Wimbledon 2016 - turniej główny

[matsu]

Berdych jest mentalnym zerem, Murray jutro bierze bez najmniejszego problemu, można dorzucać na każdy kupon :razz:

Kurs niezbyt zachęca, jedynie na podbicie już jakiegoś większego ako.
Może ktoś coś powiedzieć na temat +3,5 seta? Kurs wychodzi nawet @2.0 na Bet365, a to półfinał, Berdych nie będzie w stanie ugrać jednego seta? W poprzedniej rundzie Murray rozbił Tsongę w drugim secie 6:1 i było już 2:0, a mimo to, Tsonga zdołał dwa sety urwać, tutaj pytanie - Tsonga tak się podniósł z kolan, czy Andy już myślał o półfinale?
EDIT: Czyli jednak nie był w stanie ugrać seta, ciekawe ile bukmacherzy zyskali wystawiając taki kurs
Znalazłem też coś ciekawego, żeby nie było spamu, mianowicie:
Under 10,5 gemu w 1 secie @1.53 Bet365. Patrząc na ostatnie wyniki obu Panów można dojść do wniosku, że tie-break w pierwszym secie jest mało prawdopodobny, a strata serwisu przez Berdycha może wpaść dość szybko. W tym roku spotkali się w Madrycie na ziemi, gdzie Murray był górą 2:0, a pierwszy set 6:3 - przełamanie pierwszego serwisu Berdycha. Berdych w pierwszej rundzie Wimbledonu pierwszego seta wymęczył po tie-breaku, a został w pierwszym secie złamany już na pierwszym serwisie, w drugiej wygrał 6:4 (później do 1 i do 2), w trzeciej rundzie wygrał 6:4, z kolei w 1/8 z Vaselym pierwszego seta przegrał 6:4 przegrywając pierwszy swój serwis, w 1/4 także wymęczył w tie-breaku, przegrywając swój serwis zaraz po przełamaniu, a wygrywając dwa następne sety do 3 i do 2. Wnioski typowo statystyczne, nie miałem okazji oglądać obu Panów w grze, więc liczę, że ktoś się odniesie do moich spostrzeżeń, z których może wynikać, że pierwszy set Berdychowi nie leży i jeśli Murrayowi siądzie początek meczu to powinien się po Berdychu przejechać.
@EDIT: A tutaj
Rano poszukałem jeszcze ciekawych opcji i znalazłem DW 0:3 @ +/- 1.6, z kolei under 33,5 gema @2.23 (moim zdaniem było value), ale nie napisałem tego przed meczem, więc teraz to sobie można pisać, niemniej jak w masło

 

[jazdazbukami]

Kurs niezbyt zachęca, jedynie na podbicie już jakiegoś większego ako.
Może ktoś coś powiedzieć na temat +3,5 seta? Kurs wychodzi nawet @2.0 na Bet365, a to półfinał, Berdych nie będzie w stanie ugrać jednego seta? W poprzedniej rundzie Murray rozbił Tsongę w drugim secie 6:1 i było już 2:0, a mimo to, Tsonga zdołał dwa sety urwać, tutaj pytanie - Tsonga tak się podniósł z kolan, czy Andy już myślał o półfinale?
Znalazłem też coś ciekawego, żeby nie było spamu, mianowicie:
Under 10,5 gemu w 1 secie @1.53 Bet365. Patrząc na ostatnie wyniki obu Panów można dojść do wniosku, że tie-break w pierwszym secie jest mało prawdopodobny, a strata serwisu przez Berdycha może wpaść dość szybko. W tym roku spotkali się w Madrycie na ziemi, gdzie Murray był górą 2:0, a pierwszy set 6:3 - przełamanie pierwszego serwisu Berdycha. Berdych w pierwszej rundzie Wimbledonu pierwszego seta wymęczył po tie-breaku, a został w pierwszym secie złamany już na pierwszym serwisie, w drugiej wygrał 6:4 (później do 1 i do 2), w trzeciej rundzie wygrał 6:4, z kolei w 1/8 z Vaselym pierwszego seta przegrał 6:4 przegrywając pierwszy swój serwis, w 1/4 także wymęczył w tie-breaku, przegrywając swój serwis zaraz po przełamaniu, a wygrywając dwa następne sety do 3 i do 2. Wnioski typowo statystyczne, nie miałem okazji oglądać obu Panów w grze, więc liczę, że ktoś się odniesie do moich spostrzeżeń, z których może wynikać, że pierwszy set Berdychowi nie leży i jeśli Murrayowi siądzie początek meczu to powinien się po Berdychu przejechać.

