>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Wybory prezydenckie w Polsce (2015) - dyskusja polityczna

rangizz 2,7K

rangizz

Użytkownik
ale ja o Tym wiem ze obecne media są za obecna władzą! wiec nie wiem po co to piszesz! chyba każdy kto ogląda i ma swój rozmum zdaje z tego sobie sprawę!
Ale ty wiesz, że zdanie oznajmiające kończymy kropką, a nie wykrzyknikiem. Bo wszystkie twoje wypowiedzi tutaj to zadania z wykrzyknikami. To o czym świadczy zapewne, ale jam nie socjolog.
Co do pytania o zamach- oczekiwania, że ktoś odpowie ci na nie tak/nie jest strasznie głupie, bo i taki człowiek musiałby być głupi by to jednoznacznie stwierdzać.
 
N 0

naczelny

Użytkownik
Duda może nie jest moim ideałem, ale to co się teraz w Polsce dzieje. Trzeba to jakoś zmienić, odświeżyć.
 
blaise 2,8K

blaise

Użytkownik
Duda może nie jest moim ideałem, ale to co się teraz w Polsce dzieje. Trzeba to jakoś zmienić, odświeżyć.
trzeba dać nowym, nienasyconym jeszcze ryjom dojść do koryta? ja bym bardziej liczył na to, że te stare juz się przeżrą i nie będą dalej okradać ;)
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Nooo juz sie zaczelo bronienie Bronka, &quot;eksperci&quot; zaczynaja ponizac Kukiza i jego pomysl debaty, zaraz oglosza w mediach, ze 3 debata (ktora sie nie odbedzie) zostala juz dawno wygrana przez Bronka, zanim jeszcze pomyslodawcy tej debaty, wpadli na jej pomysl...
Juz sie zaczyna gadka &quot;ekspertow&quot; opierajaca swoje wywody na znanym ze sprawdzania swoich zrodel i rzetelnosci informacji &quot;Newsweeku&quot; niejakiego towarzysza Lisa ???? .
&quot;Jak wyliczył &quot;Newsweek&quot;, by spełnić wszystkie obietnice kandydata PiS na prezydenta, Polska musiałaby dwukrotnie powiększyć środki z budżetu państwa. Na tę chwilę propozycje Andrzeja Dudy wynoszą przeszło 290 mld zł. Propozycje Bronisława Komorowskiego to koszt 35 mld. &quot;
A tutaj perelka
&quot; Po I turze okazało się, że kandydaci, którzy stosują taką taktykę są premiowani. Polacy lubią i chcą być oszukiwani, nie przemawia do nich sama &quot;racja stanu&quot; - stwierdza prof. Kik.&quot;
Taaa ludzie to wszystko nasza wina, bo my lubimy byc oszukiwani, i oklamywania. To wszystko przez nas ???? ???? ???? i taki czlowiek jest wykladowca na Uniwersytecie ...
Dalej to nawet nie chce mi sie tego czytac... link dla tych ktozy maja zelazne nerwy http://wiadomosci.wp.pl/kat,1027139,title,Prof-Kik-obaj-kandydaci-tanczyliby-tak-jak-by-im-zagral-Kukiz,wid,17557092,wiadomosc.html?ticaid=114e7a&amp;amp;_ticrsn=3
 
