polecam dla tych co maja konto:
http://www.efortuna.pl/pl/wiadomosci/nowelizacja_ustawy.html
i dla tych co nie maja:
W dniu dzisiejszym uprawomocniła się nowelizacja tzw. ustawy hazardowej zezwalająca na przyjmowanie zakładów wzajemnych przez sieć Internet. Z radością informujemy, że
Fortuna jako jedna z pierwszych firm w Polsce złożyła wniosek o przyjmowanie zakładów wzajemnych-bukmacherskich w Ministerstwie Finansów. Z tej okazji zapraszamy do lektury wywiadu udzielonego przez naszego dyrektora generalnego Jana Stefanka.
Red. Cezary Brzuzy, Goal.pl
1. Jak pan ocenia nowelizację ustawy o grach hazardowych? Jak przepisy wchodzące w życie 14 lipca wpłyną na rynek zakładów sportowych w Polsce?
Cieszymy się, że nowelizacja ustawy hazardowej wreszcie została uchwalona. Po jej wejściu w życie, legalnie działające w Polsce firmy
bukmacherskie – takie jak
Fortuna – po uzyskaniu zgody Ministra Finansów będą mogły zgodnie z prawem oferować zakłady on-line. Jest to także bardzo ważne wydarzenie dla amatorów sportu, którzy będą mogli obstawiać wyniki ulubionych drużyn przez internet bez ryzyka związanego z udziałem w nielegalnych zakładach.
Niestety, nowelizacja ustawy hazardowej to tylko połowiczny sukces regulacji zakładów on-line w Polsce. Przede wszystkim wynika to z braku wystarczających rozwiązań prawnych, pozwalających na skuteczną walkę z nielegalnymi bukmacherami. Należy pamiętać, że z szarą strefą walczy się przede wszystkim przez zmniejszenie obciążeń fiskalnych. Tymczasem ustawodawca nie uwzględnił argumentów polskich operatorów, że po wprowadzeniu w styczniu ubiegłego roku 12% podatku od zakładów, biznes legalnych bukmacherów przestaje być konkurencyjny w porównaniu do nielegalnych zakładów zagranicznych. Jesteśmy rozczarowani, że w nowelizacji nic nie zmieniło się w tym zakresie.
Wadą nowelizacji jest także to, że – wobec braku dostatecznych rozwiązań prawnych dotyczących ograniczenia dostępu do polskiego rynku nielegalnym bukmacherom zagranicznym – ryzyko udziału w zakładzie organizowanym wbrew polskim przepisom ponoszą przede wszystkim uczestnicy, a nie organizatorzy.
Po pierwsze, nie zawsze klienci będą mieć pewność, że zakłady na danej stronie www są organizowane legalnie. Po drugie, to gracza służby celne będą mogły łatwiej zidentyfikować niż nielegalnego bukmachera – i co za tym idzie – ukarać grzywną, a nawet karą pozbawienia wolności. Dodatkowo, uczestniczący w nielegalnych zakładach gracze muszą się liczyć się np. z brakiem gwarancji bezpieczeństwa płatności.
2. Czy Fortuna będzie starała się o licencję na prowadzenie zakładów wzajemnych w internecie?
Oczywiście, oferowanie zakładów sportowych jednocześnie za pośrednictwem kolektur i w internecie to kluczowa sprawa jeśli chodzi o obecność
Fortuny na polskim rynku. Wniosek o zgodę na wprowadzenie do oferty
Fortuny zakładów on-line mamy już przygotowany. Złożymy go w Ministerstwie Finansów niezwłocznie.
3. Nie obawiacie się konkurencji ze strony bukmacherów internetowych, którzy mimo braku polskiej licencji będą kierowali swoją ofertę do Polaków?
Obecność na polskim rynku nielegalnych bukmacherów – nie płacących w Polsce podatku i nie przestrzegających krajowych przepisów – jest dużym problemem, tym bardziej, że wobec braku dostatecznych narzędzi praktycznie nie możemy mówić o skutecznej walce z szarą strefą.
Jest nam bardzo trudno konkurować z operatorami, którzy nie są – jak polscy bukmacherzy – obciążeni 12% podatkiem od przyjętych zakładów. Polski podatek od zakładów należy do najwyższych w Unii Europejskiej. Ponadto, polskie prawo zabrania legalnie działającym operatorom zarówno działań promocyjnych jak i reklamowych, z wyjątkiem reklamy wewnątrz kolektur. Jedyną możliwością medialnego zaistnienia jest informowanie o sponsorowaniu, ale należy pamiętać o tym, że i ono podlega ścisłym restrykcjom. Tymczasem, mimo że ustawa o grach hazardowych obowiązuje już od półtora roku, nadal możemy się spotkać z licznymi reklamami nielegalnych bukmacherów. Zarejestrowani w Polsce i posiadający licencję operatorzy na takie formy promocji nie mogą sobie pozwolić.
