WTA Tour - Wielki Szlem: US Open (30.08.2021 - 12.09.2021)

[Wieczorek85]

Bencic @ 1.9

nie lubie grać spotkań w których występuje nasza Iga. Jest jedna z bardziej nieprzewidywalnych zawodniczek w tourze - może zarówno wygrać jak i przegrać z każdym. Udowodniła to już i na tym turnieju meczac się w pierwszej rundzie i wygrywajac w drugiej z solidna Kontaveit

Ale obok takiego kursu nie mogę przejść obojętnie. To co gra Belinda w tej chwili to dla mnie rewelacja. Ogólnie da się ta dziewczynę mocno lubić - jej styl dość mocno nawiązuje do Radwańskiej - a taki tenis miło się oglada. Co dziewczyna złapała formę to ja nie mam pytań - złoto w Tokio a teraz zamiata w Nowym Jorku. Bardzo dobrze grająca do tej pory Pegulla - 6 gemow. Nie wydaje mi się by Iga dźwignela to spotkanie mentalnie - problemy miałaby w swej najlepszej formie, a co dopiero teraz

Patrząc na drabinkę - jak dla mnie to już bitwa o finał. Zwyciężczyni tego meczu powinna się tam zameldować (chociaż wiadomo - WTA). Jedynie Pliskova stoi na drodze ale Karolina i presja to wybitnie niewspolgrajace elementy

 

[dzidzok]

Nie no, Osaka odpada serwujac na mecz, OK. Kazdy wiedzial, ze ma problemy z glowa.

Barty przegrywa seta gladko z Rogers.Ok, kazdemu moglo sie zdarzyc slabszy set

No, ale Barty przegrywa trzeciego seta z podwojnego breaka I dwa razy serwujac na mecz?!?! Z Amerykanka Co ostatnie dobre zawody rozegrala w lutym.

Niesamowite jak bardzo malo sie wie o tenisie...

 

[robertooo123]

Bencic @ 1.9

nie lubie grać spotkań w których występuje nasza Iga. Jest jedna z bardziej nieprzewidywalnych zawodniczek w tourze - może zarówno wygrać jak i przegrać z każdym. Udowodniła to już i na tym turnieju meczac się w pierwszej rundzie i wygrywajac w drugiej z solidna Kontaveit

Ale obok takiego kursu nie mogę przejść obojętnie. To co gra Belinda w tej chwili to dla mnie rewelacja. Ogólnie da się ta dziewczynę mocno lubić - jej styl dość mocno nawiązuje do Radwańskiej - a taki tenis miło się oglada. Co dziewczyna złapała formę to ja nie mam pytań - złoto w Tokio a teraz zamiata w Nowym Jorku. Bardzo dobrze grająca do tej pory Pegulla - 6 gemow. Nie wydaje mi się by Iga dźwignela to spotkanie mentalnie - problemy miałaby w swej najlepszej formie, a co dopiero teraz

Patrząc na drabinkę - jak dla mnie to już bitwa o finał. Zwyciężczyni tego meczu powinna się tam zameldować (chociaż wiadomo - WTA). Jedynie Pliskova stoi na drodze ale Karolina i presja to wybitnie niewspolgrajace elementy

Iga jest jedną z najmniej przewidywalnych zawodniczek? Hah. I to dlatego gra najrówniej w tym sezonie w całym tourze?

 

[Siurkacz]

Barty to bez komentarza, shapo bezradny na obrone harrisa, (wymowny gest do trenera rakietą zeby sam zagrał), co do meczów to to co sie dzieje na tym us open to tragedia. Jeżeli chodzi o 4 rundę to nie wyobrazam sobie zeby bencic przegrała ze swiatek, kurs 2 to promocja jak dla mnie, przyznam się ze sie wywaliłem na kontaveit lecz teraz bencic odda, Pliskova powinna gladko wygrac z Pavluchenkovą która nie wyglada solidnie. W meczu Halep-Svitolina przewiduje 3 sety jak dla mnie najlepszy bet na te spotkanie. Mertens Sabalenka wydaje się że pewnym typem jest saba ale na tym turnieju zauwazylem że co rundę ktoś zapomina jak się odbija, najlepszy przykład Jabeur i Kvitova, i jeżeli miałbym wskazać takie 2 zawodniczki co mogą pójść tą ścieżką to wlasnie Saba i Pliskova ale miejmy nadzieje że koniec już takich niespodzianek. Reszta spotkań mniej przewidywalna, pięknie zagrała Raducanu i jak dla mnie powinna wygrać z Rogers jeżeli zachowa dyspozycje. Osobiście puszczę jeden kupon za większą stawkę na Harrisa(kurs 2), Bencic (2), Raducanu(1,75), Pliskova(1,70), Sabalenka(1,38).