Murray uwielbia grać z typkami jak Berdych, bo on nie ma Murrayowi czym zagrozić, ani serwisem ani uderzeniem kończącym (Tsonga walił wczoraj takie petardy z fh a i z bh się zdarzało, że Andrzej tylko mógł wzrok odwrócić), a więc będą sobie panowie przebijać i przebijać, a to dobry trening dla Andiego przed finałem, w którymś momencie Berdychowi będzie się gotowało w głowie i albo wywali w aut albo w siatkę. I to nie są jakieś moje przewidywania, to jest obraz gry Berdycha z Murrayem i Djokovicem z ostatnich spotkań.
Idealny typ to -5,5gema Murray - 1.66 Bet365
ujemny handicap wchodzi w każdym spotkaniu Berdycha vs Murray, Djoko, Fed.

 

[roxed94]

W jutrzejszym dniu gram dubelek ????
Berdych - Murray : Murray -1,5 gema set 1 1.60
Raonic - Federer : Raonic +2,5 seta 1.25
Ako 2.00 Unibet
Murray, ktory jest faworytem tego meczu gra z Berdychem. Tomas czesto potrzebuje sporo czasu by wejsc w mecz i tak powinno byc jutro, gdzie nie przewiduje tie breaka w secie pierwszym i wygrana Andyego.
Raonic z Federerem to spotkanie moim zdaniem 50/50. Nie odwazylbym wskazac sie tutaj faworyta, panowie grali ze soba w tym roku juz i wygral pewnie Raonic, H2H na korzysc Federera ale nawet jesli on wygra mecz to nie wierze by zrobil to 3:0. Mecz raczej na 4 sety, moze nawet 5.
Zagrałeś mój typ? Podziękuj, bede wdzieczny.
Pozdrawiam

 

[konar25]

Raonic +2.5 gema
2.000
Pinnacle

Co tu dużo pisac polecam cofnąć sie do analizy meczu Cilica z Federerem Tie Brakea.Roger jest nieswój nikt mi do tego nie powie ze gościu z rocznika 81 tak o sie zregeneruje po 5 setowej bitwie z Cilicem.Swoja droga co ten Marin odwalił miał króla na widelcu ajajajaj.Raonic jest potworem jest potworem który na trawie niszczy rywali a jego return uległ ogromnej poprawie.Myślę że jeśli tylko Raonic nie spali sie psychicznie(raczej nie ma takiej opcji)to zobaczymy kolejny dlugi mecz a Roger chyba tego to juz nie wytrzyma.Sory krolu ale jutro padniesz.Ja się zabezpiecze handicapem na wypadek kosmicznych anomalii bo nie ukrywajmy jak Roger to przegra to jego koniec w walce o Szlema.
Ale i tak jutro odpadnie

 

[rrr111]

Panowie jak widzicie jutro Rogera z Milosem? Kurs zacny. Tenisowo nie ma co porownywac bo Roger to gracz kompletny, Milos serwis i forhand ale reszta kuleje. Roger moze go pieknie zaszachowac. Do tego zdaje sobie sprawe ze ma szanse byc moze a moze na pewno na ostatni Szlem w karierze.
Co do drugiego meczu raczej formalnosc Andiego.

