Wybory USA - 2016
- Utwórz temat aka-shakal
- Rozpoczęty
93
yam
Użytkownik
Przekladajac na nasze realia:
Demokraci:
1. Clinton cos ala Petru - na nimi stoja banksterzy i korporacje, od dawna w polityce w roznych stopniach. Najgorsi z mozliwych bo zdolni do wszystkiego i bez jakichkolwiek wlasnych pogladow, dlatego gorsi niz jakies oszolomy dozace do anarchi czy komunizmu - ci przynajmniej w cos wierza, w przeciwienstwie do tych wydmuszek sterowanych przez lobby.
2. Sanders cos ala Zandberg - oszolom z socjalnym zapedem, ktory mysli ze wystarczy wydrukowac pierdyliard dolarow i potem go rozdac, a bedzie dobrobyt. Pewnie biede zniesie ustawa. A porownuje do komunistycznego Zandberga bo obaj oszolomy z ich pogladami, ale przynajmniej wierza w to mimo iz to sie nigdy nie sprawdzilo w historii swiata.
= u Demokratow obaj kandydaci fatalni, z dwojga zlego nawiedzony socjalista i tak lepszy niz Clintonowa.
Republikanie:
1. Trump - ala Kowalski Marian, radykalne nacjonalistyczne poglady.
Niezly wybor biorac pod uwage kontrkandydatow, zdecydowanie lepszy niz kazdy z Demokratow.
2. Cruz - ala Braun Grzegorz, konserwatywne, patriotyczne poglady, umiarkowany i rozsadny kandydat.
Najlepszy wybor.
*celowo nie porownuje Trumpa do Korwina bo to inne jednostki, z reszta Korwin popiera Cruza, podobnie z reszta jak Pis.
#Dla Usa, ale i dla Polski najlepszym wyborem jest Cruz, jest on m.in za zniesieniem wiz (osobiscie jest mi to obojetne) ale to pokazuje fakt jakie ma o nas zdanie. Polonia z Usa tez za nim.
Trump dla Polski jest neutralny (nie ma zamiaru sie angazowac i dobrze), Polska jest okrutnie wykorzystywana przez Stany.
Zanim ktos bedzie plakal, ze jak nie z Ue i nie z Usa to z kim mamy trzymac?
A rozgladnij sie jeden z drugim, na swiecie nie ma stalych sojuszy (poza nielicznymi wyjakami), kazdy robi co dla jego interesow najlepsze - u nas ostatnio trzymamy z grupa wyszechradza i dopinamy sie do Chin, oba dobre kierunki.
A co do najgorszych dla Polski oczywiscie lewacka Clintonowa, popierajaca zydowskie roszczenie na grube miliardy, oficjalnie dotowana kilkoma milionami przez Sorosa, ktory nienawidzi Polski podobnie jak jego koledzy z wyborczej.
Ona wciaz nawet po zamachach udaje, ze nie maja nic wspolnego z islamem, a muslimy to tolerancyjny i pokojowi ludzie.
Bedzie naciskala razem z mediami i Ue na Polske w kwestii 'uchodzcow'.
Demokraci:
1. Clinton cos ala Petru - na nimi stoja banksterzy i korporacje, od dawna w polityce w roznych stopniach. Najgorsi z mozliwych bo zdolni do wszystkiego i bez jakichkolwiek wlasnych pogladow, dlatego gorsi niz jakies oszolomy dozace do anarchi czy komunizmu - ci przynajmniej w cos wierza, w przeciwienstwie do tych wydmuszek sterowanych przez lobby.
2. Sanders cos ala Zandberg - oszolom z socjalnym zapedem, ktory mysli ze wystarczy wydrukowac pierdyliard dolarow i potem go rozdac, a bedzie dobrobyt. Pewnie biede zniesie ustawa. A porownuje do komunistycznego Zandberga bo obaj oszolomy z ich pogladami, ale przynajmniej wierza w to mimo iz to sie nigdy nie sprawdzilo w historii swiata.
= u Demokratow obaj kandydaci fatalni, z dwojga zlego nawiedzony socjalista i tak lepszy niz Clintonowa.
Republikanie:
1. Trump - ala Kowalski Marian, radykalne nacjonalistyczne poglady.
Niezly wybor biorac pod uwage kontrkandydatow, zdecydowanie lepszy niz kazdy z Demokratow.
2. Cruz - ala Braun Grzegorz, konserwatywne, patriotyczne poglady, umiarkowany i rozsadny kandydat.
Najlepszy wybor.
