutach. Już na dużych skoczniach mu tak nie idzie, w dodatku również niestety nierówny jak Forfang. Hula w próbnej i kwalifikacjach 6 i 9 a Norweg 4 i 19.
Ja zaryzykuję również miejsce Stefana w Top 6 bo stać go na to @2,35
Wellinger V @ 3,00
Niemiec złapał niesamowitą formę w Korei, uważam że kurs warty gry. Andreas skacze dobrze w każdych warunkach, w serii próbnej przy praktycznie zerowym wietrze odpalił resztę stawki na 5 metrów, a w kwalifikacjach mimo najgorszych warunków skoczył porównywalnie z zawodnikami, który skakali w korzystniejszych warunkach i jego kompensata 6,5 pkt zrobiła swoje. Poza tym ostatnio Wellinger dostaje najlepsze noty z czołówki zawodników, także 1-1,5 różnicy też robi swoje.
Najlepszy z Austriaków- Kraft- NIE @2,37
Tutaj też skusił mnie fajny kurs. Buki sugerowały się tylko kwalifikacjami gdzie Kraft był 5 a kolejny z Austriaków dopiero 26. Jednak na treninga to Hayboeck i Fettner bywali dużo lepsi od Krafta. Cała trójka dysponuje silnym odbiciem, żaden z nich jednak nie prezentuje wielkiej formy, dlatego o kolejności zdecyduje tutaj dyspozycja dnia i łaskawość pogody.
Forfang- Eisenbichler 2 @ 2,50
Kolejny typ przeciw nierównemu Norwegowi, o którym pisałem w parze z Hulą. Niemiec jest mocniejszy na progu i bardziej stabilny, seria próbna to miejsce 8 i 6, a Forfang jak to Forfang w próbnej 3, w kwalifikacjach 13.
Kot- J. Kobayashi 1 @ 1,80
Kocur od początku sezonu słabo, jednak w Korei skacze nieźle. Złożyło się na to pewnie kilka czynników, po pierwsze forma była planowana na IO, i to widać, po drugie Maciek preferuje mniejsze obiekty gdzie może wykorzystać swoje odbicie i trzeci aspekt jest taki że pasuje mu ta skocznia bo w końcu wygrał tu przed rokiem.
Japończyk z kolei po rewelacyjnym początku sezonu później obniżył loty. W serii próbnej i kwalifikacjach Kot lądował ok 10 miejsca, a Japończyk 10 lokat niżej.

Kursy z Fortuny​

 

[zabix00]

Chlopaki znalazlem na.1xbet slowenia wyżej od japonii po 1.86 jak dla mnie to prezent i to pobieram

 

[kyyba]

mój kurs na Norwegów został usunięty przez jakiegos żałosnego admina który twierdzi ze na Igrzyskach nie ma skoków na dużej skoczni ????, więc napisze jeszcze raz Norwegia 2,15 unibet . Mają 4 równych skoczków którzy indywidualnie na dużej skoczni są przeważnie w pierwszej 10-15

 

[marmas]

Przy takiej formie jaką ma Welingera trzeba sobie jasno powiedzieć STOCH nie ma szans. Oczywiście należy do czołówki ale każdy skok spóźnia, nie wygrał od miesiąca, na medal szanse są ale śmiem twierdzić że tylko przy tylnich wiatrach, na przednich z pewnością Norwegowie będą mocniejsi. No i od warunkow wszystko zależy będzi wiać z tyłu medal jest możliwy wiatr z przodu szans na medal nie widze. Stoch wcale nie skacze tutaj dobrze, skoki po 104 m nie są skokami długimi. Żeby myśleć o złocie przy normalnych warunkach trzeba będzie skakać 110. Welinger jest świeży ma błysk który stoch miał w GA PA