 

[czary-mary]

Simona Halep vs Svitolina
Simona Halep @ 2.02 Fortuna

W tym spotkaniu upatruję zwycięstwa Rumunki. Ogranie przeciwniczki utoruje prostą drogę do finału. Obie zawodniczki w wyśmienitej formie. Jednak to Simona Halep miała zdecydowanie groźniejszą przeciwniczkę w postaci Rybakiny. To zwycięstwo dobitnie pokazało jak dobrze jest dysponowana. Do tego Svitolina tuż przed startem w US Open zdecydowała się na występ w mało prestiżowym turnieju w Chicago. Grała w nim do samego końca, dodajmy z powodzeniem, bowiem zwyciężając. Do tego turnieju musiała przystąpić praktycznie z marszu. Kosztowało to na pewno trochę sił, których może braknąć w spotkaniu z tak silną i potrafiącą grać długie wymiany zawodniczką jaką jest Halep. Kursy póki co lekko faworyzują Ukrainkę, ale przed meczem na pewno się odwrócą. Simona Halep jest mocną faworytką do zwycięstwa w całym turnieju.

 

[inkub1986]

Halep+Bencic+Raducanu+Krejcikova
Jeśli cała czwórka wpadnie, to WTA ma jednak jakiś sens. Szczerze powiem, że nigdy nie uważałem że nie ma. W ATP też się dzieją cuda. Halep z Rybakiną pokazała, że stać ją na finał. Bencic to cały czas złota medalistka z Tokio dalej przy formie. Raducanuo mało co by nie kupiła roweru dla porządnej Sorribes no i Krejcikova, fenomen tego roku. Piękny kupon.

 

[Semtex]

Iga jest jedną z najmniej przewidywalnych zawodniczek? Hah. I to dlatego gra najrówniej w tym sezonie w całym tourze?

Najrówniej z kim? Przeciwko parodystką z którymi robi 6:1, 6:1 albo z innymi zawodniczkami ze średniej półki? Póki co Iga w tym roku tylko z takimi rywalkami gra równo, grając z poważnymi contenderkami do tytułów ma w tym roku bilans 0/6. Jak dobrze pamiętam to Badosa, Mugu, Jabeur, Sakkari, Barty i Halep zjadły ją gładko 2:0.

Halep po powrocie do zmagań od turka w Cincinnati znaczy mniej więcej tyle co Kvitova. Svitolina imho w lepszej formie, powinna wygrać.
Svitolina @1.96

 

[inkub1986]

Najrówniej z kim? Przeciwko parodystką z którymi robi 6:1, 6:1 albo z innymi zawodniczkami ze średniej półki? Póki co Iga w tym roku tylko z takimi rywalkami gra równo, grając z poważnymi contenderkami do tytułów ma w tym roku bilans 0/6. Jak dobrze pamiętam to Badosa, Mugu, Jabeur, Sakkari, Barty i Halep zjadły ją gładko 2:0.

Halep po powrocie do zmagań od turka w Cincinnati znaczy mniej więcej tyle co Kvitova. Svitolina imho w lepszej formie, powinna wygrać.
Svitolina @1.96

Świątek jako jedyna dostawała się do ćwierćfinałów (*błąd, 1/8) we wszystkich Szlemach. Taką informację zasłyszałem. Tak więc gra najrówniej z czołówki. Widziałem Halep na highlights w meczu z Rybakiną i Svitolinę w Chicago. Nie ma o czym gadać, żeby Svita to wygrała. Ale to tylko z kolei moje zdanie.

 

[Wieczorek85]

Przecież na wimbledonie odpadła z Jabeur w 1/8 finalu. Tutaj też jeszcze nie ma ćwierćfinału.