 

[konar25]

Panowie jak widzicie jutro Rogera z Milosem? Kurs zacny. Tenisowo nie ma co porownywac bo Roger to gracz kompletny, Milos serwis i forhand ale reszta kuleje. Roger moze go pieknie zaszachowac. Do tego zdaje sobie sprawe ze ma szanse byc moze a moze na pewno na ostatni Szlem w karierze.

Co do drugiego meczu raczej formalnosc Andiego.

Skoro Roger to taki dużo lepszy gracz to dlaczego kurs zacny?
Zaszachuje to go Milos jak beda asy leciały.

 

[mradam]

Skoro Roger to taki dużo lepszy gracz to dlaczego kurs zacny?

Bo nie wiadomo jak Szwajcar się zregeneruje po meczu z Chorwatem. Na konferencji prasowej powiedział, że od dawna nie grał 5 setów ( w 2015 w ogóle ? ), ale na początku 5 seta czuł się równie dobrze co na początku 1. W tym roku większość odpoczywał przez kontuzje, raczej nie jest zmęczony sezonem.
Typ: Federer @1.58 Betsson dla odważnych 3-0 @3.85

 

[konar25]

A co on ma mówić ze się zmęczył? XD juz to widzę jaki to świeży byl chlop 35 lat.
Cilic potrafił trzymać serwis.Raonic jest jeszcze mocniejszy.
Kursy nie są wystawione pod zmęczenie tylko pod umiejętności.
Ta 5 setowka to może być roznica 0.1 kursu.
Według mnie to jest bet marzenie na Raonica.Idealny spot po tej 5 setowce.
Ja juz zagralem jestem ciekaw co fachowcy powiedzą o tym meczu.

 

[rrr111]

Skoro Roger to taki dużo lepszy gracz to dlaczego kurs zacny?
Zaszachuje to go Milos jak beda asy leciały.

Czym go zaszachuje? :] Forhandem go nic innego specjalnego nie potrafi, slajdy, zabrania kątowe, gra przy siatce wirtuozem to on nie jest. Zmęczenie myślę nie będzie mieć znaczenia bo godzinę później tylko kończył Roger. Po drugie jak Milosowi się w jakimś momencie serwis skończy a tak będzie na pewno to będzie pogrsne. Tak to widzę ale chcę no tematykę tego meczu poruszyc.
Typ: Roger

 

[mradam]

A co on ma mówić ze się zmęczył? XD juz to widzę jaki to świeży byl chlop 35 lat.
Cilic potrafił trzymać serwis.Raonic jest jeszcze mocniejszy.
Kursy nie są wystawione pod zmęczenie tylko pod umiejętności.
Ta 5 setowka to może być roznica 0.1 kursu.
Według mnie to jest bet marzenie na Raonica.Idealny spot po tej 5 setowce.
Ja juz zagralem jestem ciekaw co fachowcy powiedzą o tym meczu.

Jutro się przekonamy, według mnie Raonic w tym turnieju gra dość słabo. Co do serwisu kolego, to Cilic miał najlepsze statystyki serwisowe przed ćwierćfinałami ( punkty po 1 i po 2 serwisie, % pierwszego, dużo asów). Roger 27 asów przeciwko Marinowi, Raonić 13 przeciwko farmerowi ???? .