4. Czy z podobną sytuacją spotkaliście się działając w innych krajach?
Fortuna oferuje zakłady w kolekturach w Polsce, Czechach i Słowacji, a w tych dwóch ostatnich krajach – także za pośrednictwem internetu. Muszę przyznać, że warunki prowadzenia działalności w Czechach i na Słowacji są o wiele bardziej liberalne i przyjazne dla legalnych operatorów. Przykładowo, w Czechach dopuszczalne jest przyjmowanie zakładów w Internecie, pod warunkiem, że pełnoletniość uczestnika zostanie wcześniej zweryfikowana w placówce operatora. Dzięki temu zapisowi ustawy działalność zagranicznych firm oferujących zakłady on-line, a nie posiadających sieci kolektur w Czechach jest znacznie ograniczona. Kolejną istotną różnicą jest to, że zamiast podatku czescy bukmacherzy zobligowani są przekazywać od 6% do 20% na cele społeczne, a konkretna stawka zależy od poziomu dochodu danego operatora. Brak typowego podatku od zakładów powoduje, że legalni krajowi operatorzy w Czechach są w stanie konkurować z operatorami zagranicznymi i zapewniać klientom bardzo atrakcyjną ofertę.
Z kolei na Słowacji obowiązuje dużo niższy niż w Polsce podatek – w wysokości 5% od sumy wpłaconych stawek. Dzięki temu, możliwość konkurowania z nielegalnymi bukmacherami jest większa niż w Polsce.
Do najbardziej liberalnych w Europie przepisów należą te obowiązujące w Wielkiej Brytanii. Samo zawieranie zakładów nie jest tam opodatkowane, a operatorzy płacą 15% podatek od zysku brutto, w przeciwieństwie do Polski, gdzie podatek płacony jest od sumy wpłaconych stawek.
Mimo trudniejszych warunków działalności, w porównaniu do Czech i Słowacji, polski rynek jest dla nas ważny. Chcemy tu działań w pełni legalnie i oferować naszym klientom możliwie najciekawszą i najszerszą ofertę zakładów.
5. Czy oferta zakładów w internecie będzie bogatsza niż ta dostępna w punktach naziemnych Fortuny?
Staramy się dostarczać naszym Klientom bardzo szeroką ofertę, obejmującą wszystkie kluczowe wydarzenia sportowe i społeczne. Dlatego systematycznie śledzimy rozgrywki sportowe, ważne daty, a nawet programy telewizyjne, aby spełniać oczekiwania uczestników zakładów. Zasadniczo oferta
Fortuny będzie taka sama w kolekturach jak i w internecie. Natomiast internauci będą mieli dodatkowo możliwość udziału w tak zwanych zakładach
LIVE czyli prowadzonych na żywo podczas wydarzeń sportowych. W przypadku kolektur zakłady
LIVE są obecnie dostępne w wybranych placówkach.
6. Fortuna jest sponsorem rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki. Czy możemy spodziewać się podobnych projektów związanych z piłką nożną?
Chcemy wspierać polski sport we wszystkich dyscyplinach, które są interesujące dla naszych klientów. Współpraca z Polską Ligą Koszykówki jest z założenia długofalowa. Podpisaliśmy dwuletni kontrakt z możliwością jego przedłużenia. Ponadto, w sezonie wakacyjnym sponsorujemy bardzo ciekawą inicjatywę sportowo-rozrywkową – projekt „Plaża –
Siatkówka Plażowa“. Jego celem jest zachęcanie do aktywnego spędzania czasu. Mieszkańcy wybranych miast w Polsce na specjalnie usypanych plażach mają okazję zmierzyć się w turniejach, zorganizowanych w ramach miejskich spotkań z siatkówką plażową. Co roku wspieramy jako główny sponsor inicjatywę Cieszyński
Fortuna Bieg, mającej na celu m.in. integrację społeczności polskiego i czeskiego Cieszyna. Oczywiście naszym priorytetem jest i będzie
piłka nożna. Jak pokazują wyniki badań TNS OBOP, zrealizowanych na zlecenie
Fortuny w 2010 roku, uczestnictwo w zakładach wzajemnych w Polsce kojarzone jest przede wszystkim z piłką nożną. Na tę dyscyplinę sportu wskazało aż 61% Polaków. Dlatego – w miarę bieżących możliwości finansowych – chcemy wspierać także piłkę nożną. Obecnie przekazujemy środki finansowe na rzecz klubów piłkarskich grających na niższych szczeblach rozgrywek. Chcielibyśmy sponsorować jednocześnie drużyny grające na przykład w
Ekstraklasie lub I lidzie, niestety jest to w tej chwili utrudnione ze względu na bardzo duże obciążenia podatkowe.
7. Czy w nowym sezonie znajdziemy mecze piłkarskiej Ekstraklasy w ofercie Fortuny? W poprzednim był z tym problem.
Możliwość wykorzystywania wyników meczów piłkarskiej
Ekstraklasy – i tym samym oferowanie zakładów sportowych z rozgrywek tej ligi – jest dla nas sprawą kluczową. Aktualnie trwają negocjacje z władzami PZPN i
Ekstraklasy w sprawie uzyskania zgody na wykorzystywanie wyników. Są prowadzone przez Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich, którego jesteśmy członkiem. Wierzymy, że uda nam się wypracować porozumienie satysfakcjonujące zarówno dla
Ekstraklasy, jak i firm bukmacherskich.