Własny interes/biznes

[krzysztof1985]

Kolegom proponuję założenie gigantycznych okularów :!: :!:
Jeżeli nie wiecie co to oznacza Ł w oznaczeniach międzynarodowych walut to gratuluje wiedzy ogólnej. CENY WYRAŻONE SĄ W FUNTACH :!: :!: Ł- to symbol funta :jezora:
Co do aut z Anglii to kolega sprowadził Forda Mondeo Finese 1,8 Lx z 2000 roku, full opcja bez skóry, zaplacił ok 312zł akcyzy, przekładkę robi mu wujek mechanik, części wyniosły go ok 3,5 tys zł (jak chcecie to możecie zlecić przekładkę w salonie , zrobią że gotowy będzie do rejestracji ale koszt hmm minimum 6 koła) Obowiązkowo trzeba zmienić relfektory i kilkanaście części w układzie kolumny kieroniwcy i deski rozdzielczej. Samochód kupił za 800Ł. Opłaca się Land ROvery (nie potrzebna przekładka, bo brakuje ich na polskim rynku dla leśników, i innych służb, ale wadą takiego auta jest to że strasznie dużo pali).
Ja za rok wracam tutaj i ściągnę jakieś autko na handel.

 

[2211kiler]

No logiczne że to jest oznaczenie funta ale to wychodzi drożej niżw Polsce ?? ???? Po ile funt chodzi po 5 złotych z groszem nie ?? To fony się nie opłaca z teg oco widzę

 

[radek03]

No logiczne że to jest oznaczenie funta ale to wychodzi drożej niżw Polsce ?? ???? Po ile funt chodzi po 5 złotych z groszem nie ?? To fony się nie opłaca z teg oco widzę

Chyba śledzenie rynku walutowego zakończyłeś dwa lata temu, dzisiaj kursy waha się pomiędzy 4 a 4,5 (06.10.08-sredni kurs nbp 4,4460)

Dzisiejszy kurs funta to 3.43 PLN

chyba ci się z euro pomyliło

 

[uzytkownik-7288]

tak pospieszylem sie i zlookalem na Euro

 

[shadowangel]

Fonów sie nie opłaca chyba że używki

 

[2211kiler]

No nie śledziłem masz rację i zakończyłem na tym jak byłem w Angli Kiedyś pamiętam jak byłem to opłacało się ciuchy kupywać i rzeczy, np z Nike Adidas coś takiego. Np piłki Total 90 były po 2 funty :/ Wtedy głupio zrobiłem że nie nawiozłem stamtąd tych rzeczy ???? Nie wiem jak jest teraz ??

 

[arcz]

No nie śledziłem masz rację i zakończyłem na tym jak byłem w Angli Kiedyś pamiętam jak byłem to opłacało się ciuchy kupywać i rzeczy, np z Nike Adidas coś takiego. Np piłki Total 90 były po 2 funty :/ Wtedy głupio zrobiłem że nie nawiozłem stamtąd tych rzeczy ???? Nie wiem jak jest teraz ??

teraz też tak jest kolega był niedawno i kupił kilka piłek, które były po 2 i 3 funty Jedną dał mi i gram nią codziennie po asfalcie od jakiegoś miesiąca i nadal jest w dobrym stanie :]

 

[radek03]

No nie śledziłem masz rację i zakończyłem na tym jak byłem w Angli Kiedyś pamiętam jak byłem to opłacało się ciuchy kupywać i rzeczy, np z Nike Adidas coś takiego. Np piłki Total 90 były po 2 funty :/ Wtedy głupio zrobiłem że nie nawiozłem stamtąd tych rzeczy ???? Nie wiem jak jest teraz ??