aliant 531

aliant

Użytkownik
Panowie, ja mam do Was pytanie. Czy wy wierzycie w ten mit, który od wyników pierwszej tury trąbią na każdym kroku media głównego ścieku? Mianowicie, że Duda wygrał jedynie dzięki niskiej frekwencji oraz temu, że lenistwo oraz przesadna pewność siebie, doprowadziła do tego, że część elektoratu Bronxa, pozostała w domu?
Moim zdaniem jest to kłamstwo i przede wszystkim, próba pomniejszenia sukcesu Dudy. Przeanalizujmy ostatnie wyniki osiągane przez PO. Wybory do Europarlamentu (V 2014) - 32,13%. Wybory samorządowe (XI 2014) - 26,29%. Wynik Komorowskiego w I turze - 33,77%. Panowie! Gdzie jest więc ten rzekomy elektorat, który 10 maja pozostał w domach, a teraz w niedzielę szturmem ma ruszyć do obwodowych komisji, żeby ochronić Polskę przed kaczyzmem? Ostatnie wybory które zakończyły się lepszym wynikiem dla PO, miały miejsce w 2011 w wyborach do sejmu, ale od tej pory nastroje w społeczeństwie trochę się zmieniły. Moim zdaniem wynik Komorowskiego byłby jeszcze niższy gdyby nie fakt, że wyborcy SLD w znacznej części odwrócili się od Ogórek. Zaznaczam, że frekwencja w tych wyborach nie różniła się znacznie od tych zeszłorocznych. Ja uważam, że ten cały &quot;leniwy elektorat&quot; w ogóle nie istnieje. Jest to stwierdzenie użyte przez media, które łudzą się jeszcze, że wygra Komorowski.
Ostatnie wyniki sondażowe jakoby obecny prezydent doganiał (albo i wyprzedzał) Dudę, moim zdaniem są mocno naciągane i mają służyć jedynie zachęcie pójścia na wybory. Na miejscu Komorowskiego nie liczyłbym na jakieś znaczne posiłki. Moim zdaniem kto chciał, to swoją obecność na froncie, potwierdził już podczas pierwszej tury, a takie zabiegi z sondażami jakie teraz forsują media, mogą doprowadzić jedynie do powstania wśród wyborców Dudy oraz koalicji anty-komorowskiej tzw. syndromu oblężonej twierdzy zwłaszcza, że to część wyborców Dudy miała powody by nie pójść na pierwszą turę, gdyż wszystko wydawało się być już przesądzone na korzyść Komora.
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Ja uważam, że ten cały &quot;leniwy elektorat&quot; w ogóle nie istnieje. Jest to stwierdzenie użyte przez media, które łudzą się jeszcze, że wygra Komorowski.
Oni sie nie ludza ... oni przygotowuja juz wyjasnienie &quot;cudu nad urnami&quot; na wypadek wygranej w nieoczekiwanych okolicznosciach Bronislawa Marii.
Jak wygra Bronek to powiedza, ze ten, jak to ujoles &quot;leniwy elektorat&quot; wstal i poszedl zaglosowac. Nie ma oczywiscie do tego zadnych przeslanek, by myslec, ze Komor przekonal w jakikolwiek (merytoryczny badz nie) sposob nowych wyborocow, wiec nie zdziw sie jak w Niedziele, otrabia wygrana Bronka i jako glowy powod podadza, ze glosy ktore zawazyly to byly wlasnie te &quot;leniwego elektoratu&quot;...za ktorym kryja sie ciemne sprawy ????
Ostatnie wyniki sondażowe jakoby obecny prezydent doganiał (albo i wyprzedzał) Dudę, moim zdaniem są mocno naciągane i mają służyć jedynie zachęcie pójścia na wybory.
Szczerze ci powiem, ze od Niedzieli kiedy widzialem pierwszy wynik sondazowy II tury wyborow, nie widzialem sondazu na wiekszych portalach internetowych (widzialem na mniejszych w ciemnych katach internetu) w ktorym Duda by wygrywal... wszystkie &quot;jak jeden maz&quot; twierdza, ze Komor prowadzi ... zazwyczaj bylo cos kolo 47%-43% (na korzysc Komorowskiego) badz cos w ten desen...
 
aliant 531

aliant

Użytkownik
Jak wrażenia po debacie?
Jak dla mnie dzisiaj lepszy Duda. Pewny głos, wyluzowany. Zupełnie inaczej niż w niedzielę. Z resztą już ta wczorajsza konferencja była dobrym znakiem. Bronek wyraźnie wrócił do zamulania. No i jak zwykle wtrącanie się w każde zdanie kontrkandydatowi.
 