*celowo nie porownuje Trumpa do Korwina bo to inne jednostki, z reszta Korwin popiera Cruza, podobnie z reszta jak Pis.
#Dla Usa, ale i dla Polski najlepszym wyborem jest Cruz, jest on m.in za zniesieniem wiz (osobiscie jest mi to obojetne) ale to pokazuje fakt jakie ma o nas zdanie. Polonia z Usa tez za nim.
Trump dla Polski jest neutralny (nie ma zamiaru sie angazowac i dobrze), Polska jest okrutnie wykorzystywana przez Stany.
Zanim ktos bedzie plakal, ze jak nie z Ue i nie z Usa to z kim mamy trzymac?
A rozgladnij sie jeden z drugim, na swiecie nie ma stalych sojuszy (poza nielicznymi wyjakami), kazdy robi co dla jego interesow najlepsze - u nas ostatnio trzymamy z grupa wyszechradza i dopinamy sie do Chin, oba dobre kierunki.
A co do najgorszych dla Polski oczywiscie lewacka Clintonowa, popierajaca zydowskie roszczenie na grube miliardy, oficjalnie dotowana kilkoma milionami przez Sorosa, ktory nienawidzi Polski podobnie jak jego koledzy z wyborczej.
Ona wciaz nawet po zamachach udaje, ze nie maja nic wspolnego z islamem, a muslimy to tolerancyjny i pokojowi ludzie.
Bedzie naciskala razem z mediami i Ue na Polske w kwestii 'uchodzcow'.
629
marfi
Użytkownik
O kurcze, Trump idealnie porównał amerykańskich polityków do naszych. Clinton może nawet bardziej PO bo nawet nie ukrywają, że jest to coś nowego niż stary beton. Petru chociaż udaje, że nie ma nic wspólnego z PO i jest świeżą siłą na polskiej scenie politycznej.
Jeżeli chodzi o to, który prezydent USA będzie bardziej przychylny Polsce to też się w sumie zgadzam. Clintonowa to będzie dla nas fatalna informacja. Z tego względu, że wspiera ona europejską lewicę, który nie cierpi Kaczyńskiego. Więc to strasznie pogorszy polsko-amerykańskie relacje. Bo podobnie jak Schulz i UE będą krzyczeć o fatalnym stanie naszej demokracji, o Trybunale etc. Przy rządach PiS-u żaden demokrata nie będzie przyjazny Polsce.
Więc kto?
Nie wydaje mi się, żeby Donek Trump chociaż się zainteresował przez swoją kadencję tym gdzie leży Polska ???? Trump to taki Amerykanin z krwi i kości. Taki typowy Janusz tfu. typowy John, typowy Jankes. Osobiście uważam, że byłby najlepszy dla Amerykanów, który pozycja na arenie międzynarodowej na pewno spadła za Obamy. Natomiast dla Polski najlepszy chyba będzie Cruz. To taki właśnie polski Kaczyński trochę. Uber - katolik, konserwatysta. Myślę, że z Jarkiem podczas kilku wizyt znaleźliby wspólny język. A wielu polityków znajdujących z Jarkiem wspólny język na pewno nie ma
Jeżeli chodzi o to, który prezydent USA będzie bardziej przychylny Polsce to też się w sumie zgadzam. Clintonowa to będzie dla nas fatalna informacja. Z tego względu, że wspiera ona europejską lewicę, który nie cierpi Kaczyńskiego. Więc to strasznie pogorszy polsko-amerykańskie relacje. Bo podobnie jak Schulz i UE będą krzyczeć o fatalnym stanie naszej demokracji, o Trybunale etc. Przy rządach PiS-u żaden demokrata nie będzie przyjazny Polsce.
Więc kto?