 

[rychuu]

W temacie burdel straszny. Na pięć postów jeden sensowny. Panowie Moderatorzy żyjecie?
Na jutro proponuję:
Berdych +2,5 seta - Murray
1,88 Pinnacle
Berdych to taki typ gracza satelity - krąży stale wokół, ale się nie zbliża. Solidny, stabilny poziom, lecz wciąż brak tego błysku który pozwoliłby mu wygrać coś większego. W jutrzejszym meczu także pewnie zaliczy poprawny wynik. Zagra swoje, stawi opór, nawiąże walkę. Ile to już takich meczów rozegrał? Andy daje radę, ale też miewa przestoje, właściwie jak każdy w trzysetówkach. Zakładam dobrze działający serwis po obu stronach - o wygraniu seta zadecyduje jeden brejk. Czy Berdych jest w stanie przełamać Murraya? Oczywiście. Czy Murray wygra mecz? Raczej tak. Czy Berych przegra do zera? Zdecydowanie jeden set jest w jego zasięgu. H2H wyrównane, na trawie jeszcze przeciwko sobie nie grali. Jedyny mankament że trawa już wytarta i piłka wolniej lata.
Kurs dobry, Berdych robi seta i to wystarcza. Na pewno jest w stanie to zrobić.

 

[iti]

Odnosnie meczu Federera to nie sadze zeby Raonic byl w stanie obijac w taki sam sposob bekhend Rogera jak robil to Cilic. Mocne, plaskie krosowe zagrania z bekhendu na bekhend. Milos tego nie bedzie potrafil robic, a juz na pewno nie tak regularnie jak Marin. Raczej na pewno nie 3-0, ale sadze, ze wygra Roger.

 

[luk45]

Jutro się przekonamy, według mnie Raonic w tym turnieju gra dość słabo. Co do serwisu kolego, to Cilic miał najlepsze statystyki serwisowe przed ćwierćfinałami ( punkty po 1 i po 2 serwisie, % pierwszego, dużo asów). Roger 27 asów przeciwko Marinowi, Raonić 13 przeciwko farmerowi ???? .

Gdybyś oglądał mecz Milosa wiedziałbyś, że serwował lżej oraz precyzyjnie i różnorodnie

 

[kbak93]

przeczytalem ostatnie 5 stron i konar nara spotuj sobie miley cyrus z raonicem.
Roger pokaże klase bo umie grać z serwismenami i tylko Roddick był wstanie obsrać króla.
widze mecz tak: Raonic 1 set potem 2set Roger nastepnie kolejnybset Raonic. Kurs na krola wzrosnie do 2,70 i wtedy ogra Milosa.
druga sprawa Raonic nie jest tylko serwismenem i smieje sie bo roger go zamorduje slajsem na bakchand po 3 setach jak nadal bedzie trwal mecz bo raonic nie porusza sie tak dobrze jak np andy roddick bedziecie stawiac trumne raonicowi

 

[magik90]

Rao vs Roger
Roger (-3.5) |1,83| Betsson
Króciutko bo jak bym chciał i miał przede wszystkim czas to bym tutaj mógł pisać do wieczora. Widzę, że ludzi patrzą strasznie nie obiektywnie. Roger zagrał 5cio setówkę z Marinem to w takim razie trzeba walić w Raonica bo 35 latek nie zregeneruje się tak szybko po tym dużym wysiłku. WHAT?! Co ty piszecie ludzie... Panowie spotkali się ze sobą dwa lata temu również w pół finale Wimbledonu i Szwajcar wygrał pewnie bez straty seta. Zacznijmy może od tego że Szwajcar miał 48 godzin, że tak powiem odpoczynku choć tego tak do końca nie można nazwać. Co do rzeczy ma to, że on grał 5 setów i ma 35 lat? On ma dziś wyjść i ledwo suwać nogami po korcie? Dla Kanadyjczyka ten bh Rogera to jest mały koszmar który mu się śni po nocach. Rao będzie dużo nadrabiał serwisem, ale już tym forhendem który nie jest tak płaski i na pewno będzie odpowiadał Szwajcarowi. Jak dla mnie to 3:0 może to połknąć Roger. Rao dziś nie da rady. Finał Roger vs Andy

 

[matilebron]

Nie wiem o co chodzi z tym "magicznym" bh Rogera, przecież on jest drewniany strasznie, robi pełno błędów nim, a to nieczysto trafi, a to zagra w pół siatki. Może i ładnie wygląda, ale w porównaniu z jednoręcznym bh takiego Wawrinki, Gasqueta czy chociażby np. Cuevasa to nie ma podejścia ???? Takie moje zdanie.