To moja wypowiedź zamieszczona aktualnie na 3 stronie. Pewne osoby wkleiły ją i wyśmiewały. Ale ja oglądam skoki od 2001 roku i widzę kto ma błysk a kto go nie ma. Widzę jasno. Polacy poza Stochem są słabi mentalnie to nie jest materiał na mistrzów. Hula nie wytrzymał presji. Współczuje mu. Co do Stocha tak jak pisałem wszystko się sprawdziło. Co do Welingera również. Piękny Konkurs ogromna dramaturgia. Łzy Welingera które przejdą do historii. A co do naszego grona to prosiłem was, nie obstawiajcie Polaków jak będzie wiatr z przodu. Jesteśmy najlepsi na wiatrach z tyłu skoczni. Nasi nie są wcale w wybornej formie. Także nie chcę się chwalić ale jako jedyna z osób tutaj na forum chyba to przewidziałem

 

[ac1899]

To moja wypowiedź zamieszczona aktualnie na 3 stronie. Pewne osoby wkleiły ją i wyśmiewały. Ale ja oglądam skoki od 2001 roku i widzę kto ma błysk a kto go nie ma. Widzę jasno. Polacy poza Stochem są słabi mentalnie to nie jest materiał na mistrzów. Hula nie wytrzymał presji. Współczuje mu. Co do Stocha tak jak pisałem wszystko się sprawdziło. Co do Welingera również. Piękny Konkurs ogromna dramaturgia. Łzy Welingera które przejdą do historii. A co do naszego grona to prosiłem was, nie obstawiajcie Polaków jak będzie wiatr z przodu. Jesteśmy najlepsi na wiatrach z tyłu skoczni. Nasi nie są wcale w wybornej formie. Także nie chcę się chwalić ale jako jedyna z osób tutaj na forum chyba to przewidziałem

Ty to tak serio piszesz? Zwłaszcza to z "pięknym konkursem"? Ten konkurs to chyba najgorsza możliwa reklama skoków. Parodia. To co tam się działo, zwłaszcza z Ammanem, to jest kompromitacja organizatorów, a nie piękny konkurs. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby na pierwszym miejscu znalazł się Bartol, a Wellinger był na 7 miejscu. Jeżeli jest taki genialny, to dlaczego w pierwszej serii przegrał z trójką innych zawodników? (trójką, bo Huli nie liczę. On skakał wcześniej i warunki miał inne). Pewnie gdyby konkurs skończył się po pierwszej serii, siedziałbym cichutko i nie wspomniał o swoim wpisie.
Zresztą, co tu pisać. Kompromitacja organizatorów.

 

[saruman27]

Odnośnie wypowiedzi Marmasa brawo za trafienie ale mówienie o tym że nasi są w słabej formie to mocne nadużycie. Czołowe lokaty w treningach i kwalfikacjach.Do tego uważam Wellingera I skoczków norweskich za mocno jednowymiarowych jak mają pod narty to skaczą bardzo daleko, jak wiatr w plecy to leżą i kwiczą.

 

[marmas]

Ty to tak serio piszesz? Zwłaszcza to z "pięknym konkursem"? Ten konkurs to chyba najgorsza możliwa reklama skoków. Parodia. To co tam się działo, zwłaszcza z Ammanem, to jest kompromitacja organizatorów, a nie piękny konkurs. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby na pierwszym miejscu znalazł się Bartol, a Wellinger był na 7 miejscu. Jeżeli jest taki genialny, to dlaczego w pierwszej serii przegrał z trójką innych zawodników? (trójką, bo Huli nie liczę. On skakał wcześniej i warunki miał inne). Pewnie gdyby konkurs skończył się po pierwszej serii, siedziałbym cichutko i nie wspomniał o swoim wpisie.
Zresztą, co tu pisać. Kompromitacja organizatorów.