Nie wydaje mi się, żeby Donek Trump chociaż się zainteresował przez swoją kadencję tym gdzie leży Polska ???? Trump to taki Amerykanin z krwi i kości. Taki typowy Janusz tfu. typowy John, typowy Jankes. Osobiście uważam, że byłby najlepszy dla Amerykanów, który pozycja na arenie międzynarodowej na pewno spadła za Obamy. Natomiast dla Polski najlepszy chyba będzie Cruz. To taki właśnie polski Kaczyński trochę. Uber - katolik, konserwatysta. Myślę, że z Jarkiem podczas kilku wizyt znaleźliby wspólny język. A wielu polityków znajdujących z Jarkiem wspólny język na pewno nie ma
2,4K
applause
Użytkownik
Nie ma co się oszukiwać masoneria już zadba o to żeby Clinton wygrała Teraz stoi na tą lewaczkę 1,53 w pinnacle i trzeba grać ???? Wyniki pewnie będą wyrównane jak teraz wskazują sondaże ale pewnie tak jak w ostatnich dniach w Austrii przeważą jakieś głosy korespondencyjne, a w niektórych miastach frekwencja będzie wynosiła 147% ???? Lewica zawsze będzie wygrywać bo ma za sobą większość mediów, żydów, gejów, lesbijek, trans i masonów.
Jeszcze kilka miesięcy temu na Hilary stało 1,13, dzisiaj mamy 1,53, ja gram
Teraz stoi na tą lewaczkę 1,53 w pinnacle i trzeba grać ???? Wyniki pewnie będą wyrównane jak teraz wskazują sondaże ale pewnie tak jak w ostatnich dniach w Austrii przeważą jakieś głosy korespondencyjne, a w niektórych miastach frekwencja będzie wynosiła 147% ???? Lewica zawsze będzie wygrywać bo ma za sobą większość mediów, żydów, gejów, lesbijek, trans i masonów. Jeszcze kilka miesięcy temu na Hilary stało 1,13, dzisiaj mamy 1,53, ja gram
671
daavid5
Użytkownik
Trump ma duży elektorat negatywny, ale w opinii moich znajomych z USA, ludzie i tak mogą na niego zagłosować. Nie dlaczego, że się z nim zgadzają bo wielu nim i jego poglądami się brzydzi, ale na przekór całej klasie politycznej. To co teraz łączy opinię obywateli (nie tylko w USA, ale też w Europie)to kryzys zaufania do polityków, którzy za nic mają interes ludzi, którzy ich wybrali.
671
daavid5
Użytkownik
671
daavid5
Użytkownik
1. Chyba nie wierzysz w te bzdury, które on wygaduje. W USA żyje wiele milionów muzułmanów i nikt ich nie ruszy.
2. Tatarzy pisze się dużą literą. Są Polakami, którzy są bardziej przywiązani do Polski niż "rdzeni mieszkańcy. Warto poczytać o tym. Jeśli miał powstać meczet w Warszawie to oni powinni go postawić i nim zarządzać.
2. Tatarzy pisze się dużą literą. Są Polakami, którzy są bardziej przywiązani do Polski niż "rdzeni mieszkańcy. Warto poczytać o tym. Jeśli miał powstać meczet w Warszawie to oni powinni go postawić i nim zarządzać.
Next President
Donald Trump
@4.6 Betfair
Już na samym począku kampanii intuicyjnie moim typem był Trump. Później z każdym dniem stawało się to bardziej prawdopodobne a kurs ciągle jest naprawdę atrakcyjny. Podobnie jak i w Europie sądzę że w USA ludzie mają dość obecnej "klasy" politycznej (choć oczywiście tak naprawdę ludzie tu mają niewiele do gadania cytując tu znane, lubiane i aktualne jak nigdy powiedzenia "nieważne kto głosuje ważne kto liczy","gdyby wybory miały coś zmienić byłyby zakazane","wiele musi się zmienić żeby wszystko zostało po staremu".
Dlatego przejdę do tego co myślą "siły" mające realny wpływ na wynik a nie miliony głosujących. Kilka lat temu Rosja przejęła (za pośrednictwem kanadyjskiej spółki) 20% amerykańskich złóż uranu. Żeby do tego mogło dojść - bo ta decyzja była oczywiście jedną z kluczowych dla kraju - potrzebna była zgoda m.in. Departamentu Stanu. A kto nim wtedy kierował??? Tak ... Hillary Clinton - która zgodziła się bez problemu. W zamian za to na konta fundacji Clintonów popłynęły solidne środki pieniężne....liczone w milionach dolarów. W podobnym czasie chińska spółka chciała nabyć niewielkie złoża uranu w Newadzie. Znów trzeba było podjąć decyzję w której głos miał również Departament Stanu czy USA się zgadza - odpowiedź? Sorry ale nie - niby ze względów bezpieczeństwa.
