US OPEN 2014 - turniej główny

[mozi]

Trzeba przyznać że Serena, jako weteranka bo można ją tak nazwać, cały czas w wielkiej formie.. Mam pograne over 19,5 gemów w grze, ale raczej będzie wtopa bo Karolina gra słabiutko. Jak na taki finał, na prawdę bardzo słabo.

Szkoda gema... W 1 secie byly okazje... Ten mecz mogl inaczej wygladac, wystarczylo powalczyc w pierwszych gemach serwisowych. Teraz mleko sie rozlalo ????

 

[dawczan]

Piszecie tak o tej drabince, ale ja się pytam to kogo miała dostać, żeby miała cięższą skoro rozstawione szybko poodpadały ? Makarova miała powalczyć i co ? I baty. Carolina dziś miała urwać seta i co ? I baty. Po prostu jeśli Serena jest w formie psycho-fizycznej i się jej chce przyłożyć to zmiata wszystkie dziewczyny z kortu. Jaka by drabinka nie była to takby to się kończyło. Jedyna Azarenka w swojej najlepszej formie mogłaby powalczyć bo ma warunki fizyczne dobre.
Jako ciekawostkę można jeszcze podać, że Serena mało tego, że nie straciła seta to jeszcze nie oddała w żadnym secie więcej niż 3 gemów. Szczerze to nawet nie wiem czy się spociła podczas tego turnieju.

 

[zoltrikus21]

Piszecie tak o tej drabince, ale ja się pytam to kogo miała dostać, żeby miała cięższą skoro rozstawione szybko poodpadały ? Makarova miała powalczyć i co ? I baty. Carolina dziś miała urwać seta i co ? I baty. Po prostu jeśli Serena jest w formie psycho-fizycznej i się jej chce przyłożyć to zmiata wszystkie dziewczyny z kortu. Jaka by drabinka nie była to takby to się kończyło. Jedyna Azarenka w swojej najlepszej formie mogłaby powalczyć bo ma warunki fizyczne dobre.

Człowiek światowy ot i mądrego posłuchać

 

[mozi]

Piszecie tak o tej drabince, ale ja się pytam to kogo miała dostać, żeby miała cięższą skoro rozstawione szybko poodpadały ? Makarova miała powalczyć i co ? I baty. Carolina dziś miała urwać seta i co ? I baty. Po prostu jeśli Serena jest w formie psycho-fizycznej i się jej chce przyłożyć to zmiata wszystkie dziewczyny z kortu. Jaka by drabinka nie była to takby to się kończyło. Jedyna Azarenka w swojej najlepszej formie mogłaby powalczyć bo ma warunki fizyczne dobre.

Jako ciekawostkę można jeszcze podać, że Serena mało tego, że nie straciła seta to jeszcze nie oddała w żadnym secie więcej niż 3 gemów. Szczerze to nawet nie wiem czy się spociła podczas tego turnieju.

Brawa dla niej za to. Byla faworytka, sprostala, Karolina zagrala swietnie z Sharapova, ale zgasla w polfinale. Mialem nadzieje, ze kryzys za nia, ale nie wrocila juz do formy z meczu z Maria. Brawo za ambicje bo jedyna PROBOWALA walczyc, nie bylo czym, ale nie poddala sie jak 6 poprzednich rywalek i o to cale halo. Przeciez taka Kanepi, czy Pennetta cieszyly sie po kazdym gemie jakby to byl mecz.
]

 

[dawczan]

Przeciez taka Kanepi, czy Pennetta cieszyly sie po kazdym gemie jakby to byl mecz.

Nie oglądałem, ale może to była pewna forma mobilizacji i szansy na lepszy wynik dla tych zawodniczek. Wozniacki dzisiaj wyglądała na przygaszona więc nie wiem czy nie lepiej by było gdyby była właśnie bardziej ekspresywna.

 

[bogart]

Ja jestem tylko ciekaw jak często kontrolują Serenę jeśli chodzi o doping? Williams ma kończyny jak rasowy kulturysta. 2-3 razy większy obwód w bicepsie od Federera.
O kobitkach to nawet nie ma co wspominać wliczając w to jej siostrę. Naturalne? Ciekawe czy jej kariera nie zakończy się tak jak swego czasu Amstronga. Wcale bym się nie zdziwił.