N 31

nocoty

Użytkownik
Watpie zeby ktos zmienil zdanie po tej debacie, kazdy zostanie przy swoim glosie, jednak dla mnie, jesli mialbym oceniac to minimalnie lepszy byl Duda, a na pewno lepszy niz w TVP. Natomiast ciekawi mnie to, ze Komora osobiscie powital i odprowadzil na debate szef Faktow ( nie pamietam nazwiska), ktory jest przelozonym dziennikarzy prowadzacych debate, podobnie jak w TVP na debate Komor przyszedl z szefem Braunem. Troche to smierdzi jak dla mnie, powiem wiecej, nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, ale Komor mogl znac pytania (podobno nie zgodzil sie na debate u Kukiza, bo nie chcial sie zgodzic na przeslanie pytan...) Poza tym wg. mnie wszystkie pytania krecily sie wokol spraw, ktore moga zrazic ludzi do PiSu, na ktorych media budowaly ich negatywna opinie , np. Smolensk, invitro, panstwo wyznaniowe, kosciol, uchodzcy... Spoko, nie mowie ze to nieodpowiednie pytania, ale dlaczego dla rownowagi nie zapytali o sprawy niewygodne dla Bronka, np. wyprzedawanie polskiej ziemii (lasy panstwowe, sprzedaz dla cudzoziemcow), przyznanie dodatku emerytalnego dla zydow ze skarbu panstwa, czy stosunek danego kandydata do inicjatyw obywatelskich? Wiadome bylo, ze w TVN nie beda mogli pozwolic zeby AD wypadl zbyt dobrze, szkoda ze nie bedzie debaty u neutralnego, badz nieco bardziej przychylnemu Dudzie Kukiza.
ps. sorry za brak PL znakow.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
W kontekście zachowania Duda wyciągnął wnioski co do siły głosu i nie zamulania. Jego największym błędem, że nie był w takiej formie na debacie w TVP, aż mnie to zdziwiło, bo tyle się prosił o nią a przygotowany był słabo ale nie dziwne skoro podobno Jacek &quot;zdrajca&quot; Kurski go przygotowywał. Dzisiaj była świeżość. A co do postulatów z niektórymi się nie zgadzam. Obaj kandydaci są siebie warci. Był kiedyś taki film Głupi i Głupszy. Tak właśnie wyglądają wystąpienia polskich polityków. Jak wyreżyserowany film. I tak jak użytkownik wyżej sądzę, że mało kto zmieni zdanie pod wpływem tej debaty. Będzie mniejsza oglądalność. Pewnie dlatego w TVP Duda był miły, nawet uległy i przywoływał JPII, bo wiedział jaką publikę ma tamta TV.
 
diegoforlan1 1,3K

diegoforlan1

Użytkownik
Coraz bardziej mi śmierdzi fakt, że Duda jest w jakimś układzie. Czemu nie cisnął o WSI, o blokowaniu tej książki, o pro civili. Beka troszkę grana. Mając takie działa i z nich nie strzelać.
 
N 31

nocoty

Użytkownik
@nocoty

Masz jeszcze jakieś wątpliwości czy Bronek znał pytania?
Brak slow dla tego pajaca... szkoda ze sprawa ugrzeznie w internecie i nikt z tv sie o tym nie dowie. Jakby Dude na czyms takim zlapali to by lecialo na czerwonym pasku w tvn24...
edit: znalazlem teraz informacje ze oba sztaby dostaly wczesniej pytania. W takim razie to cos to nie bylo debata, tylko recytowanie wyuczonych formulek. Jaki kraj takie debaty...
 
loki1988 13

loki1988

Użytkownik
Brak slow dla tego pajaca... szkoda ze sprawa ugrzeznie w internecie i nikt z tv sie o tym nie dowie. Jakby Dude na czyms takim zlapali to by lecialo na czerwonym pasku w tvn24...

edit: znalazlem teraz informacje ze oba sztaby dostaly wczesniej pytania. W takim razie to cos to nie bylo debata, tylko recytowanie wyuczonych formulek. Jaki kraj takie debaty...
przecież w obecnych debatach chodzi o to &quot; ty oszukiwales ja oszukiwalem&quot; wygrał lepszy!
 