Serio? Wiesz co a ja twierdzę, że mimo wszystko ten konkurs przebiegł w równych warunkach. Wszyscy mieli wiatr pod narty może poza Kubackim. Nie jest łatwo przełożyć konkurs Olimpijski chodzi o program, pieniądze, przygotowanie skoczni to są ogromnie trudne rzeczy. Piszesz o różnych warunkach. Ogólnie ta skocznia jest dziwna, jest za duża, przez to warunki tutaj grają rolę. Kto to widział żeby konkurs odbywał się na małej skoczni a zawodnicy osiągali odległości blisko 115 m. Ale nie czepiam się tak do końca warunków, akurat ostatnich 8 skoczków miało bardzo podobne warunki. Welinger skakał tutaj najlepiej w niemal każdym skoku, odpalił petardę skok życia i wiedziałem że wygra. Hula miał świetne warunki, Stoch miał świetne warunki. Stoch skoczył źle, Hula skoczyl źle i trzeba to sobie jasno powiedzieć. Nie jest tak że przegraliśmy przez warunki. Jedna rzecz mnie zastanawia czy w regulaminie istnieje szansa przerwania konkursu olimpijskiego po 1 serii na MŚ takie sytuacje miały miejsce co z Igrzyskami?
Co do przyszłości uważam, że konkurs na dużej padnie łupem Norwegów i Niemców. Freitag ma to samo co Stoch ale o tym za chwilę. Drużynówka tutaj będzie pasjonująco ale dużo zależeć będzie od warunków. Jeśli będzie wiatr z przodu to nie będzie wcale tak dobrze.
Freitag miał szczyt formy na Grudzień. Stoch na przełom Grudnia i Stycznia. Welinger będzie miał na Luty i Marzec. Odbierze Stochowi kryształową Kulę tak jak rok temu Kraft. Stoch nie jest skoczkiem utrzymującym formę długi okres czasu.
Co do Horngahera to pojawia się już pewna rysa na tym krystalicznym obrazie naszego trenera mianowicie, dlaczego skoczkie drugi rok z rzędu swój max formy osiągają na bardzo krótko w styczniu a nie na przełomie lutego i marca kiedy dochodzi do najważniejszych rozgrywek. Drugi rok z rzędu tak jest. Trzeba to też jakoś zwerfikować bo postępy chłopaki robią i to widać, on za nich nie skoczy jak głowa siada to siada i trudno. Ale dlaczego tak jest?

 

[pinio1111]

Hula miał świetne warunki, Stoch miał świetne warunki. Stoch skoczył źle, Hula skoczyl źle i trzeba to sobie jasno powiedzieć.

Ty sobie jaja robisz? Obaj skoczyli dobrze, tylko było trochę mniej powietrza na dole i to zadecydowało. Kamil świetnych warunków raczej nie miał, bo wszyscy przed nim mieli odjęte ponad 17 pkt, a on tylko 10,8. W drugiej serii tylko Jednej Damian miał gorsze warunki od Stocha. Chwała Wellingerowi bo dobrze tu skakał, ale po pierwszej serii też stał słbiutko, a dlaczego? Dlatego że konkurs był loteryjny i przy takich podmuchach nie powinien się odbyć. Tak jak pisałem, obawiałem się że będą go chcieli przeprowadzić na siłę i tak zrobili. Druga seria to była parodia i męka dla widza. Mi najbardziej szkoda Dawida bo skakał tu świetnie a warunki zniweczyły jego cały wysiłek. Mówienie że ten konkurs był sprawiedliwy to duże naduzycie.

 

[ac1899]