Kolejna sprawa - cyber kalifat niby ISIS który atakował np. telewizję francuską, dowództwo armii USA, Departament Stanu USA i ostatnio na sieć komputerową Partii Demokratycznej. Czytałem opinie różnych osób ze strony USA że są praktycznie bezradni wobec tych licznych ataków. Stawiam pytanie dlaczego ISIS miałoby atakować Clinton która popiera islamizację??? Według wywiadów niemieckich i niemieckich to Rosja podszywa się pod ISIS. Dodam że mają u siebie przecież Snowdena który zna przynajmniej niektóre słabe punkty strony zza oceanu. Według mnie atak na Clinton to próba przedstawienia jej jako pokrzywdzonej co może przynieść dodatkowe głosy.
Oczywiście zdaje sobie sprawę że o wielu rzeczach publicznie nie wiadomo. W obecnym świecie trudno z pewnością stwierdzić kto jest kim ale zakładając że służby amerykańskie rzeczywiście są amerykańskie (w 100% pewnym jednak być nie można) trudno mi sobie wyobrazić aby dopuściły wybór Clinton...
Donald Trump
@4.6 Betfair
Już na samym począku kampanii intuicyjnie moim typem był Trump. Później z każdym dniem stawało się to bardziej prawdopodobne a kurs ciągle jest naprawdę atrakcyjny. Podobnie jak i w Europie sądzę że w USA ludzie mają dość obecnej "klasy" politycznej (choć oczywiście tak naprawdę ludzie tu mają niewiele do gadania cytując tu znane, lubiane i aktualne jak nigdy powiedzenia "nieważne kto głosuje ważne kto liczy","gdyby wybory miały coś zmienić byłyby zakazane","wiele musi się zmienić żeby wszystko zostało po staremu"
. Dlatego przejdę do tego co myślą "siły" mające realny wpływ na wynik a nie miliony głosujących. Kilka lat temu Rosja przejęła (za pośrednictwem kanadyjskiej spółki) 20% amerykańskich złóż uranu. Żeby do tego mogło dojść - bo ta decyzja była oczywiście jedną z kluczowych dla kraju - potrzebna była zgoda m.in. Departamentu Stanu. A kto nim wtedy kierował??? Tak ... Hillary Clinton - która zgodziła się bez problemu. W zamian za to na konta fundacji Clintonów popłynęły solidne środki pieniężne....liczone w milionach dolarów. W podobnym czasie chińska spółka chciała nabyć niewielkie złoża uranu w Newadzie. Znów trzeba było podjąć decyzję w której głos miał również Departament Stanu czy USA się zgadza - odpowiedź? Sorry ale nie - niby ze względów bezpieczeństwa
.Kolejna sprawa - cyber kalifat niby ISIS który atakował np. telewizję francuską, dowództwo armii USA, Departament Stanu USA i ostatnio na sieć komputerową Partii Demokratycznej. Czytałem opinie różnych osób ze strony USA że są praktycznie bezradni wobec tych licznych ataków. Stawiam pytanie dlaczego ISIS miałoby atakować Clinton która popiera islamizację??? Według wywiadów niemieckich i niemieckich to Rosja podszywa się pod ISIS. Dodam że mają u siebie przecież Snowdena który zna przynajmniej niektóre słabe punkty strony zza oceanu. Według mnie atak na Clinton to próba przedstawienia jej jako pokrzywdzonej co może przynieść dodatkowe głosy.
Oczywiście zdaje sobie sprawę że o wielu rzeczach publicznie nie wiadomo. W obecnym świecie trudno z pewnością stwierdzić kto jest kim ale zakładając że służby amerykańskie rzeczywiście są amerykańskie (w 100% pewnym jednak być nie można) trudno mi sobie wyobrazić aby dopuściły wybór Clinton...
16,7K
aka-shakal
Użytkownik
Wczoraj, albo dzisiaj rozliczyli mi na plus.
343
ariakis
Użytkownik
Trumpa mozna lapac po kursie ponad 4.0, jak dla mnie warto bo az takiej dysproporcji w punktach procentowych nie ma
Szkoda ze ta debata byla ustawiona... to jak prowadzacy przeszkadzali Trumpowi w wypowiedziach i skutecznie zmieniali temat kiedy Clinton sie gubila... trzeba byc Amerykaninem zeby uwazac ze Clinton wygrala 2 debate
Szkoda ze ta debata byla ustawiona... to jak prowadzacy przeszkadzali Trumpowi w wypowiedziach i skutecznie zmieniali temat kiedy Clinton sie gubila... trzeba byc Amerykaninem zeby uwazac ze Clinton wygrala 2 debate