Ja jak byłem w tamtym roku to też opłacało się kupować ciuchy, sprzęt sportowy firm nike/adidas/puma jak trafi się na wyprzedaż to czasami za groszę można dostać ciekawe rzeczy. Jeżeli chodzi o telefony to ogólnie są one tańsze niż w Polsce, ale teraz ceny na allegro są już porównywalne i jeszcze do tego ciężko znaleźć kupca (chyba ze się już z kimś zgadasz), więc ogólnie się raczej nie opłaca.

 

[krzysztof1985]

Macie Panowie rację piłki, ciuchy się opłaca, a telefony po takim kursie funta już się nie opłaci ( a ja wiem, że funt jeszcze w tym roku może zbliżyć się do granicy ok 4,90-5,00 bo szykuje się kryzys na świecie i "inwestorzy" [spekulanci a nie] wycofują pieniądze z niepewnych rynków (Polska).
Zobaczcie jak kurs funta idzie w górę z krytycznego poziomu 4,08 parę tygodni temu do 4,40 dziś ????
Ja sam kupiłem sobie piłeczkę Nike (9Ł), jak ktoś chce żeby mu wysłać czy pomóc w zakupie fajnych rzeczy to niech pisze mi na pw, jestem w Angolandii do 20 października.
(piłka, którą sobie tutaj kupiłem
http://allegro.pl/item453914637_oryginalna_pilka_nike_t90_hardground_sc1079_072.html#gallery)
ta sama piłka ale duuużo droższa
http://allegro.pl/item451686037_pilka_nozna_nike_t90_catalyst_meczowa_atest_fifa.html#gallery

Pozdrawiam

 

[jemjogurt]

na allegro z tego co widzialem tylko 3 pilki sa powyzej 100zl, reszta pozniej, wiec za 9Ł + wysylka to interesu sie nie zrobi tym bardziej ze idzie zima i mniej osob bedzie gralo ????

 

[2211kiler]

Ale to nei chodzi o piłki po 9 funciaków, trzeba trafić na ywprzedaże i wtedy są po 2 funty np tak jak ja trafiłem to i tu się opłaca raczej prostą matematyke stosując

 

[macgywer9]

????
Witam wszystkich,
Jestem tu nowy, ostatnio myślałem nad tym jaki by tu otworzyć własny interes i czy za 15-20 tys zł coś można otworzyć z zyskiem. Nie chodzi tu o zbijaniu fortuny za mały wkład tylko o takim intersie który na czysto dałby mi chociaż 2000-3000zł na miesiąc, tak na początek ;D W sumie to nie wiele ale i nie mało. Chętnie otworzyłbym warsztat samochodowy ale na to potrzeba dużo kasy, ale zysk pewnie by był bo na to jest zawsze zapotrzebowanie, wystarczy zatrudnić dobrego mechanika ;D jeżeli chodzi o produkty z UK to wiadomo,że trzeba mieć tam kogoś kto by to nam kupował i tu przysyłał. Dobry na tym jest interes jeżeli kupi się towar na promocjach, wyprzedażach. Chętnie bym się tym zajął ale musiałbym tam kogoś mieć.Myślałem kiedyś o salonie gier ale takim małym-3maszynki, bilard, szafa grająca, może coś jeszcze do tego. Lokalu dużego nie trzeba byłoby a maszynki to same by kasę trzepały tylko trzebą byłoby dobry punkt na to znaleźć.W mojej miejscowości do 3tys mieszkańców takie coś by się raczej nie utrzymało długo. Ale jak ktoś ma sklep to z firmą taką co zajmuje się wynajmem maszyn może pogadać i z tego co wiem 50% zysku z maszyn idzie do niego.
Pozdrawiam

 

[2211kiler]

Na mój gust ta kwota co napisałeś to dosyć mało na rozkręcenie lokalu jakiegoś, czy np warsztatu, za mało wkładu. No sprowadzanie to jest dobry interes no ale niepewny i jeśli nie masz kogoś zaufanego za granicą to podziękuj odrazu

 

[macgywer9]

Na warsztat to tak średnio liczyłem to ze 100 000zł bym potrzebował bo nie sztuka kupić sprzęt za grosze a później szybko się taki rozwala. Dobry sprzęt troszkę kosztuje.Myślałem o sklepie z wszystkim po 5zł ale nie wiem czy mi się opłaci to u mnie otworzyć w miejscowości do 3tys mieszkańców. W środy zawsze z pobliskich wiosek przyjeżdżają to trochę większy ruch jest w mieście to może w środy bym był sporo do przodu ale ciekawe jak w inne dni. Ludzie zbyt bogaci nie są w mojej miejscowości a wiem,że jak ktoś nie dysponuje dużą walutą to w takim sklepiku szuka czegoś dobrego i taniego.Tylko się zastanawiam czy jakbym już podjął się założyć taki sklep to czy towar prosto z chin zamawiać z kimś czy lepiej się w to nie bawić i z hurtowni brać? Wiem,że biorąc towar prosto z chin można sporo narzucić cenę do góry. Dajmy na to kupuję tam kubek np. z imieniem,itp za 50gr a tu sprzedaje za 5zł ;D
To tylko taki przkład.
Pozdrawiam

 

[2211kiler]

Sprowadzanie rzeczy z Chin to nie jest prosty biznes, dużo zachodu, a czy Ty zyski z takiego sklepu będą adekwatne do włożonej pracy wątpie, sam interesowałem się sprowadzeniem czegoś z Chin ale ciężko jest w to wejść, ttym bardziej że oszustów nie brakuje

 

[malkolm]

W takich małych miejscowościach chyba by radził sobie sklep z tanią odzieżą. Myślałeś o tym ?

 

[macgywer9]

O tym zbytnio nie myślałem bo u mnie są już trzy takie sklepy z odzieżą a ostatnio jeden mały otworzyli to zamknęli po miesiącu.Ale powód tego był taki,że zawyżone były ceny i to sporo. Nie wiem czy to dobry pomysł u mnie w miejscowości. Pizza-Kebab był ale tylko dwa tygodnie. Więcej strat jak zysku z tego było. Punkt nie zbyt dobry był na to bo wiem,że na takie coś jeżeli ktoś się decyduje w małej miejscowości to najlepiej robić to przy drodze przelotowej gdzie jest duży ruch, transport, to może by coś z tego było. Może za jakiś czas coś wymyślę. A myślałem sobie o kupnie przynajmniej busa jakiegoś sporego i o wykonywaniu transportu na wynajem. Całkiem dobra kasa z tego jest jak się ma klientów. Tylko znowu tu jest problem, bo bus też kosztuje troszkę kasy, takiego dobrego bym wolał,żebym nie musiał więcej czasu na remonty spędzać jak na jazdę. Hmm...30tys byłoby wystarczyło. Trzeba gdzieś jakoś zarobić. Szkoda,że wiza do Rosji taka droga bo szybko bym się dorobił ;D

 

[macgywer9]

A co sądzicie o tym,żeby kupić sobie autolawetę niedrogo i świadczyć usługi przewozowe? Albo to i do tego jeszcze usługi transportowe busem? Ile za km transportu autolawetą można brać? Bo za transport busem to się orientuję.odp

 

[macgywer9]

Widzę,że cisza nastała na forum. Mam do was takie pytanko: Jak sądzicie, czy opłaca się otwierać kolejny sklep z drobiazgami po 5zł w miejscowości około 100 000 mieszkańców jeżeli w tej miejscowości jest już chyba z 7 albo 8 podobnych sklepików? Ile na takim sklepiku można miesięcznie zarobić? tak orientacyjnie. Czy może lepiej otworzyć taki sklepik w miejscowości gdzie jest około 2800 mieszkańców i nie ma tam takiego sklepu? Ale nie sądzę,żeby to był lepszy pomysł.
Pozdrawiam

 

[macgywer9]

sorki, pomyłka miało być w miejscowości 25 000 a nie 100 000 mieszkańców