 

[mwrona87]

Rao vs Roger
Roger (-3.5) |1,83| Betsson
Króciutko bo jak bym chciał i miał przede wszystkim czas to bym tutaj mógł pisać do wieczora. Widzę, że ludzi patrzą strasznie nie obiektywnie. Roger zagrał 5cio setówkę z Marinem to w takim razie trzeba walić w Raonica bo 35 latek nie zregeneruje się tak szybko po tym dużym wysiłku. WHAT?! Co ty piszecie ludzie... Panowie spotkali się ze sobą dwa lata temu również w pół finale Wimbledonu i Szwajcar wygrał pewnie bez straty seta. Zacznijmy może od tego że Szwajcar miał 48 godzin, że tak powiem odpoczynku chodź tego tak do końca nie można nazwać. Co do rzeczy ma to, że on grał 5 setów i ma 35 lat? On ma dziś wyjść i ledwo suwać nogami po korcie? Dla Kanadyjczyka ten bh Rogera to jest mały koszmar który mu się śni po nocach. Rao będzie dużo nadrabiał serwisem, ale już tym forhendem który nie jest tak płaski i na pewno będzie odpowiadał Szwajcarowi. Jak dla mnie to 3:0 może to połknąć Roger. Rao dziś nie da rady. Finał Roger vs Andy

Magik, cenię Twoje analizy i nie ma tu ironii, ale "chodź" pojawia się chyba w każdej z nich i po prostu zaczęło mnie to kłóć w oczy. Piszę się CHOĆ..

 

[dx2]

Raonic-Federer 2 @1.55
Ciezki mecz na pierwszy rzut oka, odradzalbym raczej typowanie za wiekszy pieniadz, ale tak symbolicznie do jednak wytypuje, ze wygra Federer, a na pewno wiele osob czeka na final Federer-Murray, gdzie Fedex gonilby sen o jeszcze jednym szlemie, a Muzza probowal wygrac kolejnego szlema pod nieobecnosc Djokovica. Scenariusz calkiem fajny. Jak to wczoraj na Polsacie ktos powiedzial" szanse oceniami na 55-45 na korzysc Federera" i chyba oddaje to szacowanie tych szans. Oczywiscie zawsze wroci na tapete fakt, ze Federer w tym roku mial problemy zdrowotne i ta nieszczesna artroskopie kolana. Na pewno przed Wimbeldonem nie bylo az tak dobrych przeslanek w turniejach poprzedzajacych, bo z reguly Federer jechal co roku do Hallle i tam wygrywal, a tu dwie porazki w tych turniejach na etapie polfinalow w mniejszym Stuttgarcie i w Halle. Caly czas jednak nalzey poamietac, ze to jest szlem. Tutaj mobilizacja jest duzo wieksza i zaowdnicy staraj sie dwa razy bardziej. Zreszta jak ktos dla przyklady zobaczyl pofinalowy mecz Federera w Halle z Alexandrem Zverevem, a mianowicie 1-szy i 3-ci set, ktore nota bene Federer przegrywal to jednak pomiedzy tymi setami to bylo neiba a ziemia i ilosc zagran wprowadzonych do gry przez Federera byla chyba pewnei z 3 razy wieksza i na szlemie wlasnei takeihj gry nalezy sie spodziewac. Raonic tez gra niezle, drugi polfinal Wimbledonu w karierze, tutaj nie tylko dobry serwis gra role, co Kanadyjczyk pokazal w meczu z Goffinem. Wszyscy zastanawiaja sie czy Kanadyjczyk zrobi kolejny krok w karierze i zagra w finale szlema.
Bardziej jednak sklaniam sie ku opinii, ze jeszcze poczeka. Federer po dramtatycznym meczu z Cilicem, gdzie bronil pilki meczowe, ale utrzymal nerwy na wodzy. Cilic gral tez mega, serwis zabojczy.Cilic oczywiscie obral taktyke bombardowania slabszej strony Federera i prawie caly czas staral sie bombardowac ten backhand. Ogolnie jednak w tym wszytskim wiele osob nei docenia klasy Cilica. Chorwat to zaowdnik, ktory moze o wygraniu Wimbeldonu wraz z legendarnym Ivanisevicem i on to powtrzal jeszcze zanim wygral US Open, a jego gra na trawe pasuje wysmienicie. Zreszta jakby niektorzy zapomnieli jak nacisnal Djokivica dwa sezony temu podczas Wimbledonu i mecz poszedl w 5 setow. Smiec twierdzic, ze Cilic bylby faworytem w potencjalnym polfinale w meczu z Raonicem.
No i na koncu dochodzi efekt zmeczenia i regenracji Federera. Dobrze na pewno, ze byl dzien przerwy, takze tutaj zasada "glowa chciala, miesnie nie mogly" chyba jakby zmalała. A jak zobaczylem ostatnio naglowek "Czy Federer wezmie rewanz za Brisbane", gdzie na pcoztaku roku wygral Raonic to troche padlem, poniewaz porownywanie wagi tych dwoch turniejow to przepasc. Bedzie kolejny ciekawy mecz. Zreszta planowalem zagrac over gemowy wstepie, ale jezlei buki ustiiwaja linie na poziomie az 43,5 gema to juz to pokazuje czego oni sie spodziewaja. Kibicuje Federerowi, ktory od 3-ego seta z Cilicem zaczal grac lepiej i mam wrazenie, ze jakby ta blokada po kontujach popsucila. Moze to wrazenie, ale licze na ten oczekiwany final Federer-Murray.

 

[madritista94]

A ja dziś idę trochę na przekór wszystkich i gram takiego dubla :
T.Berdych + 7,5 - A.Murray aj Tomas nigdy nie przeskoczysz jednego poziomu wyżej
M.Raonic + 4,5 - R.Federer BRAWO MILOS ! TWORZYSZ POWOLI PIĘKNĄ HISTORIE OBY TAK DALEJ !
ako: 1,96 STS
W pierwszym starciu uważam że Czech nie zostanie pożarty tak jak każdy myśli przez Andy'iego. Tak jak wspominałem wcześniej, Berdych na Wimbledonie mnie nie zawiódł i uważam że tym razem również tego nie zrobi.Oczywiście tak wiem ze Tomas się grzeje gdy gra z górną półką , ale ile można ? Moim zdaniem że dziś bedzie zmobilizowany bo to jest jego ostatnia szansa według mnie na wygranie szlema lub ewentualnie dojścia do Finału , nie ma Nadala ,Djokovica , Wawriniki , jak nie teraz to kiedy ? Nie wyobrażam sobie by dostał szybkie bęcki czyli 3-0 i ze Murray bd go łamał po 2 razy w każdym secie.Jeśli nawet przegra to 3-0 to podejrzewam że bedą to zaciete sety jakis TB , wynik 6-4 7-6 6-2 , daje wejście mojego typu. Zatem Powodzenia Berdych , niech serwis siedzi i forhend !
Drugi mecz to Król Roger i jeden z moich ulubionych zawodników w tourze Raonic.Tu również nie bd sie rozpisywał bo już pisałem o Milosie ostatnio , ze chłop czyni postępy z roku na rok a juz dziś stoi przed nim szansa na pierwszy Finał Wielkiego Szlema. Co tu by była za piękna historia pokonuje króla Wimbledonu i otwiera sobie furtke do przejscia do histori bo wygranie Szlema to juz jest Historia.Roger według mnie jest juz stary, to nie jest zawodnik z przed kilku lat.Popełnia mase błędów , tak naprawde juz powinno go tu nie byc gdyby nie psychika Cilica który miał bodajże 4 meczowe , i pełno bp w 3 secie. Ale nie można zapominać ze to Roger i że również to ostatia szansa na wygranie ost szlema.Dlatego ide bardziej asekuracyjnie i gram +4,5 gema w strone Kanadyjczyka.Każdy wie jaki serwis posiada i że cieżko go połamać. Wierze ze wygra seta przynajmiej , że bd jakieś TB .Juz w tym roku pokonał go w Brisbane 6-4 6-4 dlaczego nie dzis ? Come on Milos !

