>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Ustawa hazardowa/ prawo hazardowe cz. 2

Status
Zamknięty.
ramzes 5

ramzes

Użytkownik
@plusgsm
Pierwszy, który pokazał, że ma jaja i przeciwstawił się temu stalinowskiemu reżimowi!
Uważam, że za to należy mu się ranga VIP-a na forum!!!
Tym bardziej, że podzielił się szczegółami dotyczącymi swojej sprawy.
Niech za jego przykładem, pójdą inni!
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
Witam. Chciałbym zapytać czy z w związku z ostatnim artykułem na biztok http://www.biztok.pl/biznes/kapica-p...kwencji_a19607 można próbować przelewać wypłaty z buków na konto, chodzi mi o kwoty rzędu 1000- 2 tys zł bo wolę takie rozwiązanie niż korzystanie z portwela internetowego Skrill, tyle że nie wiem czy warto ryzykować. Bardzo proszę o odpowiedź
Jeżeli grasz/grałeś w zakładach online, tzn. że jesteś pełnoletni.
Tak więc ponosisz 100% konsekwencji swoich działań.
Sam sobie odpowiedz na to pytanie, bo nikt nie udzieli Ci jednoznacznej odpowiedzi!
Każdy widzi, że sytuacja związana z hazardem rozwija się bardzo dynamicznie, tak więc, każdą ewentualność należy brać pod uwagę.
Proszę nie zaśmiecać tematu bezwartościowymi postami!
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
Sprawa zakładów jest zupełnie inna, aniżeli dopalaczy.
Tak jak to wielokrotnie powtarzał Kapica, nie jest jego priorytetem ściganie graczy.
Tylko i wyłącznie w związku z toczącym się postępowanie w innej sprawie, prokuratura otrzymała dane ponad 24 tys. graczy i w związku z tym, muszą wszcząć postępowanie.
Ponadto hazard, jest bardzo powszechnym zjawiskiem. Według danych firmy badawczej Megapanel PBI/Gemius ponad 6 mln polskich internautów odwiedzało strony tych portali.
Można również mówić o szkodliwości bukmacherki, ale prawda jest taka, że większość obstawiających robi to dla większych emocji, po to żeby podnieść sobie atrakcyjność danego wydarzenia sportowego. Oczywiście, że są skrajne przypadki, ale jest to naprawdę niewielki odsetek. Natomiast w przypadku dopalaczy, można śmiało powiedzieć, że patologia jest nieodzownym elementem tego zjawiska.
A co najważniejsze, obstawiać można całe życie i przy okazji dobrze się bawić.
Co nie można w żadnym wypadku powiedzieć o zażywaniu dopalaczy, których przyjmowanie w dłuższym okresie czasu, zrobi Ci totalną galaretę z mózgu.
Proszę wszystkich użytkowników o trochę cierpliwości i powściągliwości w wyrażaniu swoich emocji w tym temacie. Sprawa ustawy hazardowej jest rozwojowa i trzeba czasu, żeby sytuacja stała się bardziej przejrzysta.
Wątpię również, aby naszym rządzącym, było na rękę wypowiadanie wojny totalnej, tak dużej grupie społecznej. Aczkolwiek, tak jak pisałem to wcześniej, wszystkie scenariusze są możliwe.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Sprawa zakładów jest zupełnie inna, aniżeli dopalaczy.
Ale ja doskonale zdaję sobie sprawę z różnicy między dopalaczami a bukmacherką. Chodziło mi o podobne zjawisko z przepisami prawa, kiedy wydawało się, że obowiązujące przepisy są martwe i długo tak było, a nagle lawina ruszyła. Poniekąd stało się podobnie teraz z zakładami bukmacherskimi. Cisza, cisza i bum coś ruszyło. A wcześniej wielu nie wierzyło, że kiedykolwiek coś ruszy. A jednak...Osobiście ciekawi mnie dalszy rozwój sytuacji z użytkownikiem plusgsm. Czyli ip, logowania, itd itd.
A wystarczyłoby zmniejszyć podatek bądź zmienić rodzaj opodatkowania...No, ale jak nie chcą to nie. Niech teraz będą sprawy sądowe ciągnące się miesiącami.
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
Rządzący raczej zdają sobie sprawę, że kwestię bukmacherki będzie trzeba sensownie uregulować. Ze względu na ogromną skalę zjawiska tego &quot;problemu&quot;, nie da się zamieść go pod dywan. Najgorsze jest to, że nie ma w tej sprawie jednolitego stanowiska Komisji Europejskiej. Nawet sądy mają podzielone zdanie na ten temat. Na Zieloną Kartę, również chyba nie ma co za bardzo liczyć.
Hazard, to delikatny temat, ale kiedyś będzie trzeba coś z tym zrobić.
Im szybciej nasi rządzący zrozumieją, że najlepszym rozwiązaniem jest stworzenie przyjaznego środowiska dla tej branży, tym lepiej dla nich no i oczywiście dla nas graczy.
Zrozumcie, że firmom bukmacherskim również jest na rękę płacenie podatków w naszym kraju, ale 12% stawka od obrotu, stanowi w tym przypadku największą przeszkodę. Problematyczny jest również zakaz reklamy, który mocno ogranicza możliwości działania branży.
Nie wierzę za bardzo na jakiekolwiek zmiany w tej kwestii przed wyborami, bo to bardzo niepopularny temat. Jednakże tak jak pisałem powyżej, kiedyś będzie trzeba się nad nim pochylić i metodą wspólnego konsensusu, wypracować sensowne rozwiązanie.
 