 

[czubus2]

Najrówniej z kim? Przeciwko parodystką z którymi robi 6:1, 6:1 albo z innymi zawodniczkami ze średniej półki? Póki co Iga w tym roku tylko z takimi rywalkami gra równo, grając z poważnymi contenderkami do tytułów ma w tym roku bilans 0/6. Jak dobrze pamiętam to Badosa, Mugu, Jabeur, Sakkari, Barty i Halep zjadły ją gładko 2:0.

Halep po powrocie do zmagań od turka w Cincinnati znaczy mniej więcej tyle co Kvitova. Svitolina imho w lepszej formie, powinna wygrać.
Svitolina @1.96

Nie ma to jak dobierać sobie statystyki pod swoją teorie.
Co to znaczy "contenderkami do tytułow" ? Na podstawie czego wybrałeś akurat te nazwiska ? Badosa wygrała aż 1 turniej 250, Sakkari 0 tak naprawdę jedyny udany turniej to właśnie French Open.
Halep wygra z nią 2:1 po bardzo wyrównanym meczu, mecz z Barty również bardzo wyrównany( 7:5 6:4)
Dlaczego nie wymieniłeś Krejcikovej, która po Barty jest 2 najlepszą zawodniczką tego sezonu a Iga ograła ją 2 razy
Ponad to Iga pokonała Piliskova, Gauff czy Svito, które znaczą więcej niż Badosa czy Sakkari

Iga przegrała w tym sezonie 10 spotkań i za wpadki można uznać porażki z Aleksandrową( początek sezonu), Konjuh i Kasatkiną.

 

[dzidzok]

Przecież na wimbledonie odpadła z Jabeur w 1/8 finalu. Tutaj też jeszcze nie ma ćwierćfinału.

Na AO tez odpadla w 1/8 wiec nie wiem o Co mu chodzi

 

[Semtex]

Nie ma to jak dobierać sobie statystyki pod swoją teorie.
Co to znaczy "contenderkami do tytułow" ? Na podstawie czego wybrałeś akurat te nazwiska ? Badosa wygrała aż 1 turniej 250, Sakkari 0 tak naprawdę jedyny udany turniej to właśnie French Open.
Halep wygra z nią 2:1 po bardzo wyrównanym meczu, mecz z Barty również bardzo wyrównany( 7:5 6:4)
Dlaczego nie wymieniłeś Krejcikovej, która po Barty jest 2 najlepszą zawodniczką tego sezonu a Iga ograła ją 2 razy
Ponad to Iga pokonała Piliskova, Gauff czy Svito, które znaczą więcej niż Badosa czy Sakkari

Iga przegrała w tym sezonie 10 spotkań i za wpadki można uznać porażki z Aleksandrową( początek sezonu), Konjuh i Kasatkiną.

Patrzę na to w jakiej formie są zawodniczki z którymi grała i prawda jest taka, że z tymi z prawdziwego topu przegrywała. Niezła forma w Rzymie i rzeczywiście zapomniałem, że ograła Krecika ale jednak było to dość dawno, Krejckova turniej wcześniej została odpalona przez Badose, która miała akurat najlepszy okres w tym sezonie i jechała z każdym po kolei. Rywalki ogrywane przez Ige od RG: Juvan, Peterson, Kontaveit, Kostjuk, Watson, Hsieh, Zwonariowa, Begu, Barthel, Loeb, Ferro, no co to są za przeciwniczki? Trafiała się Badosa w formie, Jabeur, Sakkari i było do jednej bramki. Trzymam się tego, że nie potrafi grać z zawodniczkami, które potrafią coś więcej niż tylko przebić piłkę na drugą stronę.

 

[inkub1986]

Większość z nas i tak jest chyba zdania, że wędrówka Igi po kortach Nowego Jorku dobiega właśnie końca, więc nie ma co walczyć. Mi chodziło tylko o to że grała równo w Szlemach i dochodziła do 1/8, a że miała dość łatwe rywalki to inna sprawa. Bencic jest za dobra obecnie, by Świątkowej udało się tutaj wygrać, no chyba że odpali jak Raducanu w meczu z Sorribes-Tormo, tylko skąd weźmie paliwo, może z talentu?

 

[robertooo123]

Najrówniej z kim? Przeciwko parodystką z którymi robi 6:1, 6:1 albo z innymi zawodniczkami ze średniej półki? Póki co Iga w tym roku tylko z takimi rywalkami gra równo, grając z poważnymi contenderkami do tytułów ma w tym roku bilans 0/6. Jak dobrze pamiętam to Badosa, Mugu, Jabeur, Sakkari, Barty i Halep zjadły ją gładko 2:0.

Halep po powrocie do zmagań od turka w Cincinnati znaczy mniej więcej tyle co Kvitova. Svitolina imho w lepszej formie, powinna wygrać.
Svitolina @1.96

Aha czyli Gauff Krejcikova Pliskova czy Svitolina to nie pretendentki ale Badosa tak? XD

 

[psychol32]

W takim razie co takiego w tym sezonie osiągnęła Bencic i kogo pokonywała? Tak wiem złoto olimpijskie wielka rzecz ale sama droga do niego to śmiech na sali. Oprócz Krejcikovej to na rozkładzie w Tokyo zawodniczki z drugiego szeregu. W innych turniejach to samo.

 

[Siurkacz]

Kto kogo pokonał to nie jest wyznacznik wygranej, kazdy kto zna Bencic to wie ze moze wygrac te us open na spokojnie, jedyny minus jaki ma to niestety to ze przychodzi mecz co jakis czas w którym nic kompletnie nie gra i przegrywa. Aktualnie nie gra jakos wspaniale a i tak przechodzi latwo, jak zagra tak jak na io to wygra us open

 

[psychol32]

Może i wygra tak jak i w Tokyo. Zarówno tam jak i tu faworytki odpadają by się z nią nie zmierzyć.

 

[czubus2]

Każdy zna tez Światek i jest ona w stanie wygrać z każdym. Wczoraj z Estonka zagrała solidnie i nie skreślałbym jej jutro.

 

[psychol32]

Przecież to baby, stan umysłu. W pierwszej dwudziestce czy trzydziestce to każda może wygrać z każdą, a granie takich kursów jak na Bencic czy Świątek jest nielogiczne. To jest mecz do oglądania i kibicowania Polce a nie obstawiania. Ewentualnie live jak się uda złapać jakiś wysoki kurs.

 

[inkub1986]

Dla mnie w tej chwili jak Svitolina potrafi pokonać świetnie prosperującą Halep 2:0, to i Świątek może odpalić Bencic. Radukanu równie dobrze może żyć poprzednim meczem i wtopić z Rogers, która wygrała dzięki zmęczeniu Barty z Barty i z dodatkową motywacją przystąpi do spotkania, chyba że to ona właśnie będzie rozpamiętywać poprzedni mecz. Itd. itp. czasami mam wrażenie że grać warto tylko pierwsze rundy a i tak łatwo się naciąć. Tenis to wspaniał sport, ale niestety dzieje się tu dosłownie wszystko a jak chcesz zarobić to idź do pracy Dzięki Bogu jeszcze zamykają granice Brytole i zostaje już tylko arcyfarciarska gra u buka za drobne, praca też za drobne w Polsce no i Holandia w fabryce jakoświetna allernatywa. Nadal lepiej niż np. Azerowie lub Nepalczycy. Chociaż ci ostatni na kebabach trochę tam zarabiają, ale wysiedź w budce z kebabem. No niech mi powie ktoś że nie stracił na US Open tylko ciągle wygrywał. Macie jakiś system, by wygrywać częściej niż przegrywać? Chyba tak sobie co? Zagrać sobie za grosze taśmę, przegrać. Potem zagrać 3 mecze, wygrać, a potem napędzony fartem dostać po dupie, bo Halep nie zagrała 3 setów albo nie wygrała ze Svitą. Heh, Czesi też się nie popisali w siatkówce a taki ładny kurs był. Jak słyszę w poradniku bukmacherskim o tych wszystkich wygrywających miliony, gdzie limitują biedakom konta co chwilę to mam wrażenie że to naganiacze bukmacherów, ale oczywiście na pewno są ludzie z nielimitowanym szczęściem, którzy WIEDZĄ potrafią w SPORCIE oszukiwać buka Co ja się tak rozpisaił.

Powtórzę się, Kerber win