 

[tie-break]

Roger Federer - Milos Raonic
Over 41.5 asów serwisowych, Unibet 2.20
39 lipa, Panowie nie serwowali znakomicie
Typ statystyczny, czyli tam gdzie mam najwyższą skuteczność od zawsze! Zapowiada nam się dzisiaj fenomenalne widowisko. Wielki Federer, arcymistrz grania na trawie oraz Raonic, tenisista który na przestrzeni lat zarobił niesamowite postępy. W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Szwajcar 9:2 gdzie większość wygranych była raczej oczywistością,bo Milos w poprzednich latach był o wiele bardziej drewniany i ubogi techniczne niż teraz. Mimo to kilka setów Kanadyjczykowi udało się urwać a co najważniejsze udało mu się wygrać w tym roku, na hardzie, na początku sezonu w finale 6:4, 6:4.
Federer z jednej strony w meczu z Cilicem pokazał klasę a z drugiej strony to co zrobił Marin woła nieco o pomstę do nieba. Chorwat w pewnym momencie tak spuchł, że Roger przegonił go w asach. Wiele osób mówi, że Federer jest zajechany kondycyjnie jak bura suka. Owszem jest w tym dużo prawdy ale czy ktoś z Was widział kiedyś Ferdzia który słania się na nogach, leży na ziemi z wysiłku jak np. Djoko czy Rafa? Ja nigdy, owszem że był głęboki oddech ale nie było cyrków i to jest właśnie jego przygotowanie i klasa.
Jeśli Roger chce w dzisiejszym meczu wygrać to w moim przekonaniu musi wygrać w stylu 3:0, 3:1 gdzie o tą pierwszą opcję będzie cholernie ciężko. W tym meczu mam mieszane uczucia, nie widać faworyta i jest to trochę wróżenie z fusów.
Raonic zrobił, robi cholerne postępy. Jak człowiek sobie włączy jego mecz na necie z przed 3 lat i widzi jakim był drewnem to w porównaniu do dzisiaj jest kotem. Oczywiście w porównaniu np.do Ferrera wiele mu brakuje ale bądźmy obiektywni. Milos w chwili obecniej to już nie tylko serwis i forhend i walenie na pałe. Milos bardzo poprawił bekhend, grę przy siatce, grę z kontry, dosłownie każdy element. Teraz w wymianach jest zagrożeniem.
Pamiętam wiele meczów Raonica na przestrzeni wielu lat, gdzie to miał być to właśnie ten mecz, ten turniej, ta dyspozycja a wychodziło wielkie g*no. Goffin mógł właśnie pokonać Kanadyjczyka 3:0 lecz przegrał 2:3. Mimo wszystko w tym meczu, po zaciętym boju widzę wygraną Szwajcara. W typie stawiam aczkolwiek na asy serwisowe. Jeden jak i drugi fenomenalnie serwują gdzie Milos wali na siłę,a Federer dzięki swoim rotacjom i kątom wielu mu nie odstępuje. Widzę tutaj minimum 2 tie breaki,4 sety cos takiego. Nie będzie tutaj dużo wymian, mecz raczej w szybkim tempie. Stawiam na ten Over z wielką nadzieją i wielkim spokojem. Powodzenia
P.S pisane z tel,sorry za błędy.