Serio? Wiesz co a ja twierdzę, że mimo wszystko ten konkurs przebiegł w równych warunkach. Wszyscy mieli wiatr pod narty może poza Kubackim. Nie jest łatwo przełożyć konkurs Olimpijski chodzi o program, pieniądze, przygotowanie skoczni to są ogromnie trudne rzeczy. Piszesz o różnych warunkach. Ogólnie ta skocznia jest dziwna, jest za duża, przez to warunki tutaj grają rolę. Kto to widział żeby konkurs odbywał się na małej skoczni a zawodnicy osiągali odległości blisko 115 m. Ale nie czepiam się tak do końca warunków, akurat ostatnich 8 skoczków miało bardzo podobne warunki. Welinger skakał tutaj najlepiej w niemal każdym skoku, odpalił petardę skok życia i wiedziałem że wygra. Hula miał świetne warunki, Stoch miał świetne warunki. Stoch skoczył źle, Hula skoczyl źle i trzeba to sobie jasno powiedzieć. Nie jest tak że przegraliśmy przez warunki. Jedna rzecz mnie zastanawia czy w regulaminie istnieje szansa przerwania konkursu olimpijskiego po 1 serii na MŚ takie sytuacje miały miejsce co z Igrzyskami?
Co do przyszłości uważam, że konkurs na dużej padnie łupem Norwegów i Niemców. Freitag ma to samo co Stoch ale o tym za chwilę. Drużynówka tutaj będzie pasjonująco ale dużo zależeć będzie od warunków. Jeśli będzie wiatr z przodu to nie będzie wcale tak dobrze.
Freitag miał szczyt formy na Grudzień. Stoch na przełom Grudnia i Stycznia. Welinger będzie miał na Luty i Marzec. Odbierze Stochowi kryształową Kulę tak jak rok temu Kraft. Stoch nie jest skoczkiem utrzymującym formę długi okres czasu.
Co do Horngahera to pojawia się już pewna rysa na tym krystalicznym obrazie naszego trenera mianowicie, dlaczego skoczkie drugi rok z rzędu swój max formy osiągają na bardzo krótko w styczniu a nie na przełomie lutego i marca kiedy dochodzi do najważniejszych rozgrywek. Drugi rok z rzędu tak jest. Trzeba to też jakoś zwerfikować bo postępy chłopaki robią i to widać, on za nich nie skoczy jak głowa siada to siada i trudno. Ale dlaczego tak jest?

Z tym, że Wellinger jest w świetnej formie się zgodzę i gdyby konkurs odbył się normalnie, w normalnych warunkach, a Niemiec by to wygrał, dla nikogo nie byłaby to niespodzianka. Jednak dzisiaj nie można mówić o równych warunkach i normalnym konkursie.
Poza tym, Hula musiał skoczyć 109 metrów by wygrać. Czyli około 104 by zająć 2 lub 3 miejsce. Skoczył 105,5 m. i zajął 5 miejsce. Trochę to też zabawne. Okej, warunki mogły się zmienić, ale dla mnie to i tak zagadka z tymi punktami.
Przy równych warunkach, byłaby to rozgrywka między Stochem i Wellingerem. O 3 miejsce powalczyliby Kubacki, Freitag i Forfang. Jestem tego pewny. Warunki były jakie były i tyle. Nie ma co więcej o tym mówić. Oby na dużej skoczni były równe warunki, wtedy przekonamy się jaki jest naprawdę aktualny układ sił.

 

[marmas]

co do przeliczników to zgoda, ja tego dalej nie kumam, jak to jest liczone, skoro pomiar jest uśredniany a skoczkowi w 3 fazie lotu brakuje powietrza i spada no to jak ma mu to zrekompensować odległość? Druga sprawa czy Huli nie powinni podnieść belki skoro miał słabsze warunki od Welingera a skakał z tej samej.

 

[seba23]

To ja też wtrącę swoje trzy grosze do dyskusji. Co chwilę czytam, że konkurs przy tych warunkach nie powinien się odbyć bo ten miał lepsze warunki a tamten gorsze etc. Bo niby dlaczego? Jakby organizatorzy mieli czekać na idealne warunki to mogliby się nie doczekać ich do końca trwania olimpiady.
Według niektórych opinii dotyczących konkursu skoków to dzisiejsze zawody biatlonowe też nie powinny się odbyć bo na strzelnicy mocno wiało i wiele faworytek do medalu przez to zaliczyło pudła i straciły szanse na medal. Taki urok dyscyplin rozgrywanych na otwartej przestrzeni, gdzie warunki atmosferyczne akurat mogą mieć duży wpływ na wyniki zawodów.
Jestem na 99% pewny, że jakby chociaż jeden z naszych skoczków zdobył dzisiaj medal to nawet jednego teksu o złych warunkach czy przeniesieniu zawodów nie uświadczylibyśmy.
Na koniec, popatrzcie na noty sędziów - wystarczyłoby, że sędzia R. Guńka (Polska) dałby za drugi skok Kamila notę 19 a nie 18,5 i byłby medal