calanau 2,8K

calanau

Użytkownik
Coraz bardziej mi śmierdzi fakt, że Duda jest w jakimś układzie. Czemu nie cisnął o WSI, o blokowaniu tej książki, o pro civili. Beka troszkę grana. Mając takie działa i z nich nie strzelać.
Wieksze polityczne twarze ginely za wiedze na ten temat. Sluchajac Sumlinskiego nawet smierc Leppera - polityka o wiele bardziej znanego mozna powiazac wlasnie z ta sprawa. To jest sila ponad tych politykow, ponad ich mozliwosci i zasieg, a co chyba najwazniejsze oni maja wiele do stracenia - od karier, po majatki itd. Mozna bylo spokojnie zalozyc, ze ten temat zostanie pominiety, nie z powodu tego, ze nikt nie chce o nim mowic, ale z takiego, ze przy obecnych &quot;niezaleznych&quot; sadach,&quot;niezaleznej&quot; prokuraturze i &quot;niezaleznych&quot; mediach oskarzenia Prezydenta o jakiekolwiek dzialania zwiazania z wyzej wymienionymi instytucjami beda w bardzo szybki sposob odrzucone badz przeinaczone na niekorzysc Dudu. Duda mialby z tego powodu same problemy i niewiele by na tym zyskal, procz szacunku ludzi ktorzy o tej sprawie juz wiedza - tak mi sie wydaje.
Ja dziwie sie, ze zaden z kandydatow pozapartyjnych nie powiedzial nic na ten temat w pierwszej debacie. Wtedy byl czas by zaznajomic wyborcow z ta tematyka, ale zaden z kandydatow, nawet ci najbardziej zagozali przeciwnicy Bronka nie wspomnieli ani slowa o tych sprawach.
Pisowcy postanowili przyjac zasade, jest dobrze, wyglada na to, ze wygrywamy, to nie warto tego marnowac pakujac sie w prawdziwa wojne. Robmy swoje, odpowiadajmy na pytania, nie popelniajmy bledow to dojedziemy do mety na pierwszym miejscu.
Ja odnioslem wrazenie, ze Duda byl zbyt biurokratyczny w swoich wypowiedziach. Mowil o sprzecznosci ustaw z konstytucja (wspominal nawet o artykulach 2,4 i jakims jeszcze), wielokrotnie mowil o przepisach, wypominal Komorowi braki wiedzy czysto prawniczej, to, ze nie stoi na strazy prawa itd. Moim zdaniem to fantastycznie, ze kandydat na prezydenta zna konstytucje i prawo, ale on musi to w czysty i przejrzysty sposob udowodnic widzom takich debat. Duda tego nie potrafil zrobic. Bronek to figurant, ktory potrzebuje bandy &quot;ekspertow&quot; pokroju Nalecza ktorzy mu wszytko wytlumacza (i nie wierze, ze Komor cokolwiek jest w stanie podpisac, zrobic sam jako prezydent).
Dla mnie debaty byly mdle, brak blyskotliwosci z obu stron, Bronek znal pytania, (dla mnie dowodem jest fakt, ze sztab Kukiza publicznie powiedzial, ze sztab Bronka zazadal zaznajomienia sie z pytaniami w teoretycznej debacie, wiec zakladam, ze to samo zrobili z debata w TVN a oplacani dziennikarze bez problemu pytania im dali).
Do tego nie rozumiem (moze ktos mi z obecnych forumowiczow wytlumaczy) czemu druga debata byla przeprowadzona w prywatnej telewizji TVN a nie publicznej telewizji?
Ogolnie to z niecierpliwoscia czekam na sobotni poranek i cisze wyborcza bo propagandy prorzadowej juz nie da sie zniesc.
Mam jednak dziwne wrazenie, ze spotkanie wczorajsze w KPRM nie bylo bez znaczenia, i ze jakas bomba informacyjna jeszcze wybuchnie w mediach...i nie zdziwie sie, jesli bedzie to podczas ciszy wyborczej...wladzy kary nie sa straszne, straszne bedzie utrata wladzy....
 
Do góry Bottom