A dzis wiadomosc o dalszych debilnych dzialaniach urzedow (niby nie skarbowki, ale chce pokazac jak to dziala). Doczepili sie do firmy Marka Konrada do tych jego sklepow sprzedajacych alkohol, ze niby przez internet moga i dzieci zamawiac i osoby pijane... Tylko prosze mi powiedziec czy jak jeszcze nie mieliscie 18 lat to ktos z Was kupowal alkohol przez internet? Ja i moi znajomi robili to w malych sklepikach osiedlowych, bo jednak markety wiek przewaznie kontroluja. Widac Pan Marek nie chcial "dac dobrowolnej darowizny" na jakis cel to mu sie chca do dupy dobrac. Czemu nikt nie kontroluje targowisk, gdzie papierosy i podrobka drogiej wodki jest sprzedawana prawie legalnie (w Warszawie chocby przy hali Kopinskiej) o czym kazdy wie... tylko roznica jest taka, ze urzedasy wyslac papierek moga sobie z pokoju, a na targowisko trzeba sie przejsc... no i na targu po ryju mozna dostac...
P.S. Zrobili 1 (jedna) akcje na Wolce Kosowskiej w tym roku rekwirujac podrobek za 20 milionow... co nie stanowi nawet 1% problemu tak wystepujacego - kto byl wie, jak tam to wyglada.
P.S. Zrobili 1 (jedna) akcje na Wolce Kosowskiej w tym roku rekwirujac podrobek za 20 milionow... co nie stanowi nawet 1% problemu tak wystepujacego - kto byl wie, jak tam to wyglada.