A 294

art300

Użytkownik
Nawet sądy mają podzielone zdanie na ten temat.
Tylko ze względu na strukturę sądów i brak odpowiedniej obrony.
Stanowisko Sądu Najwyższego jest jasne i było już przytaczane:
Internet -&gt; przepisy techniczne -&gt; brak notyfikacji -&gt; niestosowanie przepisów nienotyfikowanej ustawy.
Koniec i kropka.
Ten, kto umie i chce się bronić i ten, kto w razie czego będzie się odwoływał - w końcu wygra.
Zresztą teraz, gdy sprawa stała się głośna, ludzie wygrywać już powinni w sądach I instancji, a nawet wyroków nakazowych powinno być znacznie mniej.
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Ten, kto umie i chce się bronić i ten, kto w razie czego będzie się odwoływał - w końcu wygra.
No jeśli bukmacherzy udostępnią dane to nie wygra. Oczywiście, że szanse na to są bliskie zeru, ale jednak...
Nie wierzę za bardzo na jakiekolwiek zmiany w tej kwestii przed wyborami, bo to bardzo niepopularny temat.
Ale niby dlaczego ? Przecież ustawa hazardowa jest patologiczna tylko mało nagłośniona dla zwykłych obywateli. I każdy komu bliski jest sport powinien stuknąć się 5 razy młotkiem w głowę jeśli w zbliżających się wyborach będzie chciał oddać głos na PO. Przecież to dzięki tej partii polski sport traci setki milionów złotych rocznie przez tego bubla prawnego.
 
A 294

art300

Użytkownik
No jeśli bukmacherzy udostępnią dane to nie wygra. Oczywiście, że szanse na to są bliskie zeru, ale jednak...
Nawet wtedy wygrać powinien. Co nie zmienia faktu, że wówczas UKS będzie dysponował dowodem. Ale to inna kwestia.
Niestosowanie ustawy - konsekwencja braku notyfikacji.
Przed ustawą - brak jednoznacznych pojeć związanych z internetem ( na przykład skąd jest prowadzona gra)
Po wprowadzeniu ustawy - brak notyfikacji właśnie.
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
Bukmacherzy niekoniecznie będą tak łatwo udostępniać dane polskim organom ścigania, ponieważ z punktu widzenia ich ustawodawstwa, nie ma mowy o jakimkolwiek przestępstwie. A jak wiemy ustawa o ochronie danych osobowych obowiązuje na terenie całej UE.
 
A 294

art300

Użytkownik
Bukmacherzy niekoniecznie będą tak łatwo udostępniać dane polskim organom ścigania, ponieważ z punktu widzenia ich ustawodawstwa, nie ma mowy o jakimkolwiek przestępstwie. A jak wiemy ustawa o ochronie danych osobowych obowiązuje na terenie całej UE.
Oczywiście. Napisałem o tym kilka linijek wyżej:
Cytat: Napisał dawczan -&gt; No i teraz bardzo ciekawe jak ta sprawa się zakończy. IP, logowania, itd. Ten przypadek dużo pokaże co dalej tak naprawdę.

Wiadomo, niemal z pewnością. Ani dane IP, ani ID kompa nie są dowodem udziału w grze. Ten dowód może dostarczyć jedynie bukmacher. Na żądanie organów jurysdykcji, której podlega. Żądania nie będzie, bo działalność z ich punktu widzenia jest legalna
 
D 3,2K

dawczan

Użytkownik
Dobrze, ale zarówno jeden z was jak i drugi pisze &quot;niekoniecznie będą chcieli&quot; czy &quot;niemal z pewnością&quot;. Czyli dobrze wszyscy wiemy, że teoretycznie jakiś tam % szansy na taką sytuację istnieje...Mały, ale jednak. Niczego nie można na chwile obecną wykluczyć.
 