 

[dawczan]

Ja jestem tylko ciekaw jak często kontrolują Serenę jeśli chodzi o doping? Williams ma kończyny jak rasowy kulturysta. 2-3 razy większy obwód w bicepsie od Federera.
O kobitkach to nawet nie ma co wspominać wliczając w to jej siostrę. Naturalne? Ciekawe czy jej kariera nie zakończy się tak jak swego czasu Amstronga. Wcale bym się nie zdziwił.

Nie twierdze ze nigdy nic nie wyjdzie, ale...wez pod uwage, ze to jest typowa murzynka. Zobacz jej pupe i w ogole ksztalty i porownaj chocby do Radwanskiej. Kolosalna roznica w budowie organizmu. A dla murzynow zbudowanie masy miesniowej to jest naprawde pikuś...nawet dla kobiety. Po prostu takie maja warunki genetyczne.

 

[bogart]

Nie twierdze ze nigdy nic nie wyjdzie, ale...wez pod uwage, ze to jest typowa murzynka. Zobacz jej pupe i w ogole ksztalty i porownaj chocby do Radwanskiej. Kolosalna roznica w budowie organizmu. A dla murzynow zbudowanie masy miesniowej to jest naprawde pikuś...nawet dla kobiety. Po prostu takie maja warunki genetyczne.

Ja rozumiem ale jej siostra (bardzo zbliżone geny) to chyba też murzynka...
Do tego to nie jedyne czarnoskóre kobiety w tenisie, a tylko ona wygląda monstrualnie. Nie oszukujmy się - to nie jest normalne. Przynajmniej dla mnie.

 

[krzysq69]

Ja rozumiem ale jej siostra (bardzo zbliżone geny) to chyba też murzynka...
Do tego to nie jedyne czarnoskóre kobiety w tenisie, a tylko ona wygląda monstrualnie. Nie oszukujmy się - to nie jest normalne. Przynajmniej dla mnie.

juz bez przesady nie każdy wielokrotny mistrz jest koksiarzem ???? serena to jest tytan pracy, zapewne wiele godzin spędza nie tylko na korcie, ale i na siłowni. siła fizyczna porównywalna z męską bierze się własnie z jej budowy ciała ogromnych nóg i rąk, dzięki temu uzyskuje przewagę nad przeciwniczkami, więc trudno sobie wyobrazić, że będąc czynna zawodniczką zrezygnuje ze swoich atutów tylko dlatego, że wygląda jak "monstrum"

Inna sprawa to taka, że nawet gdyby była na koksie to organizacje czy to wta czy itf nie dopuszczą tego na światło dzienne bo po pierwsze oznaczałoby to kompromitację federacji, a po drugie serena dopóki gra to jest kopalnia milionów dolarów ???? poza tym temat już wielokrotnie poruszany, tak jak u nadala nie ma sensu go drążyć.

 

[dawczan]

Ja rozumiem ale jej siostra (bardzo zbliżone geny) to chyba też murzynka... Do tego to nie jedyne czarnoskóre kobiety w tenisie, a tylko ona wygląda monstrualnie. Nie oszukujmy się - to nie jest normalne. Przynajmniej dla mnie.

Ale to, że są siostrami nie musi oznaczać takiej samej budowy. Po Serenie po prostu widać jak jest w stroju kąpielowym, że jest po prostu monstrualna jak to ktoś tu nazwał. Natura ją tak obdarzyła. Mało to kobiece, ale w sporcie dało jej gigantyczną przewagę. Tych murzynek w tenisie znowu tyle nie ma. Ale jakbyś się przypatrzył na Stephens to tez ma niezłe bicki. Kwestia ćwiczeń siłowych + budowy ciała i powstaje produkt o imieniu Serena. A czy brała ona jakieś dodatki ? Może kiedyś...Ale to jak większość profesjonalnych sportowców na jakimś etapie kariery...