A 294

art300

Użytkownik
@ K@mil
Tę legalność buka może podważyć właśnie notyfikacja. Wtedy, po notyfikacji, bukmacher będzie miał dwa wyjścia: wycofać się z rynku albo przyjąć warunki państwa.
Sama notyfikacja jednak wymaga spełnienia odpowiednich warunków, które nie są, zdaniem wielu fachowców, spełnione. ( spójność, proporcjonalność, przejrzystość, niedyskryminacja)
Zdaniem niektórych z nich, planowana nowelizacja ustawy w połowie roku - niczego w tej kwestii nie zmieni. Strona rządowa przedstawiła jedną ekspertyzę o tym, że nowelka rzekomo spełni warunki notyfikacji. Ekspertyzę jednak nie niezależną, bo pracownika ministerstwa.
A jak będzie - zobaczymy. ;)
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
Dobrze, ale zarówno jeden z was jak i drugi pisze &quot;niekoniecznie będą chcieli&quot; czy &quot;niemal z pewnością&quot;. Czyli dobrze wszyscy wiemy, że teoretycznie jakiś tam % szansy na taką sytuację istnieje...Mały, ale jednak. Niczego nie można na chwile obecną wykluczyć.
Obecne prawo, zarówno krajowe jak i międzynarodowe, nie jest do końca przejrzyste, dlatego nigdy nie można mieć pewności co do decyzji danego podmiotu.
Poza tym, jak każdy wie, urzędnicy są całkowicie bezkarni i praktycznie w nieskończoność, mogą bez żadnych konsekwencji interpretować prawo na własną korzyść. Bo jak inaczej wytłumaczyć działania SC, związane z konfiskatą tysięcy automatów o niskich wygranych, mimo braku notyfikacji (art300 pisał o tym powyżej) części technicznej ustawy hazardowej.
Jeszcze raz bardzo proszę o cierpliwość. My naprawdę nic więcej nie możemy zrobić, poza wysnuwaniem domysłów.
Jedyne co można zrobić, to skierować ogromną prośbę, do osób, które dostaną wezwanie ze Szczecina lub Opola, aby nie przyznawały się do winy.
Dobrowolne poddanie się karze jest pójściem na łatwiznę. Poza tym, dajemy władzy jasny sygnał, że mimo nielegalności ustawy, może dalej kontynuować ten niedopuszczalny proceder ścigania grających u zagranicznych bukmacherów.
 
perek99 27,5K

perek99

Użytkownik
czas chyba zamknąć ten temat, bo znowu od prawie 2 stron same przypuszczenia i dywagacje nic nie wnoszące do sprawy
 
k@mil 1,2K

k@mil

Użytkownik
@art300
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam, ustawa posiadająca część techniczną, która nie została poddana notyfikacji KE nie ma prawa funkcjonować.
Jednakże obawiam się, że mimo braku spełnienia wspomnianych przez Ciebie warunków (spójność, proporcjonalność, przejrzystość, niedyskryminacja), Kapicy uda się uzyskać aprobatę KE. Jego naprawdę nie obchodzi, to że ustawa jest krzywdząca i nieproporcjonalna do skali problemu jakim jest nałogowy hazard.
Niejednokrotnie również wspominał o tym, że również pieniądze z hazardu nie mają większego znaczenia a to chyba nie do końca jest prawda, bo jak wytłumaczyć ciągłą presję na zwiększenie dochodów Totalizatora Sportowego.
czas chyba zamknąć ten temat, bo znowu od prawie 2 stron same przypuszczenia i dywagacje nic nie wnoszące do sprawy
Tak jak pisałem to kilka postów wcześniej, proszę o umieszczanie informacji wnoszących coś nowego do tematu.
Na chwilę obecną trzeba poczekać na dalszy rozwój wydarzeń.
 
3 1

3of5

Użytkownik
No jeśli bukmacherzy udostępnią dane to nie wygra. Oczywiście, że szanse na to są bliskie zeru, ale jednak...Ale niby dlaczego ? Przecież ustawa hazardowa jest patologiczna tylko mało nagłośniona dla zwykłych obywateli. I każdy komu bliski jest sport powinien stuknąć się 5 razy młotkiem w głowę jeśli w zbliżających się wyborach będzie chciał oddać głos na PO. Przecież to dzięki tej partii polski sport traci setki milionów złotych rocznie przez tego bubla prawnego.
Z prostego powodu nic nie zrobią - opozycja podniesie larum, że rząd ułatwia dostęp do hazardu...itd/itp...i mimo ze pewnie mają świadomość że ta ustawa to bubel, to nikt w tym g...e grzebać nie będzie przed wyborami
bo jednak określenie &quot;hazard&quot; samo w sobie się negatywnie kojarzy - i mało kto kojarzy że partyjka w pokera i kilka obstawionych kuponów wg ustawy to także hazard (już o konsekwencjach prawnych które mogą z tego wynikać nie wspominam)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom